Jump to content
Dogomania

Konserwant BHA w Royal Canin


audeo

Recommended Posts

[quote name='Chefrenek']Aaaa. Konserwanty są w każdym RC jednak wersje wet są o niebo lepsze niż te zwykłe. Jeśli chciałabyś wprowadzić taką dietę to powinnaś to skonsultować z weterynarzem.[/quote]

[FONT=Arial Black]Tak moja pani weterynarz która leczy fafcia zasugerowała właśnie taką djete ale bałam sie właśnie o te śmieci :mad: Bo nie chciałabym zeby stan zdrowia psiaka przez karme sie pogorszył:stormy-sad:[/FONT]
[FONT=Arial Black]Więc spokojnie bez obaw moge przejść na ta djete dla sercowców??:Dog_run:[/FONT]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 91
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Chefrenek']Ja myślę, że paranoją byłoby stwierdzenie, że karma lecznicza ma zabijać. Niemniej jednak BHA tam jest.[/quote]

[FONT=Arial Black]Masz racje paronoją by było ale właśnie BHA jest ...[/FONT]
[FONT=Arial Black]Ostatnio czytałam ze we wszystkich karmach sa jakieś szkodliwe konserwanty :nerwy: Ze nie ma 100 % bezpiecznej karmy zawsze bedzie jakieś ale....[/FONT]
[FONT=Arial Black]Najzdrowiej jest gotować swojemu psiakowie ale nie każdy pies moze takie jedzonko jeść.....[/FONT]
[FONT=Arial Black]I nie każdy właściciel ma tyle czasu....[/FONT]
:Dog_run:

Link to comment
Share on other sites

Dokładnie, czyli już mamy receptę - chcesz zupełnie zdrowo karmić swojego psa? Przejdź na BARF-a i sam hoduj zwierzaki przeznaczone do spożycia :diabloti:.
Tak na poważnie...ja karmię i karmiłam mojego psa RC, karmy nie zmieniam, bo zdaję sobie sprawę, że jest to jeden z lepszych wyborów, który mogłam dokonać i tyle. Psiak już się przyzwyczaił, wcina aż miło - poza tym nie żyje na samej karmie, rano dostaje jakieś mięsko, czy cuś, wieczorem dopiero RC, tak ło. Owszem, myślałam na przejściu na Acanę, ale na dłuższą metę nie mam gdzie jej kupować, więc pozostaję przy RC :p.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Hawanka'][FONT=Arial Black]Masz racje paronoją by było ale właśnie BHA jest ...[/FONT]
[FONT=Arial Black]Ostatnio czytałam ze we wszystkich karmach sa jakieś szkodliwe konserwanty :nerwy: Ze nie ma 100 % bezpiecznej karmy zawsze bedzie jakieś ale....[/FONT]
[FONT=Arial Black]Najzdrowiej jest gotować swojemu psiakowie ale nie każdy pies moze takie jedzonko jeść.....[/FONT]
[FONT=Arial Black]I nie każdy właściciel ma tyle czasu....[/FONT]
:Dog_run:[/quote]
Taa, dokładnie, bo NIE MA w 100% BEZPIECZNEJ KARMY! Warto to podkreślić, zapamiętać, wydrukować i wywiesić sobie nad łóżkiem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kida i Olo']Dokładnie, czyli już mamy receptę - chcesz zupełnie zdrowo karmić swojego psa? Przejdź na BARF-a i sam hoduj zwierzaki przeznaczone do spożycia :diabloti:.
Tak na poważnie...ja karmię i karmiłam mojego psa RC, karmy nie zmieniam, bo zdaję sobie sprawę, że jest to jeden z lepszych wyborów, który mogłam dokonać i tyle. Psiak już się przyzwyczaił, wcina aż miło - poza tym nie żyje na samej karmie, rano dostaje jakieś mięsko, czy cuś, wieczorem dopiero RC, tak ło. Owszem, myślałam na przejściu na Acanę, ale na dłuższą metę nie mam gdzie jej kupować, więc pozostaję przy RC :p.[/quote]

[FONT=Arial Black]Ja tak samo karmie i juz wiem ze nie przestane karmić faficzka karmą royal jeżeli bedzie chciał jeść to tylko przejde na djete dla sercowców...I tak samo psina je miesko,ma smakołyki itp a dostemp do karmy ma cały czas ale je jak ma ochote:lol: Bo wolio mięsne smakołyki...Ja wypróbowałam naprawde bardzo dużo karm i wszystko lądowało w schronisku albo w koszu....;)[/FONT]
[FONT=Arial Black]Wiec nie ma sensu psiaka meczyć bo kazda zmiana karmy była związana z biegunką lub wymiotami i wizytą u weterynarza:shake:[/FONT]

:Dog_run:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Hawanka'][FONT=Arial Black]Ja tak samo karmie i juz wiem ze nie przestane karmić faficzka karmą royal jeżeli bedzie chciał jeść to tylko przejde na djete dla sercowców...I tak samo psina je miesko,ma smakołyki itp a dostemp do karmy ma cały czas ale je jak ma ochote:lol: Bo wolio mięsne smakołyki...Ja wypróbowałam naprawde bardzo dużo karm i wszystko lądowało w schronisku albo w koszu....;)[/FONT]
[FONT=Arial Black]Wiec nie ma sensu psiaka meczyć bo kazda zmiana karmy była związana z biegunką lub wymiotami i wizytą u weterynarza:shake:[/FONT]

:Dog_run:[/quote]

I o to chodzi.

Kida_Olo, zawsze możesz w necie zamówić duzy wór.:cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kida i Olo']rano dostaje jakieś mięsko, czy cuś, wieczorem dopiero RC, tak ło. [/quote]

Hmm, nie żebym się czepiała czy coś ale czy nie jest tak, że łączenie sztucznej karmy (RC) z gotowanym jedzeniem (mięsko) i podawanie naprzemienne jest dla psa bardzo niezdrowe niezdrowe...? W wielu miejscach można przeczytać a także usłyszeć od wetów , że to rozregulowuje układ pokarmowy... Jak to jest?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bzikowa']Hmm, nie żebym się czepiała czy coś ale czy nie jest tak, że łączenie sztucznej karmy (RC) z gotowanym jedzeniem (mięsko) i podawanie naprzemienne jest dla psa bardzo niezdrowe niezdrowe...? W wielu miejscach można przeczytać a także usłyszeć od wetów , że to rozregulowuje układ pokarmowy... Jak to jest?[/quote]
Nie mam pojęcia, jak to wygląda ze strony teoretycznej, z praktycznej natomiast tak, że karmię tak Olka od 6 lat i nic się nie dzieje :cool3:.

[COLOR=red][ciach][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Upiór']oj tak, masz 100 procentową rację[/quote]
Jak już powiedziałam - w teorii może i tak, w praktyce jak widać niekoniecznie, powtórzę się w takim razie - karmię tak mojego psa 6 LAT i mogę UCZCIWIE stwierdzić, że nie miał nigdy żadnych problemów z żołądkiem:roll:! Tymbardziej, że organizmy psów są różne i takie gadanie, że ,,to na pewno szkodzi każdemu psu i to też, o i to, i to!" jest dla mnie conajmniej bez sensu.

Jeśli chodzi o RC - mój pies je tą karmę od, roku czy dwóch i wydaje się, że wszystko jest ok. Nie znajdzie się także żadnej innej karmy, która nie będzie zawierała konserwantów. Słowem podsumowującym - nie ma wyjścia idealnego.
Kiedyś próbowaliśmy z Acaną, Olkowi bardziej smakowała, teraz może do niej przejdziemy, zobaczymy jak to będzie;]. Boję się trochę, że mu nie zasmakuje, no ale miejmy nadzieję, że gust smakowy się mu nie zmienił.

PS. Chefrenek, przepraszam za lekkie zboczenie z tematu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Upiór']Kida i Olo, ale 6 lat to nie granica, przecież zdarza się, że psy przeżyją i 20 lat, więc warto zastanowić się, i jeszcze jedno - pies niekoniecznie choruje tak długo jak człowiek, może być hop i nie ma psa ..................[/quote]
Jezusie Przenajświętszy!!! A gdzie ja napisałam, że 6 lat to granica???!!! :crazyeye:
Oczywiście, że psy z reguły żyją dłużej i absolutnie tego nie neguję. Uważam jednak, że 6 lat to dużo i jeśli przez tyle czasu nic się nie działo, nie sądzę, aby nagle hop siup i wystąpiły jakieś problemy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kida i Olo']Jezusie Przenajświętszy!!! A gdzie ja napisałam, że 6 lat to granica???!!! :crazyeye:
Oczywiście, że psy z reguły żyją dłużej i absolutnie tego nie neguję. Uważam jednak, że 6 lat to dużo i jeśli przez tyle czasu nic się nie działo, nie sądzę, aby nagle hop siup i wystąpiły jakieś problemy.[/quote]
ty napisałaś, że według ciebie 6 lat to jest dużo
a nie wiesz, że jeżeli pies jest mocny, zdrowy, ma dobre geny, to te 6 lat to jeszcze nie granica, może i jeszcze nie chorować, jeszcze trzymać się, oto właśnie mi chodzi! Ale nie wiadomo czy po roku lub po 3 też napiszesz to samo, że karmisz tym i tym i pies miewa się świetnie.
Ale to twoja sprawa jak ci myśleć, nie chcesz to nie słuchaj innych opinii, może ktoś inny przeczyta tą dyskusję i zastanowi się ;)

[COLOR=red]ciach[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Zastanawiam się jak to na prawdę jest z tym wiekiem psów. No bo moja suka, najpierw karmiona dziadostwem (śruta pszenna warzywa i mięso byle jakie bo tak kazał hodowca) potem koszmarne kłopoty ze skórą więc Eukanubą, potem suche czasem gotowane, potem 6 lat barfu potem (znaczy teraz) suche w mikroskopijnych ilościach plus surowe... i ma 12 lat... badania boskie... tylko troszkę łapki i kręgosłup zaczyna nawalać... Ale jak jest w chumorze to nikt nie wierzy że ma tyle lat... tylu sędziów to mówi... Nie wiem ile lat mamy jeszcze przed sobą, ale nic mnie to nie obchodzi!!

A co do konserwantów, przeglądałam dziś strony różnych karm... Gilpa ma oba [B]BHT i BHA[/B]!!! Jakoś już mi się nie podoba...

Link to comment
Share on other sites

Z tego co się orientuję, to faktycznie Royal ma we wszystkich swoich karmach BHA i BHT, ale to sa tak małe ilości, że naprawdę nie ma sie co martwić - myślę, że ludzie zjadają większe ilości konserwantów - jedząc chociażby wędliny.

Mój pies ma juz 13 lat i żadnych nowotworów, a od szczeniaka jest karmiony Royalem.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...