Jump to content
Dogomania

Szatańska galeria - czyli popaprane championy z przeklętych rewirów


Vectra

Recommended Posts

[quote name='andzia69']Vectra- moze ja ci Zgredzia podrzucę? nauczy się od swinek zachowania jak na normalnego bullowatego przystało i moze zacznie wisiec na oponie??? proszę ciotka!!!!:modla::modla: a ja odpocznę sobie od rzucania w dal:evil_lol::evil_lol::evil_lol:


w sumie na filmiku oprócz czarnej kotłowaniny z przebłyskiem czegoś w kolorze hienowatym to nic nie widać:eviltong:

wiesz co - mam pomysł - załóż im oponę od traktora:evil_lol::evil_lol::evil_lol: ciekawa jestem czy złapią:p[/quote]

[quote name='Medorowa']Co jak co, ale gromadkę masz po prostu cudowną:loveu::mdleje:[/quote]
A co Ty uważasz , że ja nie rzucam :razz: :razz: oponka , to jest na rozgrzewkę , 1000 razy dziennie piłką rzucić muszę :evil_lol:
a tam oponę od traktora , od razu cały traktor , Franio już próbował :evil_lol:

[quote name='Justa'][URL]http://i203.photobucket.com/albums/aa2/vectra_foto/MAJ%202008/27%20maj/27052008-039.jpg[/URL]

hej !

Muminek jest PRZECUDOWNIE umaszczona :loveu:
Jak jest sama na zdjęciu wygląda na większą :lol: a ona knypek mniejszy od Franiutka :diablotin:[/quote]
No jest maleńka :lol:

[quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=Red][B]:diabloti:boli mnie kark od oglądania B.Bandy :loveu:[/B][/COLOR][/FONT][/quote]

[quote name='BoJa']Mnie tysz:p:loveu::loveu::loveu:[/quote]
odrobinę gimnastyki drogie panie , nikomu jeszcze nie zaszkodził :diabloti:

[quote name='sacred PIRANHA']a ja sobie laptopa odwroicilam :D[/quote]
Jedna pomysłowa :multi:

Link to comment
Share on other sites

[B][COLOR=darkorchid]Czesc Efo z Zielonek[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#9932cc]Pozwrawiam Ciebie Rafałka i Prosiaczki syckie 5 i Ivaka[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#9932cc](a jak Muminkowa Migotka):diabloti::diabloti::diabloti:[/COLOR][/B]

Link to comment
Share on other sites

[CENTER][SIZE=3][COLOR=Red][FONT=Century Gothic][B]Najlepsiejszego z okazji Dnia Dziecka [/B][/FONT][/COLOR][/SIZE][IMG]http://www.yelims.com/IPB/Smiley-IPB-182.gif[/IMG]

[IMG]http://www.yelims.com/IPB/Smiley-IPB-442.gif[/IMG]
[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

Dziękuje za życzonka i pozdrowiona :buzi: :multi:


aaaaaaaaaa :diabloti:

Dziś była u nas , moja szanowna teściowa :evilbat: no nie powiem , było grzecznie ;)
zważywszy , że ja pół dnia przespałam i miała zakaz wejścia do domu , a dwa potem jechałam do pracy .... jednak świnki wyganiać trzeba było i w związku z tym musiałam , mamunie mojego kolegi zobaczyć.
Jak pisałam , obyło się bez wojny , delikatnie zasugerowała po co tyle psów , bo to brudno tylko :diabloti: ja jednak po "ciężkiej" nocy nie miałam humoru na takie dyskusje , co było widać w moich oczach , zasłoniętych okularami przeciwsłonecznymi :)
Jednak , upał , kwiatki które i tak zostaną lada dzień przeorane :evilbat: mamunia postanowiła PODLAĆ , tak podlać w obecności świnek.Świnek które jak widzą wąż ogrodowy i wodę dostają świra.Moja sugestia , żeby poczekała aż pójdę do domu z psami , oczywiście została olana , że tak powiem.
Więc mówię , a sobie podlewaj :multi: popatrzę , psy się pobawią :diabloti:
Więc jak świnki zobaczyły ruch koło szlaufa , oczywiście , zostawiły swoje dotychczasowe zajęcia i oczekiwały na dalszy rozwój wydarzeń. Pełne napięcie , szlauf zdjęty , końcówka podpięta pod kran , świnki już dreptały niespokojnie , ostatnie poprawki podpięty pistolet , odkręcony kran ... Mamusia nacisnęła pistolecik NO I poszły konie po betonie ....
Trwało to może 10 no może 15 minut , ja oczywiście leżałam i kwiczałam ze śmiechu , a mamusia walczyła z psami które uważały że jej krzyki to pobudzanie do zabawy.

Efekty :diabloti:
Nie ma co już podlewać , ba nawet przeorać nie trzeba , bo świnki w afekcie zdeptały śliczne kwiatuszki
Nie ma czym podlewać , bo świnki odrobinkę najpierw podziurawiły węża , a gdy mamusia z ciśnieniem 300 na 300 , gulem ogromnym jak ziemia , oczami które zabijały , rzuciła wąż na ziemie , to był rzut pełen złości :diabloti: No i jak już wąż tak samotnie leżał na ziemi , to HEJA się nim przeciągać , urwała sie końcówka przy kranie , czyli wąż bez wody już nie był atrakcyjny , przeniosły sie do kranu.Ten wichajzderek co się wodę odkręca również nie przeżył.Wąż trzeba kupić nowy :D

Ja umierałam ze śmiechu , świnki , to były ubawione po pachy , mój TZ i teściunio zaszyci w warsztacie , wszystko widzieli przez okno i pozalewali sie kawą.

Teściowa nienawidzi mnie i moich GŁUPICH psów :multi:

ale przecież mówiłam by poczekała z tym podlewaniem , aż schowam psy MÓWIŁAM , wystarczyło posłuchać - raz jedyny RAZ

a tak świnki potem odpoczywały

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/271/67a95e4fd0ad5aed.jpg[/IMG][/URL]


a tak Muminek radzi sobie z oponą

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images23.fotosik.pl/222/f06fcd1437c21e82.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bullila.nl']Tesciowa miala co chciala:evilbat:


Ale teraz to Wy chyba na podlodze spicie??:diabloti::evil_lol::evil_lol:

wietnamka vel muminek reszte lozeczka:diabloti: zabrala :evil_lol::evil_lol::evil_lol:


:evil_lol::evil_lol:[/quote]

Aktualnie TZ nie ma w domu :diabloti: sami my som :multi:
Świnki śpią na wyrze , ja koczuje .. nie ma miejsca dla mnie :shake:
Rozłożę sobie chyba materac :hmmmm: Tylko jak ja na ten maleńki materacyk postawię zaledwie nóżkę.To całe towarzystwo przydrepcze i się uwali :cool1: i efekt będzie taki , że wielkie wyro pusto , a my na tym maleńkim materacyku będziem się kisić.

a tak serio , to idę spać , ledwo siedzę ... jakoś się tam wcisnąć muszę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vectra'][URL]http://atomicboy.wrzuta.pl/film/fpNiuWhthg/wideo010[/URL]
:diabloti:[/quote]
Fajne wiszołki oponowe:loveu:, tylko szkoda, że filmik bokiem jest - teraz boli mnie szyja od przekręcania jej na bok:razz:



A dla świnek dokup łóżeczko;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bullila.nl']Mezowie mezami:diabloti: ale nie ma jak sie bullowatego MORDERCY przytulic:diabloti: nigdy nie wiesz kiedy Cie zaatakuje:evil_lol::evil_lol:...........:eviltong:



p.s. muminka juz sie tuli,w lozku???[/quote]
Muminek , śpi w łóżku jak nas tam nie ma :cool3: na razie śpi sobie w klatce.Tak dla spokojności wszystkich ;) ona lubi swoją klatkę.

[quote name='Bullila.nl']Wlasnie burzaaa sie zaczela w srodkowej hollandi:razz: ide zara do piwnicy:diabloti:[/quote]
A u nas skwar :shake:

[quote name='Doginka']Fajne wiszołki oponowe:loveu:, tylko szkoda, że filmik bokiem jest - teraz boli mnie szyja od przekręcania jej na bok:razz:



A dla świnek dokup łóżeczko;)[/quote]

Kupię łóżko piętrowe :evil_lol:

[quote name='Bullila.nl']eeeeejjj!!! EFfffoooo:evil_lol: nie spij no....:diabloti:







:evil_lol::evil_lol:[/quote]
ano poszłam spać , jak nigdy wcześnie :crazyeye:
[quote name='Bullila.nl']no to ja tez spac:eviltong: leze:razz:[/quote]

[quote name='Alicja']:multi:[FONT=Arial][COLOR=Red][B]:evil_lol::multi::evil_lol::multi:ale B.Banda miała zabawę .......SUPER


Tatko wysyła do Ciebie Ozzulka :grins:[/B][/COLOR][/FONT][/quote]
Bendem psuć Ozzulka :multi: :multi:
Franio jus się ciesy , ze w końcu będzie miał kolegę , a nie same baby :evilbat:

Link to comment
Share on other sites

A ja wam tylko powiem , że dziś zrobiłam nokaut moim 4 świnkom HA :diabloti:
Chciały spacerek ? No to był konkretny , daleki i z piłkami HA
Klementyna niewyraźnym okiem na mnie zerka :diabloti: Muminek tylko lookam czy oddycha ;) Lalka jest nieprzytomna , Franio śpi i chrapie.

To była kara :mad:
Rano jak wychodziłam z domu , wyciągnęłam bluzkę wraz z wieszakiem.Bluzkę założyłam na grzbiet , niestety nie schowałam wieszaka.No i nie mam na czym bluzkę powiesić.Znalazłam na łóżku , milion maleńkich kawałeczków czegoś.
Ale musiała być jazda bez trzymanki jak mnie nie było :evilbat:

teraz jadę na zakupy , muszę kupić sobie wieszaki , bo się skończyli.Liczę , że trafie jakieś metalowe

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vectra']

Dziś była u nas , moja szanowna teściowa :evilbat: no nie powiem , było grzecznie ;)
zważywszy , że ja pół dnia przespałam i miała zakaz wejścia do domu , a dwa potem jechałam do pracy .... jednak świnki wyganiać trzeba było i w związku z tym musiałam , mamunie mojego kolegi zobaczyć.
Jak pisałam , obyło się bez wojny , delikatnie zasugerowała po co tyle psów , bo to brudno tylko :diabloti: ja jednak po "ciężkiej" nocy nie miałam humoru na takie dyskusje , co było widać w moich oczach , zasłoniętych okularami przeciwsłonecznymi :)
Jednak , upał , kwiatki które i tak zostaną lada dzień przeorane :evilbat: mamunia postanowiła PODLAĆ , tak podlać w obecności świnek.Świnek które jak widzą wąż ogrodowy i wodę dostają świra.Moja sugestia , żeby poczekała aż pójdę do domu z psami , oczywiście została olana , że tak powiem.
Więc mówię , a sobie podlewaj :multi: popatrzę , psy się pobawią :diabloti:
Więc jak świnki zobaczyły ruch koło szlaufa , oczywiście , zostawiły swoje dotychczasowe zajęcia i oczekiwały na dalszy rozwój wydarzeń. Pełne napięcie , szlauf zdjęty , końcówka podpięta pod kran , świnki już dreptały niespokojnie , ostatnie poprawki podpięty pistolet , odkręcony kran ... Mamusia nacisnęła pistolecik NO I poszły konie po betonie ....
Trwało to może 10 no może 15 minut , ja oczywiście leżałam i kwiczałam ze śmiechu , a mamusia walczyła z psami które uważały że jej krzyki to pobudzanie do zabawy.

Efekty :diabloti:
Nie ma co już podlewać , ba nawet przeorać nie trzeba , bo świnki w afekcie zdeptały śliczne kwiatuszki
Nie ma czym podlewać , bo świnki odrobinkę najpierw podziurawiły węża , a gdy mamusia z ciśnieniem 300 na 300 , gulem ogromnym jak ziemia , oczami które zabijały , rzuciła wąż na ziemie , to był rzut pełen złości :diabloti: No i jak już wąż tak samotnie leżał na ziemi , to HEJA się nim przeciągać , urwała sie końcówka przy kranie , czyli wąż bez wody już nie był atrakcyjny , przeniosły sie do kranu.Ten wichajzderek co się wodę odkręca również nie przeżył.Wąż trzeba kupić nowy :D

Ja umierałam ze śmiechu , świnki , to były ubawione po pachy , mój TZ i teściunio zaszyci w warsztacie , wszystko widzieli przez okno i pozalewali sie kawą.

Teściowa nienawidzi mnie i moich GŁUPICH psów :multi:

ale przecież mówiłam by poczekała z tym podlewaniem , aż schowam psy MÓWIŁAM , wystarczyło posłuchać - raz jedyny RAZ
[/quote]
buahahahahahhaha:grin: Ewo twoja tesciowa jest The best :grin:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...