katya Posted September 25, 2007 Share Posted September 25, 2007 Czarodziejko, je chyba nie kumata jestem, to Ninka ma w końcu domek czy nie? A Funi już zrobiłam allegro, ze starymi fotkami, jutro (dzisiaj) dodam te nowe :) Co do przepukliny pępkowej - moja Pinia ma, i wet powiedzial ,że to tylko kwestia estetyczna, nic groźnego i przy jej urodzie ;) nie warto narażać na zabieg. No ale Ninka jest piękna, to co innego ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarodziejka Posted September 26, 2007 Author Share Posted September 26, 2007 Funia domku nie ma. Nina w piątek jedzie do Łodzi w celu stałego zamieszkania na Bałutach ;) Katya - dziękujemy za Allegro dla Funi! Skoro ta przepuklina to tylko kwestia estetyki, to faktycznie nie ma co smucić. Ninka poza tym ma śliczny brzuszek w łatki :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted September 26, 2007 Share Posted September 26, 2007 Szkoda, ze ten domek dla Funi nie wyszedł :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarodziejka Posted September 26, 2007 Author Share Posted September 26, 2007 Ale pewnie wyjdzie - Katya ma szczęśliwą rękę, przynajmniej telefon dzwoni ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katya Posted September 26, 2007 Share Posted September 26, 2007 Właśnie widzę, że mi zdjęli allegro Funi... Nie wiem dlaczego, bo nie mogę coś wejść na pocztę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted September 26, 2007 Share Posted September 26, 2007 [quote name='Czarodziejka']Ale pewnie wyjdzie - Katya ma szczęśliwą rękę, przynajmniej telefon dzwoni ;)[/quote] Jak ona to zrobiła? :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarodziejka Posted September 26, 2007 Author Share Posted September 26, 2007 Wystawia i już ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katya Posted September 26, 2007 Share Posted September 26, 2007 Co za ludzie w tym allegro... Usunęli mi aukcje Funi i Reksa, bo nie można zamieszczać tekstów typu : nie licytuj, zadzwoń - ani - skontaktuj się przed zalicytowaniem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katya Posted September 26, 2007 Share Posted September 26, 2007 Acha, aukcja Funi new: [url]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=249600287[/url] Tylko dobrego tekstu brak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarodziejka Posted September 26, 2007 Author Share Posted September 26, 2007 Katya, dzięki. Możesz dodać, że Funia jest bardzo lękliwa, pokorna i łaskawa. Kiedy ją wołam to podchodzi prawie czołgając się, ale w oczach ma figielki. Kiedy w brutalny sposób właściciel wyrzucił to maleństwo z samochodu, na pewno szukało ono schronienia w wiejskich zagrodach. Niestety, sunia miała cieczkę, więc była przepędzana, bo psy za nią biegały. Była tak słaba i wycieńczona, głodna i zmarznięta, że nie opierała się i taką struchlałą psy nieustannie pokrywały. Przez jakiś czas polowała na myszy ( do dziś jej to pozostało :mad:) i to chyba było jedyne jej pożywienie ( o żabach wstyd wspomnieć). Funia za okazane jej serce odwdzięcza się tysiąckrotnie, jest w stanie rzucić się w obronie ukochanego właściciela nawet na wielkiego Rexa, kiedy ten dostaje zasłużoną burę za coś tam. Ona solidarnie przechodzi do czynu - ja przemawiam i grożę palcem, a Funia tarmosi bok, albo podgardle Rexa :D Ona bardzo, bardzo potrzebuje być kochana, przytulana, głaskana. Jest maleńka i leciutka i na pewno nie utyje ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted September 27, 2007 Share Posted September 27, 2007 Kocham takie wystraszone sunieczki malutkie! Gdybym tylko nie miała swoich 6 wariatuńciów (i 1 strachulka)... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarodziejka Posted September 27, 2007 Author Share Posted September 27, 2007 Gosia, nawet nie poczujesz....;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katya Posted September 27, 2007 Share Posted September 27, 2007 Znowu usunęli, ale już wystawiłam znowu: [url]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=249836186[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted September 27, 2007 Share Posted September 27, 2007 [quote name='Czarodziejka']Gosia, nawet nie poczujesz....;)[/quote] Niestety TZ zapowiedział wyprowadzkę, jeśli stado się powiększy :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarodziejka Posted September 28, 2007 Author Share Posted September 28, 2007 Właśnie przed chwilką Ninka pojechała do domku - wykąpana i zakropiona przeciwko pchełkom z aktualną książeczką zdrowia. Bardzo się wystraszyła najzadu trzech cioć, trzęsła się rozczulająco i całą naszą rozmowę spędziła śpiąc na moich kolanach ;) Nowa pani i jej rodzice na pewno Ninkę do siebie przekonają, bo jest przecież ich wyczekiwaną z niecierpliwością sunieczką. Funi też się może trafi dom, bo kiedy Moriaaa zobaczyła, że to takie maleństwo, to orzekła, iż domek chyba jest :D Ma już Funior nową reklamową fotkę, na której okrutnie się trzęsie, bo wszycsy na nią patrzą i jeszcze ją trzymają na rękach ;) Fotka jest w aparacie Morii. Teraz czekamy na zdjęcia Ninusi z nowego domku! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katya Posted September 28, 2007 Share Posted September 28, 2007 Hurrrraaaaaaaaaaaaaaaa!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted September 28, 2007 Share Posted September 28, 2007 [quote name='Czarodziejka']Właśnie przed chwilką Ninka pojechała do domku - wykąpana i zakropiona przeciwko pchełkom z aktualną książeczką zdrowia. Bardzo się wystraszyła najzadu trzech cioć, trzęsła się rozczulająco i całą naszą rozmowę spędziła śpiąc na moich kolanach ;) Nowa pani i jej rodzice na pewno Ninkę do siebie przekonają, bo jest przecież ich wyczekiwaną z niecierpliwością sunieczką. Funi też się może trafi dom, bo kiedy Moriaaa zobaczyła, że to takie maleństwo, to orzekła, iż domek chyba jest :D Ma już Funior nową reklamową fotkę, na której okrutnie się trzęsie, bo wszycsy na nią patrzą i jeszcze ją trzymają na rękach ;) Fotka jest w aparacie Morii. Teraz czekamy na zdjęcia Ninusi z nowego domku![/quote] :multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted September 28, 2007 Share Posted September 28, 2007 Fajnie, że maleństwo ma domek. :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moriaaa Posted September 28, 2007 Share Posted September 28, 2007 Zdjęcia wysłane ew.domkowi, czekam na decyzję. Funia mnie powaliła swoją wielkością...toż to taki szczurek a nie pies;) [IMG]http://img253.imageshack.us/img253/7672/dsc00323fa8.jpg[/IMG] [IMG]http://img253.imageshack.us/img253/291/dsc00322hi9.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarodziejka Posted September 28, 2007 Author Share Posted September 28, 2007 A było jeszcze takie, gdzie patrzy w obiektyw? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarodziejka Posted September 28, 2007 Author Share Posted September 28, 2007 No i nikt nie zaprzeczy, że zarówno Funia, jak i jej córcia nie są w typie molosa? Tak troszkę :-? JUlcia bardzo płakała, kiedy do niej dotarło, że to koniec. Nina pojechała i nie wróci. Ale już ma obiecanego Maślaczka, więc żyje nadzieją na nowe spotkanie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted September 28, 2007 Share Posted September 28, 2007 [quote name='Czarodziejka']No i nikt nie zaprzeczy, że zarówno Funia, jak i jej córcia nie są w typie molosa? Tak troszkę :-? [/quote] Chyba honorowego molosa ;) A co to jest Maślaczek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted September 28, 2007 Share Posted September 28, 2007 [quote name='Moriaaa']Zdjęcia wysłane ew.domkowi, czekam na decyzję. Funia mnie powaliła swoją wielkością...toż to taki szczurek a nie pies;)[/quote] Moriaaa, może Funia i jest nikczemnego wzrostu, ale za to duch jej wielki jest! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted September 28, 2007 Share Posted September 28, 2007 No Funia jest takiej wielkosci jak moje niuńki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katya Posted September 28, 2007 Share Posted September 28, 2007 Ogromna Funia czeka na decyzję z sprawie domku, hihi. A czy coś już wiadomo o Nince? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.