Rinuś Posted December 8, 2009 Posted December 8, 2009 [url]http://www.wklejto.pl/49389[/url] [I][B]już jest v2 :diabloti:[/B][/I] Quote
Vectra Posted December 8, 2009 Author Posted December 8, 2009 a dziś Wam opowiem , jak to moje małe kurduple trzy :mad: chciały zabawić się w myśliwych :mad: najpierw mała pokraczna , wątrobiana kreatura :evilbat: złapała bażanta czy tam takiegoż ptaszka - duży był i narobił hałasu .. na szczęście zanim pachruść Marian i Emil doleciały , ptaszysko uciekło ... w sumie może szkoda , bo by było mięso darmowe na święta ... idziemy dalej ... nagle - jak się zerwą do biegu i poszłyyyy przed siebie .. wypatruje co tam jest - a to zajączek .... głupi zajączek :mad: bo zamiast zwiewać w krzaczory , miał je bliżej , to gnał otwartymi polami , a ta szarańcza za nim .... na szczęście po groźbach jakie wydełam z płuc :diabloti: zawróciły ... kawałek potem , w szaleńczych gonitwach - Marysia by straciła swoje krótkie życie :evil_lol: bo Emilka chciała ją ponosić za obroże .. w pełnym biegu , złapała Marysie za obroże i trzymając Marysie nad ziemią biegła dalej ... Marianowi tak dziwnie oczka na wierzch wychodziły :hmmmm: Quote
Asiaczek Posted December 8, 2009 Posted December 8, 2009 Matko... od razu mi lepiej od tej mini nowelki... Pzdr. Quote
Vectra Posted December 8, 2009 Author Posted December 8, 2009 no najciekawsze i najgorsze to jest to , że one miały dużą szanse złapać tego zająca ... miały bardzo dobrą taktykę pogoni ... praprzodek terrier dał znać o sobie :) dobrze że Egon został z Lalką na podwórku - a był plan by i ją wziąć .. bo by na 100% go złapała Quote
malawaszka Posted December 8, 2009 Posted December 8, 2009 o masz! nooo jak ja się darłam jak mi Marcel z Luną za zającem poszły to chyba we warszawie było mnie słychać :lol: ale wróciły uffff :lol: Quote
Alicja Posted December 8, 2009 Posted December 8, 2009 [quote name='Maga100'][B]a co wy się tak jąkacie?[/B] [B]:diabloti::diabloti::diabloti::diabloti:[/B] [B]Vectruniu droga, bo są jakieś inne, różne, przeróżne, a na tym podwórku to ja nie odróżniam jednego od drugiego (zdjęcia) :cool1:[/B]a co to za beznadziejna nowa emotka?[/QUOTE] [FONT=Arial][COLOR=Red][B]sie nie jąkacie :diabloti:[/B][/COLOR][/FONT] [quote name='Vectra']a dziś Wam opowiem , jak to moje małe kurduple trzy :mad: chciały zabawić się w myśliwych :mad: najpierw mała pokraczna , wątrobiana kreatura :evilbat: złapała bażanta czy tam takiegoż ptaszka - duży był i narobił hałasu .. na szczęście zanim pachruść Marian i Emil doleciały , ptaszysko uciekło ... w sumie może szkoda , bo by było mięso darmowe na święta ... idziemy dalej ... nagle - jak się zerwą do biegu i poszłyyyy przed siebie .. wypatruje co tam jest - a to zajączek .... głupi zajączek :mad: bo zamiast zwiewać w krzaczory , miał je bliżej , to gnał otwartymi polami , a ta szarańcza za nim .... na szczęście po groźbach jakie wydełam z płuc :diabloti: zawróciły ... kawałek potem , w szaleńczych gonitwach - Marysia by straciła swoje krótkie życie :evil_lol: bo Emilka chciała ją ponosić za obroże .. w pełnym biegu , złapała Marysie za obroże i trzymając Marysie nad ziemią biegła dalej ... Marianowi tak dziwnie oczka na wierzch wychodziły :hmmmm:[/QUOTE] :diabloti: :evil_lol: Quote
Asiaczek Posted December 8, 2009 Posted December 8, 2009 [quote name='Vectra']no najciekawsze i najgorsze to jest to , że one miały dużą szanse złapać tego zająca ... miały bardzo dobrą taktykę pogoni ... praprzodek terrier dał znać o sobie :) dobrze że Egon został z Lalką na podwórku - a był plan by i ją wziąć .. bo by na 100% go złapała[/QUOTE] No i szkoda. Tak bys miała szaraka na święta... Pzdr. Quote
Vectra Posted December 8, 2009 Author Posted December 8, 2009 i powiem , że chyba jakiś cud się zdarzył .... bo dziś jest 2 tygodnie , jak ruda padlina do nas przyjechała i już może śmiało po domu latać , mogą w 5 wychodzić na podwórko , Franciszek co raz bardziej i chętniej nawiązuje kontakty z Emilem , dał się nawet ciągać po podłodze ... i oby tak zostało i było jeszcze lepiej , to ja będę znów wolnym człowiekiem , bez dzielenia , mnożenia, uważania :kciuki: Quote
lolka75 Posted December 8, 2009 Posted December 8, 2009 uwazanie bedzie jak Emilka bedzie miala cieczke:diabloti: Quote
Vectra Posted December 8, 2009 Author Posted December 8, 2009 [quote name='lolka75']uwazanie bedzie jak Emilka bedzie miala cieczke:diabloti:[/QUOTE] nooo i to już chyba całkiem niebawem , bo ona jeszcze nie miała 1 cieczki :diabloti: Quote
Asiaczek Posted December 8, 2009 Posted December 8, 2009 No, teraz to dopiero będą same malinki przed Toba! Pzdr. Quote
Tengusia Posted December 8, 2009 Posted December 8, 2009 [quote name='Vectra'] kawałek potem , w szaleńczych gonitwach - Marysia by straciła swoje krótkie życie :evil_lol: bo Emilka chciała ją ponosić za obroże .. w pełnym biegu , złapała Marysie za obroże i trzymając Marysie nad ziemią biegła dalej ... Marianowi tak dziwnie oczka na wierzch wychodziły :hmmmm:[/QUOTE] :roflt: :roflt: :roflt: :roflt: :roflt: Quote
Darianna Posted December 8, 2009 Posted December 8, 2009 Uwielbiam Twoje opisy sytuacyjne Ewuś :D Quote
Doginka Posted December 8, 2009 Posted December 8, 2009 A co będzie jak Emilka i Maryśka razem dostaną cieczki?:crazyeye::evil_lol:Wtedy należałoby współczuć biednemu rycerzykowi Franiołkowi:diabloti: Quote
Vectra Posted December 8, 2009 Author Posted December 8, 2009 jajka mu się powykręcają :cooldevi: Quote
Doginka Posted December 8, 2009 Posted December 8, 2009 [quote name='Vectra']jajka mu się powykręcają :cooldevi:[/QUOTE] Biedny mały Panicz:crazyeye::evil_lol: Czy Tobie Dogo też tak dziś muli?:razz: Czekam po kilka minut, aż się wgra odpowiedź:angryy: Quote
Vectra Posted December 8, 2009 Author Posted December 8, 2009 też mi tak się przycina :diabloti: Quote
eria Posted December 9, 2009 Posted December 9, 2009 hihi poczytałam se o bażancie i zającu - beznadziejne masz te psy - miałabyś już przynajmniej ze 3 świąteczne obiady zapewnione :evil_lol: Quote
Maga100 Posted December 9, 2009 Posted December 9, 2009 [quote name='Vectra'].... na szczęście po groźbach jakie wydełam z płuc :diabloti: zawróciły ... [/QUOTE] [B]czy to było: kochane pieseczki proszę szybciutko do mnie? :hmmmm: [/B] Quote
dzasta Posted December 9, 2009 Posted December 9, 2009 Właśnie właśnie ale to tylko Vectra wie czy je naprawdę odwołała czy już tam zajączek kruszeje a z takiego zajączka jeszcze się potem ukręci prezencik dla Egona na Święta w postaci skórki :D Quote
Vectra Posted December 9, 2009 Author Posted December 9, 2009 [quote name='eria']hihi poczytałam se o bażancie i zającu - [B]beznadziejne masz te psy[/B] - miałabyś już przynajmniej ze 3 świąteczne obiady zapewnione :evil_lol:[/QUOTE] darmozjady to są :mad: :cooldevi: [quote name='Maga100'][B]czy to było: kochane pieseczki proszę szybciutko do mnie? :hmmmm: [/B][/QUOTE] radośnie , z szerokim uśmiechem na ustach i jeszcze obiecałam smakołyczek :diabloti: [quote name='dzasta']Właśnie właśnie ale to tylko Vectra wie czy je naprawdę odwołała czy już tam zajączek kruszeje a z takiego zajączka jeszcze się potem ukręci prezencik dla Egona na Święta w postaci skórki :D[/QUOTE] jeden myśliwy w rodzinie wystarczy , ja nie pójdę w jego ślady :evil_lol: Quote
Cola Posted December 9, 2009 Posted December 9, 2009 [quote name='Vectra']a dziś Wam opowiem , jak to moje małe kurduple trzy :mad: chciały zabawić się w myśliwych :mad: najpierw mała pokraczna , wątrobiana kreatura :evilbat: złapała bażanta czy tam takiegoż ptaszka - duży był i narobił hałasu .. na szczęście zanim pachruść Marian i Emil doleciały , ptaszysko uciekło ... w sumie może szkoda , bo by było mięso darmowe na święta ... idziemy dalej ... nagle - jak się zerwą do biegu i poszłyyyy przed siebie .. wypatruje co tam jest - a to zajączek .... głupi zajączek :mad: bo zamiast zwiewać w krzaczory , miał je bliżej , to gnał otwartymi polami , a ta szarańcza za nim .... na szczęście po groźbach jakie wydełam z płuc :diabloti: zawróciły ... kawałek potem , w szaleńczych gonitwach - Marysia by straciła swoje krótkie życie :evil_lol: bo Emilka chciała ją ponosić za obroże .. w pełnym biegu , złapała Marysie za obroże i trzymając Marysie nad ziemią biegła dalej ... Marianowi tak dziwnie oczka na wierzch wychodziły :hmmmm:[/QUOTE] :roflt::roflt::roflt::roflt: biedna Marysia.... ...ale zupełnie nie rozumiem dlaczego odwołałaś psy :diabloti: a takie żarełko by było na święta :sabber: akurat by zajączek powisiał i skruszał i byłby pasztecik :p Quote
Doginka Posted December 9, 2009 Posted December 9, 2009 Z takiego zajączka to nie tylko pasztecik dobry, ale i duszony jest OK:diabloti: Z jarzynką z buraczków i ziemniaczkami:p Sie rozmarzyłam:razz: Quote
Maga100 Posted December 9, 2009 Posted December 9, 2009 [quote name='Vectra'] radośnie , z szerokim uśmiechem na ustach i jeszcze obiecałam smakołyczek :diabloti: [/QUOTE] [B]i klikałaś, powiedz, ze klikałaś klik klik :grin:[/B] Quote
Vectra Posted December 11, 2009 Author Posted December 11, 2009 bull & terrier :diabloti: [IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/100_7544.jpg[/IMG] [IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/100_7552.jpg[/IMG] [IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/100_7553.jpg[/IMG] [IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/100_7557.jpg[/IMG] [IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/100_7558.jpg[/IMG] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.