Ryss Posted July 27, 2014 Posted July 27, 2014 [quote name='Yuki_']To wejdź na jej profil i wątki/posty to zobaczysz dlaczego nie powinna mieć drugiego psa...[/QUOTE] Nie jestem tropicielem-posokowcem. Odpowiadam na konkretny wpis, bez zaglądania autorowi wpisu tam, gdzie nie muszę. Quote
maxishine. Posted July 27, 2014 Posted July 27, 2014 [quote name='Ryss']Nie jestem tropicielem-posokowcem. Odpowiadam na konkretny wpis, bez zaglądania autorowi wpisu tam, gdzie nie muszę.[/QUOTE] A szkoda. Maryn słusznie zauważyła, że autorka nie powinna mieć dwóch psów. Quote
Maron86 Posted July 27, 2014 Posted July 27, 2014 ja też nie robię za psa tropiącego, ale czasem jak widzę jakiś idiotyczny wpis który udowadnia że wręcz dana osoba nie powinna czegoś robić /mieć bo decyzja jest nie przemyślana (tu ewidentnie pytanie na to wskazuje) to wolę zobaczyć co dana osoba ma w głowie. tu dziewczę z jednej strony piszę że ma problem z psem, z drugiej pyta się czy 'warto' mieć 2 psy. Otóż mając już problem z jednym, nie warto mieć następnego - a może warto i oddać komuś tego pierwszego puki pies jeszcze do 'naprawienia'. Quote
Ryss Posted July 28, 2014 Posted July 28, 2014 [quote name='Maron86'] tu dziewczę z jednej strony piszę że ma problem z psem, z drugiej pyta się czy 'warto' mieć 2 psy. Otóż mając już problem z jednym, nie warto mieć następnego - a może warto i oddać komuś tego pierwszego puki pies jeszcze do 'naprawienia'.[/QUOTE] Póki co trzymajmy się tematu. Jeśli czynimy zarzuty jakiejś osobie, to mówmy o konkretach, a nie że ktoś, gdzieś, coś tam zrobił, czy powiedział. Jeśli stwierdzasz, że autorka wątku ma problem z psem, to podaj konkretny cytat z konkretnego wątku na Dogo, a nie odsyłaj ogólnikowo do jej wszystkich wypowiedzi na forum. Tak to się robi wśród dzieci, a nie wśród dorosłych. A póki co znam tutaj tylko jedną wypowiedź Natalki: [quote name='NaTaLkA1'] Mam pytanie, a mianowicie chciała bym się spytać [COLOR=#ff0000]czy warto mięć dwa psy? [/COLOR]Mam już jednego psa który ma rok i chciała bym za około rok miec drugiego. Tylko nie wiem czy warto? Dlatego pytam się was. [/QUOTE] Więc jak ona pyta, to ja odpowiadam, że warto. A jeśli Ty, uważasz, że nie warto w jej konkretnym przypadku, to zamiast inwektyw pod adresem Natalki, napisz przykładowo: "W dniu takim a takim, w wątku takim a takim (tu link) napisałaś, że musisz chyba oddać swego psa do schroniska, bo sobie zupełnie z nim nie radzisz, nie znasz się na wychowaniu psa i w ogóle to Cię przerosło. Zatem uważam, że drugi pies w Twoim przypadku, to byłaby już zupełna tragedia". Wtedy nie byłoby wątpliwości, obeszłoby się bez niedopowiedzeń i gołosłownych zarzutów. A ja wonczas napisałbym na pewno coś koło tego: Wiesz, Natalko, dwa psy w domu, to fajna rzecz, ale Ty na razie zostań przy jednym, albo nawet przy żadnym. I kropka. Quote
Kesja Posted July 28, 2014 Posted July 28, 2014 Ryss, zauważyłam, że jedynie Ty masz wielki problem z tym żeby zajrzeć do innych jej postów, inni nie widzą w tym nic trudnego :evil_lol: To chyba dobrze, że ktoś się tym zainteresował i że autorka tego tematu być może przemyśli swoją decyzję na podstawie tego co jej inni napisali ;) Quote
Ryss Posted July 28, 2014 Posted July 28, 2014 [quote name='Kesja']Ryss, zauważyłam, że jedynie Ty masz wielki problem z tym żeby zajrzeć do innych jej postów, inni nie widzą w tym nic trudnego :evil_lol:[/QUOTE] Jaki tam problem, i na dodatek wielki. Po prostu nie chce mi się, bo nie widzę takiej potrzeby. A jak Tobie się chce, to proszę bardzo - przeprowadź śledztwo i zapodaj tutaj jego wyniki, z dowodami/cytatami jak Pan Bóg przykazał w dyskusjach między dorosłymi ludźmi. Bo inaczej to jest dziecinada i za przeproszeniem babska zabawa w plotki i insynuacje. Krótko mówiąc: kawę na ławę, a jak nie, to do widzenia. A przy okazji wspomnę, że biedna Natalka drugiego pieska chciałaby (w trybie ewentualnym) dopiero za rok... [quote name='NaTaLkA1']Mam już jednego psa który ma rok i chciała bym za około rok miec drugiego. [/QUOTE] ...a przez ten rok to ona może swego obecnego pieska wyprowadzić na prostą, nawet gdyby teraz błądziła we mgle. Trzeba wierzyć w ludzi, nawet na psim forum. Quote
Ryss Posted July 28, 2014 Posted July 28, 2014 [quote name='krisuuu']To tak jak z dzieckiem, jeżeli czujesz się na siłach to śmiało załatw sobie drugiego pieska[/QUOTE] Komu odpowiadasz? Wygląda, że Kesji, bo Twój wpis jest bezpośrednio pod jej, ale nie widzę związku z wpisem Kesji. Jeśli zaś odpowiadasz komu innemu, to zaznacz to w swojej odpowiedzi, gdy używasz drugiej osoby liczby pojedynczej - "jeśli czujesz się na siłach". Tak to się robi wśród dorosłych na Dogo. Quote
marta1624 Posted July 28, 2014 Posted July 28, 2014 [quote name='Ryss']Komu odpowiadasz? Wygląda, że Kesji, bo Twój wpis jest bezpośrednio pod jej, ale nie widzę związku z wpisem Kesji. Jeśli zaś odpowiadasz komu innemu, to zaznacz to w swojej odpowiedzi, gdy używasz drugiej osoby liczby pojedynczej - "jeśli czujesz się na siłach". Tak to się robi wśród dorosłych na Dogo.[/QUOTE] Ryss nie wiem o co cała ta gadka- dziewczyny napisały że w przypadku tej konkretnej osoby NIE WARTO brać drugiego psa, bo jeszcze z poprzednim jest dużo problemów. Nie trzeba było się strasznie wysilać, tylko po wpisach dziewczyn wejść w profil użytkownika i przeczytać te kilka postów Natalki (nie wiem po co je tu wszystkie cytować). A krisuuu to najpewniej spamer, bo wszystkie jego odpowiedzi są na takim poziomie. PS. Na dogo nie wszyscy są dorośli ;) Quote
Patmol Posted July 28, 2014 Posted July 28, 2014 ale autorka tego wątku już chyba ma drugiego psa? cytat z 16 lipca (pogrubienie moje) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/254392-Nieposłuszny-pies-co-robić?p=22301569#post22301569[/URL] [quote name='NaTaLkA1']Witam wszystkich forumowiczów, mam ogromny problem. Mój roczny piesek (mieszaniec york) wogóle nikogo nie słucha i do tego jest jeszcze agresywny. Mieszkam na wsi w domu z ogrodem i gdy go spuszcze ze smyczy, to zaraz mi ucieka na ulice lub kukurydze, a gdy go wołam to jak by był głuchy i udaje że nic nie słyszy. Gdy domownicy poza mną jego dotykają to jest wobec nich agresywny. [B]Wobec małego szczeniaka (4 miesiące) też jest agresywny.[/B] Nie lubi wody :-( Czasami się zastanawiam co ja mam z nim zrobić? Boję się, ze kiedyś dojdzie do najgorszego :'( Nie chciała bym tego bo jestem z nim przywiązana mimo ża ma dopiero rok to i tak bardzo go kocham. co ja mam z nim zrobić? Pomożecie?[/QUOTE] po co komu drugi pies jak nad jednym nie panuje? Quote
Ryss Posted July 28, 2014 Posted July 28, 2014 [quote name='marta1624']Nie trzeba było się strasznie wysilać, tylko po wpisach dziewczyn wejść w profil użytkownika i przeczytać te kilka postów Natalki (nie wiem po co je tu wszystkie cytować). [/QUOTE] Oj, to mi wygląda na seksizm. ;) To im - dziewczynom - wolno nie chcieć (cytować), a ja - mężczyzna - muszę chcieć (szukać cytatów)? I co, korona by z głowy im spadła, gdyby na poparcie swoich słów podały choćby jeden mały, malutki cytacik? W takim stanie rzeczy można przypuszczać, że tu nie tyle chodzi o treść tych postów Natalki, ale o ich interpretację przez owe dziewczyny - może uprzedzone do Natalki, kto wie? Na Dogo obserwuje się różne wojenki, czysto personalne - o różnym podłożu, nie tylko psim - więc mnie specjalnie nie rusza (do węszenia) stwierdzenie: "ona jest be, ja to wiem, ale nie powiem, poszukaj sobie sam". W takim stanie rzeczy skupmy się tylko na samym pytaniu, już w oderwaniu od jego autorki - czy warto mieć dwa psy? Wtedy może z tego wątku skorzystają i inni posiadacze jedynaków. [quote name='marta1624'] PS. Na dogo nie wszyscy są dorośli ;)[/QUOTE] To był skrót myślowy, że moją wypowiedź adresuję do dorosłej większej połowy Dogo. Bo z dzieci już dawno wyrosłem. ;) Quote
Ryss Posted July 28, 2014 Posted July 28, 2014 (edited) [quote name='Patmol']Ale autorka tego wątku już chyba ma drugiego psa? Po co komu drugi pies jak nad jednym nie panuje?[/QUOTE] Widocznie pytanie Natalki - czy warto mieć dwa psy - było pytaniem retorycznym. Cóż, takie życie. Psie. Edited July 28, 2014 by Ryss Quote
Maron86 Posted July 28, 2014 Posted July 28, 2014 Dla mnie TO jest dziecinne, problem w przeczytaniu cudzych 5 postów. Szukanie dziury w całym, mniej problemu sprawia pisanie elaboratów zamiast przeczytać 5 zdań? No cóż i kto tu się zachowuje dziecinnie... Na prośbę: [QUOTE]Witam serdecznie i przepraszam, jeżeli był już pisany podobny wątek. Mam rocznego psa mieszańca yorka z kundlem. Piesek był bardzo spokojny do czasu... Od pewnej pory gdy brali go na ręce inni domownicy zaczął na nich warczeć. Wydawało mi się, że to z czasem przejdzie jednak od 2-3 dni zaczął również warczeć:placz: na mnie gdy go dotykam gdy śpi, albo jak go mam na kolanach i chce zejśc to warczy. czasami się go boje, że mnie ugryzie! Bardzo proszę o pomoc. Co ja mam zrobic w takiej sytuacji?[/QUOTE] [QUOTE]Witam serdecznie :smile: Mieszkam na wsi, w domu jednorodzinnym, mam duże podwórko. Mam również psa i o to pytanie czy jeżeli nie będe z nim chodziła na spacery to on mi nie ucieknie z poza ogrodzenia? Gdy mój pies był młodszy to chodziłam z nim na spacer i gdy przychodziłam do domu i go spuszczałam to on mi uciekał na ulice :'( Czy jeżeli nie będe z nim chodzić to on mi nie ucieknie?[/QUOTE] Tu ze smutkiem stwierdzam że założycielka faktycznie wzięła 2giego psa pomimo że pierwszy jest ostro niewychowany: [QUOTE]Witam wszystkich forumowiczów, mam ogromny problem. Mój roczny piesek (mieszaniec york) wogóle nikogo nie słucha i do tego jest jeszcze agresywny. Mieszkam na wsi w domu z ogrodem i gdy go spuszcze ze smyczy, to zaraz mi ucieka na ulice lub kukurydze, a gdy go wołam to jak by był głuchy i udaje że nic nie słyszy. Gdy domownicy poza mną jego dotykają to jest wobec nich agresywny. Wobec małego szczeniaka (4 miesiące) też jest agresywny. Nie lubi wody :-( Czasami się zastanawiam co ja mam z nim zrobić? Boję się, ze kiedyś dojdzie do najgorszego :'( Nie chciała bym tego bo jestem z nim przywiązana mimo ża ma dopiero rok to i tak bardzo go kocham. co ja mam z nim zrobić? Pomożecie?[/QUOTE] Quote
marta1624 Posted July 28, 2014 Posted July 28, 2014 Właśnie o to mi chodziło- nie o seksizm ;) Jak dziewczyny pisały, że Natalka ma inne posty, które świadczą o tym, że nie powinna brać drugiego psa, to po prostu weszłam w jej profil i je przeczytałam. Nie rozumiem potrzeby cytowania ich tutaj, skoro znalezienie ich trwa 5 sekund. I po co toczyć tu bezsensowne posty o tym, że te posty nie są cytowane. A do tematu: to głupota w takiej sytuacji brać drugiego psa. Pierwszy nie jest naprostowany, a drugi już się pojawił. Teraz zaczną się posty że psy się gryzą, albo sprawiają jeszcze więcej problemów (bo są 2). Quote
Kesja Posted July 28, 2014 Posted July 28, 2014 [quote name='Maron86']Szukanie dziury w całym, mniej problemu sprawia pisanie elaboratów zamiast przeczytać 5 zdań? No cóż i kto tu się zachowuje dziecinnie... [/QUOTE] Otóż to! Zgadzam się. I dodatkowo jeszcze pouczanie wszystkich w koło, że to się piszę tak, a to powinno być tak zacytowane... Ja jestem ciekawa czy autorka tematu jeszcze się tu pokaże :cool3: Quote
marta1624 Posted July 28, 2014 Posted July 28, 2014 Podejrzewam że autorka zniknie na dłuższy czas, po czym wróci z pytaniami co zrobić bo ma 2 psy które są nieznośne. Quote
Ryss Posted July 28, 2014 Posted July 28, 2014 [quote name='Maron86']Dla mnie TO jest dziecinne, problem w przeczytaniu cudzych 5 postów. Szukanie dziury w całym, mniej problemu sprawia pisanie elaboratów zamiast przeczytać 5 zdań? No cóż i kto tu się zachowuje dziecinnie... Na prośbę: [/QUOTE] [QUOTE] [posty Natalki] [/QUOTE] Dzięki. I co, da się, dziewczyny? Da się. Ale do tego potrzebny jest mężczyzna (sądząc po nicku), albo dziewczyna z... męskim nickiem. ;) Cóż, teraz sprawa jasna, jak dla mnie: autorka wątku to dziecko, albo dziewczyna z dziecinnym jeszcze rozumem, co na jedno wychodzi. Nie ma co na nią pokrzykiwać, bo tych piesków to ona sobie nie kupuje, czy bierze ze schroniska. Ma kochającego ojca, który przyniósł pewnie córeczce najpierw zmiksowanego yorka, a potem jeszcze innego mixa. Więc co Natalka może? Kocha je i szuka porady u Was - dziewczyn-z-miasta, które widzą drzewa w lesie, ale nie widzą lasu. Quote
Ryss Posted July 28, 2014 Posted July 28, 2014 [quote name='marta1624']Podejrzewam że autorka zniknie na dłuższy czas, po czym wróci z pytaniami co zrobić bo ma 2 psy które są nieznośne.[/QUOTE] Jak wieszacie psy na niej , to bym się nie zdziwił, że ma już dość Waszego wymądrzania się. A ponieważ ucierpią na tym przede wszystkim jej pieski, więc wołam: Natalko, wracaj i opisz dokładnie swoje problemy z dwoma pieskami już! Te dziewczyny tutaj na pewno ochłoną i coś Ci doradzą, bo każda ma pieska w awatarze, a to chyba coś znaczy, nie? I nie bój nic, jakby co, to pan Cię obroni. :p Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.