Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Raniasku jak to dobrze, że ona do Ciebie trafiła:):)
Już sobie wyobrażam relacje z pretensje z innego domku.


Oj mysle, ze w większości przypadków, Misiunia byłaby juz u Kasi.
Posted

Sama myśl,że mogłabym Misię oddać nie ma prawa się pojawić. Od 13 sierpnia Misia zmieniła dane osobowe, zameldowana jest w Zatorze pod nazwiskiem Sochacka. I już.

Dzisiaj bambaryła za wszelka cenę chciała uniknąć spaceru i okopała się na sofie. Brodek dzielnie jej asystował, ale w końcu wywlokłam towarzystwo...

  • Upvote 1
Guest Elżbieta481
Posted

Zmartwiłam się tym co Misia wyczynia-te klocki mnie martwią..Kiedy miała czyszczone gruczoły okołoodbytowe?A jaką karmę ona dostaje?I czy nie należy oddać kupki do analizy-może trzustka nawala?

Czy ona te klocki zostawia w jakimś ulubionym miejscu?Bo wtedy podłogę umyć wodą z octem...Można kupić w sklepie preparaty do zabicia zapachu..Ja nie miałam z moimi psami takich problemów to moje propozycje są ściśle teoretyczne-natomiast pies znajomego miał taki problem i zaczął z tego co pamiętam od zmiany karmy dla psa i badań lekarskich pieska..

Czytam również w necie o metodzie stawiania psiej miski obok ,,produktu,, i to mi się nie podoba..

Oj Misia,Misia nie martw nas

Elżbieta

Posted

Mysle Elunia, ze u Misini, to wynika z tego, ze pogoda za oknem jest nieciekawa.
U Kasi tez miała taki okres, ze robiła kooo w domu.
Potem jej przeszło.
Jak było ciepło, nie było problemu, jak zrobiło sie zimno, cieżko ja z domu wyciągnąć na dwór.

Guest Elżbieta481
Posted

Nie rozumiem-jak z powodu pogody?

Przeczytałam,że Misiunia zostawia klocki  i wprowadziłam zapytanie o przyczyny takiego zachowania w wyszukiwarkę.Jest naprawdę spory wybór przyczyn takiego zachowania.Czy  pogoda może być przyczyną?tzn że z lenistwa nie chce jej się wychodzić?Ona jest zbyt puszysta i może coś być np.z jelitami...

To tylko moje przemyślenia po przeczytaniu informacji w necie.

Elżbieta

Posted

Misiunia bardzo leniwa jest, a ciepełko lubi i jedzonko  nade wszystko. Wczoraj rano poszły piesy na podwórko tzn. Brodzio poszedł na trawkę, bo Misia stała pod drzwiami i piszczała. Założyłam kurtkę na piżamę i wyszłam też. Misiul człapał za mną po podwórku  z obrażoną miną i po czwartej rundzie zrobił wszystko co trzeba. Dałam zołzie w nagrodę ciasteczko, wywracała oczami, ale wzięła chytruska jedna. Po południu była kupka na spacerze, dzisiaj też cały dzień ok. bez niespodzianek w domu. Będzie dobrze pewnie, aż się znowu obrazi ....

Posted

Mój Romanek - przy brzydkiej pogodzie - też nie chce wychodzić i muszę mu wtedy towarzyszyć przy załatwianiu się, tzn. muszę go zachęcić do wyjścia, wyleźć z nim i od razu drzwi zamknąć, żeby drogi powrotnej nie było :)

Posted

Podczytałam wątek od początku i u Kasi też było to samo zimą.

Misiul pojechał do Kasi w lutym.

Jak w kwietniu zrobiło się ciepło i drzwi stale były otwarte to problem się skończył.

Misiul jest leń i ciepłolub, nie ma innej rady jak przytrzymać na spacerze, aż zrobi co należy:):)

 

Misiul konsumuje na starych śmieciach:):)

2hs27gw.jpg

Posted

Oprócz spania Misia lubi też przechadzki po kuchni w okolicach lodówki. Ostatnio też gustuje w wygibasach na sofce, uprawia jakąś akrobatykę na kocach, może to taki aerobik przed zimą....

Posted

Lady pozdrawia

10xered.jpg

 

 

Lady Misia 2

2h3ag49.jpg

 

 

Jak jej ładnie w kocykowych zwojach:) :)

Całe szczęście Reniu, że masz dużą kanapę, może udaje Ci się gdzieś na brzeżku przytulić:)

  • Upvote 1
Posted

Misiula właśnie śpi w pozycji - dupcia na poduszkach, głowisia na kocach. Panoszy się na sofce, zresztą wszędzie się panoszy..Dzisiaj mnie rozczuliła swoją solidarnością z Brodziem. Staruszek złośliwiec obsikał ścianę w kuchni- to w ramach zemsty za opóźnienie wyjścia na spacer- nakrzyczałam na niego, a Misia poczciwina solidarnie wlazła z nim pod ławkę w kuchni i siedzieli tam razem tyłem do mnie, patrząc na ścianę.

Posted

Masz wesoło z nimi Raniasku, musiało to śmiesznie wyglądać.

Tak, bo pomyślałam najpierw,że Misia też urządziła sobie gdzieś kibel skoro siedzą pod tą ławką we dwójkę, ale nie znalazłam niczego, więc Misia wlazła pod ławkę w ramach solidarności...ciekawe czy Brodzio taki gest doceni?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...