Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 676
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Kariny nie ma w biurze, jest na kontroli, ale dzowila do mnie. Tojfel nie chcial wczoraj jesc. Polozyla sie pierwsza spac a Tojfel z nia, kiedy maz chcial sie polozyc zaczol na niego warczec, wiec poszedl do drugiego pokoju i tam spal. Rano Karina wstala pierwsza , Tojfel poszedl do Pawla i dalej spal obok niego, Karina podeszla do meza , warczal na nia!

Posted

[quote name='mariee']Kariny nie ma w biurze, jest na kontroli, ale dzowila do mnie. Tojfel nie chcial wczoraj jesc. Polozyla sie pierwsza spac a Tojfel z nia, kiedy maz chcial sie polozyc zaczol na niego warczec, wiec poszedl do drugiego pokoju i tam spal. Rano Karina wstala pierwsza , Tojfel poszedl do Pawla i dalej spal obok niego, Karina podeszla do meza , warczal na nia![/quote]
Pewno wredna ciotka jestem ale takie zachowania należy jednak w zarodku ucinać - jamniki to specyficzna rasa i raz zdobytego terenu nie oddają.:diabloti: Jeśli to dom tymczasowy to tym bardziej trzeba pilnować aby psiak nie nabrał złych nawyków bo może być problem w nowym domu - ze zwróceniem psa (bo agresywny) włącznie. Dopieszczanie sierotki owszem ale zgoda na dominację -gorąco odradzam. Niech ostateczny własciciel sam zadecyduje kiedy generał Tojfel przejmie dowództwo - teraz zostawmy go w randze najwyżej kaprala;)

Posted

Wróciłam już z pracy, Paweł siedział z Tojfelem. Ten pies to naprawdę ma charaktrerek:diabloti: Słodki jest i kochany ale potrafi pokazać różki, no ale okres ochronny się skończył, koniec rządów najmniejszego w rodzinie, bo przez te 2 dni to on nami rządził:evil_lol: Pozwoliłam mu na trochę luzu bo to nowy dom, stres itd. Nie chce jeść ani gotowanego kurzego mięska ani suchej karmy, za to kawałek wafelka z przyjemnością ale nie będę go przecież pasła słodyczami. Wrócił ze spacerku, wody sie przynajmniej napił. Wydaje mi się że się do nas przyzwyczaił juz trochę, wchodzi na kolana, leci do drzwi jak przychodzę ja albo Paweł i merda ogonkiem:lol:

Posted

Jadę na sobotę do rodziców a nie mam tam internetu, będę w kontakcie telefonicznym z [B]mariee[/B]
W niedzielę ma przyjść Pan zobaczyć Tojfela.
Jak chodzimy na spacerki Tojfel wzbudza zainteresowanie i podoba się zwłaszcza kobietom:lol:

Posted

Znowu napisała do mnie ta sama dziewczyna co wczoraj, :roll: mimo, że odpisałam wyraźnie, żeby w sprawie adopcji dzwoniła pod podany numer telefonu.
Pytała o transport do Warszawy. Odpisałam jakie są ogólne zasady adopcji - o kontroli przedadopcyjnej, o umowie itd. Zobaczymy czy jeszcze się odezwie.

Mam nadzieję, że ten Pan co przyjdzie w niedzilę będzie odpowiedni. :lol:

Posted

Szalal do polnocy!:cool3:
Spal razem z Karina i Pawlem w lozku! rano wszystkich wital i rozdawal caluski. Tojfel bardzo lubi towarzystwo ,nie lubli chlopak nudy!:evil_lol:

Posted

Zdjęcia będą:lol:

Mam Tojfela 4 dni i mogę stwierdzić że jest to miły piesek, przyjazny do ludzi, wchodzi na kolana, fajnie stoi na tylnych łapkach:lol:, może jeździć samochodem, tylko jak odpowiednio wcześniej nic nie je, ładnie chodzi na smyczy, na spacerkach nie reaguje na psy będące za ogrodzeniem, które na niego szczekają, podczas gdy spotkał się z jednym oko w oko i tamten był zainteresowany, Tojfel na polecenie "chodź" słucha i odchodzi.
Martwi mnie tylko jego zachowanie w niektórych sytuacjach, jest agresywny gdy leży w łóżku z jedną osobą a druga chce podejść. Dzisiaj kopał dołek w ziemi pod drzewem i wąchał jakby tam coś było (kret czy mysza, nie wiem) jak chcieliśmy podejść do niego to też warczał. :roll::sad:

Posted

[quote name='qarina_77']Zdjęcia będą:lol:

Mam Tojfela 4 dni i mogę stwierdzić że jest to miły piesek, przyjazny do ludzi, wchodzi na kolana, fajnie stoi na tylnych łapkach:lol:, może jeździć samochodem, tylko jak odpowiednio wcześniej nic nie je, ładnie chodzi na smyczy, na spacerkach nie reaguje na psy będące za ogrodzeniem, które na niego szczekają, podczas gdy spotkał się z jednym oko w oko i tamten był zainteresowany, Tojfel na polecenie "chodź" słucha i odchodzi.
Martwi mnie tylko jego zachowanie w niektórych sytuacjach, jest agresywny gdy leży w łóżku z jedną osobą a druga chce podejść. Dzisiaj kopał dołek w ziemi pod drzewem i wąchał jakby tam coś było (kret czy mysza, nie wiem) jak chcieliśmy podejść do niego to też warczał. :roll::sad:[/quote]
[COLOR=Navy][B]
przydałoby się zasięgnąć porad jakiegoś doświadczonego behawiorysty... [/B][/COLOR]

Posted

[quote name='matusz5']
[B][COLOR=navy]przydałoby się zasięgnąć porad jakiegoś doświadczonego behawiorysty... [/COLOR][/B][/quote]

Matusz5, a Ty co radzisz? Też masz jamnika...

Posted

[quote name='qarina_77']Matusz5, a Ty co radzisz? Też masz jamnika...[/quote]

[COLOR=Navy][B]hmm...trudna sprawa...

czy on warczy tylko gdy z kimś leży na łóżku tak???
może powiedzieć mu że tak nie wolno i nagrodzić smakołykiem jeśli przestanie...

zawsze jest trudna sprawa z warczeniem... on mógł takie zachowanie nabyć we wcześniejszym domku... a takie zachowanie ciężko jest wyeliminować...
[/B][/COLOR]

Posted

[quote name='matusz5'][COLOR=navy][B]hmm...trudna sprawa... [/B][/COLOR]

[B][COLOR=navy]czy on warczy tylko gdy z kimś leży na łóżku tak???[/COLOR][/B]
[B][COLOR=navy]może powiedzieć mu że tak nie wolno i nagrodzić smakołykiem jeśli przestanie...[/COLOR][/B]

[B][COLOR=navy]zawsze jest trudna sprawa z warczeniem... on mógł takie zachowanie nabyć we wcześniejszym domku... a takie zachowanie ciężko jest wyeliminować...[/COLOR][/B]
[/quote]

On spał ze swoją Panią w łóżku i jest do tego przyzwyczajony:roll:
Warczy jeśli leży z kimś w łóżku czy nawet na kanapie (osoba leży, jak siedzi to Tojfel nie warczy) a druga osoba podchodzi. Było kilka takich sytuacji, jeżeli mówię do niego żeby przestał dalej warczy a nawet szczeka:shake:

Posted

a w jego poprzednim domu była tylko jego pani? Jeśli tak, to mi się wydaje, ze to jest zaborczość. On jest przyzwyczajony do jedenej osoby jako swego pana pozostałych uważa za intruzów. Ma silne poczucie akceptacji w waszym domu.

Posted

nie bylo mnie pare dni na necie i bardzo sie ciesze ze Tojfel jest bezpieczny :)
moje jamniki tez tak czasem sie zachowuja - wtedy albo to olewamy i siadamy gdzie mamy ochote, albo zrzucamy z lozka :) ale te psy znalismy od malego... moj obecny jamnik jest typem dominanta i sa momenty kiedy wiem ze moze mi zrobic krzywde - np kiedy cos gryzie (jesli stwarza to dla niego zagrozenie trzeba zabrac - czasem leje sie krew).
uspokaja sie tez jak go przykrywamy kocem

Posted

Tojfel do tej pory mieszkał z jedną, samotną, starszą Panią, która teraz wyjechała do córki do Londynu. Tak do końca jego zachowanie nie jest akceptowane, mój mąż potrafi na niego podnieść głos jak się źle zachowuje, ale w sytuacji gdzie on warczy i szczeka na mnie to ja się go trochę obawiam bo go nie znam na tyle i nie wiem co może zrobić.

Posted

Tojfel nie zachowywal sie tak u Pani z ktora mieszkal, spal z nia w lozku..ale w domu byl tylko on i Pani. Mysle,ze druga osobę w łózku odbiera jak cos nienormalnego. Wyczuwa tez dobrze Karine, ze boi sie jego .
[QUOTE]Dzisiaj kopał dołek w ziemi pod drzewem i wąchał jakby tam coś było (kret czy mysza, nie wiem) jak chcieliśmy podejść do niego to też warczał. :roll::sad:[/QUOTE]
czy on byl luzem jak kopal ,czy na smyczy?

Posted

[IMG]http://images30.fotosik.pl/102/b2a0281f82fd8310med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images27.fotosik.pl/102/ee7ccaacab6c02afmed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images28.fotosik.pl/102/0b16fe186ea4427amed.jpg[/IMG]


[IMG]http://images26.fotosik.pl/102/64ab131607cf4dd2.jpg[/IMG]

Posted

Zdjęcia z kotem rewelacja. Zaraz dodam je do ogloszeń. Może to zwiększy szanse na domek.

Wstawiłam go też tutaj [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=7889161#post7889161[/url]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...