Jump to content
Dogomania

Lucky w nowym domku oby to był ten naj naj naj lepszy :-)) :-))


BeataSabra

Recommended Posts

  • Replies 339
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Tweety']dzielny kociuszek:-)[/quote]

Bardzo dzielny.
bardzo ładny
Bardzo grzeczny
Bardzo mądry- żadnej wpadki nie było.

na razie z moimi kotami się nie bawi jeszcze troszkę i go zapoznam z Tequilą.

Mam pytanie czym można zapach kocich siuśków zlikwidować ??
Tequila nasikała mi do szafki na buty- mały problem szafka stara pójdzie na śmietnik.
Ale również nasikała mi na mój fotel :mad::mad::diabloti:.
Zasypałam fotel neutralizatorem w proszku ale niewiele dał.

Czy ktoś z Was ma namiary na firmę wymieniającą okna??
Moje okno jest w stanie agonalnym.....
Poszukuje firmy która mnie nie oskubie z tego co i już nie mam i sprzedaje w systemie ratalnym.

Link to comment
Share on other sites

a moze juz czas ciachnąć tequile? zachowuje sie jak moja Larwa przed sterylką.
zasikala mi caly dom... zapach mze zwietrzeje po roku, bo po 2 miesiacach jeszcze byl w kanapie, potem zmienilam kanape... albo pan pracz z maszyną, taka dobrze wyciąga brud, może pomoże

Link to comment
Share on other sites

sa dwie szkoly, ja tez czekalam do "po"
to zalezy ile ma miesiecy, bo moja kota miala pierwsza ruje zupelnie niezauwazalna, jakies lekkie miau, za to potem jak sie rozbujala, to nie mogla skonczyc, po 3 miesiacach dalam jej zastrzyk i dopiero moglam ciachnac

Tweety, a kastrować kiedy Muchożwirki?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tweety']ja wymienialam 2 lata temu ale im powiedzialam, ze w zyciu ich nie polecę:mad:
kaj ta hemoglobina Ci uciekła?[/quote]

Hemoglobina poszła ale nie powiedziała Kaj idzie.
Do lekarza mam się zgłosić za tydzień.
Skutek uboczny leku na jedno ma pomóc a drugie rozwala.

Tweety daj mi znać na Pw co to za firma i dla czego ich nie polecasz.....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tweety']ale Teqilka chyba jeszcze przed rujką? mało kto ciacha przed pierwszą[/quote]

Tequila jest przed rujką.
Trafiła do mnie w wieku 7 tygodni 10.VII.

Jasna doopa jak nie przestanie lać to marny jej los........
Przesikała mi na wylot łóżko i kołdrę.......

Link to comment
Share on other sites

Beatka:
1. firma mająca siedzibę na ul. Sienkiewicza, przekroczyli trzykrotnie terminy, które sami ustanawiali. Dopier jak im mój TZ powiedział, że teraz to niech sobie wsadzą te okna w co tylko chcą(a były robione na wymiar i do nikogo innego nie pasowały) to łaskawie, w ramach przeprosin, zeszli nieco z ceny

2. Teqilka może lać z zazdrości albo może jej cos nie pasuje. Moja Puska chronicznie nie cierpi fioletowej pościeli mojej Moniki i lała na nią za każdym razem jak zakładałam, dopóki nie zajarzyłam, że to jest problem pościeli a nie kota:evil_lol:

Fona - chłopaki to chyba jak zaczynają znaczyć albo zaczyna ich czuć albo ok. 6 - 7 miesiąca

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tweety']Beatka:
1. firma mająca siedzibę na ul. Sienkiewicza, przekroczyli trzykrotnie terminy, które sami ustanawiali. Dopier jak im mój TZ powiedział, że teraz to niech sobie wsadzą te okna w co tylko chcą(a były robione na wymiar i do nikogo innego nie pasowały) to łaskawie, w ramach przeprosin, zeszli nieco z ceny

2. Teqilka może lać z zazdrości albo może jej cos nie pasuje. Moja Puska chronicznie nie cierpi fioletowej pościeli mojej Moniki i lała na nią za każdym razem jak zakładałam, dopóki nie zajarzyłam, że to jest problem pościeli a nie kota:evil_lol:

Ad 1. dzięki za info.
Wczoraj dzwoniłam do jednej firmy (nie tej o której piszesz) i wymiana 1 okna 150 na 150 u nich 900 zł (z montażem i demontażem)

Ad 2. Co do Tequilki chyba wiem o co chodzi Mała nadal ją tępi sporadycznie ale jak sobie przypomni o Tequili to jej spuści łomot......
Tequila nie jest dłużna często podbiega do Małej palnie ją łapą albo gryźnie w ogon.

Więc chyba muszę spacyfikować Małą i wtedy Tequila powinna odpuścić....
druga sprawa ona jest zazdrosna o tymczasowicza nosze go na rękach karmie przytulam a ona go powąchać nie może......

Link to comment
Share on other sites

moja Zuzka z zazdrości o Miauciki "wydepilowała" już sobie językiem cały brzuch i część łapek:shake: . Boję się, że dopóki maluchy będą u nas to będę mieć kota tej drogiej rasy, Devon czy jakoś tak (sorry, na rasowcach się nie znam:oops: najwspanialsze są dachowczaki:loveu:), co to szczycą się tym, że futra nie noszą nawet w zimie:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tweety']moja Zuzka z zazdrości o Miauciki "wydepilowała" już sobie językiem cały brzuch i część łapek:shake: . Boję się, że dopóki maluchy będą u nas to będę mieć kota tej drogiej rasy, Devon czy jakoś tak (sorry, na rasowcach się nie znam:oops: najwspanialsze są dachowczaki:loveu:), co to szczycą się tym, że futra nie noszą nawet w zimie:evil_lol:[/quote]

Moja Mała nie je tzn. pójdzie skubnie troszkę suchej karmy liźnie odrobinkę puszkowego ale jest to malutka ilość.
Dopadłam ją wczoraj i wpakowałam w nią 30 ml jedzonka na noc.
Rano dostanie taką samą porcje.

Byłam z nią u weta fizycznie nic jej nie dolega.
Jak dalej tak będzie to dla pewności pobierze jej wet krew.

Tequila odpukać wczoraj nigdzie nie nasikała.....

Te łyse koty to Devon Rex.

Ja tam wole norweskie leśne.


Lucky to straszny żarłok.
Gdzie on to mieści??

Zdrowiutki brykający powoli szuka nowy dom.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BeataSabra']Moja Mała nie je tzn. pójdzie skubnie troszkę suchej karmy liźnie odrobinkę puszkowego ale jest to malutka ilość.
Dopadłam ją wczoraj i wpakowałam w nią 30 ml jedzonka na noc.
Rano dostanie taką samą porcje.

Byłam z nią u weta fizycznie nic jej nie dolega.
Jak dalej tak będzie to dla pewności pobierze jej wet krew.

Tequila odpukać wczoraj nigdzie nie nasikała.....

Te łyse koty to Devon Rex.

Ja tam wole norweskie leśne.


Lucky to straszny żarłok.
Gdzie on to mieści??

Zdrowiutki brykający powoli szuka nowy dom.[/quote]

norweskie leśne są superowe:-) Sońka to taka mieszanka norweskiego z rosyjskim niebieskim jak to mnie ktoś próbował oświecić.

Lucky, nie objadaj ciotki, do domu!:razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='noemik']Beatko, podałam twój telefon potencjalnemu chętnemu na kota. Dobrze zrobiłam? Mam opis na gg, że koty szukają domu i ktoś do mnie napisał. Mam nadzieję, że się nie pogniewasz... powinnam była zapytać przed wysłaniem...:-/[/quote]

Super zrobilaś.


Tylko napisz mi na PW co to za osoba.
Znasz ją ??

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...