Agnes Posted April 22, 2012 Posted April 22, 2012 Ja konia juz tez bym raczej nie chciala, nie na wlasnosc, ale z jazd rezygnowac nie ma co;) Psy by sie wybiegaly, ty na konia one za Toba i w las:diabloti: Quote
Vectra Posted April 22, 2012 Author Posted April 22, 2012 Niestety kontuzja mojego kopytka , uniemożliwia mi tego rodzaju uciechy. Ale czasem jak mam okazję , lubię posiedzieć w siodle. Jeździłam kilka ładnych lat... :) Pokazywałam mamie wczoraj jeżyka afrykańskiego :loveu: ja jej tylko pokazywała , a ona mi od razu z grubej rury , to gdzie postawimy jego terrarium :hmmmm: :roll: Ale podobał się bardzo :) :diabloti: Quote
Agnes Posted April 22, 2012 Posted April 22, 2012 No prosze nie wiedzialam, ze jezdzilas :) Zawsze marzylam o wspolnych przejazdzkach z psem po lesie, niestety Azy nie udalo mi sie przyzwyczaic, ale moze... ;) A jezyki afrykanskie sa bombowe ;) Quote
Vectra Posted April 22, 2012 Author Posted April 22, 2012 Jeździłam od 2 klasy szkoły podstawowej :) Praktycznie do 18 roku życia ... później już się nie składało ;) Mój piesek jeździł ze mną do stajni , tylko on był deko niereformowalny i miał brzydki zwyczaj , łapania konika za nóżkę , dlatego na czas przejażdżek , mieszkał w stajni :diabloti: kurde ile lat to temu było ? :evil_lol: zważywszy że lat 18 skończyłam w 1996 roku :diabloti: Żeby to były TE czasy i moje pomysły i wiek z tamtych lat , to pewno konika bym miała na własność ... niestety wtedy to było bardzo trudne do realizacji , już nie na wzgląd kasy. Jak skończyłam 18 lat , to owszem kupiłam sobie koniki , tylko mechaniczne :evil_lol: Jeśli idzie o fanaberie zwierzęce , to ja miałam piękne dzieciństwo , moi rodzic nigdy mi nie zabraniali mieć zwierzów. Grzecznie spełniali moje fantazje :) Problem tkwił w czym innym , co teraz nie występuje - nie było takiego łatwego dostępu do tego wsiego. Dlatego tym bardziej doceniam , że wyciągali to wsio z pod ziemi :grins: Teraz to się idzie , kupuje i się ma ... kwestia kasy , wtedy kasa nie była żadnym problemem ... tylko byle akwarium czy klatkę dla zwierzaków , trzeba było knuć z pod lady. Quote
Alicja Posted April 22, 2012 Posted April 22, 2012 Będziemy mieć Jurka w rodzinie :loveu: :lol: Quote
gops Posted April 22, 2012 Posted April 22, 2012 [quote name='Vectra'] Pokazywałam mamie wczoraj jeżyka afrykańskiego :loveu: ja jej tylko pokazywała , a ona mi od razu z grubej rury , to gdzie postawimy jego terrarium :hmmmm: :roll: Ale podobał się bardzo :) :diabloti:[/QUOTE] no to jak już jeżyk będzie to chcemy dużo zdjęć ! świetne są te jeżyki . Quote
Vectra Posted April 22, 2012 Author Posted April 22, 2012 [quote name='Alicja']Będziemy mieć Jurka w rodzinie :loveu: :lol:[/QUOTE] mam już jednego , mój chrzestny ma tak na imię :diabloti: [quote name='gops']no to jak już jeżyk będzie to chcemy dużo zdjęć ! świetne są te jeżyki .[/QUOTE] muszę poszukać , kogoś kto to hoduje i napaść taką osobę , by to obejrzeć z bliska. Czytałam o tych zwierzakach , niby w teorii dość prosto wsio wygląda. Jednak wolę by ktoś mi opowiedział i pokazał. I tak w pierwszej kolejności dostanie chomika , na urodziny ... 15 maja ma. Quote
Tengusia Posted April 22, 2012 Posted April 22, 2012 ja chyba miałam podobnie jak Vectra w domu zawsze miałam pełno zwierzaków, jedyne co to o psa musiałam bardzo długo walczyć bo tata się nie zgadzał (za to sprowadzałam wszystkie bezdomne burki z podwórka do domu :evil_lol:)... ale potem jak już się udało tatę przekonać do psiaka to psiak jeździł ze mną wszędzie, na rower, na stadninę itp. ... potem jakoś czasu brakło na konie ... a teraz postanowiłam wrócić i nie żałuje, podobnie jak za dzieciaka często jeżdżę na stajnie z Fazulcem który najpierw sprawdza wszystkie zakamarki podwórka w poszukiwaniu "skarbów" :diabloti: a potem dzielnie biegnie za nami w terenie - nawet już w spokojnym galopie dotrzymuje nam kroku :grins: Quote
Unbelievable Posted April 22, 2012 Posted April 22, 2012 [quote name='Vectra'] Pokazywałam mamie wczoraj jeżyka afrykańskiego :loveu: ja jej tylko pokazywała , a ona mi od razu z grubej rury , to gdzie postawimy jego terrarium :hmmmm: :roll: Ale podobał się bardzo :) :diabloti:[/QUOTE] ja zrobiłam mały wywiad, zaraz napiszę PW ;) Quote
Agnes Posted April 22, 2012 Posted April 22, 2012 Dostalam pierwsza wiadomosc ad lucerny od koniarzy ;) Jest cos takiego [url]http://www.podkowa-liny.pl/produkty.php?kategoria=18&lang=pl[/url] (trzeba znalezc sieczka lucerny, nie mix a sama lucerna) - zawiera toto 90% lucerny wiec chyba calkiem niezle. Smacznego:eviltong: Quote
Vectra Posted April 22, 2012 Author Posted April 22, 2012 [quote name='Unbelievable']ja zrobiłam mały wywiad, zaraz napiszę PW ;)[/QUOTE] bardzo dziękuje :buzi: [quote name='Agnes']Dostalam pierwsza wiadomosc ad lucerny od koniarzy ;) Jest cos takiego [URL]http://www.podkowa-liny.pl/produkty.php?kategoria=18&lang=pl[/URL] (trzeba znalezc sieczka lucerny, nie mix a sama lucerna) - zawiera toto 90% lucerny wiec chyba calkiem niezle. Smacznego:eviltong:[/QUOTE] to teraz gównozjadka do testów potrzeba :) ale dzięki , zapisuje .. pewno po bachorach dla któreś maciory się przyda. to taka ciemna strona macierzyństwa u suk. dobry trop by wiedzieć , czy suczka sumiennie opiekowała się potomstwem :diabloti: gdy ma nieprzyjemny wyziew z paszczy :evilbat: Quote
Migori Posted April 22, 2012 Posted April 22, 2012 Vectra, próbowałaś szpinaku ? Zaciekawiła mnie skuteczność tej lucerny, okazuje się, że tutaj najważniejszą rolę pełni chlorofil. Wyczytałam że szpinak jest bogaty w chlorofil. Quote
Alicja Posted April 22, 2012 Posted April 22, 2012 [quote name='Migori']Vectra, próbowałaś szpinaku ? Zaciekawiła mnie skuteczność tej lucerny, okazuje się, że tutaj najważniejszą rolę pełni chlorofil. Wyczytałam że szpinak jest bogaty w chlorofil.[/QUOTE] oooo to jest ciekawe .... mój wprawdzie qp nie zjada ale korzonki , ziemię i trawki , a my w domu wszyscy uwielbiamy szpinak więc może i Ozzy by popróbował Quote
Korenia Posted April 22, 2012 Posted April 22, 2012 [quote name='Alicja']oooo to jest ciekawe .... mój wprawdzie qp nie zjada ale korzonki , ziemię i trawki , a my w domu wszyscy uwielbiamy szpinak więc może i Ozzy by popróbował[/QUOTE] Moja Amy kiedyś zjadła szpinak z nami i zadziałał jak trawka. I za moment był zwrot ;) także uważajcie ;) Quote
Migori Posted April 22, 2012 Posted April 22, 2012 Moja jadła szpinak, jak jej z mordy waliło szambem. Taką papę ugotowaną. Smakowała. Na smród pomogło, póki jadła było okej, potem doszłam do tego z jakiego powodu jej tak wali, wycofałam z jadłospisu i jest okej. Quote
Vectra Posted April 22, 2012 Author Posted April 22, 2012 To testujcie proszę , wszelkie możliwe sposoby ... czym więcej tym lepiej. Ja napisałam co działa , więcej na kim testować nie mam co , bo co to za test , skoro nic nie zmieni ? ;) A bez testowania , niestety odpowiedzi nie ma , czy coś działa czy nie. Ja jednak uważam , że ten skład Vitapolu ma coś w sobie , bo jak wspomniałam lucerca Rinti nie odniosła skutku :grins: dokładnie to było to [URL]http://www.telekarma.pl/p4544/vitapol.lucerna.granulowana.350.g.htm[/URL] a raz mi krakvet przysłał to [URL]http://www.krakvet.pl/vitapol-pokarm-pelnowartosciowy-gryzoni-granulat-p-8059.html[/URL] I Terrierek był zachwycony najbardziej ... smakiem tegoż granulatu. Testowana gromada psów , były testowane na VITAPOLU i to działało. Z innymi nie mam porównania , bo Rinti nie działało .... Quote
anetta Posted April 22, 2012 Posted April 22, 2012 [URL]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/17042012193.jpg[/URL] :evil_lol: Ło matko :) Od kiedy lotołapanki są domowymi pupilami? [URL]http://www.youtube.com/watch?v=dZOUxEORIMA&feature=related[/URL] A ten jeżyk afrykański? Boże, jestem 100 lat za murzynami :roll: miałam tylko chomiki i prosiaki...WSTYD! :evil_lol: Quote
Vectra Posted April 22, 2012 Author Posted April 22, 2012 [quote name='anetta'][URL]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/17042012193.jpg[/URL] :evil_lol: Ło matko :) Od kiedy lotołapanki są domowymi pupilami? [URL]http://www.youtube.com/watch?v=dZOUxEORIMA&feature=related[/URL] A ten jeżyk afrykański? Boże, jestem 100 lat za murzynami :roll: miałam tylko chomiki i prosiaki...WSTYD! :evil_lol:[/QUOTE] widać stara już jesteś :diabloti: a to mój kochany szczeniaczek , takich to ja mogę mieć tysiące :loveu: [IMG]http://i1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/20042012449.jpg[/IMG] Quote
Luzia Posted April 22, 2012 Posted April 22, 2012 Kurczak, obserwuję tą galerię od baaardzo dawna i dalej Was nie lubię :diabloti::diabloti::diabloti: Quote
Unbelievable Posted April 22, 2012 Posted April 22, 2012 e tam, lotopałanki i jeże to już od dawna, tak samo jak burunduki na przykład, a ja mam znajomego który ma Fenka :grins: ten to dopiero słodziak :evil_lol: Quote
Vectra Posted April 22, 2012 Author Posted April 22, 2012 [quote name='Luzia']Kurczak, obserwuję tą galerię od baaardzo dawna i dalej Was nie lubię :diabloti::diabloti::diabloti:[/QUOTE] bo my nie jesteśmy tu od lubienia :diabloti: Quote
Vectra Posted April 22, 2012 Author Posted April 22, 2012 [quote name='Unbelievable']burunduki [/QUOTE] :mdleje: [IMG]http://www.kameleonsklep.pl/wp-content/uploads/2008/06/burunduk3.gif[/IMG] Quote
Unbelievable Posted April 22, 2012 Posted April 22, 2012 [quote name='Vectra']:mdleje: [url]http://www.kameleonsklep.pl/wp-content/uploads/2008/06/burunduk3.gif[/url][/QUOTE] przepraszam? :evil_lol: Quote
Vectra Posted April 22, 2012 Author Posted April 22, 2012 [quote name='Unbelievable']przepraszam? :evil_lol:[/QUOTE] dawaj więcej ;) kurcze niesamowite są te zwierzaki. Nie że ja chce je wsie NIE NIE , ale poczytać lubię i popatrzeć. Jestem strasznie do tylu w takich kurdupelkach :loveu: Pierwszy raz , jeżyka to widziałam na FB , słowo honoru , ja myślałam że to fotomontaż :oops: :evil_lol: Skontaktuje się jakoś do osób , które mi podesłałaś , za co dziękuje jeszcze raz. Porozmawiam i dowiem się , czy na pewno jeżyk da radę u mamy w domu. Jeżyk rządzi , ukradł moje serce .... dlatego może , że ja lubię jeże te "zwykłe" dla mnie ciekawe to zwierzaki od zawsze ... Mamie jeżyk się też spodobał , bo nie ma ogona jak szczur i ma buzię i rączki :loveu: I jak wspomianałam , pokazałam jej to skaczące z szaf :diabloti: bardzo się jej podobało również ,ale nie dała by rady psychicznie z takim skoczkiem ;) O jeżyku dałam poczytać , dziś miała co robić .. zamiast mi piec i gotować :diabloti: i jest na tak. Quote
Luzia Posted April 22, 2012 Posted April 22, 2012 [quote name='Vectra']bo my nie jesteśmy tu od lubienia :diabloti:[/QUOTE] A do czego ? :razz: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.