Jump to content
Dogomania

Bazyl ma wspaniały domek!


Szyszka

Recommended Posts

  • Replies 160
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Szyszka']Dostałam wiadomość od Pani Karoliny, że Bazyl w nocy przyszedł do ich uszka i wtulał w nich główkę.
Są nim zachwyceni.
Jak ja sie ciesze!!!!:multi:[/quote]

super wieści i świetnie, że nowi pańciowie tacy w nim zakochani. To w końcu wspaniały psiak !!! dobrze, że mu się przed zimą udało i grzeje już doopkę w cieplutkim domku !!!

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Wczoraj rozmawiałam z Panią KAroliną - właścicielką Bazyla.

Bazylek ma się dobrze, jest bardzo grzeczny, ma ochotę wskoczyć na łóżeczko, ale mu nie wolno. Hi,hi. Typowe zachowanie schroniskowców naszych kochanych.
Jest przyjazny do ludzi, była w domu wielka parapetówka, pełen dom ludków a on się cieszył i wdzięczył do wszystkich.
Nawet wystraszone w pierwszej chwili babcie pokochały go bezgranicznie. Choć wcześniej zapowiedziały, ze teraz Pani Karoliny i jej narzeczonego nie będą odwiedzać..:evil_lol: A teraz przynoszą mu smakołyki.
Pani Karolina stweirdziła, że Bazyl to pies ich marzeń i strzał jak szóstka w totolotka.
Codziennie wychodzą na pola na godzinne szaleństwo.
Wszysycy napotkani psiarze i nie tylko zachwycają sie urodą Bazylka i jego przyjacielskim nastawieniem do świata.

Okazało sie również że Bazyl nie ma uczulenia na jedzenie.
Na początku dostawał Royala, potem stopniowo mieszali Royala z inną karmą i kompletnie nic się nie dzieje... Je też gotowane i nuie ma żadnego problemu.

Problem niestety pojawił się z raną po kastracji. Wdał się jakiś syf i Bazyl dostaje leki, bo rana zaczęła się paprać. Było duże prawdopodobieńśtwo, ze trzeba będzie robić zabieg, ale narazie wszystko łądnie się goi, więc trzymajmy kciuki aby było tak dalej.

Ach i jeszcze...
Bazyl nie lubi całowania:evil_lol::evil_lol::evil_lol:
Myzianko tak ale buziaki nie....hi,hi.

Link to comment
Share on other sites

Oby wiecej takich wiesci :D ja jak Bolkowi paprala sie rana po kastracji zaczelam mu ja smarowac fioletem wodnym (taki ludzki sposob) i raz ze szybko mu wszystko sie zasuszylo dwa ze fiolet nijak mu nie smakuje i nawet nie probowal sie lizac ... czego o Fazuli powiedziec nie mozna bo jej to kazde swinstwo smakuje nawet fiolet na ciele Boleslawa ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...