AMFI Posted April 2, 2004 Share Posted April 2, 2004 Co robicie, aby pies jadł chętniej sucha karmę? Mój szczeniak (4 mieś) je suche bardzo niechętnie. Jako - tako nowa karmę, ale juz następnego dnia miska stoi nie ruszona przez cały dzień. Musi być naprawdę głodna, żeby coś zchrupać. Macie może jakieś sposoby na zachęcenie psa do jedzenia chrup? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia Posted April 2, 2004 Share Posted April 2, 2004 Mądry pies. Gosia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PIKA Posted April 2, 2004 Share Posted April 2, 2004 Gosia :lol: :lol: Amfi a daj psu kawał wołowiny to zobaczysz, jak bedzie wcinał :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nice_girl Posted April 2, 2004 Share Posted April 2, 2004 Amfi A spróbuj polac mu ta karmę olejem :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzurga Posted April 2, 2004 Share Posted April 2, 2004 Polac olejem, jogurtem, pomieszac z galareta z kurzych lap, posypac mielonymi zwaczami wolowymi - techniki sa rozne. Moja tez generalnie wybrzydza aczkolwiek sa takie karmy, przy ktorych na poczatku przejawia wiekszy entuzjazm (ktory jednak zdecydowanie slabnie po zjedzeniu okolo 10 kg). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted April 2, 2004 Share Posted April 2, 2004 Moja tez generalnie wybrzydza aczkolwiek sa takie karmy, przy ktorych na poczatku przejawia wiekszy entuzjazm (ktory jednak zdecydowanie slabnie po zjedzeniu okolo 10 kg). Za jednym posiedzeniem? :o Ho, ho, pojemna dziewczynka 8) Ja polecam jeszcze podlanie tranem (dla zwierząt). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzurga Posted April 2, 2004 Share Posted April 2, 2004 No co ty Mokka ;) Entuzjazm slabnie po okolo 3 tygodniach. Czasem wrecz zainteresowanie dana karma przechodzi z duuuzego w zerowe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylia Posted April 2, 2004 Share Posted April 2, 2004 Ja swojej 4,5 miesięcznej suni z którą od ponad 2 tyg. mam ten sam problem polewam karmę olejem lub posypuję witaminami (Wita-Vet). Ostatnio mieszam jej starą karmę z nową, która jej bardziej podchodzi, ale często wyjada tą lepszą i gdy nie ma już żadnego chrupka, zostawia w misce starą karmę - cwaniara :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted April 2, 2004 Share Posted April 2, 2004 Nic nie robię. :roll: Kreska je chętnie wszystko co wrzucę do miski ;) Jej wszystko jedno czy suche, czy mięsko, czy ryba... Ale mnie nie jest wszystko jedno i wrzucam jej najczęściej domowe, gotowane jedzonko, smakuje jej niezwykle! 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMFI Posted April 2, 2004 Author Share Posted April 2, 2004 No tak, głupia to nie jest, że niechce tego jeść, ale ja jestem wygodna...i chciałabym aby jadła suchą karmę. Prógowałam łączyć z surowym mięskiem, galaretką z łapek, moczyć w bulionie, mleku z wodą - efekt wychlipie polewę, a reszta zostaje. :-? Oliwą też próbowałam, ale bez efektu. Jedyny efekt to łupież, jak twierdzi lek wet z przebiałaczenia i zachwiania równowagi mineralnej. Zalecił dawanie samej suchej karmy. Wczoraj wymyśliłam łączenie z karmą z puchy - obie karmy zbilansowane, więc nie powinno być kłopotu. Kolacja i dzisiejszy obiab jakoś poszedł, choć też najpierw wylizała puszkowe. Ale potem z oporem ale wyjadła rozmoczone suche. :roll: A może podpowiecie jakie karmy (dla szczeniąt) były najsmaczniejsze dla Waszych psów???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMFI Posted April 2, 2004 Author Share Posted April 2, 2004 Mokka, a tran dla zwierząt gdzie nabyłaś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonnie Posted April 2, 2004 Share Posted April 2, 2004 Amfi, moja będąc szczeniakiem jadła Nutrę plus gotowane jedzonko. Karma bardzo jej smakowała (szczerze polecam), ale moja jest z tych suk, które nigdy nie grymaszą i nie odejdą od miski dopóki nie zobaczą dna. :D Ten typ tak ma. Uwielbia bardzo dużo biegać a potem dobrze zjeść. Pozdrawiam Beata, Leia i Max (królik baranek) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mami Posted April 3, 2004 Share Posted April 3, 2004 Nic nie robię. Kreska je chętnie wszystko co wrzucę do miski U mnie jest podobnie. Raisa uwielbia sucha karme, gotowane jedzenie - doslownie wszystko, lacznie z przedmiotami znalezionymi na podlodze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LAZY Posted April 3, 2004 Share Posted April 3, 2004 Mądry pies. Gosia Gosiu czy to oznacza ze twoim zdaniem sucha karma nie jest dobrym rozwiazaniem? a daj psu kawał wołowiny to zobaczysz, jak bedzie wcinał czyli ty Pika tez odradzasz taki rodzaj jedzenia? ja do tej pory karmilam ONke albo gotowanym albo puchami, sucha czasem dorzucalaale ona niechetnie je (traktuje to jako pzekaske, a nie kokretne jedzenie). ale jak ostatnio znalazlam sie na waszym forum i poczytalam ze najlepiej sucha i to jeszcze taka konkretna (czytaj droga) to zaczelam sie zastanawiac czy moj psiak nie jest przypadkiem zel przeze mnie odzywiany :cry: nPISZCIE CO O TYM SADZICIE Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMFI Posted April 3, 2004 Author Share Posted April 3, 2004 moja będąc szczeniakiem jadła Nutrę plus gotowane jedzonko. Na to się trochę zgadza, bo Abi z tych karm króre próbowalismy (Eukanuba, Nurta i Royal) też najlepiej smakowała Nutra. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted April 3, 2004 Share Posted April 3, 2004 Jesli Twoj pies jest zdrowy, chetnie je inne zarcie (nie suche) to znaczy, ze zwyczajnie woli prawdziwe od suchego. Nie jest to specjalnie dziwne :niewiem: Jednak dobrze by bylo, zeby pies nie nauczyl sie grymaszenia "przy stole" bo za chwile moze sie okazac, ze zamiast wolowinki woli jagniecinke, a w piatki ma ochote na rybke i co wtedy zrobisz? Moja propozycja jest taka: Nasyp psu suchego i postaw przed nosem w porze karmienia. Jesli piesek nie ruszy karmy to mu ja zabierz, umyj miche, nalej wody i olej psa do nastepnej pory karmienia. Miedzy karmieniami nic psu nie dawaj, proponuje tez pojsc na dlugi spacer z zabawa z innymi psiakami. Kiedy przyjdzie pora nastepnego karmienia postaw psu przed nosem miche z polowa porcji suchego zarcia. Jesli nie ruszy zabierz. Poczekaj do nastepnego karmienia i znowu-zabierz jak nie ruszy. Gwarantuje Ci, ze w koncu zje! Nie syp za duzo zarcia. Niech nauczy sie wylizywac miche. Warunek jest jeden. Piesek musi byc zdrowy. Jesli psu cos dolega i z tego powodu grymasi to juz inna kwestia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LAZY Posted April 3, 2004 Share Posted April 3, 2004 Problem jest taki ze moja kochana sunia jesli chodzi o jedzenie jest troche rozpieszczona, tzn. zawsze ma pelna miche z jedzeniem(okreslone ilosci). mysle ze to powod tego ze jak byla mala (teraz ma 4 lata) to byla strasznym niejadkiem weic kombinowalam z jedzeniem jak moglam, nigdy jej nie zabieralam, a dobrze iwem ze powinnam robic tak jak mowilas. sunia jest przyzwyczajpna ze w misce zawsze cos jest i nie wiem czy to nie bedzie dla niej zbyt duzy szok jak raptem zabiore jej miche. ma juz przeciez swoje przyzwyczajenia.dzis dalam jej pierwszy raz Pro Plan i poki co chetnie jadla. nie zjadla calej porcji, ale tak okolo polowy. tylko ze u niej to roznie bywa bo potrafi byc wybredna. teraz ma odpowiednia mase ciala, weic jak nie je to ja sie tym specjalnie nie przejmuje. moze wiec wezme ja na przeglodzenie?jak zglodnieje to powinna zjesc wszystko no nie? :lol: czy jak przyswoi jedna karme to probowac inne czy pozostac przy tej? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted April 3, 2004 Share Posted April 3, 2004 czyli ty Pika tez odradzasz taki rodzaj jedzenia?ja do tej pory karmilam ONke albo gotowanym albo puchami, sucha czasem dorzucalaale ona niechetnie je (traktuje to jako pzekaske, a nie kokretne jedzenie). ale jak ostatnio znalazlam sie na waszym forum i poczytalam ze najlepiej sucha i to jeszcze taka konkretna (czytaj droga) to zaczelam sie zastanawiac czy moj psiak nie jest przypadkiem zel przeze mnie odzywiany :cry: nPISZCIE CO O TYM SADZICIE Pisaliśmy o tym już nie raz, ostatnio dość wylewnie tutaj Są zwolennicy i przeciwnicy sztucznego karmienia, wybór należy do Ciebie ;) A jak już dawać suche to z pewnością lepiej dobre (droższe) niż byle jakie granulki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted April 3, 2004 Share Posted April 3, 2004 czy jak przyswoi jedna karme to probowac inne czy pozostac przy tej? Jak przyswoi jedną to dawaj tą jedną. O ile nie zaczną się jakieś problemy, np. alergiczne. A jeśli będziesz chciała zmienić to pilnuj się, żebyś zmieniła wtedy kiedy TY masz na to ochotę (np. jak skończy się jedno duże opakowanie), a nie wtedy kiedy psinka ma na to ochotę (czyli strajkuje z jedzeniem). Pies uczy się wykorzystywać takie sytuacje, raz ulegniesz, zastrujkuje za kilka znowu... czy to nie bedzie dla niej zbyt duzy szok jak raptem zabiore jej miche Myślę, że przeżyje ten szok ;) Czteroletni pies to jeszcze młode zwierzę, jak zmieniać przyzwyczajenia to teraz, za dwa, trzy lata będzie jeszcze trudniej. 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted April 5, 2004 Share Posted April 5, 2004 Mokka, a tran dla zwierząt gdzie nabyłaś? Sklepy zoologiczne, lecznice, sklepy internetowe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMFI Posted April 5, 2004 Author Share Posted April 5, 2004 Dzięki, dzięki, :P spróbujemy z tranem. Tymbardziej, że naturalna witaminka D3 bardzo się w tym wieku przyda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted April 6, 2004 Share Posted April 6, 2004 Amfi, jeśli Twój piesek jest młody, to najpierw skonsultuj to z weterynarzem. Nie wiem, czy można przedawkować tran (nie znam się na tym :oops: ), ale myślę, że nie zaszkodzi, jeśli pogadasz z wetem na ten temat. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LAZY Posted April 6, 2004 Share Posted April 6, 2004 Z tego co sie orientuje na tranie jest podane dawkowanie (na niektorych nawet co do kilogramow), wiec chyba nie mozna go przedawkowac. Ja swojej suni robie co jakis czas "kuracje" tranowa. robi swietnie na siersc. leje wtedy tak "na oko" po karmie i nie zauwazylam zeby psiakowi cos sie dzialo poza tym ze po dluzszym dawaniu tranu siersc na lbie ma taki lekki tranowy zapach :D . Aha chcialam sie pochwalic (zebu tylko nie zapeszyc) ze moja ONka od soboty jest wyłącznie na suchym jedzonku. probowala juz Pro Plan(800 gram) a teraz probuje RC dla owczarkow i tez pałaszuje (co mnie strasznie dziwi0. Pomyslalam nawet ze to ze wczesniej nie jadla nie bylo kwestia ze nie lubi tylko ze jej nie smakuje (a dawalam raczej suche sklepowe :oops: wiec chyba jest kiepskie). Boje sie tylko ze zje mnie z kopytami bo ten RC dla owczarkow jest dosc drogi i kaza go dawac okolo 420 gram, co w porownaniu z Pro Planem czy Eukanuba wychodzi sporo wiecej. Jak ktos ma namiary na tanie sklepy z karma i dowozem do domu to prosze mi przeslac na maila [email protected] . bede bardzo wdzieczna :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted April 6, 2004 Share Posted April 6, 2004 A gdzie mieszkasz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LAZY Posted April 6, 2004 Share Posted April 6, 2004 Razem z moja sunia mieszkamy w Szczecinie. Szukalam juz w internecie, ale czasem trudno mi sie polapac w tych cenach bo jeni dodaja koszty przesylki inni nie, a poza tym nie wiem czy ufac takim firmom. Czy sa jakies podrobki tych karm?Ja nie mam o tym zielonego pojecia. A moze ktos z dogomaniakow jest dystrybutorem i ma "ludzkie" ceny, albo zna takowego dystrybutora i moglby go polecic. Serdeczne dzieki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.