Szał ciał przy ringu ON podczas wystawy ..

[14ruda]

[quote name='Mona4'][SIZE=4] ludki kochane,gdzie ja pisze cojs zlego o ONKACH !!!!!!!


[/SIZE][SIZE=3]Dwarazy sie wypowiedzialam ,na forum o Onkach i nigdzie niepisalam ze ma cojs do te rasy!!!!!!!!! Wrecz przeciwnie ta rasa jest mi bardzo bliska,niestety z pewnych wzgledow teraz niemoge miec psa tej rasy![/SIZE]


[SIZE=3]pierwsza moja wypowiedz o onkach byla w watku SWIATOWA WYSTAWA PSOR POZNAN[/SIZE]

[SIZE=3]Byl poruszony temat,wystwiania onkow i ubioru wystawiajacych onki.[/SIZE]
[SIZE=3]napisala to co widzialam na wystawie,awiec ze niepodobal mi sie ubior kilku wystawiajacyc,bo byli z obszarpanych starych DRESACH i jak na wystaw światowa bylo to nieladne![/SIZE][/QUOTE]

ALE TO PSY SĄ OCENIANE A NIE LUDZIE.:eviltong:






[/SIZE][/QUOTE]

[Mona4]

[quote name='14ruda']ALE TO PSY SĄ OCENIANE A NIE LUDZIE.:eviltong:





I tak powinno byc!!

Ale widok wystawcy w podartym brudnym dresie i z wystajacymi majtkami z spodni:lol: NA WYSTAWIE ŚWIATOWEJ troche byl niesmaczny.I coniektorzy zagraniczni wystawcy krecili glowami.ale jest takie przyslowie JAK CIE WIDZ TAK CIE PISZA.


jak znajde ta fotke to wkleje.

[morighan]

Mona4 to pewnie o mój post chodzi. Byc może zle odczytałam Twoje wypowiedzi, za co teraz przepraszam. Ale jak sama pewnie wiesz, oceniane powinny byc psy, a nie ich właściciele. A takie naskakiwanie na owczarkarzy nie wnosi nic konstuktywnego. Sama widzisz, że temat opisujący zachowania wystawiający staje się też dobrym polem do krytykowania rasy. A nigdzie nie ma idealnych psów i idealnych hodowców.

[lisica]

[B]Nikogo nieobrazam!! A na onkach sie znam !! mozna powiedziec urodzilem sie w kojcu przy onkach Moj niezyjacy ojciec byl znanym sedzia kynologicznym Ocenial Onki i hodowal.Doskonale rozumie ze kazda rase wystawia sie inaczej! ale fakt faktem przy ringu onkow zawsze jest glosno,i niekazdemu sie to musi podobac.
Mona4, [/B]to jest fragment Twych własnych słów, tych bardziej atakujących, wystawianie ON, nie skopiowałam, a miało to miejsce coś tak 10 -12
listopada 2006, jak stałaś sie monotematyczna i po raz drugi się udzieliłaś w podobnym temacie, to wybacz ale ludzie czasami mają dobrą no i długą pamięć, a jak mam do czynienia z owczym pędem to mnie ponosi:angryy:
A Twoja owczarkarska przeszłość wymaga znajomości tematu a wtórowanie laikom na dodatek lekko fanatycznym świadczy o naturze człowieka, notabene niezbyt korzystnie.

[lisica]

[quote name='Mona4']Bo widocznie byli tam normalni kulturalni ludzie ,a nie wiejskie buraki,ktorzy tratowali ludzi i wszystko co bylo podrodze tak jak to mialo miejsce w Jeleniej Gorze.[/quote]
Notabene ten post też do eleganckich nie należy, a jak byś poczytała jacy wystawcy wystawiają psy, to jak byk by stało że się powtarzają i jeżdżą na wystawy po całej Polsce, to co teraz była całkowicie inna obsada? Jakaś taka kulturalna? A może wieśniaki nagle kultury nabrali?

[B]morighan
[/B]Nie masz za co przepraszać, bo to mój post Cię "nakręcił"

[Dominika i Porto]

. No nie mogę, przecież tylko debile hodują tak idiotyczne psy, normalny człowiek w życiu nie zajmie się hodowlą tych beznadziejnych zwierząt! :cool1: I na dodatek ten sposób ich wystawiania, te kąpiele, odżywki, strzyżenie... Dno, kompletne dno![/quote]


To było zabawne :)))) w sumie faktycznie chyba inteligentne nie są skoro pomagają w tak wielu dziedzinach życia zresztą jak i owczarki.
W sumie faktycznie po co kapać psa przed wystawą niech śmierdzi bo mój pies pływa codziennie, jeżdzi na kaczki i przykro mi wstyd by mi było pokazac psa prosto z bagna :) to jest show wystawa :) choć uważam że wystawiane psy powinny byc jak najbardziej naturalne. Faktyczne dno :) że ktoś psa wykąpie.

Napisałam że szczucie psa gdy patrzy 5 hodowców jest po prostu nieetyczne i tak polskie psy uchodzą za agresywne bo mało selekcjonuje się u nas charaktery.Ale to wg Ciebie jest kulturalne i z klasa.W Chorzowie na wystawie odszedł pogryziony pies nie on ale chyba agresja na wystawie powinna być eliminowana a nie podjudzana.

Dla mnie niestety pokazywanie owczarków niemiecki w taki sposób jest taki jak opisałam i mam do tego prawo.Każda rasa jest wystawiana w określony sposób i choć Tobie wydaje się że psy ozdobne powinny wychodzić nie wyglądając ozdobnie i prosto z podwyrka ;) niestety Ci właściciele nie biegają po innych nie krzyczą nie szczują innych swoimi psami.

Po prostu uważam że psa powinno wystawiać z klasą a jednocześnie pokazując jego cechy.Myśle że w owczrkach tez tak można.

[14ruda]

Ja tam nadal nie rozumiem o co kaman.:shake:
1.Komus sie nie podoba wystawianie ONkow to po ki diabeł sie z dupskiem tam pcha?:shake:
2.jesli musi byc tam,bo obok jego ring-przyroda:evil_lol:.Kazdy ma prawo wystawiac psa tak jak sie wystawia.:diabloti:
3.Co to jest w ogóle za gapienie sie na cudze tyłki i szukanie w nich dziury(w spodniach:cool1:).To rewia mody czy wystawa psów?:p
4.Pisnie o kimś wiejskie buraki to... wiejskie buractwo:angryy::diabloti::mad:.Skąd wiaadomo,że nie był tam ktoś z nas?:cool1:
5.Nie wiem skad w ludziach tyle zawiści.Coraz częściej sie czyta takie napady na forum.Wszyscy kochający psy,pasjonaci,a patrzą tylko komu by tu dowalic,kogo sie czepic,komu popsuc opinie...:shake:

[Dominika i Porto]

[quote name='14ruda']Dziś była u nas wystwa.:cool3:Ring ON cichy,spokojny,psy wystawiały sie "same" bez pomocy drugiej osoby:eviltong:.Nie było zadym.Za to na innych ringach a i owszem.:diabloti:[/quote]


No i jednak można :)) nawet jeśli z drugą osobą to tak by było to w miare niewidoczne.

Wogóle to kazdy ubiera sie jak chce i na ile go stać ta cała rozmowa o dresach jest niesmaczna.Bardzo ładnie wygląda handler w garniturze itd ale liczy się pies bo wystawca jest tu tylko dodatkiem.Choć respekt :) dla tej Pani co wystawia Azjatę w super stroju azjatycznym tu duet jest idealny i świetnie dobrany.

[lisica]

To się nazywa plotkarstwo
A tak na marginesie czy ktokolwiek z krytykantów, biegł za ON-kiem w kłusie? Dres jest strojem wygodnym i przewiewnym, a taki gajerek nie, a jak baba to w czym, w smokingu?
Drodzy forumowicze tak zajadle krytykujący sposób wystawiania ON i toalet wystawiających,Niemcy twórcy tej rasy i twórcy wystawiania, występują w dresach, bo stroje wieczorowe są zwyczajnie nie na miejscu, jak fakt że to rasa użytkowa nie dociera, to cóż, nie pozostaje mi nic innego niż szczere współczucie, bo widać nabycie wiedzy która upoważnia do kompetentnego wypowiadania sie w danym temacie, boli, OJ JAK BOLI

[asher]

[quote name='Dominika i Porto']było zabawne :))))[/quote]
To nie było zabawne. To było ironiczne.

[quote name='Dominika i Porto']Napisałam że szczucie psa gdy patrzy 5 hodowców jest po prostu nieetyczne[/quote]
Nie, napisałas coś zupełnie innego. Z tym, że to było nieetyczne oczywiście się zgadzam. Z tym, że to było chamskie - również. Nie zgadzam się z generalizowaniem. Po pierwsze nie wiesz, czy osoby przyglądające sie temu zdarzeniu były hodowcami. Po drugie hodowca hodowcy nierówny i założę się, że wśród hodowców goldenów również są tacy, którzy z etyką są na bakier. Czy to znaczy, że mam stracić szacunek dla ogółu hodowców goldenów? :roll:

[quote name='Dorota i Porto'] i tak polskie psy uchodzą za agresywne bo mało selekcjonuje się u nas charaktery.Ale to wg Ciebie jest kulturalne i z klasa.W Chorzowie na wystawie odszedł pogryziony pies nie on ale chyba agresja na wystawie powinna być eliminowana a nie podjudzana.[/quote]
Owszem, nie patrzy sie w Polsce zbytnio na psychikę psa. Ale nie dotyczy to tylko ON. Poszukaj sobie tematu, bodaj przez Zofię Mrzewińską zaczętego, o testach psychicznych. Poczytaj, jak oburzali się hodowcy małych ras, kiedy im napisano, że i oni powinni przy doborze hodowlanym zwracać uwagę na charakter psów... :shake:

[quote name='Dorota i Porto']Dla mnie niestety pokazywanie owczarków niemiecki w taki sposób jest taki jak opisałam i mam do tego prawo.Każda rasa jest wystawiana w określony sposób i choć Tobie wydaje się że psy ozdobne powinny wychodzić nie wyglądając ozdobnie i prosto z podwyrka ;) niestety Ci właściciele nie biegają po innych nie krzyczą nie szczują innych swoimi psami.[/quote]
No własnie. Ja też to pisałam - że każda rasa jest wystawiana w określony, specyficzny dla niej sposób. Ale to, że mi się jakis sposób wystawiania niepodoba, nie daje mi prawa do obrażania wystawców tej rasy. A ty wystawców ON obraziłaś...

I jeszcze raz napiszę -byłam na wystawie, o której tu mowa. Nie widziałam ani tratowania ludzi, ani tratowania psów, ani tratowania stolików. Hałas przy ringu ON też nie byl jakiś straszny, na wystawie ogólnie było głośno, jak to na wystawie.
Widziałam za to scysję między dożycą niemiecką, a ON. Sprowokowała ją dożyca. Co oczywiście nie przeszkadza pisać osobie, która założyła wątek, że to strasznie agresywny ON zaatakował :roll:

[quote name='Dorota i Porto']Po prostu uważam że psa powinno wystawiać z klasą a jednocześnie pokazując jego cechy.Myśle że w owczrkach tez tak można.[/quote]
Ja nie widzę braku "klasy" w wystawianiu ON :niewiem:

[asher]

[quote name='Dominika i Porto']sie jak chce i na ile go stać ta cała rozmowa o dresach jest niesmaczna.Bardzo ładnie wygląda handler w garniturze itd ale liczy się pies bo wystawca jest tu tylko dodatkiem.Choć respekt :) dla tej Pani co wystawia Azjatę w super stroju azjatycznym tu duet jest idealny i świetnie dobrany.[/quote]
To ja proponuję szpilki, garsonkę i... kurcgalopek na dystansie kilkuset metrów ;) I to dośc szybki kurcgalopek, bo ONki, jako kłusaki zasuwają w kłusie, aż miło :)

[quote name='Dominika i Porto']nawet jeśli z drugą osobą to tak by było to w miare niewidoczne[/quote]
Szczerze? Na lipcowej międzynarodówce nie widziałam chyba ringu bez double handlingu. Tyle, że przy ON bardziej się to rzuca w oczy, bo i stawki zazwyczaj większe, niż gdzie indziej, no i przed wszystkim sposbób wystawiania - chyba najdynamiczniejszy ze wszystkiech ras.

[lisica]

[IMG]http://www.gsddata.com/userpic/2Pakros.jpg[/IMG]
[COLOR=Black][B]VA1 Pakros d' Ulmental
Zwycięsca światówki, w Niemczech,proszę zwrócić uwagę w czym występuje wystawiający
[/B][/COLOR]

[14ruda]

Jedyną pomocą jaką zauważyłam dziś było nawoływanie psów nie w ruchu,a przy ustawianiu coby psy głowy i karki wyprostowały.:cool1:
A co do tych dresów-to paranoja jakas:crazyeye:.Ludzie to maja problemy:shake:.ja se moge w worku z juty albo i na golasa wystawiac psa :evil_lol:jesli tylko regulamin tego nie zabrania i tak jest mi najwygodniej.I nikomu nic do tego.:mad:
Niektórzy zachowują sie tu jakbysmy byli dresiarzami wystawiającymi mordercze bestie gotowe zagryźc i zdemolowac wszystko i wszystkich.A my doprawiamy bejsbolami:lol:

[Dominika i Porto]

[quote name='asher']To ja proponuję szpilki, garsonkę i... kurcgalopek na dystansie kilkuset metrów ;) I to dośc szybki kurcgalopek, bo ONki, jako kłusaki zasuwają w kłusie, aż miło :)


Nie musisz pisać ironicznie ale jeśli dyskusja jest Ci obca...Ja nie mam nic do dresów ani do szpilek,niech każdy chodzi w czym chce.Jeśli komuś jest wygodnie w szpilkach czemu nie ,jeśli chce dres to proszę bardzo.

Na wystawie nie są tylko owczarki choć zwykle jest ich dużo i rzucanie piłkami zarówno tu jak i w dobermanach czy innych rasach, bieganie krzyki też rozprasza innych a wręcz czasem uniemożliwia komfortowe wystawienie innych ras.Spróbujcie spojrzeć na to z tej strony.

[14ruda]

Ale to nie wina wystawiajacych ONy.Zażalenia i skargi powinni usłyszec organizatorzy.

[Vectra]

powiem wam , z tymi ubraniami to przesada , co za różnica kto jak jest ubrany ? ważne by było wygodnie , przecież to nie ocenia się wypindrowanego wystawiającego tylko jego psa ? mam racje ?
Strój powinien być nie rzucający sie w oczy , owszem może nie zlewający się z psem ,ale bez przesady.Wiadomo , że nie rozciągnięty podkoszulek , sandały i skarpety ;)
Dresik i adidaski , wygodne praktyczne , przewiewne i nie trzeba się zastanawiać czy gajerek się pogniótł albo czy w pończoszce nie poleciało oczko .. Teraz są dostępne dresy dość eleganckie

A co do ras ozdobnych , no cóż , w naturze te psy by tak nie wyglądały ... zapewne nie są zbyt szczęśliwe w papilotach i kilogramem lakieru na sobie , podnoszone za ogon i głowę.

Moją rase wystawia się normalnie :diabloti: smycz i obroża ;) zabiegów szczególnych też nie trzeba robić , odrobinę odkurzyć ,a nawoływanie zza ringu sędzia skrytykował.

Wystawa dla psa jest dość ekscytującym przeżyciem , tyle zapachów na raz tyle głosów , dźwięków , ciągle ktoś łazi , zaczepia , my też jesteśmy stremowani ;) Chcemy pokazać psa jak najlepiej , wygrać :diabloti: ;)

Mi w Radomiu trafiło się wejść na ring jak akurat był pokaz szkolenia i strzały .... nasz debiut ;) na szczęście pies miał gdzieś hałas ,ale sporo psów jednak się przepłoszyło.

Największym problemem wystaw to chyba jest ciasnota , ring na ringu , nie ma czym oddychać wręcz , ba nie ma jak rozłożyć kocyka by usiąść i odpocząć , zrelaksować się.
Gdyby to wszystko było jakoś od siebie oddalone pare metrów na pewno nikt do nikogo nie miał by pretensji.

[lisica]

Proponuje zwrócić się do FCI z wnioskiem o zakaz wystawiania debilnego ON z równie porąbanym wystawcą, na wystawach wielorasowych, i będzie po problemie.
Co do ironicznego tonu Asher to jak ma pisać, jak z taką demagogią ma się do czynienia.

[Dominika i Porto]

Ale czy ktoś pisze że ON sa debilne.To chyba bardzo inteligentna rasa ??? Czyż nie ...chyba nikt tu im tego nie zarzuci

Ja wiem że z waszej perspektywy wygląda to inaczej.Inaczej to wygląda z perspektywy innych wystawców.Po prostu to przeszkadza innym w wystawianiu a jest trochę więcej ras niż same owczarki.
Wszystkie rasy powinny byc na wystawie ale też wszystkie mają prawo do spokoju i chwili koncentracji a nie słuchania krzyków wrzasków.
Skoro można wystawiać inaczej nie przeszkadzając innym to dlaczego wielu tego nie robi , lekceważąc innych wystawców.
Ja skoro wystawiam psy oczekuje spokoju , chce żeby dla psa i dla mnie było to przyjemnością.Jakbym chciała psu zapewnic takie rozrywki zabrałabym go na mecz , tam by było mu róznie przyjemnie.
Co do szczucia to byli znani hodowcy onów także osoba która ochoczo udziela sie na dogo jako wspaniały miłośnik psów ale chyba nie wszystkich.
Więcej nie mam zamiaru brac udziału w tej dyskusji.To do wystawców onów zależy czy chcą z tym coś zrobić czy nadal chcą byc tak postrzegani i jednak uprzykrzać wystawe innym.
Pozdrawiam i życzę sukcesów na wystawach :))

[asher]

[quote name='Dominika i Porto']Ja wiem że z waszej perspektywy wygląda to inaczej.Inaczej to wygląda z perspektywy innych wystawców.Po prostu to przeszkadza innym w wystawianiu a jest trochę więcej ras niż same owczarki.
Wszystkie rasy powinny byc na wystawie ale też wszystkie mają prawo do spokoju i chwili koncentracji a nie słuchania krzyków wrzasków.
Skoro można wystawiać inaczej nie przeszkadzając innym to dlaczego wielu tego nie robi , lekceważąc innych wystawców.
Ja skoro wystawiam psy oczekuje spokoju , chce żeby dla psa i dla mnie było to przyjemnością.Jakbym chciała psu zapewnic takie rozrywki zabrałabym go na mecz , tam by było mu róznie przyjemnie.[/quote]
No niestety (a może stety? :cool3:), kazda wystawa to spora dawka stresu dla psa. To zamieszanie, tłumy ludzi, tłumy psów, hałas, czasem strzały... Jesli pies sobie z tym nie radzi (i nie piszę tego personalnie do ciebie), jeśli nie czuje się komfortowo, to ja po prostu nie wystawiałabym takiego psa, a tym samym - nie rozmnażałabym go.

[quote name='Dominikai Porto']To do wystawców onów zależy czy chcą z tym coś zrobić czy nadal chcą byc tak postrzegani i jednak uprzykrzać wystawe innym.[/quote]
To zależy raczej od organizatorów. Powinni tak wszystko zorganizowac, żeby nikt nikomu nie wchodził w drogę, nikt nikogo nie deptał...
To przecież działa w obie strony. Nie sądze, żeby wystawcy On czuli się komfortowo, musząc przedzierać się przez tłum, potykac o ludzi, stoliki, inne psy...

Oczywiście nic nie usprawiedliwia chamstwa. Na szczęście onkarze nie mają na nie monopolu :cool1:

[lisica]

[quote]No niestety (a może stety? :cool3:), kazda wystawa to spora dawka stresu dla psa. To zamieszanie, tłumy ludzi, tłumy psów, hałas, czasem strzały... Jesli pies sobie z tym nie radzi (i nie piszę tego personalnie do ciebie), jeśli nie czuje się komfortowo, to ja po prostu nie wystawiałabym takiego psa, a tym samym - nie rozmnażałabym go.
[/quote][quote] Oczywiście nic nie usprawiedliwia chamstwa. Na szczęście onkarze nie mają na nie monopolu :cool1:[/quote]Asher
:Cool!::cool2::bigcool::buzi::Rose:
I to jest sedno

[Cavisia]

A ja mam wrażenie, że to wy (wystawcy onków) właśnie patrzycie bardzo schematycznie. Porównujecie WASZE NATURALNE psy, do psów ozdobnych, które rzekomo mają mieć tony lakierów, pudrów i kokardek na głowie. Sama hoduję i wystawiam takie ozdóbki, ale nie używam ani lakieru, ani pudru,w torbie nie mam, w domu tak, ale dla siebie. Może warto przynajmniej wiedzieć co z czym się porównuje, zadać sobie trud, krytykując. A mnie ringi onków denerwują z prostego powodu, ja nie cierpię wręcz alergicznie hałasów, wrzasków, pisków itp. Dlatego mam psy, które praktycznie nie szczekają, nie trzeba się do nich też drzeć zza ringu, żeby pięknie stały, czy pięknie odpowiednim krokiem chodziły. Ot nauka, trochę pracy z nimi i same wiedzą o co chodzi. Tak samo estetką nie jestem, ale zawsze mnie uczono, że zawsze trzeba wyglądać elegancko i porządnie. Powyciągane na wszystkie strony dresy, raczej dobrego wrażenia nie robią, no ale w końcu każdy ubiera się tak jak go nauczono w domu. Tego się nie nadrobi. Żeby nie było - onka też mam w domu, mieszka razem z nami (choć wystawiany nie jest i nie będzie), doskonale dogaduje się z cavalierami.

[Irviers]

Zauwazyłam ze niektórzy wypowiadający sie w tym temacie owczarkarze dzielą psy na ONy i całą resztę ( czyli malenkie pieseczki w kokardkach, piżamkach, noszone w torebce ) :shake::shake:
Moje psy nigdy żadnych kokardek, szlafroczków itp nie nosily i nigdy nie będą.
Jedna z osób skrytykowała nawet to że male rasy wystawiane są na stolikach!! (a to nic innego jak ukłon w strone sędziego zeby nie musiał kłasc się na ziemi aby zaglądnac w zęby).
A co do szamponów, lakierów itd... wystawa to KONKURS PIĘKNOŚCI czy to się komuś podoba czy nie- nie wyobrażam sobie przyjechac na show z niewykąpanym psem, bez wczesniejszego przygotowania przed wejsciem na ring. Używam pudrów, lakieru - jak większosc ludzi (mimo że czasami mowią co innego). Ktos powie ze to nienaturalne! Ale sam pies rasowy nie jest naturalny. Uważam że o wiele mniej szkodliwe jest użycie lakieru na kilka godzin niż zbyt głębokie katowania u Onków czy zbyt krótkie kufy u mopsów!!
Lakierów, pianek itd używamy tylko na wystawach- na codzien nasze psy są "normalnymi burkami"- biegają po lasach, rozkopują kretowiska, polują na ptaki, tarzają się w dżdżownicach i przynoszą do domu w sierści pół tony smieci ;-)

A wracając do ONów.
Oto króciutki cytat z "Mój Pies Chmpionem" Adama Janowskiego
"Notoryczne zwracanie uwagi psa przez pomocnika handlera biegającego wokół ringu jest nadużyciem dobrych zasad i nigdzie- poza prowincjonalnymi wystawami w Polsce- nie jest tolerowane. Na wystawach międzynarodowych w naszym kraju zdarza się to tylko sporadycznie i w zasadzie u sędziów, którzy nie mają prawa oceniac jakiejkolwiek rasy poza owczarkami niemieckimi i nie znają innych obyczajów niż te, narzucane przez "owczarkarzy"."

Tak wiec jak widzicie są to prowincjonalne metody od których Wy powinniście odchodzic jeżeli zależy Wam na "dobrym imieniu" rasy.
I nie tłumaczcie ze nie da sie psa wystawic "zainteresowanego" bez krzyku spoza ringu. Prawda jest taka ze każda rasa musi się tak pokazac i bez problemu mozna nauczyc psa stania "z blyskiem w oku"- trzeba tylko troszke dobrych chęci a u niektórch z owczarkarzy takich chęci niestety brak.

Tu nie chodzi o to że inne psy boją sie huku z ringu ONków , bo rzeczywiscie pies hodowlany takie sprawy powinien, brzydko mowiąc, olewac. Ale takie sytuacje, jak opisała jedna z poprzedniczek (przepraszam ale nie pamietam nicka)- gdy dodatkowi handlerzy chowali się za jej psem jest KARYGODNA!!!!!!!!!!!!!!!!! sama bym sie wystraszyła gdyby ktoś "znikąd" wybiegł i nagle znalazł sie obok mnie... a co dopiero pies.

A jesli chodzi o strój to znow cytat z Janowskiego
"wystawcy nawet bardzo sporotwych ras wychodzący na ring w dresach są już z lekka demode- naprawdę, nawet owczarka niemieckiego może prezentowac z sukcesami wystawca w garniturze"

Za chwile ktos zacznie ironizowac ze "wyjdzie na ring w szpilkach"... wybaczcie ale teraz jest taki wybór ubran w sklepach że mozna byc zarówno eleganckim jak i sporotwym... bez szpilek i krótkiej mini.
Pozdrowionka!

[lisica]

Czy Was ludzie porąbało do reszty ?Zakładacie durnowaty wątek i plotkujecie na nim, obrzucając błotem innych wystawców, wynajdując to i owo, jak opluwany sie broni, to co rusz pojawia sie argumentacja pod jedynie słusznym kontem, to sie fanatyzm nazywa, i brak dobrego wychowania o moralności nie wspomnę.
Jeśli chodzi w wystawianie ona w gajerku no to chyba by farsa była, co świadczy o dawcach pomysłu, jako laikach.
Sarkazm jakim sie czasami posługuję ma coś na celu, trzeba czytać między wierszami.
[B]Sorry wszystkich udzielających się w tym wątki w roli zbawców, i kreatorów mody

Sorry że sobie kupiłam ON w wersji DON, i jeszcze mam czelność na wystawach bywać drąc ryja co rani uszy co bardziej wrażliwych, bo tak są wystawiane w niemczech też, co zostało skrzętnie ominięte , bo nie wygodne, wychodzi na że twórcy rasy są również jełopami .

Sorry ze nie chodzę na wystawy gdzie są np Yorki czy inne psy i potem nie zakładam bezsensownych wątków o charakterze "obrabiania komuś d..."zwyczajnie mam to centralnie gdzieś i jestem ponad to.

Sorry za Stephanitza, bo to on nakreślił sposób hodowania, szkolenia, wystawiania.

Sorry ze miałam czelność jak i inni opluwani , zabrać głos,wszak marnym robakiem jestem, w dresach( mimo iż nigdy na wystawę takowego nie złożyłam, występuję raczej jako yeansowa panienka)

Sorry że wtrącamy sie w rozmówki na szczycie i jeszcze bezczelnie oczy podnosimy spoglądając w oblicza tych co mają monopol na racjię.

Niedobrze mi sie robi jak patrzę jakie to forum, wszak Dogomania, więc powinno być więcej tolerancji, a tu prowincjonalizm jedzie, i jest mało eleganckie.

[/B]

[Kiłi]

[quote name='lisica']Czy Was ludzie porąbało do reszty ?Zakładacie durnowaty wątek i plotkujecie na nim, obrzucając błotem innych wystawców, wynajdując to i owo, jak opluwany sie broni, to co rusz pojawia sie argumentacja pod jedynie słusznym kontem, to sie fanatyzm nazywa, i brak dobrego wychowania o moralności nie wspomnę.
Jeśli chodzi w wystawianie ona w gajerku no to chyba by farsa była, co świadczy o dawcach pomysłu, jako laikach.
Sarkazm jakim sie czasami posługuję ma coś na celu, trzeba czytać między wierszami.
[B]Sorry wszystkich udzielających się w tym wątki w roli zbawców, i kreatorów mody[/B]

[B]Sorry że sobie kupiłam ON w wersji DON, i jeszcze mam czelność na wystawach bywać drąc ryja co rani uszy co bardziej wrażliwych, bo tak są wystawiane w niemczech też, co zostało skrzętnie ominięte , bo nie wygodne, wychodzi na że twórcy rasy są również jełopami .[/B]

[B]Sorry ze nie chodzę na wystawy gdzie są np Yorki czy inne psy i potem nie zakładam bezsensownych wątków o charakterze "obrabiania komuś d..."zwyczajnie mam to centralnie gdzieś i jestem ponad to.[/B]

[B]Sorry za Stephanitza, bo to on nakreślił sposób hodowania, szkolenia, wystawiania.[/B]

[B]Sorry ze miałam czelność jak i inni opluwani , zabrać głos,wszak marnym robakiem jestem, w dresach( mimo iż nigdy na wystawę takowego nie złożyłam, występuję raczej jako yeansowa panienka)[/B]

[B]Sorry że wtrącamy sie w rozmówki na szczycie i jeszcze bezczelnie oczy podnosimy spoglądając w oblicza tych co mają monopol na racjię.[/B]

[B]Niedobrze mi sie robi jak patrzę jakie to forum, wszak Dogomania, więc powinno być więcej tolerancji, a tu prowincjonalizm jedzie, i jest mało eleganckie.[/B]

[/quote]
...:stupid:

[lisica]

[quote name='Kiłi']...:stupid:[/quote]
No i to jest adekwatna odpowiedź,innej się nie spodziewałam,
jasne że jestem powalona wg Waszych chorych kryteriów,
Uderz w stół a nożyce się odezwą.
Bardzo eleganckie, i takie na poziomie:shake: