Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Jutro zabieg ....strasznie się denerwuję ...bądź dzielny Marsiku nasz kochany :*:*:*

Musi być dobrze bo trzymamy kciuki z małego! :)

Posted

Mars już jest po zabiegu.
Wieści są i dobre, i złe.
Z dobrych wieści, to na pewno te, że ma trochę lepsze wyniki morfologii, oraz że zabieg kastracji przebiegł pomyślnie.
Usunięte jądra i guzek spod szyi zostaną wysłane na histopatologię (koszt ok. 100zł).
Z tych złych, niestety sprawdził się czarny scenariusz odnośnie prącia – zaczęła się martwica. Na razie prącie zostało oczyszczone z martwych tkanek, niestety trzeba było Chłopaka wybudzać, bo przy przedłużającej się narkozie zaczęły się problemy z sercem. Teraz przez tydzień będzie brał antybiotyk + mycie i smarowanie, za tydzień kontrola. Jeśli nie będzie poprawy, to grozi mu amputacja wraz z wyszyciem cewki. Jest to niestety dosyć prawdopodobny scenariusz. Koszt takiego zabiegu jest wysoki, ok. 800zł.
Dzisiejszy zabieg kosztował 321,99zł, za antybiotyk i leki p.bólowe w aptece zapłaciłam 30,64zł, koszt transportu 25zł. Jutro muszę odebrać jeszcze z apteki zamówioną maść, za ok. 25zł oraz dokupić rywanol.
Sam Mars po zabiegu czuje się w miarę dobrze. Wybudził się szybciutko, ale silne leki p.bólowe trochę go przymulają. Odsypia teraz.
A, i przytył kolejne 0,5kg, waży teraz równe 20kg (było 17kg).

 

10409695_869200206476431_733232812305824

 

10940536_869200309809754_186016378716895

 

 

10686859_869200329809752_193114908889960

Posted

Biedny chłopak, taka zaniedbana, nikomu niepotrzebna bida :( Ale teraz jego los w naszych rękach i już na pewno nic złego go nie spotka, a i te zdrowotne problemy powoli uda się opanować. Mocno w to wierzę, bo Marsik ma jeszcze apetyt na życie i nie podda się z byle powodu.

  • Upvote 2
Posted

Jak ta bidula sie czuje dzisiaj ? Dzwoniłyscie do Emiś ?

 

Belciu Emiś dziś była w Pszczynie potem przyjmowała do hoteliku Czareta i Rafiego. Chłopcy byli również na badaniach w lecznicy więc nie chciałam zawracac jej głowy. Jutro na spokojnie zadzwonię :)

Posted

Mars po zabiegu samopoczucie ma bardzo dobre. Trochę przeszkadza mu "opona", ale musi ją mieć, żeby szwów nie wyrwał. Apetyt mu dopisuje, tempa na spacerach nie zwalnia. Prącie ma myte rywanolem i smarowane miodem manuka. 

Posted

Mars po zabiegu samopoczucie ma bardzo dobre. Trochę przeszkadza mu "opona", ale musi ją mieć, żeby szwów nie wyrwał. Apetyt mu dopisuje, tempa na spacerach nie zwalnia. Prącie ma myte rywanolem i smarowane miodem manuka. 

a wiadomo czemu te martwicę tam miał biduś?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...