Jump to content
Dogomania

Diana wychudzone nieszczęście z lasu w BDT


Moli@

Recommended Posts

W nocy zwiedzał pokoje na piętrze, sprawdzał co robię ,) Spałam na jedno oko.

Piję kawę - przeglądam kompa a mały siedzi w progu i przygląda się z zainteresowaniem.

Boi się ludzi... - bliższego kontaktu, np smaczków z ręki nie bierze :(

 

Wczoraj siedziałam z małym (na podłodze) - głaskałam...., można po głowie, karku, grzbiecie, boczkach, ręka na zadzie i warkot. Nie zareagowałam nerwowo - odpuściłam na chwilę i ponownie głaskałam po grzbiecie - położyłam rękę na dupci. Leżał spięty i łypał na mnie. Wstałam..., odeszłam a za chwilę już był kilka kroków za mną patrząc co robię ,)

Uff trochę to potrwa nim zaufa człowiekowi.

Link to comment
Share on other sites

Około 6 kręcił się i drapał podłogę..., szybko wyprowadziłam stado. Siusiu, kupka w ogrodzie. Śniadanie dostał w przedpokoju (był sam) nie zjadł do końca ale trudno..., koniec jedzenia w klatce.

Na górę nie trzeba zapraszać :)

Legowisko przeżyło..., powinnam od razu położyć poduchę z klatki (znana)

Zdjęcia - po śniadaniu

72aa1a767011336amed.jpg

3c9d8107fe79e78amed.jpg

748d3cba86f918fdmed.jpg

a1fcf6ac0b4928d4med.jpg

77abf00b09002266med.jpg

119604e3e22175c6med.jpg

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, helli napisał:

Może inne pieski że stada pokażą mu, że człowiek nie taki zły.

Bardzo przyjacielsko nastawiony do psów, pierwszy do zabawy..., obserwuje, biegnie za nimi / podchodzi schowany za nimi do opiekuna..., w końcu nieśmiało zbliża się na wyciągnięcie ręki.

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Tyśka) napisał:

Miałam dzisiaj zapytanie na olx wrocławskie w sprawie Diany, odesłałam do Moli@, bo Pani miała kilka pytań. Ale nie ukrywam... ucieszyłam się, że ktoś zauważył Dianę spośród wielu psów ;) 

Żeby zadzwonił telefon...

 

Niedawno dzwonił Pan z okolic Białego i pytał o Dianę..., było fajnie do momentu pytania czy sunia zaprzyjaźni się z kurkami...

Uff ;(

Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, Tyśka) napisał:

Szkoda :( aczkolwiek nie wiem, czy Diana by się nadawała, bo w domu jest 2letnie dziecko. Niedawno pożegnali psiego staruszka.

Nie dałabym Dianki do domu z małym dzieckiem....,jest  przyjazna do ludzi i dzieci ale nigdy nic nie wiadomo. 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

31 minut temu, Tyśka) napisał:

I jak postępy biszkopcika?

Dużo ma chłopczyk do nadrobienia :(, na szczęście pojętny i pomału przezwycięża strach przed człowiekiem - panikuje gdy stoję lub przechodzę obok :(. Gdy siedzę jest OK.

Stwarzam sytuację że musi obok mnie przejść...wygląda wtedy jak Jinks w akcji (z serialu animowanego dla dzieci), nogi mu się plączą tak szybko stara się minąć. To już mały sukces - bo przechodzi / przebiega.

Do warunków domowych szybko przyzwyczaił się.

 

Link to comment
Share on other sites

Wpłynęło 50zł / 29.11 od E.R. "psy i spółka"

Dziękuję :)

 

Na koncie 50 zł / 29.X  E.R "psy i spółka"

Dziękuję :)

50 zł / 29.IX E.R + 50zł / 29.X E.R

_________________

100zł - na szczepienia 

+ 50zł / 29.11 - na szczepienia

Rozmawiałam z wetem, w tym tygodniu przyjedzie i zaszczepi sierściuchy.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...