konisia Posted November 17, 2007 Posted November 17, 2007 Czarodziejko a czy Misio ma jakieś psie (płci męskiej w sensie) towarzystwo? Bo u mnie Dziadek obsikuje też pewne miejsca w domu i swój kocyk,bo tak odznacza teren niedostępny dla Oskara;) (z czego Oskar sobie nic nie robi:cool3:).Wyszło to po tym jak wyprowadziłam się z Dziadkiem od mamy i psy zostały rozdzielone.Okazało się, że Dziada sam (pan na włościach:diabloti:) nic nie oblewa. Quote
Czarodziejka Posted November 18, 2007 Posted November 18, 2007 Misiu dziś lichuteńki :( Śpi cichutko na swoim posłanku. Mało rano zjadł - mięso z piersi kurczaka z ryżem na rosole i tylko wprost z mojej ręki. Musiałam mu do pyszczka wsuwać. Pić nic nie chciał. Ugotowałam mu więc mleka z masłem i roztrzepanym jajkiem, żeby go wzmocnić. Wypił nawet chętnie, ale leżąc - miseczkę trzymałam mu pod brodą. Ożywiał się, gdy wyprowadzałyśmy go na spacerki. Pochwiał się trochę tu, trochę tam, załatwił jak należy i wbił nosem w Funine zapachy, które zostawiła siurając na trawę. Funia nie daje do siebie dojść, a on ma ochotę sobie ją powąchać. Wczoraj boleśnie ugryzła go w pyszczek. Izoluję sunię, chociaż oba Miśki mają na nią chęć raczej tylko na pokaz. Mojego Miśka wytarmosił ostatnio Rex - pokłócili się o miejsce na wycieraczce pod drzwiami. Ja wyszłam nagle uderzając któregoś w zad drzwiami i się zaczęło. Na szczęście starcie było krótkie. Misiek jednakże wyszedł z bezkrwawym bólem przy szyi i Funia wie, gdzie go łapnąć, gdy czasem zanadto się zbliży ;) Misio ma za kolegę kastrata onka Rexa, mojego 24letniego staruszka Misia z pełnym wyposażeniem i 3 nadobne sucze, w tym jedną właśnie cieczującą i dwie wysterylizowane. Jest bardzo kochany. Quote
Sabina02 Posted November 18, 2007 Posted November 18, 2007 Czarodziejko, prosze zabierz Misia do weta, ja pokryje koszty... Quote
Czarodziejka Posted November 18, 2007 Posted November 18, 2007 [quote name='Sabina02']Czarodziejko, prosze zabierz Misia do weta, ja pokryje koszty...[/quote] Właśnie o tym myślałam. Misio jest zaburzony neurologicznie. Nawet podczas snu wykonuje mimowolne ruchy całym ciałem... Quote
Mysia_ Posted November 18, 2007 Author Posted November 18, 2007 tak dokładna diagnoza by się przydała :roll: Quote
Czarodziejka Posted November 18, 2007 Posted November 18, 2007 Najpierw go zawiozę do lecznicy, a potem porozmawiamy o kosztach wizyty. Quote
Mysia_ Posted November 18, 2007 Author Posted November 18, 2007 będziemy czekać na wieści, oby tylko dobre :roll: Misiu trzymaj się, będzie dobrze :loveu: Quote
Sabina02 Posted November 18, 2007 Posted November 18, 2007 [quote name='Czarodziejka']Najpierw go zawiozę do lecznicy, a potem porozmawiamy o kosztach wizyty.[/quote] Ok, to daj wtedy znac... Quote
Czarodziejka Posted November 19, 2007 Posted November 19, 2007 Wczoraj na kolację maleńko zjadł :( Też musiałam go karmić. Mój Misiek jest nieco mniejszy od Misia, a Funia zupełnie maleńka i zjadają pełne miski bez dyskusji w tempie żarłocznym. Misio powinien jeść przynajmniej tyle samo ile one, a on zjada 1/3 ich porcji. Resztę na drugi dzień któreś za niego dokończy. Misio ma kocyki niedaleko pieca, w którym wczoraj porządnie napaliłam. W nocy było mu chyba za gorąco, więc przeszedł na dywanik. Czyli myśli mały łepek ;) On chyba odsypia schron. Po kilku dniach entuzjazmu w nowym miejscu śpi jak nieżywy, kiedy zaśnie bardzo głęboko mimowolne ruchy ustają i wtedy mam wrażenie, że odszedł. Już kilka razy podeszłam, gdy tak spał, zupełnie nie reagując na dotyk. Może odeśpi to, co złe i będzie dobrze... Quote
Edi100 Posted November 19, 2007 Posted November 19, 2007 Ojej, Misiu co z Tobą? Musi być dobrze! Przepraszam za nieobecność na dogo, ale czasem tak bywa. Poślę cosik:) Quote
Sabina02 Posted November 20, 2007 Posted November 20, 2007 [quote name='Czarodziejka']Wczoraj na kolację maleńko zjadł :( Też musiałam go karmić. Mój Misiek jest nieco mniejszy od Misia, a Funia zupełnie maleńka i zjadają pełne miski bez dyskusji w tempie żarłocznym. Misio powinien jeść przynajmniej tyle samo ile one, a on zjada 1/3 ich porcji. Resztę na drugi dzień któreś za niego dokończy. Misio ma kocyki niedaleko pieca, w którym wczoraj porządnie napaliłam. W nocy było mu chyba za gorąco, więc przeszedł na dywanik. Czyli myśli mały łepek ;) On chyba odsypia schron. Po kilku dniach entuzjazmu w nowym miejscu śpi jak nieżywy, kiedy zaśnie bardzo głęboko mimowolne ruchy ustają i wtedy mam wrażenie, że odszedł. Już kilka razy podeszłam, gdy tak spał, zupełnie nie reagując na dotyk. Może odeśpi to, co złe i będzie dobrze...[/quote] Blagam! Wez go do weta, bo nie wiadomo co w nim "siedzi"... :-( Quote
Mysia_ Posted November 20, 2007 Author Posted November 20, 2007 Wiekszość psiaków po schronisku odsypia, kiedy tylko poczują sie bezpieczne :roll: A co do braku apetytu... Mam nadzieje, że to nic goźnego i poprostu to tak jak z innymi staruszkami, są lepsze i gorsze dni :roll: Quote
Kala&Majka Posted November 20, 2007 Posted November 20, 2007 Trzymam kciuki za Misia :thumbs:. Znalazłam nowe rzeczy na bazarek i jestem w trakcie haftowania obrazka świątecznego :multi:. Quote
Czarodziejka Posted November 20, 2007 Posted November 20, 2007 Dzięki Kala&Majka :) Misio bez zmian. W pracowni w nocy obsikał mi płótno do malowania - akurat równo sobie stało. Teraz Julcia go karmi - po bezskutecznym wpychaniu do pyszczka karmy drobiowej z odrobinką ryżu postanowiła spróbowac z suchą karmą dla kotów. Je to za mało powiedziane - pożera! Pozostaje mi więc chyba zmienić mu menu :-? A tak dobrze gotuję psom... Quote
przyjaciel_koni Posted November 20, 2007 Posted November 20, 2007 Czarodziejko - w jednym z Twoich postów wspominasz o neurologicznych zmianach u Misia.... Nie wiem, czy pamiętasz, jak mówiłam o tym samym z obserwacji w czasie drogi do Ciebie... Quote
Mysia_ Posted November 20, 2007 Author Posted November 20, 2007 [quote name='przyjaciel_koni']Czarodziejko - w jednym z Twoich postów wspominasz o neurologicznych zmianach u Misia.... Nie wiem, czy pamiętasz, jak mówiłam o tym samym z obserwacji w czasie drogi do Ciebie...[/quote] a ja o tym pisałam za nim Misio pojechał do Czarodziejki ;) Czyżby Misio wolał kocie jedzonko? :roll: Quote
Czarodziejka Posted November 20, 2007 Posted November 20, 2007 Udusiłam mu na oleju kawałek piersi kurczaka otoczony w bułce bez p[rzypraw - zjadł posłusznie. On chyba nie potrafi jeść ryżu. Karmę kocią zwymiotował.... Quote
Kanzaj Posted November 20, 2007 Posted November 20, 2007 [quote name='Czarodziejka']Udusiłam mu na oleju kawałek piersi kurczaka otoczony w bułce bez p[rzypraw - zjadł posłusznie. On chyba nie potrafi jeść ryżu. Karmę kocią zwymiotował....[/quote] To chyba musisz z nim menu codziennie ustalać :razz: Quote
pati_zabrze Posted November 20, 2007 Posted November 20, 2007 Przepraszam, że piszę na tym wątku, ale już sama nie wiem co robić :-( A że do Misiaczka zagląda więcej osób, to może ktoś będzie mógł pomóc :roll: W Żyrardowskim schronisku jest staruszek bez oka, któremu grozi uśpienie :placz: Z tego co doczytałam, ma czas do końca roku :placz: Straszny bidulek z niego :-( Zresztą sami popatrzcie: [URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img208.imageshack.us/img208/5302/46164te5.jpg[/IMG][/URL] Psiak nie ma nawet ogłoszeń, a czasu zostało już tak nie wiele :placz: To jest link do jego wątku: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=99346[/URL] Zajrzyjcie tam prosze. Mam nadzieję, że nie macie mi za złe, że "zaśmiecam" wątek Misiaczka :oops: ale pomyślałam sobie, że skoro jemu się poszczęściło to jest jakaś nadzieja również dla tego psiaka :-( Quote
Edi100 Posted November 21, 2007 Posted November 21, 2007 [quote name='pati_zabrze']Przepraszam, że piszę na tym wątku, ale już sama nie wiem co robić :-( A że do Misiaczka zagląda więcej osób, to może ktoś będzie mógł pomóc :roll: W Żyrardowskim schronisku jest staruszek bez oka, któremu grozi uśpienie :placz: Z tego co doczytałam, ma czas do końca roku :placz: Straszny bidulek z niego :-( Zresztą sami popatrzcie: [URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img208.imageshack.us/img208/5302/46164te5.jpg[/IMG][/URL] Psiak nie ma nawet ogłoszeń, a czasu zostało już tak nie wiele :placz: To jest link do jego wątku: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=99346[/URL] Zajrzyjcie tam prosze. Mam nadzieję, że nie macie mi za złe, że "zaśmiecam" wątek Misiaczka :oops: ale pomyślałam sobie, że skoro jemu się poszczęściło to jest jakaś nadzieja również dla tego psiaka :-([/quote] Ależ Biduś:placz: Quote
Klaudus__ Posted November 21, 2007 Posted November 21, 2007 [I]Ja również zauważyłam owe "mimowolne" odruchy... Ale pomyślałam, że chłopak zestresowany i, że minie... A co do Jego "kamiennego" snu to kilka razy w czasie trasy mnie tak zestresował... Spał jak... "zabity" - wybudzałam Go, żeby się upewnić, że cały czas jest "ze mną" :eviltong: Łobuz jeden... Czarodziejko napisz jak się dzisiaj czuje Biedactwo... Pozdrawiam ;)[/I] Quote
Kala&Majka Posted November 22, 2007 Posted November 22, 2007 [quote name='pati_zabrze']Przepraszam, że piszę na tym wątku, ale już sama nie wiem co robić :-( A że do Misiaczka zagląda więcej osób, to może ktoś będzie mógł pomóc :roll: W Żyrardowskim schronisku jest staruszek bez oka, któremu grozi uśpienie :placz: Z tego co doczytałam, ma czas do końca roku :placz: Straszny bidulek z niego :-( Zresztą sami popatrzcie: (przepraszam za wycięcie zdjęcia, ale z tego co wiem, to nie można ich cytować :oops:) Psiak nie ma nawet ogłoszeń, a czasu zostało już tak nie wiele :placz: To jest link do jego wątku: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=99346[/URL] Zajrzyjcie tam prosze. Mam nadzieję, że nie macie mi za złe, że "zaśmiecam" wątek Misiaczka :oops: ale pomyślałam sobie, że skoro jemu się poszczęściło to jest jakaś nadzieja również dla tego psiaka :-([/quote] :-(:-(:-( Postaram się jakoś pomóc, choćby przez umieszczenie go na psy.pl/adopcje Quote
Mysia_ Posted November 22, 2007 Author Posted November 22, 2007 Czarodziejko, jak tam Misiu? :roll: Quote
Klaudus__ Posted November 22, 2007 Posted November 22, 2007 [I]No właśnie ... Jak się czuje Misiu...:roll:[/I] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.