czapla Posted May 16, 2006 Posted May 16, 2006 Zapomnialam dodac jeszcze wiesci z Jeleniej Gory - zgloszone byly 4 kerraki: Psy Klasa otwarta Discovery Z Plockiego Wzgorza - dosk. NPwR, CWC:multi: Klasa championow Larry Z Piwolandu - dosk. Harold Fajamiro - nieobecny Suki Klasa championow Gracjosa Kerrydom - dosk. NSwR, CWC,BOB
czapla Posted May 17, 2006 Posted May 17, 2006 A dziekuje bardzo:loveu: Milo dostac taka wiadomosc i jeszcze wygral porownanie z tatusiem:cool3: Moze jeszcze nawet dostane filmik z prezentacji:multi: Ja sie strasznie przeziembilam, a tu kurcze Radom za pasem, Britka i Celta TuathaDei do zrobienia w piatek, w sobote do roboty i wieczorem trzeba zrobic malucha - jak zwykle mam wyczucie kiedy zachorowac:roll: :angryy:
Flaire Posted May 17, 2006 Posted May 17, 2006 Oj, kuruj się, czapla! Lat idzie, nie wypada chorować... Chociaż dzisiaj gdy otworzyłam żaluzje, to za oknem zobaczyłam... mleko. Widoczność była zero. :roll: Mokro i brzydko. Ja też ostatnio po łokcie w robieniu psów, bo Api na wystawy ciągle przygotowuję (ostatnio na Leszno ją robiłam), no i w końcu zdecydowałam, że Misia wygląda okropnie, więc zdjęłam jej to całe pierze, które widziałaś w Łącku i teraz wygląda ślicznie, bo pod spodem miała zaczątki ładnego, rudego porostu. :loveu: Lotkę tylko tochę jak na razie skubałam, czeka ją dokładne skubanko lada dzień...
czapla Posted May 17, 2006 Posted May 17, 2006 Taaaakkk, latwo powiedziec, ze chorowac nie wypada;) , a poza tym, wiosna sie spoznila, to i lato sie spozni, wiec zdaze do lata sie wykurowac:lol: ;) A Sasanke za wczesnie pochwalilam, ze nic nie wyciagnela z lazienki - moj TZ mnie uswiadomil, ze zszedl w nocy i spotkal malucha z gabka w pysku(jeszcze nie zdazyla sie z nia rozprawic), a pare skarpetek bylo w pokoju:roll:,ogarnal sytuacje i rano bylam zdziwiona, ze taki porzadek - glupia naiwna kobieta:lol:
gokaiba Posted May 17, 2006 Posted May 17, 2006 Witam wszystkich serdecznie. Gratuluję sukcesów na wystawach. Moje maluchy mają dzisiaj miesiąc. Są zdrowe i energiczne. Najistotniejsze jest, że starszy braciszek z ADHD -TYTUS,je zaakcetrował i jest niezmiernie opiekuńczy.Jak się uda będą zdjątka. Gokaiba
Zebra Posted May 17, 2006 Posted May 17, 2006 No tak, nowe przychodzi stare odchodzi............. Ciesze sie Gokaiba, że szczeniaczki dobrze sie chowaja-oby tak dalej i oby znalazły dobrych przyszłych włascicieli. U mnie w domu smutek- u naszej 13,5 letniej keruni Amy wykryto raka kości....... Wypłakałam przez kilka dni tyle łez, że nie wiedziałam że mam ich aż tyle, wiele osób- moich "psich" znajomych wspiera mnie cały czas, ale i tak jest mi trudno, chociaz myslę że te natrudniejsze chwile i decyzje jeszcze nadejdą............................ To nie jest mój pierwszy pies z którym bedę musiała sie pożegnać, ale ten jest moim pierwszym wymarzonym i wyczekanym przez kilkanaście lat kerrakiem, który spełnił moje wszystkie oczekiwania, a teraz jest zdany na moja decyzje........prosze pomyslcie o niej dobrze przez chwilke, może ten nasz wspólny czas przedłuży sie chociaz troszkę.................
Majaa Posted May 17, 2006 Posted May 17, 2006 [quote name='Zebra'] U mnie w domu smutek- u naszej 13,5 letniej keruni Amy wykryto raka kości....... Wypłakałam przez kilka dni tyle łez, że nie wiedziałam że mam ich aż tyle, wiele osób- moich "psich" znajomych wspiera mnie cały czas, ale i tak jest mi trudno, chociaz myslę że te natrudniejsze chwile i decyzje jeszcze nadejdą............................ To nie jest mój pierwszy pies z którym bedę musiała sie pożegnać, ale ten jest moim pierwszym wymarzonym i wyczekanym przez kilkanaście lat kerrakiem, który spełnił moje wszystkie oczekiwania, a teraz jest zdany na moja decyzje........prosze pomyslcie o niej dobrze przez chwilke, może ten nasz wspólny czas przedłuży sie chociaz troszkę.................[/quote] Zebro, jak bardzo mi przykro.:-( Wierzę, że macie jeszcze dużo czasu wspólnego przed sobą. Myślę o Was cały czas. Trzymajcie się!!!
Majaa Posted May 17, 2006 Posted May 17, 2006 [quote name='gokaiba']Moje maluchy mają dzisiaj miesiąc. Są zdrowe i energiczne. Najistotniejsze jest, że starszy braciszek z ADHD -TYTUS,je zaakcetrował i jest niezmiernie opiekuńczy.Jak się uda będą zdjątka. [/quote] [B]Gokaiba,[/B] Świetnie, że szczeniaczki się chowają dobrze. Czekamy na zdjęcia :) :evil_lol: Że też nie pomyślałam o ADHD :oops: :cool3: Chyba kerraki w ogóle mają wiele z ADHD, ale moja Aisa szczególnie ... Dziś paraduje na dwóch łapach prawie cały czas wokół akwarium - wczoraj wpuściłam nowego aktora do telewizorka i "taki fajny pasiasty" ;). Piesek ma zajęcie ;)
Nitencja Posted May 17, 2006 Posted May 17, 2006 :-( Zabra wiem jakie to ciezkie :( Cala moja banda i ja jestesmy z Toba...
aga_ostaszewska Posted May 18, 2006 Posted May 18, 2006 [B]Zebra [/B]jesteśmy z Wami myślami i całym sercem!
AGABU Posted May 18, 2006 Posted May 18, 2006 Zebra bardzo mi przykro:-( ,wiem jaki trudny czas przed tobą ,myślimy o was ,trzymajcie się mocno
gokaiba Posted May 18, 2006 Posted May 18, 2006 Zebra. Bardzo mi przykro z powodu suni. Moja Bonny też ma 13 lat i wiem że jest to bardzo zacny wiek dla psa. Na razie nie chcę myśleć o najgorszym. Bonusia jest powodem podjętej decyzji o mojej przeprowadce na wieś, aby to właśnie jej zapewnić maksymalny komfort na stare lata. Zebra, myśleć będę razem z Tobą pozytywnie.
czapla Posted May 18, 2006 Posted May 18, 2006 Ja juz wiecej nic nie powiem,bo wszystko zabrzmialoby zbyt banalnie,zreszta rozmawialysmy ehhhh.....:calus:
Devis&Marta Posted May 18, 2006 Posted May 18, 2006 Zebra tez przez to przechodzilam wiec wiem jakie to uczucie, trzymaj sie cieplo, Devisek przesyla buziaczki :cool1:
Zebra Posted May 18, 2006 Posted May 18, 2006 Bardzo dziekuje Wam wszystkim za wsparcie i ucałowania dla Amy, własnie skonczyłam strzyc tylne łapki, bo wcierami w nie rózności żeby zeszła opuchlizna i kerrakowy włos (choć dość już przerzedzony ) bardzo nam utrudniał zadanie. Ja mam cały czas jakąś malutka nadzieję, że może jeszcze troszke ze mna pobędzie, może tydzień, może dwa, może miesiąc, a może jeszcze troszke dłużej, ciesze się każdą chwilą, ale jeżeli nie ustapi opuchlizna to Ama przestanie wogóle chodzić, już porusza sie z dużą trudnością , ale wet kazał troszke przynajmniej chodzić żeby się łapy nie zastały i wogóle żeby nie wdała się martwica, ale wydaje mi sie to coraz trudniejsze dla mojej suni- chociaż widze że walczy- jest bardzo silna i chetna do życia, no cóż, my tez staramy się byc silni, ale łezka nieraz poleci z moich oczu i z oczu mojego męża też.................. Więc cieszę się każdą chwilką i staram sie jak moge aby jej pomóc........
borsaf Posted May 18, 2006 Posted May 18, 2006 [B]Zebra[/B] Też przez to pieklo przeszłam. Moja pierwsza erdelka, cudowny piesek, odeszła na nowotwór sutka. Najgorsze to świadomość, że może ją boli, ale pies tego nie okazuje? Ja dawałam Safruni tramal bo stwierdziliśmy z wetem, że nie zaszkodzi, a gdyby bolalo to ulży. Wszystkie dobre fluidy z Gniezna od Borsaf i Regona dla Amy.
gokaiba Posted May 19, 2006 Posted May 19, 2006 [IMG]http://republika.pl/gokaibaglogow/szczeniaki9-a.jpg[/IMG] Witam. Zdjęcia maluchów i ich braciszka, TYTUSA Gokaiba
gokaiba Posted May 19, 2006 Posted May 19, 2006 [IMG]http://republika.pl/gokaibaglogow/szczeniaki1-a.jpg[/IMG] Maluchy cd.
gokaiba Posted May 19, 2006 Posted May 19, 2006 [IMG]http://republika.pl/gokaibaglogow/szczeniaki4-a.jpg[/IMG] I jeszcze jedno
gokaiba Posted May 19, 2006 Posted May 19, 2006 [IMG]http://republika.pl/gokaibaglogow/szczeniaki8-a.jpg[/IMG]
gokaiba Posted May 19, 2006 Posted May 19, 2006 [IMG]http://republika.pl/gokaibaglogow/szczeniaki10-a.jpg[/IMG]
gokaiba Posted May 19, 2006 Posted May 19, 2006 [IMG]http://www.dobermanka.master.pl/ZKWP/szczeniaki3.jpg[/IMG]
Recommended Posts