akacha Posted June 30, 2007 Posted June 30, 2007 Bardzo potrzebujemy informacji: czy ktoś zetknął się z taka przypadłością? info z naszej strony [url]www.rottka.pl[/url] Rokiś mieszka w przytulisku niedaleko Łodzi już od jakiegoś czasu, przyprowadził go sam właściciel.. Rokiś cierpi na chorobę genetyczną - z gałek ocznych wyrastają mu włosy. Brzmi wręcz nieprawdopodobnie, ale pies istnieje, a dolegliwość widać bardzo wyraźnie... Chorobę - jak się dziś dowiedziałam od kilku weterynarzy - można leczyć. Potrzebujemy fachowej pomocy dla niego! CZY KTOŚ Z WAS ZETKNĄŁ SIĘ JUŻ Z PODOBNĄ CHOROBĄ? PROSIMY O INFORMACJE NA TEN TEMAT WSZYSTKICH, KTÓRZY WIEDZĄ WIĘCEJ OD NAS! PROSIMY TEŻ O POMOC FINANSOWĄ DLA ROKISIA. Bez funduszy nie zrobimy nic, powinniśmy też umieścić psa w domu, gdzie będzie można o niego zadbać i przeprowadzić wszystkie potrzebne badania. Dom tymczasowy potrzebny od zaraz!!! a oto sam Rokiś, będę wdzięczna za informacje... [IMG]http://www.rottka.pl/images/adopcja/201/mid/373.jpg[/IMG] Quote
acroba Posted June 30, 2007 Posted June 30, 2007 Za bardzo sie na tym nie znam ale z opisu wychodzi mi na to ze jest to tzw.skrzydlik. W zaleznosci jak jest umiejscowiony mozna to usunac operacyjnie. Widzialam suke ktora miala cos takiego w kaciku oka, wet zrobil to w ok. 20 -30 minut ;-) Quote
akacha Posted June 30, 2007 Author Posted June 30, 2007 słyszeliśmy właśnie ze to skrzydlik, jednak niewiele wiemy na temat tej choroby i powodzenia operacji. tutaj jak widac włosów jest sporo... Quote
fochistka Posted June 30, 2007 Posted June 30, 2007 a pytałyście na forum [url]www.krakvet.pl?[/url] Quote
acroba Posted June 30, 2007 Posted June 30, 2007 Najlepiej by bylo znalezc okuliste. Jezeli pies w Lodzi to chyba najlepiej do Warszawy do Garnarza psa wziasc zeby zobaczyl. Z tego co mowil znajomy wet ktory usuwal skrzydlika suce to wszystko zalezy od umiejscowienia wlosow. Tak ze najpierw wet musi psa obejrzec i powiedziec co i jak. Ja znam weta we Wrocku ktory to robil. Na priv moge Ci dac namiary. A zrobil to tak sprawnie i szybko ze uwierzyc nie moglam. Quote
saJo Posted June 30, 2007 Posted June 30, 2007 Z tego co wiem, dr Garncarz jest bardzo przychylny schroniskowym bidom, wiec moze warto sie z nim skontaktowac. Quote
akacha Posted July 1, 2007 Author Posted July 1, 2007 Dzięki, skontaktujemy sie na peno, juz jeden z psiakow naszych - niewidomy Wonder czeka na konsultację dra Garncarza, pewnie Rokiś też tam wyląduje. Quote
natuśka22 Posted August 1, 2007 Posted August 1, 2007 To jest skórzak, mój shih tziak go ma.. Wet powiedzial, że taką skórę można zostawic,jeżeli nie rosną włosy, lub zciągnąć zabiegowo, jezeli rosną.. U tego psiaczka jak i u mojego rosną włoski, więc mój będzie miał to usuwane.. Boje sie, bo to jeszcze malenstwo, a dawka narkozy moze mu zaszkodzic ;( Tez chcialabym sie dowiedziec cos wiecej.. Wiem tylko, że to powstaje na skutek zlego umiejscowienia sie chromosomow skornych, tzn chromosom z powiedzmy np nogi umiejscowil sie gdzies w okolicach grtupy chromosomow odpowiadajacych za oczy i skora wyrosla w nieodpowiednim miejscu.. :(:(:( Quote
dariog Posted November 20, 2007 Posted November 20, 2007 moj też takie coś miał, nazywa się to skórzak, zabieg trwał moze z 20 minut, potem przez tydzień zakraplałem mu oko kroplami nie byl to jakiś antybiotyk i jest OK, bardzo szybko sie zagoiło Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.