Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Brzuchol (tj, krostki) Twojej suni wygląda identycznie jak brzychol mojej Dumy - tylko, że u Twojej suni jest to wersja light w porównaniu to mojej suczki :placz:.
Moja miała robione zeskrobiny, posiewy i takie tam - wszystko wyszło cacy. Później przyszedł czas na testy alergiczne. Niestety to alergia - w przypadku mojej piesy na trawy i pchły (najmocniej), pyłki, i chemię gospodarstwa domowego (np. płyn o mycia podłóg Ajax :angryy:). Paskudne krostki, które się jakby rozlewają, potem robią się coraz większe strupy, a po pewnym czasie powstają sine przebarwienia....
Moja ma stwierdzone AZS - obecnie wysypka przeniosła się na grzbiet, powodując łyse placki.
Leczenie: - w momencie pylenia, bądź pogryzenia przez jaką pchłę, dużego wysypu krost dostaje Votocortyl, Depo Medrol w zastrzyku (sterydy niestety) - do mazania Hexoderm, rozrobiony Abacil.
Pomaga - ale leczenie jest długotrwałe i wymaga cierpliwości :lol:

Posted

[quote name='RudaPaskuda']przy AZS leczenie w sumie do końca zycia:([/quote]

ale pocieszający jest fakt, że czasem choroba się "uspokaja" i mam 2-3 tygodnie spokoju (muszę się czymś pocieszać :placz:)

Posted

no tak :) Czasem nawet dłużej i przy umiejetnym prowadzeniu psa da sie z tym żyć :D Tak jak z cukrzycą np :D Wiec cierpliwości życze i powodzenia.A moze kiedyś wymyśla lek na atopię.Taki raz a dobrze:D

Posted

Identyczne zmiany miala moja sunia. Byla testowana, ma alergie na wiele rzeczy.Ile sie nachodzilismy do lekarzy, ile zastrzykow. Radze isc do Dr. Dembele w Warszawie, od 7 miesiecy ani jednego wyprysku alergicznego, terapia wlasna krwia pomogla.:p

Posted

kurcze,ale badziewie....
trzeba będzie zacząć działać. Moja też uczulona jest, niestety... problemy ze skórą,drapaniem itd. ma przynajmniej raz na rok :shake:

Posted

[B][URL="http://www.dogomania.pl/forum/member.php?u=67004"]RudaPaskuda[/URL][/B], cieczkę dawno miała, ciąży urojonej jeszcze nie zaobserwowałam.

Posted

a co znaczy dawno?2-3 miesiace temu?Moze była i była bezobjawowa..
Kurcze, a z tymi alergiami to jakisz koszmar jest..Dzisiaj sie przekonałąm ze mam kontaktową na krótkowłose psy(dokłądnie na asta).Całe przedramie w pokrzywce i spuchniete..Dla meni prawie jak wyrok :(

Posted

[quote name='RudaPaskuda']a co znaczy dawno?2-3 miesiace temu?Moze była i była bezobjawowa..
Kurcze, a z tymi alergiami to jakisz koszmar jest..Dzisiaj sie przekonałąm ze mam kontaktową na krótkowłose psy(dokłądnie na asta).Całe przedramie w pokrzywce i spuchniete..Dla meni prawie jak wyrok :([/quote]

A może ten pies był czymś wypsikany? Jakimś środkiem na kleszcze.

  • 1 year later...
Posted

[quote name='kate89']A co sunia jada na codzien?? Ja podejrzewam ze jest to alergia pokarmowa.Psy bardzo często maja alergie na kurczaka ewentualnie inne produkty. Radze przerzucic sie na suchą karme w jagnięciną albo rybką,a miesko wołowe albo dziczyzne. I mzoe jako dodatek do mięska dobry bedzie ryż,chociaz kazdy pies inaczje na dane jedzenie reaguje[/quote]

:-o:-o:-o:-o ja nie wiem skąd ty bierzesz te informacje.. ale wszędzie gdzie przeczytasz co może uczulać psa to wlaśnie wołowina czy wieprzowina.. z własnego przykładu , mój pies jadł suchą karme i to właśńie przez nią męcze się teraz z uczuleniem, musieliśmy przejść na naturalne jedenie.. tylko i wyłącznie mięso i kości z kurczaka i zurowe warzywa, mamy świetnego wterynarza który leczy naturalnie , a nie szprycuje psa odrazu sterydami czy antybiotykami.. i nie zalecił podawanie ryżu.. pies ma się dużo lepiej... więc zalecam poczytać troche o sposobie żywienia jakim jest BAF dużo tego jest na internecie... ale jeśli piesek jest uczulony na pokarm to przy przejściu na naturalne jedzenie potrzeba naprawde dużo czasu żeby się oczyścił z tego świństwa jakie jadł wcześńiej...:cool1:

Posted

[B]Goofbal[/B], a bierzesz pod uwagę całą chemię, jaka siedzi w kurczakach sklepowych? Z moich obserwacji wynika, że obecnie kurczaki (fermowe, a konkretnie zawarte w nich świństwa), uczulają psy o wiele częściej niż rzekomo silniej alergizująca wołowina.

Nie każdy ma dostęp do ekologicznych kurczaków, nie każdego na nie stać, a Barf nie jest lekiem na wszystko - jak ktoś ma go źle komponować, czy po prostu go nie stać (finansowo lub czasowo) to już lepsza będzie dobrej jakości karma. A jeśli siedzisz w Barfie sporo czasu, wypadałoby wiedzieć, że podawanie mięsa i kości z wyłącznie jednego gatunku zwierzęcia może powodować niedobory niektórych składników pokarmowych.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...