Jump to content
Dogomania

SCHRONISKO ELBLĄG-Psy do adopcji: POST NR 1, NR 4.Miejsca na 80,a psów 220! Pomocy!


Recommended Posts

  • Replies 12.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

Wczoraj dałam ogłoszenie na portelu, o Pyzie i dałam zdjęcia, które zrobiła Ewa.
W tej chwili Pyza została odebrana przez właścicieli, uff :)

Posted

[quote name='Rybc!a']Wczoraj dałam ogłoszenie na portelu, o Pyzie i dałam zdjęcia, które zrobiła Ewa.
W tej chwili Pyza została odebrana przez właścicieli, uff :)[/quote]

ale szybka akcja :multi:
sliczne big shit zu wrocila do domu :multi:
tylko czemu jej wczesniej nie szukal ? ...
najwazniejsze ze juz w domu ;)

Posted

No więc, uff .
Cały post 2 , czyli " Małe i średnie psy do adopcji " . Ogłoszone na Kupsprzedaj, na Alegratce, a 3 ( Turystka, Salma i Red ) oprócz tego zrobiłam ogłoszenie na portelu,
łącznie to jest 59 ogłoszeń i ludzie.. MAM DOŚĆ ! :D

Do domu poszła właśnie maleńka,czarna, bezwątkowa sunia z boksu Kaji, Noki i Migotki .

Posted

[quote name='gops']ale szybka akcja :multi:
sliczne big shit zu wrocila do domu :multi:
tylko czemu jej wczesniej nie szukal ? ...
najwazniejsze ze juz w domu ;)[/quote]


Powiedzieli, że zaginęła już półtorej tygodnia temu, że rozklejali ogłoszenia. Ona znalazła sie na przeciwległym końcu miasta, niż sie zgubiła.
Kiedy przyszli, Pyzia, a własciwie NIka podskakiwała w pionie do góry na półtorej metra i jeszcze robiła skręty w powietrzu całym tułowiem :)
Polecieli wszyscy ze szcześciem w oczach.
A tuz przed 17.00 przyjechali jesazcze raz- przywieźli cały samochód karmy dla psów :) Z wdzieczności :)

Posted

W schronisku jest sunia kilkuletnia, trudno powiedziec, ile ma lat, moze miec 5,a le też 10. Od 3 dni. Jest cudna, zadbana, lśnąca, miękka, upasiona. Miła i kochająca. Wydziera sie z rozpaczy, ilekrośc zobaczy człowieka przechodzącego koło boksu. :(

[IMG]http://upload.miau.pl/3/186789.jpg[/IMG]

[IMG]http://upload.miau.pl/3/186791.jpg[/IMG]

[IMG]http://upload.miau.pl/3/186793.jpg[/IMG]

[IMG]http://upload.miau.pl/3/186795.jpg[/IMG]

Moze sie komuś zgubiła? Rybcia, moze daj ogłoszenie?

Posted

A to nasz najmłodsze szczeniorki:

[IMG]http://upload.miau.pl/3/186797.jpg[/IMG]

A to Quake:

[IMG]http://upload.miau.pl/3/186799.jpg[/IMG]

[IMG]http://upload.miau.pl/3/186801.jpg[/IMG]

[IMG]http://upload.miau.pl/3/186803.jpg[/IMG]

A to Kama i Jasia:

[IMG]http://upload.miau.pl/3/186805.jpg[/IMG]

[IMG]http://upload.miau.pl/3/186807.jpg[/IMG]

A pan od kaukaza nie przyjechał, nie rozumiem tego :(

Posted

[quote name='kordonia']Powiedzieli, że zaginęła już półtorej tygodnia temu, że rozklejali ogłoszenia. Ona znalazła sie na przeciwległym końcu miasta, niż sie zgubiła.
Kiedy przyszli, Pyzia, a własciwie NIka podskakiwała w pionie do góry na półtorej metra i jeszcze robiła skręty w powietrzu całym tułowiem :)
Polecieli wszyscy ze szcześciem w oczach.
A tuz przed 17.00 przyjechali jesazcze raz- przywieźli cały samochód karmy dla psów :) Z wdzieczności :)[/quote]

zeby wiecej bylo takich ludzi :multi:


pewnie przyjedzie po amadeusza , jak ma rodowod to pewnie za niego sporo zaplacil ,a ja sie za cos duzo placilo to raczej sie to zabiera ;)

Posted

E tam, dziewczyny . Gdyby wasz pies był w schronisku, to co byście zrobiły? Ja gotowa bym była o szóstej rano, żeby go zabrać, po nocy mogłabym tam jeździć, byleby do mnie wrócił.

Ewciu, dałam tą sunię na portela, a za Pyzę wstawiłam Turystkę :)

Posted

Dzięki, Rybcia :D

Pan się wczoraj z nami umawiał na dziś rano, na ósmą godzinę, bo codziennie pracuje od 14. do 22

Nie zalezy mu, czy co?
A Amadeusz-Borys czeka... :(

Mi zawsze żal takich psów, kiedy juz właściciel sie odnalazł, a nie przyjeżdża.
Ja mierzę swoją miarką- rzuciłabym wszystko, aby jak najszybciej pójść po moją Sabcię gdyby sie zgubiła. Kazda minuta dłużej w schronisku, to by było przede wszystkim dla mnie, wielkie cierpienie.
Dlatego straszliwie sie niecierpliwię i niepokoję, jak taki ktoś sie spóźnia.

Przedwczoraj trafił do nas kundelek, straszliwie sie trząsł ze strachu i szoku. Miał na szczęście chipa, zadzwoniłam do pani, ona sie popłakała i była najszybciej, jak sie da :) Takie sytuacje lubie. I takie,. jak z Pyzą :D

Dziś znowu z Lindą miałyśmy okazję pracowac z psami i panią treserką-behawiorystką :) Super przezycie :)

Posted

A jesli chodzi o Reda, to znów mnie nie kocha i sie boi i szczerzy zęby na widok smyczy :-(
Chciałam dziś znów z nim polatac, ale sie nie dał :(
Za to Roxi była w siódmym niebie, kiedy latała za kijem na lonży :)

A z Quakiem więcej nie wychodze :lol: Od dziś wiem, jak to jest lezeć płasko na ziemi na brzuchu i być wleczoną po trawie :lol: Ale byłam dzielna- smyczy nie puściłam :) Mam tylko dłonie pozdzierane od smyczy- Ania treserka mówiła, ze powinnyśmy nosić rękawice do wyprowadzania psów, bo inaczej pozdzieramy sobie ręce. I faktycznie- od kiedy udzielam się w schronisku- dłonie mam szorstkie i zdarte, jak robotnik :lol:

Posted

spotkałam dzis pana który na początku stycznia wziąl ze schroniska szczeniaka kilkutygodniowego:lol:. Takiego pana życze każdemu psiakowi.
Piesek 3miesięczny biegał ślicznie na szeleczkach, z numerkiem chipa przy obroży. Sliczny, kochany, podaje łapki i inne sztuczki już tez potrafi:loveu:
Będzie jezdzil z panciem na grzyby, na wakacje itd itd:):)

Piesek był na początku chory, jak to szczeniaczki ze schroniska. Ale zastrzyki i tabletki pomogly. Na glowce mial wrzody. I ten pan smarowal mu te wrzody mascią którą zrobił według tradycyjnego rodzinnego przepisu:lol: W koncu wrzody zniknęły:multi:. Przy okazji nawiązała sie fajna rozmowa. Jutro odwiedzę tego pana, bo też chcę taką maść:)

Posted

ten pan był -mimo, że już starszy ( tak ponad 60)- dość przystojny;). Miał niesamowite oczy. żywe jak u chlopca. Psa odbieral z córką. Piesek nazywa się Blacky, ale czy to imię schroniskowe to już nie wiem:) Za to wiem jak pan się nazywał;)

Posted

Dziś do domu pojechały dwa małe szczeniorki- Progesteron i Serotonina, i dorołsy kilkuletni Timon :D

Niestety, przyjęliśmy dwa pieski małe z interwencji, małe, ale już dorosłe, i dwa koty, niestety.

Edit: w nocy tez jedna sunia przyszła.
W ogóle, to był fataly tydzień- w sumie przyjęliśmy prawie 30 psów :placz:

Posted

ZAPRASZAM NA WĄTEK ROXI! :loveu:

[IMG]http://images47.fotosik.pl/78/a9f0fc7373babb29med.jpg[/IMG]

[url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/roxi-czy-bylam-kiedys-kochana-nie-pamietam-133048/#post11920383[/url]

Posted

Dzisiaj ze schroniska wyszli : WIKTORIA, WOLF I SZCZENIAK- sunia .

Mamy też 3 nowe psy : labradorkowatą Madzię, Tomaszka i 8 miesięczną Otylię .

Na spacerze było mnóstwo psów:
Sara, Oskar, Dżena, Marysia, Luna 1, Bąbel, Eliot, Nuka, Turystka, Kropka, Roma, Plamka, Alma, Migotka, sunia biała-bezwątkowa. A mi udało się obłaskawić Burkę z boksu Kropki, pierwszy raz w życiu wyszła, z wielkimi oporami i trudem.
Poza boksem jest CUDOWNA, kochana, milusińska, ładnie chodzi na smyczy, kocha koty, ah, cudo, cudo ! :loveu: .

Posted

wiktorie wziela nataliaa?

a ja dzisiaj poznalam szczeniorka z naszego schronu zabranego pod koniec grudnia ;) suczka bez ogonka kolory dymnego moze ktoras kojazy ;)
sliczna tylko strasznie sie boi obcych ludzi przez schron..i tamten dom

ciesze sie ze tyle psiakow na spacerkach bylo :multi:

Posted

wreszcie Wolf wyszedl hurraaaaaaa:multi::multi:

Rupak słyszysz??? już nie bedziesz ciągana po lasach ze szczekającym na wszytko i wszystkich Wolfa:evil_lol::multi:

a wiadomo gdzie poszedł? do domku czy do mieszkania?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...