Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Vectra']telefon mi podaj ;) na PW , bo się mi skasował ....

to co miałaś mi poprzednio dostarczyc :diabloti:[/quote]


[COLOR=DarkOrange][B]A nie praFta bo ja mam tla Ciebie Laurkę:loveu:












:diabloti:
694945818 nie chce mi sie PW wysyłać[/B][/COLOR]

Posted

[quote name='Vectra']

Drzalka , ja to lubię boksery jak mają uszy w płomienie :diabloti:[/QUOTE]
Jak plomienie czyli jak :lol:???

[quote name='moon_light']dobrze mówisz :diabloti:;)

Jeszcze nie słyszałam o tym żeby boksery miały nosic uszy w płatek róży.
Powinny przecież ładnie leżeć przy głowie, przylegając krawędziami..[/QUOTE]

Tak jest, takie sa najbardziej porządane,ale zazwyczaj sie mowi ze bokser ma uszy jak platki rozy.
Gdy sie je podkleja tez sie kleji w kształt płatka rózy.

Chyba ze mi sie cos pokielbasilo i ze taakie jak lena ma uchole w banerze to nie platki rózy ?? Duzo bokserow tak nosi inne bardziej przylegające kwawedziami i wieksze, ale duzo jest i takich.

Posted

Dzień dobry i słoneczny ....

godzina 7 rano , dziewczynki jak na kolonii :evilbat: poranna gimnastyka

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images23.fotosik.pl/262/c908cfee5c2665f7.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[COLOR=DarkOrange][B]Dzieńdobry:razz:

Nie ma to jak poranna zaprawa:diabloti:

Do mnie brat zadzownił, mówił ze im dzisiaj na zaprawie w wojsku dali popalić jak ja czasami Vedze na spacerze:evil_lol:[/B][/COLOR]

Posted

[quote name='drzalka']

Chyba ze mi sie cos pokielbasilo i ze taakie jak lena ma uchole w banerze to nie platki rózy ?? Duzo bokserow tak nosi inne bardziej przylegające kwawedziami i wieksze, ale duzo jest i takich.[/quote]

Lenka nie ma uszu w kształcie płatka róży :shake:

płatek róży to tak, jak ma teraz Matylda ;)

a to wzorzec boksera o (nieciętych) uszach: "Uszy: Zachowane w stanie naturalnym są odpowiedniej wielkości, osadzone po bokach w najwyższej części mózgoczaszki. W spoczynku przylegają do policzków, w stanie wytężonej uwagi skierowane są do przodu tworząc wyraźną fałdę." - czyli tak,jak ma Lena :p


Vectra - moje świnki też już tak szaleją (ale fajnie,chociaż czasem się boję, żeby krzywdy sobie nie zrobiły, bo to wariatki) :multi: tylko mój aparat jest za słaby na cykanie i ni mam fot :shake:

Posted

spoko - ja kiedyś też nie wiedziałam co i jak z tymi uszami ;) i nie tylko uszami :lol: w niektórych psich opisach cały czas się gubię :lol:

moje paskudy się już wygimnastykowały i śpią :diabloti:

Posted

oczywiście , że walki psów :diabloti: od najmłodszych chwil przyuczam :evilbat:
taki mam plan , wątrobiane kontra czarne , albo pary mieszane :evil_lol:

Matylda pilnie cwiczy .... już ma jęzor na ziemi , ale prze do przodu i częstuje po kolei świnki swoimi uroczymi , igiełkami :evil_lol:

Dziś Klementyna z rana cienko śpiewała , jak jej Mania próbowała uszy przekuć ....
A mały gad - pirania , jest w niebo wzięta i pcha się w nawalanki - gryzie z całej pary :evil_lol:

Posted

śmiechy , śmiechami :diabloti:
Pytanie do ekspertów :)
Jak nauczyć , upartego gamonia chodzenia na smyczy ?
Jako , że moje wszystkie dotychczasowe psy , po założeniu obroży/szelek i smyczy , po prostu szły , Matylda nie idzie :evilbat: odpuściłam jej obroże , bo to mega cyrk , pomyka w szelkach ... znaczy można to tak nazwać że pomyka , bo iść nie idzie , tylko galopuje , podskakuje , koziołkuje , zamiera :evil_lol:
Smaczki , zabawki nie działają :)
OK , próbowałam żeby szła z Franiem , sobie myślę , małpa zobaczy to może i załapie ..
No nie powiem szła , znaczy na tylnych łapach .. przednie miała w górze , a to temu , że wisiała na gardle Franiowi :mdleje:
Mania bardzo kocha swojego brata , gryzie go non stop.Lalke , Klamkę też .. ale Frania naj naj .... no i szok , że on jej nie bije za to :evil_lol:
Jak mi się uda , wieczorem wstawię fotki , jak trzy małpy zagryzają mi mojego , małego , bezbronnego , Frania :mad:

Matylda głownie jest nastawiona na gryzienie i utylizacje wszystkiego .. albo śpi , zje , siku , kupa ... i praca igłami wre ..

Nie mam nawet jak za bardzo robić zdjęć , bo jak się "bawią" muszę wyławiać małego , kocmołucha , z pomiędzy świrujących świnek .. bo ją zmiażdżą ....
Ona oczywiście nie zwraca uwagi , na takie detale jak zarycie durnym łbem w glebe , albo coś po niej przebiegnie , przewróci się o własne łapy .... dostanie w łeb niechcący , albo któreś na niej wyląduje ...
Jej zasadą jest "jak się bawić , to na całego nie zwracać uwagi na pierdoły"

no i plan , że w końcu będę miała JEDNEGO normalnego psa - legł w gruzach :placz:

Posted

Normalnosc pośród świnek? :D:D:D:D:D

Z chodzeniem na smyczy moze lekko napinaj smycz tak zeby wiele nie mogla z nia zrobic a jak chce grysc to najlepiej łancuszkowa dac to zimne i nie przyjemne szybko sie nauczy ze smycz nie jest do zabawy ;)

Posted

[quote name='SZPiLKA23']Z chodzeniem na smyczy moze lekko napinaj smycz tak zeby wiele nie mogla z nia zrobic a jak chce grysc to najlepiej łancuszkowa dac to zimne i nie przyjemne szybko sie nauczy ze smycz nie jest do zabawy ;)[/QUOTE]

Ale Mani problem polega chyba na tym, że chce z szelek, obroży 'wyjść', a że to sie nie udaje, to stawia opór :razz::diabloti:

Posted

[quote name='Vectra']
no i plan , że w końcu będę miała JEDNEGO normalnego psa - legł w gruzach :placz:[/quote]


nie słyszałam o tym, że chciałaś normalnego psa - to bym Ci poleciła sznaucerka mini :errrr::megagrin:

Posted

[quote name='Vectra']śmiechy , śmiechami :diabloti:
Pytanie do ekspertów :)
Jak nauczyć , upartego gamonia chodzenia na smyczy ?[/quote]

dobre pytanie - my Arwene wzięliśmy na spacer do miasta i nie było przeproś - musiała iść :evil_lol: w sumie nawet bardzo nie protestowała, tylko 2 razy zrobiła osiołka i teraz ładnie już na smyczy chodzi, ale z ringówką to cuda odwala - osiołki, przewrotki, fikołki, ciąganie na plecach itd. chociaż dzisiaj chyba załapała, że jak przejdzie kółko to ma nagrodę i dwa razy udało się przejść bez strajków :diabloti:


[quote]Matylda głownie jest nastawiona na gryzienie i utylizacje wszystkiego .. albo śpi , zje , siku , kupa ... i praca igłami wre .. [/quote]

u mnie to samo - tyle, że smarkata zęby gubi :evil_lol: a ulubioną zabawą jest przeciąganie za obroże i szmatami i dzisiaj zgubiła przez to 4-5 mleczaków i został jej do zgubienia 1 nieszczęsny kieł :diabloti:


[quote]no i plan , że w końcu będę miała JEDNEGO normalnego psa - legł w gruzach :placz:[/quote]

było trzeba wybrać inną rasę - staffiki normalne przecież nie są :diabloti:

Posted

[quote name='malawaszka']nie słyszałam o tym, że chciałaś normalnego psa - to bym Ci poleciła sznaucerka mini :errrr::megagrin:[/QUOTE]

pfff.... :evil_lol::lol:

Posted

[quote name='SZPiLKA23']Normalnosc pośród świnek? :D:D:D:D:D

Z chodzeniem na smyczy moze lekko napinaj smycz tak zeby wiele nie mogla z nia zrobic a jak chce grysc to najlepiej łancuszkowa dac to zimne i nie przyjemne szybko sie nauczy ze smycz nie jest do zabawy ;)[/quote]
to nie problem smyczy :evil_lol: jak się ją ubierze, to jest cyrk :mad: :diabloti:

[quote name='Justa']Ale Mani problem polega chyba na tym, że chce z szelek, obroży 'wyjść', a że to sie nie udaje, to stawia opór :razz::diabloti:[/quote]

o to to :cool3:

[quote name='malawaszka']nie słyszałam o tym, że chciałaś normalnego psa - to bym Ci poleciła sznaucerka mini :errrr::megagrin:[/quote]
hahaha i tak byś mnie nie przekonała :eviltong: od 22 lat , mam ślady po mini :evilbat: :evil_lol:

[quote name='agnethka']

było trzeba wybrać inną rasę - staffiki normalne przecież nie są :diabloti:[/quote]
no co Ty nie powiesz :diabloti:
ale Ty nie znałaś mojej ONki , dobka , o Ajdzie też "TU" mało , jeszcze dwa foksiki som :cool3: :evil_lol:


Dziś byłam na giełdzie samochodowej :shake: ja pierdziu , ile psów :crazyeye: oczywiście pincet , poczwarków poniemieckich , ... różne , różniaste "rasy" nawet puli i pumi :evil_lol: :roll: tosy , file , szit su , jorki , sznaucerki też byli :p

ale , szok - ani jednego bullowatego :crazyeye: :crazyeye:

Posted

[quote name='Vectra']ale , szok - ani jednego bullowatego :crazyeye: :crazyeye:[/QUOTE]

wszystkie już wykupili :cool1:

ja bym olała dzikie protesty małej Piranii, w końcu stwierdzi, że szkoda czasu na zdejmowanie konfekcji - lepiej sie ze świnkami nawalać :eviltong:

Posted

[quote name='Justa']Ale Mani problem polega chyba na tym, że chce z szelek, obroży 'wyjść', a że to sie nie udaje, to stawia opór :razz::diabloti:[/quote]

Ahhhhhhhhhhhhha moze czekac az sie znudzi oporem albo rzucic zabawke, zeby pobiegła za nia

Posted

znaczy się tak - bo może opiszę "problem" dogłębniej :evil_lol:
jak założę jej obroże/szelki - to zachowuje się jak by ją zaatakowało stado , rozwścieczonych os :diabloti:
a ja mam w domu jeszcze 3 świnki tak ?
które zawsze ratują się nawzajem tak ?
i skoro Mania została zaatakowana przez obrzydliwą obroże/szelki - trzeba jej pomóc zdjąc tak ? :evil_lol: :evil_lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...