malawaszka Posted March 8, 2009 Posted March 8, 2009 ale cudnie! aż mi się zachciało też nad jeziorko, ale u nas znowu pada :placz: Quote
M&S Posted March 9, 2009 Posted March 9, 2009 śliczne fotki znad jeziorka:loveu: piękna wiosna już tam u Was, a u nas leeeje :placz: ja chcę słoneczko bo inaczej to jakby mi ktoś baterie wyjął :shake: pozdrowionka Loluś!!! m. Quote
jbk Posted March 9, 2009 Posted March 9, 2009 Przyszłam powiedzieć, że TOTALNIE nie mam czasu :( :calus: Swoją drogą, piękną masz wiosnę, pewnie temu, że białaski ją witają :)) Quote
Naikari Posted March 9, 2009 Posted March 9, 2009 Pięknie tam u was! I jaka woda czysta mmm... pozazdrościć tylko! Quote
Ela i Luna Posted March 9, 2009 Posted March 9, 2009 [U][COLOR=#0000ff][URL]http://img214.imageshack.us/img214/9751/jis175976x65211.jpg[/URL][/COLOR][/U] [COLOR=black]Balet? ;)[/COLOR] Ech, Lolka pilnuj Maxiny bo jeśli któregoś dnia dowiem się, że spodziewa się potomstwa, to jak nic wyruszę do Holandii (chocby pieszo) w prośby o jednego szczeniaczka ;) :D Tylko nie wiem, czy moja malamutka zgodziłaby się z samoyedką... Quote
M&S Posted March 9, 2009 Posted March 9, 2009 Witaj Loluś po dłuugiej przerwie!!!, gratulacje powystawowe;), jak zawsze cudne foty, a samki "kopiące" rewelacja...uśmiałam się serdecznie:lol:. Zdjęcia z jeziorem w tle super, białasy futrzaste, że hoho. piękne są.:loveu: Ania Quote
lolka75 Posted March 10, 2009 Author Posted March 10, 2009 [quote name='malawaszka']ale cudnie! aż mi się zachciało też nad jeziorko, ale u nas znowu pada :placz:[/quote] u nas tez juz pada.... szkoda, bo psom juz blony miedzy palcami rosna:roll:. To byly tylko dwa takie sloneczne dni. [quote name='Maks i Spark']śliczne fotki znad jeziorka:loveu: piękna wiosna już tam u Was, a u nas leeeje :placz: ja chcę słoneczko bo inaczej to jakby mi ktoś baterie wyjął :shake: pozdrowionka Loluś!!! m.[/quote] sloneczko bylo sliczne ale zimno jak diabli:shake: [quote name='jbk']Przyszłam powiedzieć, że TOTALNIE nie mam czasu :( :calus: Swoją drogą, piękną masz wiosnę, pewnie temu, że białaski ją witają :))[/quote] zwariowac idzie z tym pracowaniem:shake: ale moze juz niedlugo odpoczniesz troszke?/;) [quote name='Naikari']Pięknie tam u was! I jaka woda czysta mmm... pozazdrościć tylko![/quote] to jeziorko jest fajne...choc sztucznie stworzone...nawet pamietam jak je wykopywali:p a moj maz lubi tam jezdzic bo w sezonie letnim panie nagminnie opalaja sie topless:diabloti: [quote name='Ela i Luna'][U][COLOR=#0000ff][URL]http://img214.imageshack.us/img214/9751/jis175976x65211.jpg[/URL][/COLOR][/U] [COLOR=black]Balet? ;)[/COLOR] Ech, Lolka pilnuj Maxiny bo jeśli któregoś dnia dowiem się, że spodziewa się potomstwa, to jak nic wyruszę do Holandii (chocby pieszo) w prośby o jednego szczeniaczka ;) :D Tylko nie wiem, czy moja malamutka zgodziłaby się z samoyedką...[/quote] No to jakby co ma Cie zapisana na szczeniaka po Maxinie:evil_lol:.... a malamutka zgodzilaby sie...zwlaszcze ze to bylby szczenior tylko jest jedno "ale".... ja chyba raczej nie bede mnozyc tych bialasow:evil_lol::eviltong: Quote
lolka75 Posted March 10, 2009 Author Posted March 10, 2009 [quote name='Maks i Spark']Witaj Loluś po dłuugiej przerwie!!!, gratulacje powystawowe;), jak zawsze cudne foty, a samki "kopiące" rewelacja...uśmiałam się serdecznie:lol:. Zdjęcia z jeziorem w tle super, białasy futrzaste, że hoho. piękne są.:loveu: Ania[/quote] Witaj Aniu znow na dogo:multi::loveu::multi: Jak sie czujesz? Bardzo boli? A kiedy juz bedziesz sobie biegac z kudlaczami bez obciazenia na nodze? Ciesze sie ze bialasy Ci sie podobaja i bardzo dziekuje za gratulacje...choc mi sie nie naleza:-(:shake: A tak ogolnie...musze sie pochwalic i pozalic:roll: Tylko co pierwsze? No to sie pochwale. Zaczelam kupowac sobie ksiazki specjalistyczne o kynologii. Mam zamiar zrobic sobie kurs kynologiczny. Moze uda mi sie cos osiagnac w tej dziedzinie:roll:. Pomarzyc mozna:evil_lol: a teraz sie pozale co za konfidentow mam w sasiedztwie....:angryy: U nas jest jasno okreslone gdzie mozna psy spuszczac ze smyczy, gdzie trzeba sprzatac, a gdzie nie musisz bo sa sluzby sprzatajace. I sa tez okreslone wysokosci mandatow jesli lamiesz przepisy:roll: Ja przed domem ma taki skwerek trawiasty gdzie idziemy sobie na szybkie siku, ja sie gdzies spiesze, jak jest wieczor i nie chce zostawiac na dluzej Eryka spiacego w domu. Oczywiscie wiedzialam ze miejsce gdzie pioeski sobie biegaja wolno jest jakies 300 metrow dalej... ale wiadomo...czlowiek stara sie sobie ulatwic zycie. No i dzisiaj czekam na przesylke z ksiazkami i nie chcialam sie oddalac od domu, to pobieglismy sobie na skwerek na siku... A tam juz na mnie czekali:angryy::shake:. Pan nie omieszkal mi powiedziec ze dostal skarge od sasiadow ze ja tu wychodze z psami, i bez smyczy. Na szczescie (udawalam idiotke ze nie wiedzialam o przepisach:evil_lol:) nie dal mi mandatu tylko ostrzezenie. Ale jak to przykro jak sie dowiadujesz ze ktos z tych sasiadow, ktorzy na codzien sie usmiechaja, podpierniczyl cie do wladz:-(:shake:. I skonczylo nam sie ulatwianie zycia:placz:. Teraz bede sie musiala stresowac ze zostawiam spiace dziecko w domu samo. Niestety takie zycie... Smutno mi sie zrobilo:-(... ludzie sa paskudni Quote
Ela i Luna Posted March 10, 2009 Posted March 10, 2009 Współczuję sąsiadów... :roll: To straszne byc tak obserwowanym i w dodatku nikomu nie można ufac. Przepisy muszą byc, ale to już chyba przegięcie. Quote
M&S Posted March 10, 2009 Posted March 10, 2009 [quote name='lolka75']Witaj Aniu znow na dogo:multi::loveu::multi: Jak sie czujesz? Bardzo boli? A kiedy juz bedziesz sobie biegac z kudlaczami bez obciazenia na nodze? Ciesze sie ze bialasy Ci sie podobaja i bardzo dziekuje za gratulacje...choc mi sie nie naleza:-(:shake: A tak ogolnie...musze sie pochwalic i pozalic:roll: Tylko co pierwsze? No to sie pochwale. Zaczelam kupowac sobie ksiazki specjalistyczne o kynologii. Mam zamiar zrobic sobie kurs kynologiczny. Moze uda mi sie cos osiagnac w tej dziedzinie:roll:. Pomarzyc mozna:evil_lol: a teraz sie pozale co za konfidentow mam w sasiedztwie....:angryy: U nas jest jasno okreslone gdzie mozna psy spuszczac ze smyczy, gdzie trzeba sprzatac, a gdzie nie musisz bo sa sluzby sprzatajace. I sa tez okreslone wysokosci mandatow jesli lamiesz przepisy:roll: Ja przed domem ma taki skwerek trawiasty gdzie idziemy sobie na szybkie siku, ja sie gdzies spiesze, jak jest wieczor i nie chce zostawiac na dluzej Eryka spiacego w domu. Oczywiscie wiedzialam ze miejsce gdzie pioeski sobie biegaja wolno jest jakies 300 metrow dalej... ale wiadomo...czlowiek stara sie sobie ulatwic zycie. No i dzisiaj czekam na przesylke z ksiazkami i nie chcialam sie oddalac od domu, to pobieglismy sobie na skwerek na siku... A tam juz na mnie czekali:angryy::shake:. Pan nie omieszkal mi powiedziec ze dostal skarge od sasiadow ze ja tu wychodze z psami, i bez smyczy. Na szczescie (udawalam idiotke ze nie wiedzialam o przepisach:evil_lol:) nie dal mi mandatu tylko ostrzezenie. Ale jak to przykro jak sie dowiadujesz ze ktos z tych sasiadow, ktorzy na codzien sie usmiechaja, podpierniczyl cie do wladz:-(:shake:. I skonczylo nam sie ulatwianie zycia:placz:. Teraz bede sie musiala stresowac ze zostawiam spiace dziecko w domu samo. Niestety takie zycie... Smutno mi sie zrobilo:-(... ludzie sa paskudni[/quote] Loluś!!!! kontakt z Wami mam dzięki laptopowi (mam suuper przyjaciół i zostałam w niego zaopatrzona). Noga w zasadzie nie boli, ale jestem związana z parterem domu, schody są nie do pokonania:cool1:. chodzenie o kulach jest nieleda wyzwaniem, zwykłe czynności kosmetyczne, też nielekko. Mam serdecznie dość tego wolnego pod przymusem:mad:. ale muszę uzbroić się w cierpliwość z longetą do końca marca (mam nadzieję), a potem pewnie rehabilitacja, oby jak najszybciej dało się wrócić do normalności. A ludzie są czubkami nie przejmuj się. Mój sąsiad z domu vis a vis, rzuca petardy jak szczekają psy. Nie pomoglo pouczenie ze strony policji, którą kiedyś wezwałam....powinien udać się do lekarza odpowiedniej specjalności......:angryy: Ania Quote
Alicja Posted March 10, 2009 Posted March 10, 2009 [FONT=Arial][COLOR=Red][B]Loluś :calus: ... nie wierz ludziom którzy się tylko słodko uśmiechają .... to na 99,99% jest nieszczere ... pogoda u Ciebie była cudna ...aż zazdrość mną wstrząsnęła ....a fotaski naprawdę extra :cool2:[/B][/COLOR][/FONT] Quote
jbk Posted March 11, 2009 Posted March 11, 2009 [quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=red][B]Loluś :calus: ... nie wierz ludziom którzy się tylko słodko uśmiechają .... to na 99,99% jest nieszczere ...[/B][/COLOR][/FONT] [/quote] Czyżbym się mieściła w 0,01%? Loluś kochana, Eryk już nie jest taki mały przecież, żebyś się musiała martwić, na pewno da sobie radę chłopak :)) A sąsiedzi - osobiście nie ufam żadnemu. Quote
Alicja Posted March 12, 2009 Posted March 12, 2009 [FONT=Arial][COLOR=Red][B]Loluś co tam ??[/B][/COLOR][/FONT] Quote
agbar Posted March 13, 2009 Posted March 13, 2009 Lolunia mieszkamy na pieknym Zachodzie i da sie to odczuc:evil_lol:Mnie podkablowali ze pies nieszczepiony i niezarejstrowany bo nie nosi ''medalikow'' przy obrozy:roll:Odwiedzili mnie panowie -bardzo mili-z Ordnugsamtu-tutejsza SM-zeby sprawdzic czy to prawda,bo sasiad im uprzejmie doniosl:evil_lol:.Prawie,ze mnie przepraszali ze zaklocaja moj spokoj ale sprawdzic musieli...A znaczkow Dili dalej nie nosi:diabloti:niech se sadziedzi maja zajecie:evil_lol: aaaaa kiedys w poprzednim miejscu zamieszkania tez mnie sprawdzali....to bylo po wypadku Bartka,kiedy Dili zostal w Polsce z tesciami...przylezli bo ktos im doniosl,ze byl pies i nie ma psa....:roll: z jednej strony powiem to dobre,gdzie by kogos u nas czyt. w Polsce kogos zainteresowalo co sie stalo z psem sasiada ale z drugiej denerwujace ze jest sie ''pod ostrzalem''... Quote
M&S Posted March 13, 2009 Posted March 13, 2009 [quote name='agbar']Lolunia mieszkamy na pieknym Zachodzie i da sie to odczuc:evil_lol:Mnie podkablowali ze pies nieszczepiony i niezarejstrowany bo nie nosi ''medalikow'' przy obrozy:roll:Odwiedzili mnie panowie -bardzo mili-z Ordnugsamtu-tutejsza SM-zeby sprawdzic czy to prawda,bo sasiad im uprzejmie doniosl:evil_lol:.Prawie,ze mnie przepraszali ze zaklocaja moj spokoj ale sprawdzic musieli...A znaczkow Dili dalej nie nosi:diabloti:niech se sadziedzi maja zajecie:evil_lol: aaaaa kiedys w poprzednim miejscu zamieszkania tez mnie sprawdzali....to bylo po wypadku Bartka,kiedy Dili zostal w Polsce z tesciami...przylezli bo ktos im doniosl,ze byl pies i nie ma psa....:roll: z jednej strony powiem to dobre,gdzie by kogos u nas czyt. w Polsce kogos zainteresowalo co sie stalo z psem sasiada ale z drugiej denerwujace ze jest sie ''pod ostrzalem''...[/quote] ...po prostu "Wielki Brat" czuwa:evil_lol: A. Quote
Bullila.nl Posted March 13, 2009 Posted March 13, 2009 Czy to sztuczne jeziorko t.j to w Almere??:cool3: Ja tam czasem jezdzilam z Bullitkiem;) Super fotaski:p Quote
lolka75 Posted March 13, 2009 Author Posted March 13, 2009 czesc Dziewuszki:loveu: dzieki za komenty w sprawie konfidenctwa:evil_lol: Powiem tak: ja wiem ze przepisy musza byc, ja wiem ze trzeba ich przestrzegac... ale po co zaraz nasylac gestapo. Wystarczyloby zeby jedna z druga podeszly i powiedzialy ze tu chca zeby sie dzieci bawily a nie jszczaly kundle to zrozumialabym, wnerwiona, ale zrozumialabym. Jak mnie jeden pan poprosil zeby nie srac psem pod jego brama, bo mimo ze tam wolno to jego szpiki tam sie bawia, to juz tam nie lazimy. Ale trzeba byc normalnym zeby umiec sie dogadac:roll: a inna historyjka z konfidenctwa wiatrakow to jak znajomy (Holender) szedl przez park i zobaczyl doslownie lake zonkili i zerwal trzy. Zanim doszedl do domu juz czekala na niego policja:shake:. Takie tu jest czujne spoleczenstwo:evil_lol: Quote
M&S Posted March 13, 2009 Posted March 13, 2009 [quote name='lolka75']czesc Dziewuszki:loveu: dzieki za komenty w sprawie konfidenctwa:evil_lol: Powiem tak: ja wiem ze przepisy musza byc, ja wiem ze trzeba ich przestrzegac... ale po co zaraz nasylac gestapo. Wystarczyloby zeby jedna z druga podeszly i powiedzialy ze tu chca zeby sie dzieci bawily a nie jszczaly kundle to zrozumialabym, wnerwiona, ale zrozumialabym. Jak mnie jeden pan poprosil zeby nie srac psem pod jego brama, bo mimo ze tam wolno to jego szpiki tam sie bawia, to juz tam nie lazimy. Ale trzeba byc normalnym zeby umiec sie dogadac:roll: a inna historyjka z konfidenctwa wiatrakow to jak znajomy (Holender) szedl przez park i zobaczyl doslownie lake zonkili i zerwal trzy. Zanim doszedl do domu juz czekala na niego policja:shake:. Takie tu jest czujne spoleczenstwo:evil_lol:[/quote] ...przesada nie wychodzi na zdrowie, najlepiej zachować umiar w każdej sytuacji, ale cóż...... A. ps. Loluś w szpicach wilczych w wystawach są świeże foty z ostatniej Austrii, zapraszamy;) Quote
Cordia Posted March 13, 2009 Posted March 13, 2009 missiu jestem :multi: ojj konfidenctwo, trza to przezyc bo swiata nie zmienisz :p jutro piore suke..... :shake: znowu mi nie wyjdzie ale to zgadamy sie na gg zaraz wstawie jakies zdjecia z klateczka Quote
agaciaaa Posted March 13, 2009 Posted March 13, 2009 Hej Loluś :multi: Ależ masz sąsiadów milusich :roll: Piękne foty z nas jeziorka :loveu: [url]http://img231.imageshack.us/img231/7443/jis015976x6522.jpg[/url] cudowne :loveu::loveu: [url]http://img214.imageshack.us/img214/925/jis203976x65213.jpg[/url] super woda wyszła :p Quote
lolka75 Posted March 16, 2009 Author Posted March 16, 2009 [quote name='Maks i Spark']...przesada nie wychodzi na zdrowie, najlepiej zachować umiar w każdej sytuacji, ale cóż...... A. ps. Loluś w szpicach wilczych w wystawach są świeże foty z ostatniej Austrii, zapraszamy;)[/quote] wlasnie...umiar wskazany:p foteczki ogladniete:multi::loveu: [quote name='Cordia']missiu jestem :multi: ojj konfidenctwo, trza to przezyc bo swiata nie zmienisz :p jutro piore suke..... :shake: znowu mi nie wyjdzie ale to zgadamy sie na gg zaraz wstawie jakies zdjecia z klateczka[/quote] Ty malpko:loveu:a jednak wyjszlo:multi::loveu: Gratulacje wielkie!!!!!!:thumbs::popcorn: dla niewtajemniczonych Cordia Agatki zdobyla w Jaroslawiu CWC, NSwR i BOB Jeszcze raz wielkie gratulacje:multi::loveu: [quote name='agaciaaa']Hej Loluś Ależ masz sąsiadów milusich :roll: Piękne foty z nas jeziorka :loveu: [URL]http://img231.imageshack.us/img231/7443/jis015976x6522.jpg[/URL] cudowne :loveu: [URL]http://img214.imageshack.us/img214/925/jis203976x65213.jpg[/URL] super woda wyszła :p[/quote] No coz...sasiedzi wszedzie tacy sami:roll: cieszkam ze sie fotki spodobaly:oops::p a z ostatniej chwili...to znaczy z wczoraj:roll::evil_lol: Borys zdal egzamin na GhH...to tak jakby nasze PT...chyba:roll:. Nie spodziewalam sie ze zda...liczylam sie z powtorka calego kursu. A on jak na zlosc:evil_lol: zdal. Egzamin wygladal tak: - chodzenie na luznej smyczy i czeste zmiany kierunku, - chodzenie przy nodze bez smyczy i czeste zmiany kierunku, - podcz\as chodzenia siad, waruj, siad... tak na zmiane na sygnal egzaminatora, - siad w wyznaczonym miejscu i skupienie uwagi na przewodniku gdy w tym czasie inni kursanci obchodzili psa dookola, - ten sam siad tylko przewodnik w oddaleniu (okolo 5 krokow) a psy chodza dookola egzaminowanego psa - siad, waruj i odjscie przewodnika, pies na "zostan", - przywolanie psa, pies na siad przed przewodnikiem, i na obchodzenie do nogi - pies na zostan na siad i przewodnik z oddalenia podaje komende waruj, - i na koniec pies przy nodze chodzi z przewodnikiem slalomem miedzy innymi psami nie odwracajac swojej uwagi od przewodnika. Tak to wygladalo. Najbardziej sie martwilam o wszystkie "zostan"... Borysek poprostu tak kocha mamusie ze nie pozwala jej sie oddalac samej. Ale tym razem mamuska byla zdeterminowana i wydalwala komendy dosc ostrym glosikiem:roll: i Borysek o dziwo sluchal pieknie. Raz sie wylamal na "waruj" z oddalenia... Ale kazdy piesek mial trzy szansy jakby co. I sie udalo:multi:. I na tym konczymy na razie, bo to wszystko co oferuje ta szkola. Moze, jak Borys skonczy roczek i biodra beda OK to zaczniemy tam kurs agility. A teraz zaczynamy GHH z Maxinka:p. Bedzie w "grupie" z amstafikiem, slicznym Diego, tez dwulatkiem:p. Bedzie fajnie:multi: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.