Aska25 Posted January 24, 2010 Posted January 24, 2010 Kurcze musze sie znow przyzwyczaic do takich historii ... Bo zapomnialam juz jak ludzie potrafia byc okrutni :angryy: Quote
Aska25 Posted January 25, 2010 Posted January 25, 2010 Dopoki nie zaczne jezdzic do schronu, postaram sie zalozyc jak najwiecej watkow podopiecznych Ani czyli w wiekszosc Onkow ;) Co do informacji i zdjec, narazie kopiuje opisy ze strony schronu, ktore bede uzupelniac po rozmowach z Ania, ona napewno tez cos skrobnie od siebie ... Za jakies max 2 tyg relacje beda juz moje osobiste i zdjecia tez, do tego czasu prosze cioteczki o zapoznanie sie z naszymi cudnymi owczareczkami ..... Wyszlam z wprawy i nie wiem czy tytuly dobre sa, wiec jak cos prosze cioteczki o sugestie .... 1. Maja - Sunia z choroba skory wywolana wyglodzeniem i wycieńczeniem organizmu ... [U] [IMG]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/97479599.jpg[/IMG] LINK do watku: -> [URL]http://www.dogomania.pl/threads/178540-MAJA-schrowana-8-letnia-onka-z-A-odzkiego-schronu-Czy-ktoA-ja-pokocha-i-da-jej-domek?p=13970192#post13970192[/URL] 2. RUDOLF - 8 letni owczarek, ktory pragnie tylko odrobiny milosci i czulosci na "stare lata" [IMG]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/89162851.jpg[/IMG] Link do watku: -> [URL]http://www.dogomania.pl/threads/178543-RUDOLF-8-letni-onek-z-A-odzkiego-schronu-PiAE-kny-wierny-i-peA-en-miA-oA-ci-Szuka-domku?p=13970482#post13970482[/URL] [/U] Quote
Ania i Kajber Posted January 25, 2010 Posted January 25, 2010 Inne psiaki, zapomniane i warte wątków, niewidoczne, bo ukryte na hospicjum: Rudolf 807 DON PEDRO 636 Czarli:871 Dziadek 640 Kulka 559 Lady 801h Snake 104 Parówek 806 KORNEL 558 TEDDY 622 Quote
Aska25 Posted January 25, 2010 Posted January 25, 2010 DZIADEK 12 letni owczarek, od 1,5 roku w schronie. Wymienili go na nowszy model, piekne podziekowanie czlowieka za lata wiernosci i milosci :angryy: [IMG]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/74680489.jpg[/IMG] Link do watku -> [URL]http://www.dogomania.pl/threads/178569-DZIADEK-12-letni-onek-z-lodzkiego-schronu-wyrzucony-na-starosc-Czeka-na-domek?p=13972099#post13972099[/URL] Snake 8 letni przytulasek, cudowny pies ... w czerwcu 2 lata w schronie. Adopcja tylko z ogloszen, bo na hospicjum nikt go nie dostrzeze :-( [URL=http://img651.imageshack.us/i/snake.jpg/][IMG]http://img651.imageshack.us/img651/9928/snake.jpg[/IMG][/URL] Link do watku --> [url]http://www.dogomania.pl/threads/178580-Snake-8-letni-onkowaty-przytulasek-z-lodzkiego-schronu-wciaz-czeka-na-wymarzony-domek?p=13972950#post13972950[/url] Quote
olgaj Posted January 26, 2010 Posted January 26, 2010 [URL]http://www.dogomania.pl/threads/178597-FPR-ZwP-Remanent-w-Szafie-wyprzedaA-czeA-c-I-zapraszamy[/URL] Quote
Aska25 Posted January 29, 2010 Posted January 29, 2010 [url=http://w552.wrzuta.pl/film/2PnDrZD4PdV/m2u00268][img]http://c12.wrzuta.pl/wm5502/b7e21f3500238d444b633ffc/m2u00268?[/img][/url] Filmik z Krejzolem, nie wchodzi mi watek z bannerka i nie moge znalezc. Wstawiam na prosbe Karolinki ;) Quote
ewatonieja Posted January 29, 2010 Author Posted January 29, 2010 asia w 1 poście tego watku masz banery działające chciałam porobic banery waszym onkom ale nie moge bo sa w formacie jpeg a nie jpg i photoshop nie obsługuje :/ Quote
ewatonieja Posted January 29, 2010 Author Posted January 29, 2010 wrrrrrr znowu to dogo nie działa jak potrzeba ASIU PHOTOSHOP OBSŁUGUJE GIF JPG I ZAPISUJE W JPEG ALE TYCH WASZYCH NIE MOGE OTWORZYC ZŁY FORMAT NIE WIEM CZEMU :/ Quote
Aska25 Posted January 29, 2010 Posted January 29, 2010 Natalka a w jakim formacie musza byc foty, to ja wybiore po 1 i bys nam zrobila banerki, jesli mozesz ;) Quote
ciapuś Posted January 31, 2010 Posted January 31, 2010 Zamieszczam na prośbę Iwonki [B]Dżeki adoptowany wczoraj ze schroniska (dom na Retkini) gdy wysiadali z samochodu uciekł.Nie dotarł do swojego domu.Był po kastracji.Powinien jak najszybciej trafić do domu. Prośba o pomoc w poszukiwaniu .Tel.504-014-248 lub 886-303-309 [/B][URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0ff4ed59ef482e61.html"][IMG]http://images39.fotosik.pl/251/0ff4ed59ef482e61med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/dbef148b627c26a0.html"][IMG]http://images38.fotosik.pl/251/dbef148b627c26a0med.jpg[/IMG][/URL] [B]Salut adoptowany ok.3 tyg.Początkowo mieszkał w Łodzi. Od tygodnia w Koluszkach .W Czwartek 28,01,2010r. wymknął się z domu.Jest widywany w okolicy ul.Budowlanych/Odlewnicza. Jest bardzo łagodny.[/B] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/339ccddcfe1c2482.html"][IMG]http://images44.fotosik.pl/254/339ccddcfe1c2482med.jpg[/IMG][/URL] Quote
anovip1 Posted January 31, 2010 Posted January 31, 2010 Dziękuje Agnieszko za zamieszczenie ogłoszenia o zaginionych psiakach. Niedawno wróciłam ze schroniska i nie miałam dostępu do komputera. Salut po trzech dniach tułaczki wrócił do domu. Przez cały czas krążył wokół niego,był bardzo wystraszony,bał się podejść do człowieka. Dziś ok. godz 16 zauważyła go jedna z sąsiadek i zawołała .Salut jak gdyby nic się nie stało podszedł do niej i razem pomaszerowali do domku. Zaginiony od piątku Dżeki niestety nadal tuła się po Retkini. Wczoraj rano widziany był w okolicy miejsca zaginięcia ,nawet został nakarmiony przez właścicieli.Niestety nie daje się złapać,wystraszony ucieka. Wczoraj byłyśmy na osiedlu,szukałyśmy psiaka. Nie widziałyśmy go ,niestety. Mam ogromna nadzieję ,że Niuniuś w końcu się znajdzie. Początkowo przebywając w schronisku był bardzo wystraszony,praktycznie nie wychodził z budy. Od jakiegoś czasu zaufał nam,zrobił się bardzo radosny,chętnie na spacerach bawił się z nami. Quote
anovip1 Posted January 31, 2010 Posted January 31, 2010 Ok. godziny 21:30 Dżekuś widziany był w okolicy Galerii Retkińskej. Quote
anovip1 Posted February 1, 2010 Posted February 1, 2010 [IMG]file:///D:/DOCUME%7E1/Anovi/USTAWI%7E1/Temp/moz-screenshot.png[/IMG]Przed chwila wróciłyśmy z Kasią (wolontariuszką ze schroniska) z Retkini .Widziałyśmy Dżekiego ,niestety uciekał od nas.Jest bardzo wystraszony ,schudł niesamowicie. Najprawdopodobniej potrącił go samochód ,ponieważ kuleje. Quote
Aska25 Posted February 1, 2010 Posted February 1, 2010 Iwonnko masakra. Mam nadzieje, ze w koncu sie uda ... Biedny Dzekus, a co z jego nowa rodzina, szuka go czy olali, jesli sie boi Ciebie, to seriacko bedzie ciezko go zlapac :( Quote
karoluch Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 [quote name='Aska25']Iwonnko masakra. Mam nadzieje, ze w koncu sie uda ... Biedny Dzekus, a co z jego nowa rodzina, szuka go czy olali, jesli sie boi Ciebie, to seriacko bedzie ciezko go zlapac :([/QUOTE] Iwonko, czy on upatrzył sobie jakąś miejscówkę, czy biega po całej Retkinii? TŻ wróci z pracy ok. 21, pojeździmy i go poszukama Quote
rita60 Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 Dziewczyny a moze zbierzemy sie w pare osob, zawsze istnieje mozliwosc,ze moze wtedy bedzie latwiej go zlapac:roll: Quote
ewatonieja Posted February 3, 2010 Author Posted February 3, 2010 w dzisiejszym expressie il. na stronie 3 jest artykuł o przepełnieniu i trudnych warunkach w schronisku, podają przybliżoną liczbe podopiecznych =800 Quote
rita60 Posted February 3, 2010 Posted February 3, 2010 Dzieki ludziom wielkiego serca czyli Iwonce, Kasi, Wojtkowi i Zbyszkowi Dzekus został zlapany:multi:i jest juz bezpieczny:multi: Jest tylko problem, ludzie,ktorzy go adoptowali ze schroniska,juz go nie chca:angryy:pewna starsza pani,ktora rowniez uczestniczyła w poszukiwaniach jest gotowa wziac Dzekusia do siebie,ale to niezamozna osoba i dlatego zwracam sie do was z apelem o pomoc,najlepiej w postaci karmy. Jak Iwonka odpocznie i bedzie miala dostep do internetu to pewnie napisze wiecej. Kochani jestescie wielcy,jeszcze raz wielkie brawa i dzieki:Rose::buzi: Quote
olgaj Posted February 4, 2010 Posted February 4, 2010 [url]http://www.dogomania.pl/threads/179285-FPR-ZwP-CaA-a-szafa-do-wyboru-firmowe-ubrania-do-11-02-2010?p=14034895#post1403[/url] zapraszamy Quote
agata51 Posted February 6, 2010 Posted February 6, 2010 Po pierwsze, witaj Aśka25!!!! Po drugie: dostałam przed chwilą info od majqi: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/179385-Poturbowany-Pies-w-potrzebie-PILNE[/URL] Quote
ewatonieja Posted February 9, 2010 Author Posted February 9, 2010 [URL="http://www.dogomania.pl/threads/177102-A-A-dA-Tedi-porzucony-przywiAE-zany-do-drzewa-w-lesie"][IMG]http://img709.imageshack.us/img709/9829/tedi22.jpg[/IMG][/URL] Tedi został przywiązany do drzewa w Łagiewnikach jest przerażony,na razie przebywa w boksie w dt ale musi go opuścic 28 lutego !!! Quote
Niewiasta_21 Posted February 10, 2010 Posted February 10, 2010 Nie dziala banerek :/ Tylko ten w podpisie działa. Quote
papatkiole Posted February 11, 2010 Posted February 11, 2010 Witam wszystkich pozytywnie zakręconych. Mam spory problem z sunią. Sparwa ma się tak Adoptowaliśmy sunię 12letnia ze schroniska w pabianicach. Mamy w domu 7 letnie prawie wilka ;) który jest mało tolerancyjny. Sunia jest u nas drugi dzień, wczoraj wzieliśmy ją ze schroniska, pojechaliśmy na kąpiele i inne zabiegi upiększające :), następnie do weterynarza. U weterynarza okazalo się że sunia ma chore serducho, miałą bardzo poważny uraz tylnej łapy i ma kłopoty ze wstawanie i chodzeniem na dłuższe spacery. Jednak że miałą juz dośc dużo stresów wet polecił nam żeby sunia najpierw sie oswoiła w domu, uspokoiła i zaakceptowała nową sytuację, a dopiero za jakies dwa tygodnie na ekg i inne badania, żeby postawić Nanę na nogi. W domu oczywiście nasz piesek bardzo nakrzyczal na sunię, na chwilę obecną obje sa w kagańcacha i leżą w jednym pokoju, ignorują się na wzajem, a nasz Bandzior obchodzi ją z jak największej odległości. Jednak z obawy pogryzienia i ataku oboje sa w kagańcach, aż się uspokoją. Dodam że sunia bardzi si e go boi mimo ze jest wieksza. Tyle tytułem wstępu, teraz do rzeczy. Sunia wczoraj zwymiotowała w aucie, ale to chyba nie ma wpływu, wyprowadziliśmy ja na krótki spacer i zrobiła tez kupę. Na spacerze wieczornym około 24 w końcu zrobiła siku. Dzisiaj rano o 6 zrobiła kupę jednak siku aż do tej pory nie. Nie wiem czym może być spowodowane że nie zrobiłą siku przez tyle godzin, a wode pije, starsznie nas to martwi. Może ktoś z Was miał podobny przypadek i moze cos nam poradzić? Nie chcemy wieśc Jej do weta bo to kolejny bardzo duży stres, a serducho już i tak wiele przeszło w ostatnich dwóch dniach. Mieszkam w bloku na wysokim pietrze i do tego doszło że dzisiaj sunia nie chce wchodzić do windy, po schodach tez nie chce wchodzić. każdy spacer to kolejny sters wyjścia i wejścia. Nie wiem za brdzo jak mam potepowac w takim przypadku, kazada uwaga mile widziana. Boję sie trochę że mieszkanie może okazać się bardzo złym rozwiązaniem dla niej, wczesniej minimum trzy lata była w schronisku, tyle tylko wiadomo, podobno wcześniej tułała się nie wiadomo jak długo po pabianicach. Pozdrawiam Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.