Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[FONT=Times New Roman][SIZE=3][/SIZE][/FONT][FONT=Times New Roman][SIZE=3]Uważam ze nie powinny to być używane rzeczy bo robi nam sie lumpex. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Mysle ze tylko rzeczy jesli nie z metką to przynajmniej takie by wyglądały jak nowe.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]No chyba ze książki bo one zawszeswoją wartośc mają albo płyty CD i DVD -oczywiscie oryginalne.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Mozna by tez upiec ciasta i losować kawałki jako wygraną :)[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3][/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3][/SIZE][/FONT]

  • Replies 4.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Uważam, że loteria to świetny pomysł, zawsze cieszy się większym zainteresowaniem. Mam jakieś 8 nowych kubków dla dzieciaków, jeszcze w opakowaniach, wszystkie mogę oddać. Z nowych rzeczy to tylko tyle, ale jeżeli zdecydujemy się na loterie dokupię jakieś rzeczy dla dzieciaków(ołówki,breloczki itd) , poza tym mogę dać też trochę rzeczy mojej siostry które nie są nowe ale na takie właśnie wyglądają - maskotki itp. Generalnie lepiej żeby rzeczy były o mniejszej wartości lecz nowe. Losy myślę, że spokojnie mogłyby być nawet po 5zł.

I pytanie, czy to dni pabianic czy dzień dziecka? Jeśli dzien dziecka to wlasnie w to powinniśmy uderzyć, malowanie buzi itd - super, tylko kto potrafi...? Można wymyślić różne gry itd, dzieciaki łatwo czymś zainteresować. Dobrym pomysłem byłoby też rozdawanie balonów (wtedy takie najzwyklejsze i można markerem na nich cos narysować lub walnąc jakieś psie hasło czy coś takiego, moge się tym zająć) lub ich sprzedaż jeśli byłyby ładniejsze, tylko trzebaby wtedy wylożyć parę groszy.

Jeszcze z innej beczki - mam dość dużo, myślę że z 30-40 nowych ciuchów z metkami na sprzedaż ale nie mieszałabym tego, wydaje mi się że lepiej pojdą na dogomaniackim bazarku - w lepszej cenie. Acz kolwiek klika sztuk mogę dać.

A, i może połączyć z promocja chociaż jednego psa...? jakiś plakat czy ulotki. Mogę zrobić.

Fakt, jest mało czasu do tego wszystkiego więc trzebaby raz dwa to jakoś zorganizować, może faktycznie warto by było się spotkać...?

Posted

to jest dzień dziecka, organizowany przez MOK, więc atrakcje tylko dla dzieci, nie będzie nikogo znanego, więc też tłumów bym się nie spodziewała, tylko rodzice z dziecmi


Aha, mozemy sie spotkac, tylko u mnie środa odpada. Może być jutro chyba, bo w czwartek to juz troche za póxno

Posted

dla mnie ciasto to super pomysł!! mojej mamie szepnę słówko:) coś pewnie ukleci, a jak sie nie sprzeda to zjemy po godzinach:D
myślę że musimy mocno zawęzić grono bo z tych mega wielkich planów nic nie wyjdzie.
Balony + markery pękają (wiem to)

myślę że możemy się spotkać np. jutro na szybkie słówko.To co może 19?
Kasiu to co masz do sprzedania weź ze sobą, zobaczymy. Myślę że trzeba te rzeczy zebrać w jedno miejsce
A ja Aga i tak podjadę do ciebie po te legowiska.

Posted

Ja nie dam rady jestem sama z dzieckiem -mezu wyjechał a jutro dodatkowo jest piknik w przedszkolu i musze isc -bo młody bedzie występował.
Zadzwonie najwyzej poznej to powiecie co ustaliłyście.

Ale te legowiska to szkoda w loterii oddac!
Je lepiej dać na sprzedaż.
Co do malowania buzi to zaloze sie ze Agnieszka przy swioch zdolnosciach takie proste maluneczki na policzkach potrafi zrobić! :)

Posted

widze ze sie organizujecie z loteria, moge przekazac breloczki-misie na smyczkach(akurat dla dzieci)takie dosc spore,ramki do zdjec, torby takie nie za duze z roznymi kieszonkami, tyle ze logowane przez nokie, bo ja w telefonach robie;)i moze cos jeszcze dla dzieciakow wyszukam w moim przepastnym magazynku

Posted

super super wszystko sie przyda.

Agnieszka nie może mieć kontaktu z dziećmi bo..ich nie lubi:diabloti::diabloti:

1) ok czyli można zrobić loterię a w niej wszystko: breloczki, kubki, misie, książki (?) lizaki, ramki do zdjęć, i inne jakieś klamoty, które wyglądają jak nowe.

2) Magda masz (kupisz) te kredki do twarzy?bo faktycznie trzeba będzie kogoś zaangażować w malowanie. Myślę że w większości będą to jakieś zwierzątka, serduszka, słoneczka, motylki itp.

3) mogę wziąć książki na sprzedaż.
4) moja mama może upiec ciasto i można sprzedawać je na kawałki?:)

legowiska już sprzedane na bazarku

dzodzo jak chcesz to podrzuć te rzeczy mi lub Adze. Ja jestem codziennie powiedzmy od 15 w domu lub w łodzi o 7-14

Posted

Piechcia książki dla dzieci Ci podrzucę i kilka maskotek może się nadadzą zadecydujesz,mogę w czwartek do Ciebie podjechać około 16 ,tylko mi SMS'a napisz z adresem i czy taki termin Tobie odpowiada.

Posted

[quote name='piechcia15']super super wszystko sie przyda.

Agnieszka nie może mieć kontaktu z dziećmi bo..ich nie lubi:diabloti::diabloti:

[/QUOTE]


bujaj się ty paskudo :P

Z dzisiejszego spotkania nic nie wyszło, bo utknęłam w pracy i wyszłam o 21.00 :/
Mogłybyśmy obgadać wszystko jutro, ale leń pt. piechcia nie chce po mnie przyjechać - a w drodze powrotnej z łodzi do domu mogłybyśmy ustalić dużo spraw :P

Ja jutro będę w domu później, ale w czw i pt koło 18, więc jakby ktoś chciał coś podrzucić to zapraszam.

Trzeba też zrobić losy i ustalić ich cenę. ALE nasunęła mi się jedna istotna kwestia. Czy to nie forma zbiórki publicznej, na którą trzeba mieć pozwolenie? I druga rzeczy, czy ktokolwiek wie czy tam będzie jakiekolwiek stanowisko/namiot, stolik ? Kto to zorganizuje?

Posted

ty mnie tu nie bierz publicznie pod włos:) nie ugnę się i koniec:) masz PKSa o 21.30:)

Iza a może ja do ciebie podjadę ok 14.30?pasowałby ci?bo tak na ogół jestem w Pabianicach a przy okazji Łobuza odwiedzę:)
czyli spotkanie w czwartek o której?19?
jutro po pracy wejdę do schronu to wszystkiego sie dowiem, a przynajmniej spróbuję.Na moje pytanie czy nie trzeba mieć na takie coś zbiórki kazali mi się nie martwić:)
zobaczymy, spontan będzie:)
mnie najbardziej interesuje właśnie jakiś namiot, stragan cokolwiek z dachem:( Straż dla zwierząt ma chyba coś takiego i pewnie tez chcieliby sie pokazać na takiej imprezie ale to już grubsza sprawa i wymaga dłuższej organizacji, a my czasu nie mamy.
Spróbuję się dowiedzieć jutro konkretów.

Posted

na wystawie w lodzi na poczatku maja Nadzieja Dobermana zorganizowala zbiorkę darow dla naszych psow i kasy do puszek, mielismy zgode organizatora wystawy bo jednoczesnie z miedzynarodowką byl klubowa dobermana i chetnie sie zgodzili na male stoisko propagujace adopcje dobkow. Wiec faktycznie pewnie zgoda organizatora bylaby Wam potrzebna

jutro przygotuje paczke z gadzetami-oczywiscie wszytsko nowe co najwyzej obrandowane logo mojej firmy;), na pewno moge dorzucic jakies pendrivy jako np nagrody specjalne-i ktorejs podrzuce wracajac z pracy do konca tygodnia

Posted

W przedszkolu tez byla taka loteria i nikt pozwolenia nie zalatwiał a skoro mogłysice zarabiac sprzedając publicznie to czemu nie loteria to też sprzedaż a nie samo zbieranie do puszki!
Co do ceny to w przedszkolu sprzedawali po 7zł z ciezkim sercem ale ludzie kupowali ale uwazam ze to drogo - po 5 zł bedzie idealnie.
Co do kredek do buzi to podjade do sklepu -i kupie -mam nadzieję ze będa ale głowy nie dam.
Kupie tez te lizaki -moze nawet dziś...

Myslałam ze stolik i namiot jest bo gdzie chcialyscie sprzedawac te rzeczy?

Czasu naprawde malusio zostało! Tylko losy koniecznie trzeba zszywaczem biurowym dizabnąć by inaczej sie złaczaja i ktos placi z 1 i bierze 2 do tego podgladają numerki etc...

Posted

Piechcia ja mogę w czwartek ale około 17 być w domu,jeśli Tobie odpowiada to zapraszam:) A jesli nie to daj znać jak możemy się spotkać,lub gdzie mogę to podrzucić? Albo w piątek od 14 będe w domku:)

Posted

Iza to podrzuć mi te rzeczy w czwartek. Powinnam być już w domu.zdzwonimy się wcześniej:)

Magda kup te kredki.Dobre sa takie niby świecówki, pastele. Dzisiaj u nas w przedszkolu dziewczyny malowały twarze. Tez pierwszy raz w życiu, z neta ściągnęły wzory i wyszło fajowo:) myślę że nie trzeba wielkiej filozofii w tym, więc może i ja mogłabym to robić:) cokolwiek dziecku nie namalujesz to i tak będzie zadowolone:)mam nadzieję...

dziś niczego się w schronie nie dowiedziałam bo nie było pani B:)mojego źródła informacji:)

dostałam dziś od dzodzo misie, torby, ramki na zdjęcia itp na sprzedaż.pomyślimy w jakiej formie to wystawić.

moim zdaniem spotkanie jutro ok 19 będzie ok????

Posted

Przepraszam że nie moglam się stawić dzisiaj. Niemniej w niedziele jestem do pelnej dyspozycji. Zresztą będę Magda do Ciebie dzwoniła jutro.

Tak btw. - zaginęła dziewczyna w moim wieku z Dobronia, nie znam jej osobiście ale to koleżanka moich znajomych. Im więcej osób wie tym lepiej, pozwolę sobie wstawić link... :( eh życie.

[url]http://www.zyciepabianic.pl/wydarzenia/miasto/nasze-sprawy/kto-widzial-18-latke-z-dobronia.html[/url]

Posted

[B] [IMG]http://www.dogomania.pl/images/icons/icon1.png[/IMG] [/B]
[INDENT] [B][SIZE=3]OSTRZEŻENIE z FB.
"Ostrzeżenie ze schroniska w Gaju, że jeździ po schroniskach facet z zamiarem adopcji szczeniąt. Psy podobno jadą do Niemiec jako przynęta dla amstafów szkolonych do walk !!! Ten facet to C.Lukasz lub zona Ewa z Krzywinia kolo Gostynia. Może kontaktować się ze schroniskami w całej Polsce.... uprzedź znajome schroniska !"[/SIZE][/B] [/INDENT]

Posted

widizalam we wsiach kolo Pabianic ogłoszenia ze poszukują

[B]bernardyna[/B] i

[B]sukę dobermankę[/B]

-gdyby coś ktos wiedizał, znalazły sie te psy w schronach to dajcie znać.

Posted

Znajomej znajoma szuka domu dla 2 letniego biszkoptowego labladora.
Pies wychowany z dizećmi w domu z ogrodem.

Pies bez rodowodu, nie kastrowany, wesoły, żywiołowy.
Ponoć mieszka w budzie ;(

Małzenstwo sie rozwodzi- ten co zostaje w domu psa nie chce a ta co idzie z dziećmi do bloków -nie ma warunków.
POMOCY!

Posted

napisz do izatemka o tym labku

Medor nie wiem skąd wy wzięłyście taki numer czipa ale nie ma takich czipów. tamten pies ma czip taki:985 12 101 73 99 133 i ponoć nie ma w bazie takiego czipa

Posted

Słuchajcie!
Do jakiego weta macie zaufanie??jeśli takowy istnieje?? bo właśnie się dowiedziałam że cziłka mojej sąsiadki oberwała młotkiem w głowe od jakiejś baby na działace:( ponoć miała wstrząs mózgu ale to było miesiąc temu a pies nadal chodzi zamroczony, czasami chodzi w kółko, non stop drepcze, nie umie spokojnie połozyć się spać:( dostaje jakieś leki i zastrzyki ale nie stać ja na jeszcze jakies dodatkowe, to zwykła polska emerytka:( dopiero jutro ida na RTG!! co dla mnie jest paranoją, że tak późno, ale lekarz ponoć nie widział potrzeby:(
pomyślałam o Jachmanie?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...