gusia1972 Posted September 3, 2009 Posted September 3, 2009 maluch cudowny z tym zadartym uchem :) a czemu Irish jest smutna ?? Quote
AjriszZona Posted September 3, 2009 Author Posted September 3, 2009 [B]lidia509 [/B]aż nie wiem co napisać. na początek również obejrzałam całą galerię Irish od początku, dużo wspomnień, szkoda tej ponad rocznej przerwy, nie o wszytskim się pamięta. dziękuję za słowa dodające otuchy. to wspaniałe, że tak dzielnie walczyłaś o swoją labkę, teraz czeka Was z pewnością wiele cudownych chwil. może to zabrzmi okropnie ale straciłam większość nadziei. jest jakaś taka mała iskierka, że będzie tak jak z kulawizną - długo źle, dużo cierpienia, dużo niewiadomych i nagle niespodziewanie koniec. może tę nadzieję wiążę z rozrusznikiem i blędem w badaniach hormonów - w końcu poziom tych hormonów zmienia się w ciągu doby, w czasie stresu, weterynarz mówił o przypadkach kiedy pies miał 10 razy wykonywane badanie i tylko z jednym razem wyszedł za niski poziom, który miał faktycznie (objawy). ten rozrusznik wydaje się jedynym kołem ratunkowym gdzieś na horyzoncie. może da nam te parę lat. lekarze nie potrafią pomóc wielu ludziom. również takim, dla których nie istnieją ograniczenia finansowe. tym bardziej psom. i pies nie potrafi mówić. i te z jednej strony przykre a zdrugiej prawdziwe słowa pewnego weterynarza skierowane do właściciela psa chorego na serce: nic nie możemy zrobić, przecież serca psu nie wymienimy [B]gusia1972 [/B]smutna, to może moje nadużycie słowa. z pewnością osowiała. nie wiem dlaczego. cały czas się zastanawiam czy moze coś ją boli, czy źle się czuje z tym wszytskim. weterynarz gdy go zapytałam stwierdził, że to nie może boleć. ale czy może to wiedzieć tak na 100%. źrenice nie są powiększone tak, jak były po sterylizacji, ale są inne rodzaje złego samopoczucia niż ostry ból. czasami tak na nią patrzę i zastanawiam się, co w niej siedzi. czasami mam wrażenie że się ode mnie oddala, że coś ją gryzie w środku - to brzmi jak uczłowieczanie psa od czego jestem daleka w swoich przekonaniach, ale nie potrafię tego inaczej wyrazić. widzę, że się zmieniła, jakby już mniej szukała kontaktu z nami. są takie chwile. ale jest też dużo chwil radosnych, pełnych merdającego ogona i nosa wciskającego się pod rękę, pełnych podskoków w miejscu i kręcenia się w kółko, żeby być dobrze wygłaskaną z każdej strony, pełnych jej uroczego "łuu łuu łuu" (nie jest to szczekanie ale powitalny okrzyk na niektóre okazje do niektórych osób), wspólnego uczenia się i wędówek tylko we dwójkę, leżenia obok siebie w milczeniu. i te sterydy, które tak wyniszczają organizm. ratując serce niszczymy nerki, wątrobę i wszytsko inne. to tylko ustalenie kolejności, który narząd musi wytrzymać jak najdłużej. [B]lidia509[/B] dobrze, że są takie miejsca jak to, które zbliżają dwa końce Polski. razem [IMG]http://img78.imageshack.us/img78/6516/stp60720.jpg[/IMG] K & Panda [IMG]http://img267.imageshack.us/img267/4890/stp60755.jpg[/IMG] Quote
AjriszZona Posted September 4, 2009 Author Posted September 4, 2009 [IMG]http://img197.imageshack.us/img197/7308/stp60501i.jpg[/IMG] [IMG]http://img83.imageshack.us/img83/6492/stp60642.jpg[/IMG] [IMG]http://img197.imageshack.us/img197/1183/stp60652.jpg[/IMG] [IMG]http://img269.imageshack.us/img269/2817/stp60684.jpg[/IMG] ........... Quote
asiunia Posted September 4, 2009 Posted September 4, 2009 Może to Paco działa na nią tak depresyjnie?:lol: na zdjeciach z Tobą lub Pandą, Irish ciągle się uśmiecha:evil_lol: Quote
AjriszZona Posted September 5, 2009 Author Posted September 5, 2009 [quote name='asiunia']Może to Paco działa na nią tak depresyjnie?:lol: na zdjeciach z Tobą lub Pandą, Irish ciągle się uśmiecha:evil_lol:[/quote] nie sądzę:) to musiał być taki jeden dzień. Do wczorajszych badań miała dużo odpoczynku z gryzakiem i wczoraj nawet przyszła do mnie z misiem, podrzucając go i szarpiąc więc jest lepiej:) wczoraj zrobiliśmy ekg. i coś jednak ruszyło, nie z samym tętnem ale z dotlenieniem serduszka. Pomijając to zawsze istniejące "ale", że to może być jednorazowy wynik o niczym nieświadczący, jednak się cieszymy. Porównaliśmy wszystkie zapisy ekg od początku i załamek mówiący o niedokrwieniu serca, który kiedyś był ogromny, największy ze wszystkich, teraz jest mniejszy od tego, co powinien, jeszcze nie tak mały żeby uznać to za stan prawidłowy, ale już tak nie przeraża. Byłoby bardzo optymistyczne mieć nadzieję, że się jeszcze pomniejszy, ale jeśli za miesiąc będzie taki sam, tętno nie spadnie do 40/min i nie pojawi się więcej omdleń, wizja rozrusznika znowu się oddali. Żadnych nowych lekarstw, zostajemy przy tych samych 17 tabletkach dziennie. Co do samych rozruszników, dowiedzieliśmy się, że mimo iż umożliwiają wzrost tętna w czasie wysiłku, to jednak te granice ich działania są dosyć ogranczone i są psy z rozrusznikiem, które mimo wszystko mdleją gdy nagle mają zwiększony wysiłek fizyczny i pies z rozrusznikiem musi mieć jednak bardzo rozsądnie dawkowany ten ruch. Co do tętna Irish, wet patrzy na to tak, że w warunkach lecznicy w czasie badania poziom stresu jest podobny, więce jeśli porówna tętno w czasie wszystkich wizyt to widzi jego wzrost, od 57/min do 85/min w czasie stresu. Ja to jednak widzę tak, że w czasie spoczynku w domu niezmiennie jest 57-60/min i nie ma żadnego wzrostu, podobnie w czasie aportu na spacerze jest czasami 80/min i nie ma wzrostu. I w lecznicy jednak te warunki Irish różnie odbiera i widzę to po niej, a zależy to od długości czekania w poczekalni od paru minut do dwóch godzin, ilości i rodzaju zwierząt które czekają obok, odgłosów jakie dochodzą z ganinetów, ilości stażystów pochylających głaszczących ją i z drugiej strony ilości wbitych igieł. więc ja bym jednak obstawiała, że te warunki nie są stałe i nie można porównywać w nich tętna. ps. dowiedziałam się właśnie, że dr Niziołek będzie za miesiąc w Częstochowie więc umówimy się jak najszybciej:) [IMG]http://img7.imageshack.us/img7/5823/p1120482t.jpg[/IMG] [IMG]http://img228.imageshack.us/img228/5595/p1120486.jpg[/IMG] [IMG]http://img98.imageshack.us/img98/7783/p1120497.jpg[/IMG] [IMG]http://img245.imageshack.us/img245/3627/p1120503.jpg[/IMG] [IMG]http://img98.imageshack.us/img98/6283/p1120676.jpg[/IMG] Quote
AjriszZona Posted September 6, 2009 Author Posted September 6, 2009 dziękujemy za dzisiejszy spacer:) [IMG]http://img32.imageshack.us/img32/9614/p1130059.jpg[/IMG] [IMG]http://img32.imageshack.us/img32/192/p1130064.jpg[/IMG] [IMG]http://img169.imageshack.us/img169/503/p1130111.jpg[/IMG] [IMG]http://img198.imageshack.us/img198/3812/p1130117q.jpg[/IMG] ;) [IMG]http://img178.imageshack.us/img178/4272/p1130168i.jpg[/IMG] Quote
AjriszZona Posted September 6, 2009 Author Posted September 6, 2009 [IMG]http://img29.imageshack.us/img29/9205/p1130140.jpg[/IMG] [IMG]http://img186.imageshack.us/img186/8822/p1130141.jpg[/IMG] [IMG]http://img199.imageshack.us/img199/2338/p1130097a.jpg[/IMG] [IMG]http://img178.imageshack.us/img178/6418/p1130200.jpg[/IMG] [IMG]http://img29.imageshack.us/img29/4797/p1130211.jpg[/IMG] Quote
AjriszZona Posted September 6, 2009 Author Posted September 6, 2009 [IMG]http://img407.imageshack.us/img407/206/p1130214.jpg[/IMG] nowe znajomości [IMG]http://img143.imageshack.us/img143/7569/p1130108.jpg[/IMG] Ostatnio dużo tu Pandy, co oznacza dużo wspólnych spacerów:smile: ale jak się pojawiła Panda i jej galeria jest [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f553/panda-114791/"][COLOR=#000000]tutaj[/COLOR][/URL] Dzisiaj było trochę chłodniej i może dlatego Irish nie męczyła się tak szybko. jutro będziemy się umawiać na wizytę, ale się udało że przyjedzie te 100km bliżej. [IMG]http://img137.imageshack.us/img137/9423/p1130011z.jpg[/IMG] Quote
lidia509 Posted September 7, 2009 Posted September 7, 2009 Ja caly czas trzymam kciuki za Irish, jestem optymistycznej mysli :) Mam problem z wykorzystaniem wszytskich funkcji tego forum. Chcialabym pokazac Ci moja Surie, jednak nie moge nawet dodac pieska, bo jest problem z opcja wyboru rasy, nie moge rowniez dodac podpisu ani avataru. Zglosilam juz te problemy i mam nadzieje, ze wkrotce zostana naprawione. Tymczasem trzymajcie sie cieplutko, lapka od mojej niunci dla Irish :-) Quote
AjriszZona Posted September 7, 2009 Author Posted September 7, 2009 [B]lidia509[/B] zdjęcie ślicznej labki w Twoim profilu to właśnie ona? dziekujemy bardzo za trzymanie kciuków, optymistyczne myśli i łapkę:) ze spaceru z Pandą, gdy nadeszły chmury i zrobiło się zmino, Łowca nawiązywał znajomość z Pandą [IMG]http://img205.imageshack.us/img205/2010/p1130217.jpg[/IMG] to jego spojrzenie [IMG]http://img267.imageshack.us/img267/3410/p1130220.jpg[/IMG] Panda czasami dawała się na chwilę przekonać [IMG]http://img267.imageshack.us/img267/2696/p1130224.jpg[/IMG] termin przyjazdu dr Niziołka jaki mi podano, nie został jednak potwierdzony w lecznicy i nie wiemy nic pewnego, mam zadzwonić do nich pod koniec tygodnia Quote
AjriszZona Posted September 7, 2009 Author Posted September 7, 2009 wracam ze zdjęciami do wcześniejszych spacerów Paco [IMG]http://img32.imageshack.us/img32/8968/p1120948.jpg[/IMG] [IMG]http://img180.imageshack.us/img180/9563/p1120961.jpg[/IMG] [IMG]http://img38.imageshack.us/img38/2026/p1120968.jpg[/IMG] [IMG]http://img44.imageshack.us/img44/112/p1120972.jpg[/IMG] w cieniu Irish [IMG]http://img171.imageshack.us/img171/9346/p1120986.jpg[/IMG] Quote
AjriszZona Posted September 7, 2009 Author Posted September 7, 2009 i trochę naszych ćwiczeń, na razie w takiej wersji dopóki ładnie nie nagramy [url=http://www.youtube.com/watch?v=Q-CdQE9DjOk]YouTube - irish ćwiczenia[/url] Quote
AjriszZona Posted September 8, 2009 Author Posted September 8, 2009 [IMG]http://img33.imageshack.us/img33/9562/p1130293.jpg[/IMG] [IMG]http://img403.imageshack.us/img403/1533/p1130300.jpg[/IMG] [IMG]http://img195.imageshack.us/img195/3691/p1130387.jpg[/IMG] Quote
AjriszZona Posted September 8, 2009 Author Posted September 8, 2009 Irish swoim łakomstwem tak rozczula, że dzisiaj dostała u weterynarza kolację i jeszcze próbki karmy na zapas:) [IMG]http://img338.imageshack.us/img338/82/p1120171.jpg[/IMG] domowo [IMG]http://img156.imageshack.us/img156/483/p1130236.jpg[/IMG] [IMG]http://img156.imageshack.us/img156/2991/p1130247.jpg[/IMG] Quote
AjriszZona Posted September 9, 2009 Author Posted September 9, 2009 marcowe zabawy Irish, Panda i Magik [U][COLOR=#0000ff][URL]http://www.youtube.com/watch?v=FnsOg-gQUj8[/URL][/COLOR][/U] Irish i Panda [U][COLOR=#0000ff][URL]http://www.youtube.com/watch?v=BNZQjdDu8Ps[/URL][/COLOR][/U] [U][COLOR=#0000ff][URL]http://www.youtube.com/watch?v=nySGZAF6Htc[/URL][/COLOR][/U] ps. dawno jej takiej nie widziałam:( Quote
gusia1972 Posted September 9, 2009 Posted September 9, 2009 [quote name='tina i irish']Irish swoim łakomstwem tak rozczula, że dzisiaj dostała u weterynarza kolację i jeszcze próbki karmy na zapas:) [/quote] ech te laby :) chyba całe są stworzone z przewodu pokarmowego :evil_lol: Quote
BellaLab Posted September 9, 2009 Posted September 9, 2009 [quote name='gusia1972']ech te laby :) chyba całe są stworzone z przewodu pokarmowego :evil_lol:[/quote] hahaha, święta racja:evil_lol: super filmiki:) świetnie pracuje!:) Quote
AjriszZona Posted September 9, 2009 Author Posted September 9, 2009 [quote name='gusia1972']ech te laby :) chyba całe są stworzone z przewodu pokarmowego :evil_lol:[/quote] dokładnie. a ludzie patrzą jakbym psa głodziła. [quote name='BellaLab'] super filmiki:) świetnie pracuje!:)[/quote] dziękuję, miło nam to słyszeć:) z dzisiejszego spaceru na Muchowcu [IMG]http://img90.imageshack.us/img90/6821/p1130508.jpg[/IMG] próby Pandy oddzielenia dominującego goldena, który nie dawał spokoju małemu labowi, były niezwykłe [IMG]http://img266.imageshack.us/img266/7280/p1130462.jpg[/IMG] [IMG]http://img215.imageshack.us/img215/4718/p1130562.jpg[/IMG] [IMG]http://img215.imageshack.us/img215/8607/p1130563.jpg[/IMG] [IMG]http://img142.imageshack.us/img142/3008/p1130564.jpg[/IMG] Quote
AjriszZona Posted September 9, 2009 Author Posted September 9, 2009 chyba zaskoczył je ich widok, tak długo stały na przeciwko siebie [IMG]http://img245.imageshack.us/img245/3978/p1130478.jpg[/IMG] [IMG]http://img90.imageshack.us/img90/261/p1130483.jpg[/IMG] [IMG]http://img245.imageshack.us/img245/1092/p1130498.jpg[/IMG] koza moja [IMG]http://img245.imageshack.us/img245/9098/p1130547.jpg[/IMG] [IMG]http://img193.imageshack.us/img193/5622/p1130548.jpg[/IMG] Quote
AjriszZona Posted September 9, 2009 Author Posted September 9, 2009 [IMG]http://img188.imageshack.us/img188/9590/p1130191i.jpg[/IMG] [IMG]http://img44.imageshack.us/img44/5774/p1130534.jpg[/IMG] po ponad czterogodzinnym spacerze, przed 21 na przystanku dwie padnięte [IMG]http://img198.imageshack.us/img198/770/p1130453.jpg[/IMG] [IMG]http://img198.imageshack.us/img198/4189/p1130454.jpg[/IMG] jesteśmy umówione do dr Niziołka 2 paździenika:) Quote
gusia1972 Posted September 10, 2009 Posted September 10, 2009 ale fajne spotkanie :) wielorasowe :) Quote
Czarnulka Posted September 10, 2009 Posted September 10, 2009 Ale dużo psiaków.. Też chce takie spacerki z tyloma psiakami ;) Śliczne zdjęcia.. Quote
Aga&Ganja Posted September 10, 2009 Posted September 10, 2009 Piękne zdjęcia! Widzę, że Irish ma wielu przyjaciół! :) Pozdrawiam. ;) Quote
AjriszZona Posted September 11, 2009 Author Posted September 11, 2009 [quote name='Czarnulka']Ale dużo psiaków.. Też chce takie spacerki z tyloma psiakami ;) [/quote] to zapraszamy;) [quote name='Aga&Ganja']Widzę, że Irish ma wielu przyjaciół! :) [/quote] to tacy przyjaciele na odległość, bardziej nimi zainteresowana jest Panda. ale lubię patrzeć jak w takiej grupie robią podchody do siebie, zapraszają do zabaw, jak w końcu - rozmawiają:) spaceru z Pandą ciąg dalszy z Irish na pierwszym planie:) przybiegła zaciekawiona, co się dzieje [IMG]http://img190.imageshack.us/img190/9387/p1130065.jpg[/IMG] [IMG]http://img179.imageshack.us/img179/254/p1130125.jpg[/IMG] rozmowy [IMG]http://img188.imageshack.us/img188/9330/p1130144.jpg[/IMG] z innego popołudnia [IMG]http://img179.imageshack.us/img179/8509/p1120255.jpg[/IMG] [IMG]http://img6.imageshack.us/img6/5508/p1120277.jpg[/IMG] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.