Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Nio może się pokaże :roll: Zobaczymy Od wczoraj znowu stała się najgrzeczniejszym psem pod słońcem, bo w domu istny cyrk. Oprócz 4 naszych stałych czworonożnych domowników, na kilka dni zawitał na stałe do nas Ami.
Ogłaszam wszem i wobec;) , że Ami w końcu stał się prawdziwym mężczyzną i w zwiazku z tym i obecnoscią Hary'ego w moim domu ....... obsikał mi w nocy wszystkie pokoje A że w nocy do sypialni i naszej łazienki się nie dostał, to rano poprawił .......... na poduszki :mad:

  • Replies 4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

No to Maju, gratulacje:cool3: , moja mała na poduszki nie sika i po katach tez nie, ale za to czasem mamy jakąś wpadke w innym miejscu:crazyeye: .
A ten piękny męszczyzna kogo uszczęśliwił , jeżeli można wiedzieć oczywiście?
Aha i chyba fajna ekipa szykuje sie na Radom................

Posted

Poki co, to Ami najbardziej chyba uszczesliwil swoja meskoscia wlascicieli poduszek:evil_lol:
A w Radomiu mysle, ze bedzie fajnie, ja tam mam sentyment do tego miejsca:cool3: , moze jeszcze Niunia zglosze hmmm zastanowie sie.
Zebra - czyzbys uzyla swojej sily persfazji i namowila Wladka na wyjazd?:cool3:

Posted

No i właśnie o to pokazanie męskości mi chodziło, o którym mówi Czapla :mad: Już oznaczył teren (na którym przecież często bywał, a teraz już uznał za swój:-o , choć Harry pewnie nie jest szczęśliwy, ale Harry to ma to i tak ..... gdzieś - On, jak gliniarz, musi mieć niepodważalne dowody, żeby wkroczyć do akcji, bo jak dowodów nie ma, to po co ;), toż mozna przecież pospać!! ;))
A kryć to Ami chce wszystkie kobitki niezależnie od sytuacji ;) Normalnie napaleniec :cool3: Toż to radziecki sołdat ;)
A coż to za ekipa się na Radom szykuje, że aż takie kerrakowe wydarzenie masię zdarzyć? :crazyeye: Oczywiście w katalogu, bo towarzysko liczę że wszyscy bedziecie :loveu: i na Władka liczę - w koncu powinnam poznać Miłkę, nie tylko wirtualnie ;)

Posted

[quote=Władek- spotykamy się w zaczarowanym kerakami kręgu wielbicieli tej rasy:loveu: !!!. teraz może uda nam się częściej wymienić uwagi o naszej rodzince ! ja nadal nie potrafię:shake: przerzucać zdjęć z archiwum moich fotek ale to nadrobię po kolejnej wizycie syna. Mieszko rozrabia podobno straszliwie pod opieką swego pana na Jurze, gdzie kąpie się w bajorku i tarza w błocku w towarzystwie 3 wilków nie zważając na fryzurę i próby dobrego wychowania. A ja na północy biegam z suniami do lasu i staram sie poprawić im kondycję po zimowym leniuchowaniu.

Posted

[quote name='gokaiba'] to wspaniałe wydarzenie =serdecznie gratuluję. Wiem, jakie to niesamowite szczęście doczekać się potomstwa kerakowego i tak jeszcze licznego !!!!!!!:loveu: To znacznie trudniejsze niż u innych ras i m.in. dlatego nadal jest tak nieliczna grupa szczęśliwych właścicieli keraków.:multi:

Posted

Ufff wlasnie wrocilam z agilitowego treningu, nozki mnie bola, suki padniete, czyli wszystko w normie:cool3: dzis byl "dziewczynski" dzien, Niunio zostal z panem na strazy domostwa, a my sie wycielysmy:cool3: No i nadal twierdze, ze Lucys to najmadrzejszy z moich piesow, a Sasanka najglupszy:cool3:

Posted

tak tu cicho jakos i pusto... Wladek chyba sie nas przestraszyl - tyle nawiedzonych bab, to rzadkie zjawisko;)
A ja wsobote jade z spotkanie towarzyskie z Zebra do Opola:multi: , blizszego miejsca chyba obie nie moglysmy wymyslec:lol: , no i oczywiscie popatrzymy co tam sie pokarze na wystawie, musze naladowac baterie bo wlasnie sie skonczyly.

Posted

oj Marta -obawiam sie ze my w duecie z Czapla moze być nie do wytrzymania:evil_lol: , tylko psy i psy:lol: .
Ale moze do Radomia podjedziesz?

Posted

Czapla Słuszna uwaga !! Babiniec się tu zrobił przeokrutny:lol: Od dawna tu mężczyźni nic nie "mówią", a i tak było tu ich niewielu:-( , ale wciąż wierzę, że ... mają inne powody swojej nieobecności na forum.:oops:

Marta Nio daj się namówić na ten Radom........ Może połączymy plany weekendowe nasze z kerrako - radomsko - towarzyskimi.....

A ogólnie właśnie wpadł mi do głowy pomysł na kerrako-towarzyski wieczór.... Osoby wybierające się z kerrakami do Radomia i wszystkich innych kerrakomaniaków, oczywiście z Rodzinami, zapraszam na grill- kolacyjke, imprezkę i nocleg u mnie po wystawie. W końcu to tylko ok. 30 km ode mnie. Jak ktoś by chciał to i na połowy wielkich (oby;) )ryb zapraszam także, a nasz region ma trochę jeszcze innych ciekawych miejsc....... Może dacie się namówić na regionalną ścieżkę edukacyjną W każdym razie ZAPRASZAM!!!!!! Będzie mi miło podejmować dogo - gości :)

Posted

Zebra - mow za siebie - ja tam jestem ZAWSZE do wytrzymania:eviltong: :lol:
Marta - nigdzie nie jest tak daleko, zeby nie mozna dojechac;) (choc rozumiem leniuchow:lol: )
Maja - bardzo mile zaproszenie, choc zapewne nie zdajesz sobie sprawy z konsekwencji:evil_lol: , ja jednak musze wrocic w niedziele do domu, bo w poniedzialek na 7 do roboty:razz:
A babinec okrutny, faceci jakos pisac nie lubia, nawet jakby sie wydawalo, maja o czym - Gokaiba tez skrzetnie ukrywa maluchy i nic sie nie pochwali, a ja tak lubie ogladac takie slepe glisdy...

Posted

No wlasnie Czapla do Wroclawia tez nie jest daleko na tyle zeby dojechac sie nie dalo:evil_lol:
Maja no to by bylo super z takim spotkaniem, szkoda ze tyle osob sie wylamuje:mad: a kiedy ten Radom, nie moglby on byc po drodze do Lodzi albo Plocka?;) napisac mi tu ladnie ile kilometrow jest od jakiego miasta:razz: jak cos to sie w Lodzi widzimy nie? cholera no mam nadzieje ze lada chwila bede wiedziec co z tymi pokazami, bo juz trzeba zgloszenie na zawody wysylac

Posted

A ja zglosilam Niunia na oba dni...ale beda jaja!:lol: :lol: :lol: ,pomijajac fakt, ze chyba osiwieje zdejmujac mu kaganiec:roll: ,bedzie Leon Mokki, ktory nie dosc, ze wojowniczy jak Niunio, to jeszcze rudzielec - bede musiala pilnowac, zeby sie nie zobaczyli...eh ci faceci...

Posted

Hi,hi - to wyobrażcie sobie co by było, gdyby do tego wojowniczego towarzystwa przybył jeszcze mój kolosek-molosek Szon:lol: :lol: :lol: :diabloti: , który na codzień z powodu swojego temperamentu też chodzi w kagańcu, a na spacerach ze mną zerwał już cztery kolczatki z powodu skłonności do natychmiastowej zazartej wymiany poglądów z innymi psami:angryy: :diabloti: Pozdrawiam - ela , Szon i Amanda

Posted

No ...... poradzilibyśmy sobie z towarzystwem. A w razie co to dwa kojce wolne stoją ..., więc Kela jeżeli masz ochotę, to zapraszam także z Szonem. A swoją droga to ciesz się, że kolosek-molosek ma charakterek, mój Harry ma charakterek a i owszem, ale jak mu się zachce, a to się raczej nie zdarza. Toż to takie kilkadziesiąt kilo płowego cielska, które najchętniej spałoby cały dzień z przerwami na jedzenie i drapanie.
Marto Ode mnie do Warszawy, Krakowa, Rzeszowa, Lublina i Łodzi jest mniej więcej 120 - 150 w każdym kierunku. Do Wrocławia jest trochę dalej Dokładnie nie wiem ile :roll: , ale koło 300 będzie.
A Zebra z Włodkiem to mają "nas" w ogóle po drodze ... Przejeżdżają jakieś 5-6 km od mojego domu jadąc na trasie Radom - Rzeszów

Posted

Witam ponownie na forum!
Muszę przyznać, że prawdą jest jakoby mężczyźni rzadko pisali na forum kerakowym, dlatego nie mogę przemilczeć tej uwagi -no i piszę.
Bardzo się cieszę, że będę mógł osobiście poznać niektóre osoby często piszące na forum.
Szczególnie zaproszenie Majki musicie przyznać jest niesamowite i bardzo miłe. Szkoda, że poniedziałek nie jest dniem wolnym od zajęć w szkole.
Serdecznie pozdrawiam feministyczne forum i do zobaczenia w Radomiu!

Posted

Mnie nie będzie w Jeleniej napewno a nad trasą myśl Marto !!!!!!!!!!!:cool3:

A ja mam problem Po wcześniejszych doświadczeniach z Harrym niestety wiem, że mogę nie przyjechać do Łodzi :( Aisę cosik uchlało w okolicy oka. Wyglada jak Terminator z tej strony. Biedulka drapie się non stop i nic na oczko nie widzi jak do jutra się nie poprawi to kołnierzyk musimy założyć.... Już widze ten dym w domu....

Posted

To bardzo niebezpieczne, kolnierz zaloz od razu i cos od alerii podaj, plus duza ilosc wapna - moja afganka byla uczulona ja ukaszenie osy i raz o malo co i by sie udusila, ledwo zdazylam ja odratowac, bo pysio i jezyk puchl w oczach.
A przez tydzien nie powinno byc po tym sladu, pod warunkiem, ze sobie nic nie rozdrapie.

Posted

no i jeszcze jedna baba
Witam wszystkich serdecznie
jestem właścicielką kerraka od 2 tygodni (i tu duży uśmiech w kierunku TutheaDei;) )Mój Gary ma już 11miesięcy i jest cudowny ,na razie jesteśmy na etapie zabawowo-szkoleniowym .Ja będe w Łodzi ale tylko żeby popatrzeć (narazie) i mam nadzieje że poznamy sie blizej

Posted

Witamy AGABU no to przyjdz w sobote obok ringu glownego, ok 10, bo tam mamy pokazy i wypatruj mnie z moim Kerrakiem, gdzies tam bede biegac:cool3: masz pewnie braciszka mojego Devisa, o ile sie nie myle po Gracji i Larrym? jak tak to sa to pelni bracia, tylko z innego miotu bo moj ma juz 2,5roku, chetnie zobacze jeszcze takiego gnojka;)
Maja nie marudz tylko przyjezdzaj:mad: za tydzien sladu nie bedzie:lol: patrzylam na mapke i niestety do Maji mi tym razem nie po drodze, bo w niedziele musze jechac do Konina po kociaka, a to zupelnie gdzie indziej, ale nie martw sie Maja, niedlugo mam wakacje :diabloti: (ostatnie w zyciu tak dlugie:placz: ) no chyba ze jak nas w Lodzi zobaczysz to stwierdzisz ze nie chcesz juz sie z nami kontaktowac;)

Posted

Witamy nową kerrakomaniaczkę :B-fly: Rosnie nam liczba wielbicieli rasy :multi:
A z Aiseczką już duuużo lepiej :bigcool: Szybka interwencja okulistyczno - alergologiczna zrobiła swoje. Kołnierza nie zakładałam od razu, bo się drapała ciągle, ale bardzo delikatnie a tak to wścieku by dostała. A bałam się że jej coś zostanie. Harry po spotkaniu z jakimś owadem nosił "pomarańczkę" pod mordą. A teraz ma śłiniaczek, który niektórze sędziowie nawet dostrzegli :saeek:

Marta Jak możesz tak mówić :eviltong: NO to ja w wakacje czekam :fadein:

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...