mariee Posted October 18, 2007 Share Posted October 18, 2007 [B]18/10/07 godz.20:00[/B] [IMG]http://images31.fotosik.pl/4/5769be74168b68d7med.jpg[/IMG] [IMG]http://images33.fotosik.pl/4/f59ad557f13826femed.jpg[/IMG] [IMG]http://images33.fotosik.pl/4/5fe61382ad7ecdccmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images32.fotosik.pl/4/ecede8a59e1505aamed.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariee Posted October 18, 2007 Share Posted October 18, 2007 cd. [IMG]http://images31.fotosik.pl/4/bb558cef68c0bebemed.jpg[/IMG] [IMG]http://images31.fotosik.pl/4/da33dab81fa61384med.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda1 Posted October 18, 2007 Share Posted October 18, 2007 Maksio wygląda pięknie! Tylko domu wciąż brak...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margo001 Posted October 18, 2007 Share Posted October 18, 2007 Taka pięknota z Maksia i nikt go nie chce :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Reno2001 Posted October 19, 2007 Share Posted October 19, 2007 Ja byłam pewna, że on domek znajdzie szybko. U niego przynajmniej wiadomo, że ma wadę serca. Ja adoptowałam sunię w nieświadomości chorego serduszka i odeszła za TM po pięciu tyg pobytu u mnie. Gdybym wcześniej wiedziała, że ma problemy z serduszkiem miałabym szansę ją leczyć (bo adoptować na pewno i tak bym adoptowała) a tak bez leków serducho nie wytrzymało. Ludziom się wydaje, że jak nie stwierdzone jest schorzenie to pies jest zdrowy. Prawda jest taka, że nigdy nie wiadomo czy pies bedzie w 100% zdrowy. Bardzo często szczeniaki rodzą się z wadami. Maksio jest przynajmniej przebadany na milion sposobów. Kiedy on znajdzie jakiegos rozumnego miłośnika bokserów :placz:??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted October 19, 2007 Author Share Posted October 19, 2007 Słodki Maksiu, wszyscy czekamy na Twój domek....:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted October 19, 2007 Share Posted October 19, 2007 o Maksie dowiedziałam się podczas kolejnej wizyty z moimi dwoma "sercowymi" psami u dr Niziołka ... ja Maksa niestety nie mogę zaadoptować ale chętnie mogę poopowiadać o życiu z psami z wadami serca ... może to przełamie lęki przyszłych-niezdecydowanych opiekunów ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariee Posted October 19, 2007 Share Posted October 19, 2007 Prosze napisz! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akadna Posted October 19, 2007 Share Posted October 19, 2007 [COLOR=royalblue]Prosimyyyyy[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted October 19, 2007 Share Posted October 19, 2007 [quote name='mariee']Maksio ma łagodna (wrodzona) wade serca , łagodne zwezenie tetnicy plucnej [IMG]http://img262.imageshack.us/img262/5388/wynikik0.jpg[/IMG] W chwili obecnej nie wymaga leczenia. Co jakis czas kontrola lekarska( badanie osluchowe raz na 1-2 miesiace) a za po pol roku echo serca.W okresie letnim przy wysokich temperaturach byc moze bedzie wskazane podawanie lekow. [/quote] znalazłam co Maks ma "nie tak" w sercu ... mój Groszek ma dokładnie taką samą wadę serca tzn zwężenie tętnicy płucnej ... Mariee - jest dokładnie tak jak napisałaś - pies z taką wadą nie potrzebuje ani jakiegoś wydumanego specjalistycznego leczenia ani właściwie żadnych niewiadomo jakich wydumanych lekarstw ... ;) wiem że czasem boimy się nieznanych wad (a już wrodzone wady budzą w nas strach) a tym samym i opieki nad takimi "innymi" zwierzakami ale możecie mi wierzyć absolutnie nie ma sie czego bać ... opieka nad psem z taką wadą własciwie nie jest "opieką" ... jedyne czego trzeba pilnować i przestrzegać to to żeby pies się nie przemęczał - a więc odpadają maratony spacerowe, bieganie za rowerem, psie sporty czyli cos co wymaga dużego wysiłku fizycznego a tym samym obciąza dodatkowo serce ... z tego co wiem i widzę pies sam przystosowuje się do życia z tą wadą a więc sam wie że nie wszystkie "szaleństwa" są dla niego a my musimy jedynie hamowac jego chęć do "zabaw do upadłego" ... mój Groszek jest buldożkiem francuskim - a więc z charakteru i "anatomii" podobny do bokserów więc dodatkowo trzeba będzie uważac latem (w ogóle wtedy kiedy jest baardzo ciepło") na "przegrzanie" i wtedy spacery na prawdę spokojne i w miarę rozsądnie krótkie ... pewnie lepiej dla Maksa byłoby gdyby znalazł dom na parterze albo z windą ale mój Groszek codziennie "śmiga" na spacery z drugiego piętra i nie zauważyłam żebyśmy mieli z tego powodu jakiekolwiek problemy ... my żyjemy normalnie ... nie wiem co mam jeszcze napisać :oops: - może macie jakieś pytania to odpowiem ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda1 Posted October 19, 2007 Share Posted October 19, 2007 To może złagodzić tytuł wątku?;) Na pierwszą stronę, Chłopaku! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
caroolcia Posted October 19, 2007 Share Posted October 19, 2007 Ach maksiu witaj po urlopie, myślała, że bedziesz juz do tego czasu szczesliwym boksikiem kanapowym :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
albiemu Posted October 19, 2007 Share Posted October 19, 2007 dzięki Maupa4 :) - co z zycia to z życia ... Maksiu jesteś piękniastym bokserem i napewno gdzieś jest Twój dom - znajdziemy go Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akadna Posted October 19, 2007 Share Posted October 19, 2007 [COLOR=royalblue]Wada wrodzona to przecież nic strasznego;) Ja też mam wadę wrodzoną. Żyję normalnie. Pozmólmy na to Maskiowi!:)[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariee Posted October 19, 2007 Share Posted October 19, 2007 Przyjdzie dzień i zaświeci słoneczko dla Maksia! Maksio zasługuje na najlepszy domek! Jest pięknym i grzecznym psem! ktoś kto adoptuje Maksia nie będzie żałował ,to wulkan miłości! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted October 19, 2007 Share Posted October 19, 2007 [quote name='albiemu']dzięki Maupa4 :) - co z zycia to z życia ... [/quote] [quote name='Werka'][COLOR=royalblue]Wada wrodzona to przecież nic strasznego;) Ja też mam wadę wrodzoną. Żyję normalnie. Pozmólmy na to Maskiowi!:)[/COLOR][/quote] ponieważ to Wy będziecie musiały przekonać potencjalny nowy dom że zwężenie tętnicy płucnej to "nic strasznego" to ja w ramach "doszkalania w przekonywaniu" zapraszam do obejrzenia zdjęć Groszka na naszym wątku - myśl zasady "nie zobaczysz - nie uwierzsz" ;) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=37453&highlight=cztero%C5%82apy+maupy4&page=111[/URL] Groszek - to ten beżowy ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariee Posted October 19, 2007 Share Posted October 19, 2007 Przekonanie jak do tej pory nic nie daje, ludzie sie chyba boja, ze trzeba raz na jakiś czas zrobić badanie!:shake: Ale ja wierzę ze Maksio znajdzie dom, ten właściwy, rozsądny dom! Gdzie nie będzie obaw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akadna Posted October 20, 2007 Share Posted October 20, 2007 [COLOR=royalblue]hop!;);) po domciu[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariee Posted October 20, 2007 Share Posted October 20, 2007 Mialam telefon przed chwila , kiedy Pani uslyszala ,ze wykastrowany strasznie sie rozczarowala! maja bokserke. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akadna Posted October 20, 2007 Share Posted October 20, 2007 [COLOR=royalblue]idioci!:angryy: uhr[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aganiok Posted October 20, 2007 Share Posted October 20, 2007 [quote name='mariee']Mialam telefon przed chwila , kiedy Pani uslyszala ,ze wykastrowany strasznie sie rozczarowala! maja bokserke.[/quote] Debile :evil::bad-word::wallbash::wallbash::wallbash: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
caroolcia Posted October 20, 2007 Share Posted October 20, 2007 Ehhhh szkoda gadać :roll: :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariee Posted October 20, 2007 Share Posted October 20, 2007 Kurcze co sie dzieje, czy to odnosie Maksia czy jamnika dzwonia tylko "hodowcy"?! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akadna Posted October 20, 2007 Share Posted October 20, 2007 [quote name='mariee']Kurcze co sie dzieje, czy to odnosie Maksia czy jamnika dzwonia tylko "hodowcy"?![/quote] [COLOR=royalblue]:angryy: brak [/COLOR][COLOR=royalblue]słów[/COLOR] [COLOR=royalblue]Niuch niuch szukaj Domeczku, Maxiu...[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted October 20, 2007 Author Share Posted October 20, 2007 Faktycznie tłuc tylko głową o mur....:wallbash::wallbash::wallbash: z tej całej głupoty ludzkiej...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.