diabelkowa Posted November 28, 2007 Posted November 28, 2007 lorraine, agent jak czytam takich ludzi jak Wy to od razu mi sie tak cieplo na serduszku robi :))) mam nadzieje ze przypadniecie sobie od razu z rozyczka do gustu i nie bedziecie mieli zadnych problemow z wychowaniem ^^ jak bedziecie tu czesto zagladac to na pewno jedna obroza wam nie starczy (czyt. watek o obrozach szelkach smyczkach ^^) Quote
moon_light Posted November 28, 2007 Posted November 28, 2007 [quote name='lorraine']Jeszcze pytanie dot wlasnie Pol Mokotowskich. Sprzatacie tam po swoich psach?[/quote] Ja sprzatam. Sprzatam wszedzie tam gdzie jest duzo ludzi. Poprostu sama kiedys wejdziesz w koopke własnego psa, jezeli nie zbierzesz jej do woreczka:). Na polach sa specjalne kosze. Quote
lorraine Posted November 28, 2007 Author Posted November 28, 2007 No to dobrze. Tez mielismy taki plan ale balam sie ze bede jedyna i sie wyglupie :cool1: Gdzie najlepiej takie torebki kupic? Sa rozne rodzaje? I kolejne z miliona pytan :oops: Takie gumowe zgrzeblo dla takich niby-ONkow jak Roza jest dobre? Czy tez takie krotkowlose psy nie wymagaja pielegnacji? Bo koty mam krotkowlose i nie wymagaja... I kolejne... :oops: Czy jest sens wydawac 14 zl na taki kolorowy sznur do przeciagania? [URL]http://www.allegro.pl/item273260629_trixie_dlugi_i_wytrzymaly_sznur_70cm_od_s_s.html[/URL] Tutaj doswiadczenie z kocimi wedkami mi podpowiada ze chyba nie bardzo bo takie kocie wedki z piorkami jakkolwiek sliczne na obrazku to sluza przez jakas godzine (przy delikatnym kocie ;) ). Quote
Mudik Posted November 28, 2007 Posted November 28, 2007 [quote name='lorraine']No to dobrze. Tez mielismy taki plan ale balam sie ze bede jedyna i sie wyglupie :cool1: Gdzie najlepiej takie torebki kupic? Sa rozne rodzaje? I kolejne z miliona pytan :oops: Takie gumowe zgrzeblo dla takich niby-ONkow jak Roza jest dobre? Czy tez takie krotkowlose psy nie wymagaja pielegnacji? Bo koty mam krotkowlose i nie wymagaja...[/quote] Co do torebek można nabyć w zoologu psieale ja polecam zwyke tzw śniadanówki za grosze po 100 sztuk np. w tesco czy innym markecie. Co do pielęgnacji,jeśli włos ma krótki jak bokser o gumowe ok,ale jeśli jak on-ek to włos gładki ale wcale nie taki krótki i ma podszerstek a jego gumą nie wyczeszesz,polecamgęsty metalowy grzebień lub trymer tzw grabki ub taka pila zgięta w pętelkę w kształci łezki tyż metalowa, w ogóle do czesania metal + ew rączka drewno nic z plastikiem bo elektryzuje włos. Quote
Kida i Olo Posted November 29, 2007 Posted November 29, 2007 Zadałaś pytanie o sznur. Owszem, warto wydać kasę na taki, bo jest świetna. Mój pies sam taki ma i bardzo lubi się nim bawić ( z tym, że my nie używamy go tylko do przeciągania, ale także do aportowania itp.). Jednakże myślę, że ten sznur jest zacienki dla pseudo ONka. Mój mały kundlik ma grubszy, np. [URL]http://www.allegro.pl/item274509886_wezel_sznur_gryzak_dla_psa_dl_37_cm_trixie.html[/URL] . Jeest krótszy, ale myślę, że bardziej wytrzymały. I tańszy, jeśli już o cenie mowa. Quote
Agent0007 Posted November 29, 2007 Posted November 29, 2007 [quote name='Kida i Olo']Zadałaś pytanie o sznur. Owszem, warto wydać kasę na taki, bo jest świetna. Mój pies sam taki ma i bardzo lubi się nim bawić ( z tym, że my nie używamy go tylko do przeciągania, ale także do aportowania itp.). Jednakże myślę, że ten sznur jest zacienki dla pseudo ONka. Mój mały kundlik ma grubszy, np. [URL]http://www.allegro.pl/item274509886_wezel_sznur_gryzak_dla_psa_dl_37_cm_trixie.html[/URL] . Jeest krótszy, ale myślę, że bardziej wytrzymały. I tańszy, jeśli już o cenie mowa.[/quote] Ponieważ sznur zamierzamy intensywnie wykorzystywać musi być wytrzymały. Tylko tak mi jakoś dłuższe przypadły do serca, co nie ma się ręki tuż przy pysku zwierza... Poszukamy jakiegoś grubszego dłuższego... a jak nie będzie to chyba będę musiał się zadowolić krótszym. Zeby sunia się też zadowoliła, bo za sznurem będzie moja ręka. :eviltong: A co do kagańca - zdecydowanie będę lobbował za wiadrem ::eviltong: dla Rozy :) Widać po nim, że jest wygodny i nie będzie zbytnio przeszkadzał w "ziajaniu" :cool1: Prosimy Was dogomaniacy o odpowiedzi na nasze pytanka. Wasze rady są dla nas niezwykle pomocne! :) Quote
Agnieszka K. Posted November 30, 2007 Posted November 30, 2007 Czasem można kupic taki długi sznur z większą ilością węzłów. Ja kiedyś kipiłam taki z 4 i przecięłam na pół - miałam 2 węzły - podobne jak na zdjęciu. Tylko trzeba wybrac taki, który trzeba tylko przeciąc, tak, aby nie wiazac samemu węzła - bo to nigdy tak samo nie wyjdzie. Ja najbardziej lubię białe - bawełniane - mozna je wyprac / wygotowac w pralce razem i ręcznikami bez obawy, ze pranie zafarbuje. No i oczywiście róznica w cenie jest nie jest duza przy zakupie większego i mniejszego ( 2 zrobione z wiekszego sa sporo tańsze niż 2 kupione osobno takiej samej wielkosci) Sznur lepiej jak jest za duży niz za mały - ja kupuję też raczej takie większe dla sznucerów mini. I sznury z róznymi smakami - zupełnie niepotrzebna, bo i tak trzeba wyprac (a sa sporo droższe). Quote
Erica Posted November 30, 2007 Posted November 30, 2007 Smakowe sznurki?? :crazyeye: Słyszalam wprawdzie o maczaniu sznurka w rosole i zamrażaniu ( ba, sama praktykowałam, kiedy Lara była w okresie wymiany uzębienia), ale o smakowych pierwsze słyszę... :roll: Quote
Agnieszka K. Posted November 30, 2007 Posted November 30, 2007 Są np. mietowe, które ułatwiają higienę pyska :-) - zapakowane szczelnie. Quote
dadiii Posted November 30, 2007 Posted November 30, 2007 no sa takie bo widzialam taki nawet ale ja wole zwykle hihi i jesli chodzi o dlugosc sznurka to moj psiak nie jest wysoki bo ja mam mam 164cm wzrostu i nie siega mi nawet do kolana jeszcze troszke brakuje ma wezelki (2 szt hihi )o dlugosci 18 cm bez tych sluplow na koncach a sa dosyc duze weic wy mozecie spokojnie kupic jakis duzy skoro to mieszaniec ON-ka Quote
lorraine Posted November 30, 2007 Author Posted November 30, 2007 Poszukamy wiec po zoologikach fajnego duzego sznura :) A tak przy okazji zna ktos fajny zoologik na Mokotowie / Woli? Dobrze zaopatrzony, ze swiezym towarem? Chcialabym zeby juz byla niedziela, to czekanie mnie wykancza, zle mysli mi sie legna :-( Ze albo suka nas nie polubi, albo kotow, albo koty jej, albo bedzie nie do ulozenia a my niedoswiadczeni nie damy sobie rady :-( Quote
diabelkowa Posted December 2, 2007 Posted December 2, 2007 dzis niedziela :)))) pamietaj zeby zalozyc suczce galerie :) Quote
Kida i Olo Posted December 2, 2007 Posted December 2, 2007 Nie mogę się doczekać aż wstawisz zdjęcia suni. :loveu: Quote
Karolina_Nett Posted December 2, 2007 Posted December 2, 2007 Dacie radę na pewno ;). Cierpliwość najważniejsza, w końcu to pies ze schroniska. Czekamy na fotobloga :D. Quote
dadiii Posted December 2, 2007 Posted December 2, 2007 no to czekamy a sunie i jej zdjecia!!!! :loveu: Quote
lorraine Posted December 2, 2007 Author Posted December 2, 2007 Juz jestesmy :loveu: Suka jest bardzo przerazona, ze schroniska trzeba ja bylo wynosic, kladla sie, nie chciala isc. Potem w samochodzie sie troche uspokoila, przytulila do TZa :iloveyou:, potem troszke wygladala przez okno. Jednak nastepny w kolejnosci byl przystanek u weta, wiec znow trzeba ja bylo zaniesc. U weta aniolek. Lezala, dawala ogladac, dala sobie wyjac szwy po sterylce (troche jej sie stan zapalny wdal, dostala kujca z antybiotykiem, we wtorek nastepny) Po wejsciu do domu poszla do kacika sie polozyc od razu, jest baaardzo zmeczona, nawet u weta juz po badaniu troszke przydrzemywala). Jednak to jeszcze nie byl czas na sen, to byl czas na kapiel. TZ dal sobie rade bez problemow wiekszych, suka stala w brodziku i sie trzesla po prostu :( Po wyjsciu z kapieli jakos ozyla, wybiegla radosnie machajac ogonkiem. Teraz biega po pokoju i wszystko wacha. Wyglada jak niskopodlogowy owczarek, jednak jest duzo nizsza, siega do kolana, wazy tylko 20 kg, jest skrajnie wychudzona, pewnie jak ja podtuczymy dojdzie do 25. Koty na nia patrza, jak podejdzie to sycza. lub warcza. Ona to chetnie by sie przywitala i obwachala bo macha do nich ogonkiem, jednak one nie rozumieja tego przeslania :shake: ;) Ryz i miesko mielone sie gotuja, chyba jest glodna. Po troszeczku jej bedziemy dawac. No i jest cuuudna :loveu: Quote
diabelkowa Posted December 2, 2007 Posted December 2, 2007 no to cieszymy sie i czekamy na fotki :)) Quote
lorraine Posted December 2, 2007 Author Posted December 2, 2007 No wlasnie ze zdjeciami poki co problem bo my aparatu nie mamy :shake: Jest ktos chetny z mokotowa nas wesprzec w tym wzgledzie? ;) Quote
diabelkowa Posted December 2, 2007 Posted December 2, 2007 a z komorki tez nie ?? bo jestem baardzo ciekawa :] to ile suczka ma w klebie ? Quote
lorraine Posted December 2, 2007 Author Posted December 2, 2007 A komorke to mamy, tylko nie umiemy jej podlaczyc do komputera ;) Ale zdjecia beda, Betinka jej zrobila jeszcze pod schroniskiem ze mna w tle wiec bedzie widac wielkosc suczki. Nieduza jest, taka nie calkiem do kolan. Nie zmierze jej teraz dokladniej, bo ona lezy a ja nie mam sumienia jej podrywac, jest bardzo zmeczonym pieskiem.... Najwieksze ma uszy, tak jakby uszy jej urosly a reszta psa ich nie dogonila. Co moze byc prawda niestety, suka zostala znaleziona blakajaca sie na ulicy 3 miesiace temu wraz z kilkoma innymi psami, mozliwe ze zostala wyrzucona np ze schroniska juz wczesniej :( Tam w okolicy jest takie schronisko ktore tak robi :( Quote
Mudik Posted December 2, 2007 Posted December 2, 2007 Ale już jest bezpieczna i ma super domek,powodzenia! Quote
lorraine Posted December 2, 2007 Author Posted December 2, 2007 I uczy sie komendy "kocyk" :loveu: Calkiem dobrze nam idzie, ona jest taka szczesliwa jak zrobi cos dobrze, cieszy sie ze robi nam przyjemnosc :iloveyou: Oczywiscie uzywamy tylko zachet, czyli wolamy ja na kocyk (chcemy zeby odpoczywala) i jak wejdzie dostaje malutki kawaleczek psiego ciasteczka (malenki ze wzgledu na brzuszek). Oprocz tego to ogrom pracy przed nami, trzymajcie kciuki i wspierajcie dobrym slowem oraz bezcennymi poradami :) Quote
eurydyka Posted December 2, 2007 Posted December 2, 2007 brawo lorraine, ciesze sie ze udalo sie z kapiela:) ona teraz bedzie pewnie sporo spac, psy w schronisku nie spia duzo, jakby byly w pogotowiu ciagle, odsypiaja dopiero jak poczuja sie bezpieczne, a koty pewnie w koncu zaakceptuja, dobrze ze z pazurami nie leca:) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.