Jump to content
Dogomania

York po wypadku


marica29

Recommended Posts

  • Replies 171
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 3 weeks later...

Witam wszystkich. U Frani nie widać śladu po wypadku. Chyba czuje się wspaniale. Jest znowu radosna,zabawna i kochana. A może jeszcze bardziej się tuli niż przed wypadkiem. Franuśka bardzo szybko wróciła do zdrowia i to najważniejsze. Wszelkie objawy chorobowe ustąpiły. Zaczepia wszystkich domowników i chce się bawić. Szaleje z moim młodszym synkiem, a jak ktoś przyjdzie do mnie to od razu biegnie po misia albo piłkę, żeby się z nią bawić, albo ją ganiać.A jaka zazdrosna o dzieci. Synka nie mogę wziąć na ręce, bo od razu skacze i tez chce żeby ją tulić i pieścić. Wczoraj np to siedziałam ja, moje dzieci i Frania wtulona we mnie. Jak mnie ta trójka tak obsiądzie to nie mam czym oddychać czasami. Skoro dostała drugie życie to mam nadzieję, że zostanie z nami na dłużej.
Pozdrawiam wszystkich, pa

Link to comment
Share on other sites

Oj Frania lubi mizianko, lubi. Tylko sie nadstawia, albo nas zaczepia. Straszna z niej pieszczocha. Ciagle się spóźniam przez nią do pracy, bo muszę ją wypieścić rano. Kiedy budzik dzwoni to ona wtedy się do mnie przytula i liże mi palce, albo gryzie paznokcie:lol:.

Link to comment
Share on other sites

Zdjęcia Frani:
[IMG]http://i228.photobucket.com/albums/ee79/Mery_Spago/Imieniny_2007_135.jpg[/IMG]

[IMG]http://i228.photobucket.com/albums/ee79/Mery_Spago/wito_Zmarych_2007_017.jpg[/IMG]

[IMG]http://i228.photobucket.com/albums/ee79/Mery_Spago/Imieniny_2007_190.jpg[/IMG]

[IMG]http://i228.photobucket.com/albums/ee79/Mery_Spago/Imieniny_2007_191.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Dopiero dzisiaj przeczytalam cala historie... Szafirku bardzo mi przykro z powodu pieska i ciesze sie ze otworzyles serce dla nowego szczeniaczka! Marico, ciesze sie ze Twoja Frania czuje sie zoraz lepiej i mam nadzieje ze zapomni o tym przezyciu i bedzie taka jak dawniej.. A ja po powrocie z pracy poprzytulam Pepperka za wszystkie czasy, czasami o tragedie jest tak latwo - juz nigdy nie spuszcze go ze smyczki, a pare razy, w parku, zdarzylo mi sie juz...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...