Jump to content
Dogomania

mery

Members
  • Posts

    604
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by mery

  1. Witajcie serdecznie! Założyłam ten wątek sto lat temu i daaaawno mnie tu nie było.... a tu taaakie niespodzianki! Super filmiki. Aż wstyd, że ze Spagulskim zrobiliśmy sobie tak długie wakacje. Dzięki Wam za motywację, jutro odkurzam klikera i heja banana, do roboty! Pozdrowionka, Mery
  2. mery

    Rywal...?

    Kochani Dogomaniacy!!! Bardzo Was proszę o podzielenie się Waszym wielkim doświadczeniem, z Mr Bad, któremu baaaaaardzo zależy na obu psach. Proszę Was o szybkie odpowiedzi, w ramach Waszych możliwości, żeby tylko psy sobie krzywdy nie zrobiły... Ja czuję się ciemna w temacie, żeby udzielać rad. Pozdrawiam, Mery
  3. Witaj! Mój Spago od początku był uczony spania sam i tak jest do dzisiaj. W ciągu dnia pies spał na moich rękach, ale na noc był uczony spania "u siebie". Możesz maluszkowi włożyć do posłania termofor owinięty np ręcznikiem, tak żeby był ciepły, ale nie za gorący. Ja mojemu psu oddałam też moją poszwę od poduszki, używaną, specjalnie nie praną, pachnącą mną... i jakoś bardzo ją polubił. Oczywiście guziki wyrwałam!!! W dzień spał na moich rękach, a w nocy na swojej poszewce... W środek termofor, albo kocyk, lub ręcznik i już! Powodzenia i wytrwałości!!! Pozdrawiam, Mery
  4. Strasznie to smutna wiadomość...:placz: Współczuję Wam, trzymajcie się!
  5. No to teraz ja atakuję z pytaniem.... Jak długo obowiązuje "pozwolenie" na wyjazd psa do Szkocji ? Jesteśmy już po kwarantannie, a papierek czeka na nas u weterynarza. Słyszałam, że obowiązuje ono na całe życie psa, ale coś nie chce mi się wierzyć. Czy ktoś wie, jak to jest ?
  6. Oto i my: Mery i Spago [IMG]http://i228.photobucket.com/albums/ee79/Mery_Spago/DSCF7378Spagumini.jpg[/IMG] [IMG]http://i228.photobucket.com/albums/ee79/Mery_Spago/jaaaaaaaaaaaa102.jpg[/IMG] PS: Miło Was poznać!!!
  7. Madziasta to na pewno do leniuchów nie należy. Szkoli i to 2 piechy, a to dopiero wyczyn!!!
  8. To możesz ćwiczyć z nią na zmianę z zabawą. Ja czasem tak robię. Trochę komend wplecionych w zabawę i oboje ze Spago dobrze się przy tym bawimy.:cool3: Życzę Wam wiele przyjemności w odkrywaniu wspólnego języka.;) Pozdrawiam, Mery
  9. Chciałam Wam pokazać filmik, który mnie zauroczył: [URL]http://pl.youtube.com/watch?v=MDHz4W6488Q[/URL] jak widać można zacząć uczyć pieski sztuczek już od maleńkości. Ja jako nagrodę daje: kawałki ugotowanej marchewki, żółtego sera, sera mozzarella, ugotowanego kurczaczka, wątróbki, parówkę... Może ktoś ma inne pomysły?
  10. Mój Spago miał chyba przeciętną wagę dla jorków w momencie gdy do nas trafił. Z tego co pamiętam w 10 tygodniu ważył 1200 gram. Teraz ma prawie 2 lata i waży prawie 4 kilo, a nie jest w ogóle zapasiony. Gdy go kupowaliśmy, było widać że będzie spory, miał silne łapki i był takiej "mocniejszej" budowy. Co dziwne do chyba 5 miesiąca był średniaczkiem i jego waga nie wskazywała, że będzie on tak duży... potem rósł i rósł... aż osiągnął wagę 3,900.
  11. Nie chciałabym żeby ten wątek wymarł śmiercią naturalną. Szkoda by było....:placz:
  12. Dzięki wielkie za ten link. Na pewno się przyda... nie tylko nam. Może ktoś ma jakiś filmik do wrzucenia tu?
  13. Wow! Ale superasko. My też musimy znaleźć jakiś klub i zacząć ćwiczyć. To musi być fajna zabawa, a fotki macie rewelacyjne.
  14. Oj biedna!!! Sen jest ponoć najlepszym lekarstwem... Pozdrawiamy serdecznie, Mery i Spago
  15. Nikt tu nie zagląda? :placz: A my dzielnie ćwiczymy komendę pt "czołgiem" = czołganie się. Chyba idzie nam nieźle, głowa i przednie łapki nisko, a dooopka jak peryskop :roflt: Pozdrawiam niedzielnie, Mery
  16. Migotko!!! Ale masz wielkie szczęście w domu!!! :loveu: Gratuluję Łaciatków! ( i zazdroszczę, Ty wiesz, że ja to tak pozytywnie zazdroszczę) Trzymam kciuki! Całuski, Mery
  17. [U][B]Ciekawa jestem opinii szkoleniowców[/B][/U]. Co sądzicie o takim programie uczenia tej sztuczki? :roll: Może Ty [U][B]Berku tu [/B][/U]zerkasz! Jeżeli tak, to proszę wypowiedz się, może powinnam się na innym elemencie skupić, robić coś inaczej, lepiej. Ja tu działam na czuja, brak mi Twojej/ Waszej wiedzy. * Mam też mały problem. Bardzo dużo czasu spędziłam ze Spago na nazywaniu czynności. Komendy siad, leżeć zna on od 100 lat. Mamy to przećwiczone jak tylko się da, jednak "leżeć" wciąż wykonuje bardzo opieszale. :roll: I siad i leżeć ćwiczyliśmy jak Spago był mały i wtedy jeszcze nie znałam klikera. Nie wiem co zrobiłam źle, w uczeniu go, gdzie tkwi mój błąd? :cool1: Często gdy mówię "leżeć" to on siada, albo kładzie się baaardzo opieszale. Gdy tylko podstawiam mu smaczek pod nos zaraz się kładzie w tempie natychmiastowym.:-o Nie ulega wątpliwości, że błąd szkoleniowy tkwi we mnie. Coś zrobiłam nie tak.... jednak dla patrzących z zewnątrz wygląda to jak kombinatorstwo Spago. "Dostać smaczka byle się nie narobić. Po co się kłaść, jak może wystarczy usiąść?" Jak mogę to teraz naprawić? Jak z nim ćwiczyć, by wykonywał chętnie oba polecenia. Warto dodać, że nagrody są super atrakcyjne, sesje krótkie i sporadyczne. On oba polecenia zna baaaardzo dobrze, jednak nie bardzo mu się chce kłaść. Proszę podpowiedzcie gdzie tkwi mój błąd bym mogła go wyeliminować na przyszłość. Za rady będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam, Maria
  18. Witajcie!!! Słuchajcie!!! :razz: To było bardzo proste, o dziwo!!! 1) Uczyłam go tego za pomocą klikera. Zabrało nam to 4 dni. 2) Przy pierwszej sesji (ok 30 nagród) postawiłam miskę przed psem. Za każdym razem kiedy Spagulec zerknął na miskę klikałam kilkerem i nagroda.;) Gdy nie czaił, że to o miskę chodzi to prowokowałam sytuację, by na nią spojrzał. Potem bawiłam się z nim miską prowokując go do wzięcia miski w paszczę. Za każdym razem co ją capnął klik i nagroda.;) 3) gdy już wiedział, że miskę trzeba wziąć w zęby to kładłam ją coraz dalej ode mnie. Bawiłam się z nim w branie miski w zęby i miskę mu rzucałam na około metr ode mnie. Gdy się po nią fatygował i brał w zęby....klik, nagroda.;) 4) później to już tylko trzeba było go zachęcić by z tą miską do mnie wrócił..... i za każdym razem gdy po nią szedł i wracał z michą w zębach mówiłam hasło "miska" Oczywiście tą sztuczkę musimy jeszcze ćwiczyć i ćwiczyć, żeby ją utrwalić. Często nam się zdarza, gdy Spago oddaje miskę, że stawia ją do góry nogami. Ponieważ nie ma klik i nie ma nagrody, to Spago kombinuje rzuca nią do skutku by obrócić. Obracanie miski ćwiczymy też jako osobną sztuczkę i tu pada komenda "obróć" * Nie wiem czy dobrze sobie wymyśliłam ten program szkoleniowy, ale jak widać rezultat jest, a to najważniejsze. * Sesje robiliśmy stosunkowo krótkie. Nagrody super atrakcyjne!!! i to myślę skutkuje! * Zachęcam Was do ćwiczeń, nie ma co się zniechęcać. Mnie Spagulski zadziwił i to bardzo, że w 4 dni się tego nauczył, poza tym w te 4 dni zrobiliśmy około 6 sesji. Na pewno Wasze piechy też szybko złapią. Grunt to super dobre nagrody ( u nas parówka, żółty ser, zimna pierś kurczaka z grilla, szyneczka itp) Pozdrawiam, Mery PS Gdy nagle wprowadziłam kliker S-ski był mocno zdziwiony i nieco zagubiony o co loto? Teraz idzie coraz lepiej. Kliker na prawdę jest super!:multi:
  19. Jeszcze jedna sprawa. Tak jak napisala Nane w watku o podobnej tematyce do tego, jeżeli pies ma tatuaż nie chip nie jest potrzebny. My musieliśmy czipnąć, bo tatuaża nie mamy.
  20. Śliczne joreczki! :loveu: Positive! Ale Ty masz talent!!!! ŁOOOooohooohooo
  21. Zapomniałam! Bądź ostrożna jeśli chodzi o cenę paszportów. Jak ja załatwiałam Spago paszport, to były wielkie różnice w cenach. Ja prawie 2 lata temu płaciłam 100 zł, ale dzwoniłam do klinik gdzie wołano i 230 zł ( bo niby specjalne szczepienia są do tego potrzebne). Tak jak już pisałam potrzebne są szczepienia dostosowane do wieku psa, odrobaczanie, czip i paszport, no chyba, że coś dorzucili jeszcze. Teoretycznie pies powinien być zaszczepiony przeciwko wściekliźnie, ale przy psie kilkunasto tygodniowym to absurd i z tego co pamiętam weterynarz odszukał mi przepis mówiący o tym, że jak pies jest młodszy to siłą rzeczy nie obowiązuje. Są to dane sprzed prawie 2 lat. Najlepiej podzwoń po weterynarzach i popytaj.
  22. Ja mojego psa brałam do Niemiec jak miał 9 tygodni. Pies został zaszczepiony stosownie do wieku, zaczipowany i dostał paszport. Z tego co pamiętam weterynarz zaproponował że może napisać zaświadczenie, że pies jest za młody na szczepienie na wściekliznę, więc zostanie zaszczepiony jak tylko będzie się do tego kwalifikował. Jednak w końcu weterynarz nic nam nie wypisał. Zamieszkałam w Niemczech, ale w Polsce kończyłam studia zaocznie. Przez cały okrąglutki rok w co drugi piątek jeździłam do Polski na zjazdy a wracałam w niedziele. Spago jeździł razem ze mną i NIGDY nie poproszono mnie o pokazanie paszportu i weryfikowanie czipu!!! Przekraczałam granicę co drugi weekend w tą i z powrotem i nigdy nie byliśmy skontrolowani. Wtedy jeszcze była kontrola graniczna, a teraz jej nie ma. Nadal przekraczam z psem granicę bardzo często...i nic! Życzę powodzenia w załatwianiu formalności. Pamiętaj, że po czipowaniu i szczepieniach dobrze żeby szczeniak miał kilka dni odpoczynku przed wyjazdem. Pozdrawiam, Mery
  23. Okitko! Filmik dla Was już się zrobił. Świeżutki, cieplutki i pachniutki ... Proszę bardzo: [URL=http://s228.photobucket.com/albums/ee79/Mery_Spago/?action=view&current=DSCF7868.flv][IMG]http://i228.photobucket.com/albums/ee79/Mery_Spago/th_DSCF7868.jpg[/IMG][/URL]
  24. Metalowej nawet nigdy nie próbował chwytać w zęby. On wie, że o zieloną plastikową chodzi. :p Wiecie, nie zawsze mu się udaje "położyć" miskę na ziemii dobrą stroną. Muszę Wam nagrać któregoś dnia jak on ją obraca..... rzuca nią, aż do skutku !!! :roflt: Nie wiem jak Magda od Mikiego, ale Ty Madziasta chyba znajdziesz jakiś filmik żeby tu wrzucić z Twoimi dwoma cudakami :cool3: heee?
  25. :helo:Witajcie! Mery nadaje! Halooo halooo!!! Achtung, achtung!:scream_3: Im więcej egzaminów, im mniej czasu de sesji, tym więcej pomysłów w głowie się rodzi :PROXY5: Chyba nie tylko mi? Pomyślałam, że warto by było założyć wątek, gdzie będziemy wklejać filmiki ze sztuczkami, których się nauczyły nasze piechy :Dog_run: Możemy też wymieniać się doświadczeniami i przede wszystkim podpatrywać nowe sztuczki i próbować wdrażać je w życie z naszymi pieskami. :cool3: Ok, koniec gadania! Zainicjuję wątek, pokazując Wam jak się uczyłam do sesji, hehe....a właściwie jak Spago uczył się ze mną....:evil_lol: [URL="http://s228.photobucket.com/albums/ee79/Mery_Spago/?action=view&current=DSCF7862.flv"][IMG]http://i228.photobucket.com/albums/ee79/Mery_Spago/th_DSCF7862.jpg[/IMG][/URL] Wiecie jak to jest....małe a cieszy! ;) Pozdrawiam, Maria
×
×
  • Create New...