Jump to content
Dogomania

Staruszek Misiu już w DT u Czarodziejki, uff... JUZ ZA TM


Recommended Posts

Posted

[quote name='Klaudus__'][I]Mysia nic Mu nie jest? Bo dzisiaj zimno strasznie...[/I][/quote]

na dworze był jakieś pół godziny :-( Po ciemku ciężko było go znaleźć.... :shake: Już drugi dzień jest w bardzo złym stanie :-(

  • Replies 473
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Klaudus__'][I]Wiekowy Dziadziuś? [/I][/quote]

niestety :-(:-(:-( Tak to ju jest z tymi naszymi dziadziusiami :-(

Oby Misiowie też się poszczęściło i znalazł wspaniały domek chociaż na te kilka lat, jak mój Shoguś :roll:

Posted

[I]Mysiu... Jak to ... :( Łeeeee :placz: Zdążyłaś zajechać do Weta? :placz: Jemu już jest dobrze... Nic Go nie boli... Nie czuje bezsilności wobec chorego ciałka... Jest szczęśliwy... I nie smuć się, bo On patrzy na Ciebię z góry...[/I]

Posted

[quote name='Czarodziejka']Jakie zamieszanie...Misio też na wylocie.
A mój Misiek w przyszłym roku 25 lat kończy...[/quote]
Cooooooooooo?????????????????:crazyeye::crazyeye::crazyeye:

Posted

[quote name='Czarodziejka']Jakie zamieszanie...Misio też na wylocie.
A mój Misiek w przyszłym roku 25 lat kończy...[/quote]

Jestem w szoku. To piękny wiek. Wprost nie chce mi się wierzyć.

Mysia, współczuję. Przed tym nikt nie ucieknie, tylko Ci którzy pozostają cierpią

Posted

Nie cioteczki kochane - komputer też jest stary, jak całe moje stado ;)
Znów nawalił i był w naprawie :mad:
Mam nadzieje, że jeszcze trochę pożyje.
Misio kuśtyka po swojemu i całuski wysyła.
W międzyczasie wyadoptowałam Funię - pojechała do Warszawy do domku na zawsze :)

Posted

[quote name='Mysia_']Czarodziejko, a tego swojego Misia masz od szczeniaka? ;)[/quote]

Ten Misio przeprowadził się do mnie od sąsiada milionera, kiedy tylko pojawiłam się na wsi wraz ze skromnym dobytkiem. Leżąc przed moim domem widzi swoją dawną posesję i jakoś nie zamierza wracać, a to już 5 lat :diabloti:
Na początku sąsiad codziennie swojego robotnika wyprawiał do mnie - po Miśka, bo znów uciekł. Parobek przychodził zły jak jasna choroba, wiązał Miśkowi sznurek od snopowiązałki i ciągnął go z powrotem. Ja płakałam z bezsilności...nie mój pies przecież. Mijało dni kilka i już jest uśmiechnięty pyszczek przed drzwiami, w oczy mi patrzy z miłością :loveu: A u jego pana w domu znów awantura, bo uciekł i wiadomo do kogo :mad:. Pan się obawiał, że cała wieś [B]se[/B] pomyśli, że on Misia głodzi, albo bije, a pies miał tam na prawdę dobrze. Tylko chyba kobiecej ręki i czułości brakowało, bo pan, chociaż w latach posunięty wiedzie żywot wolnego strzelca.
Wreszcie doszło do następującej ugody:
skoro Miśka mu zaczarowałam, to niech jest 2 tygodnie u mnie i 2 tygodnie u niego - żeby pozory przez ludźmi zachować 8)
Bo przecież już wtedy Misiek był dziadkiem i wszyscy psa znali - że to Misiek "Iksińskiego". Jego pan sam żartował, że na emeryturę do mnie poszedł :D
Jak to jednak w życiu bywa z tym dotrzymywaniem terminów...Został Misiek na zawsze u mnie i wkrótce skończy 25 lat.
Najśmieszniejsze jest to, że po jakimś czasie przed moimi drzwiami pojawił się drugi pies milionera - wielki kaukaz - prztszedł za Miśkiem i walnął się normalnie na jego posłaniu w moim domu. Żebyście widziały, jak biedny Misiek walczył o swoją nowo zdobytą pozycję - siedział kaukazowi na grzbiecie, tarmosił , warczał, ciągnął. Kaukaz był nieporuszony, ale podczas kolejnej szamotaniny złapał Miśka i rzucił jak mokrą szmatę dalego od siebie - dobrze, że tarmosiły się na przeoranym polu - wszędzie było miękko. Pan jednak tego nie wytrzymał i kaukaz niestety musiał wrócić do kojca - specjalnie zbudowanego na tę szczytną okazję :D
Pan za to dostał Misia juniora - szczenię po Miśku i mojej śp Luli. Miot był wynikiem ...zastrzyków antykoncepcyjnych. Były tak skuteczne, że 2 razy się sunia szczeniła zanim ją te zastrzyki zabiły. Cóż, moja wiedza wóczas była uboga...:( Gdyby wiedziała to, co teraz nigdy nie pozwoliłabym na zastrzyki. Lula miała tylko 6 lat...

Posted

[I]Więc Twoje stadko na okres Świąteczny zmniejszyło się o Funię ( psss. Zapewne trafiła do dobrego domu ;)) Może na Święta przybłąka Ci się Czarodziejko jakiś "wędrowiec" :haha:[/I]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...