Kącik koniarzy

[goldenka245]

[quote name='Visenna']:megagrin: :grin: Buahahaha...dawno większej bzdury nie czytałam.

Proponuje iść konfabulować gdzie indziej :mad:

Trochę niemożliwe...dzieciak pisze bzdury aż miło. Stop dzieciom neostrady![/quote]
:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:
Visenna, ale ty nie rozumiesz! Ty sie nie znasz na koniach:shake: On połknął to wędzidło napewno...:grin:
Ludzie... trzymajcie mnie...
Figielek daj sobie siana... i jeszcze konia uśmiercasz:roll:

[Dada]

Prawie oplułam monitor jak to zobaczyłam
Dobrze, ze połknął wędzidło, nie siodlo np :evil_lol:

[Visenna]

[quote name='Dada']
Dobrze, ze połknął wędzidło, nie siodlo np :evil_lol:[/QUOTE]
Hahaha, razem z jeźdzcem! :evil_lol:

[jefta]

tak sobie myślę :confused:... jeżeli było podwójnie łamane, uszkodzone, to ten łącznik mógłby połknąć... a skorodowane wędzidła nadal są niestety w użyciu :roll:. Bywa nawet, że urwie się nowe na złączu...

[Dada]

łacznik tak - czyli częśc wędzidła, a nie cale! (zresztą i w to trudno by było uwierzyć, ze tak nagle dwie strony prz łączniku się urwaly?!), ale wędzidło? :crazyeye:

[Visenna]

Bzdura, nawet łacznika by nie połknął - wyplułby! Dlaczego miałby połykać? Pomijam że zeby cos takiego pusciło, to musiałoby byc skorodowane na amen, nikt, nawet totalny zielony szczypior i laik, by czegos takiego do pyska koniowi nie wlozyl, bo to juz by musiala byc sama rdza a nie metal. Pekniecie wedzidla jest zwyczajnie niemozliwe, to sa sbyt grube elementy. :)

[jefta]

Pęknięcie wędzidła się zdarza w tym miejscu gdzie łączą się połówki (sprawdzone osobiście). Koń w akcji mógłby taki łącznik połknąć, tak jak nam zdarza się połknąć np. gumę do żucia. Ale to czysto teoretyczne rozważania ;)

[Visenna]

[quote]Pęknięcie wędzidła się zdarza w tym miejscu gdzie łączą się połówki (sprawdzone osobiście)[/quote]
No to taj jak mowie - albo wedzidło bylo tak przerdzewiale ze kruszyło się w palcach, albo na prawdę nie spotykany na dużą sklaę szajs lub wada fabryczna.
To moje wędzidło:
[url]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ae32db1f7591c6a5.html[/url]

Jakże by to miało przerdzewieć? :) Zobaczcie jak solidne są te łaczenia. Oczywiście pomijam ze to aurigan i jako taki nie rdzewieje a sniedzieje, ale mam takie drugie wędzidło - tylko większe i metalowe. Rdzewieje, owszem - zanim da rade przerdzewieć tak zeby peknąc minie jakieś 40 lat :) A poki co moj koń te rdzę bardzo lubi - jest podobno słodkawa w smaku.

[Mi.]

[B]a moze ktos wlozyl temu koniu wedzidlo do gardla?:evil_lol: nie pisala, ze w czasie jazdy polknal:diabloti:[/B]

[jefta]

widziałaś kiedyś szkółkowego konia z auriganem? Brązowe od rdzy widziałam nie raz :shake:

Pękł mi Sprenger (nie aurigan, ale nie starszy niż roczny) :roll:.

Co do dziwnych wypadków:
1. koń zgubił pół podkowy-złamała się i wewnętrzną połówkę urwał a zewnętrzna się trzymała
2. Pękło mi nowe ogłowie, bez szarpania. Wyszłam na lonżę z cieplej stajni na mróz a ono dosłownie wybuchło rozpadając sie na kilka kawałków :-o

[ewka i haker]

[quote name='Figielek']Połkną wędzidło.:placz::placz:[/quote]


moze damy sie wypowiedziec autorce:cool3:
mozesz to bardziej objasnic bo nikt z nas tu nie wie jak kon moze polknac wedzidlo:shake:

[Dorkaa]

[quote name='Figielek']Mój ukochany koń miał ogłowie z naderwanym lekko wędzidłem.Pewnego razu jechała na nim początkująca dziewczynka.Wędzidło się oderwało i..już nigdy nie zobaczę mojego konisia:placz::placz:[/quote]

Ja z tego rozumiem że paski ogłowia które trzymają wędzidło się urwały. Ale koń w życiu nie połknąłby całego wędzidła. Poza tym przed i po każdej jeździe ogówie powinno być sprawdzane, czy nie ma naderwań itp.itd.
[URL]http://www.mythai.info/images/uzda.jpg[/URL]
przecież wędzidło trzymają: pasek policzkowy i wodza.
Wątpię, że oba ,,paski" by się urwały jednocześnie.

[IMG]http://images32.fotosik.pl/23/35afdebef42e44ad.jpg[/IMG]

Fotka z dzisiejszej wizyty u kopytnych :loveu:

[Dada]

Ja widziałam kiedys konia podczas kuligu z zardzewiałym lańcuchem w pysku, wiec mnie juz chyba nic nie zdziwi:roll:
jefta:
sprenger Ci pękł?! O czymś takim nie słyszałam jeszcze nigdy...! szok!

[Dada]

Czarusia wczoraj na wybiegu:
[IMG]http://i18.photobucket.com/albums/b133/nadirandaga/sp191.jpg[/IMG]

[Dorkaa]

Ale ona fajna :loveu:
Gdzie kupiłaś ten kantarek :loveu:?

[Mi.]

[B]KUPILAM KONIA W SOBOTE!!!!:multi::multi::multi:[/B]

[goldenka245]

[quote name='Mi.'][B]KUPILAM KONIA W SOBOTE!!!!:multi::multi::multi:[/B][/quote]
:multi::multi::multi::multi:
Już się nie mogę doczekać, aż będziesz mieć Frania!:multi::multi::multi::multi:
Gratulację!:loveu:

[Mi.]

[B]dopiero teraz uswiadomilam sobie, ze to jednak nie sen:cool1:[/B]

[B]:multi::multi::multi::multi::multi::multi:[/B]

[jefta]

[quote name='Mi.'][B]KUPILAM KONIA W SOBOTE!!!!:multi::multi::multi:[/B][/quote]
więcej szczegółów!

:thumbs:

[Dada]

Gratuluję!:multi:

[Visenna]

Szczęsciaro, jak Ci zazdroszczę! :placz:
Niech Ci sie zdrowo trzyma, pokaż foty :)

[Rinuś]

[quote name='jefta']więcej szczegółów!

:thumbs:[/quote]
[I][B]no właśnie! i dawaj fotki :multi:[/B][/I]

[Agnes]

[quote name='Mi.'][B]KUPILAM KONIA W SOBOTE!!!!:multi::multi::multi:[/B][/quote]

gratuluje!!:multi::eviltong:
i wiecej szczegolow:cool3::eviltong:

[goldenka245]

Ja powiem tylko, że to Arabek:loveu: Więcej niech powie właścicielka ;)

[Likaa]

Arabek :loveu: No to cudownie ! Gratuluje Luthien ! :) i czekamy na relacje i fotki :)