Jump to content
Dogomania

Viki i wredna jędza prezentują


4Łapki

Recommended Posts

Dobosławy ponoć powstały z mieszania wyżłów i innych ras (to teoria, bo pan Dobermann zapisków nie zostawił).

Zrobimy sobie fotkę przy nodze, to będzie bardziej widać. Obiecuję sobie, że do mojego następnego psa nie będę się tak schylać. Albo Viki buciki na obcasie sprawię :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 74
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Uczymy się zostawiania smaczka. Viki jest na nie nakręcona, co resztą widać po pierwszej próbie na filmiku... Widząc, że trzymam coś smacznego w dłoni lub sięgam do kieszeni, myśli tylko o smaczku. Ćwiczyć zaczęłyśmy wczoraj wieczorem. Byłam zaskoczona, bo w lot załapała i wyciszyła się po dwóch razach, a nie jeździła pupą po całej podłodze, szkoda że tego nie nagrałam. Sporo pracy przed nami, czytam teraz o samokontroli. Zastanawiam się nad tropieniem. Jest taka skupiona, gdy sobie niucha, może to wykorzystać? Tylko nie wiem, czy ogarnę to tropienie :roll:

[video=youtube_share;7HQYXWgu4kw]http://youtu.be/7HQYXWgu4kw[/video]

Nagrywane tosterem zwanym Galaxy Y Young. TŻ zabrał mi aparat :-(

Link to comment
Share on other sites

no i elegancko!:D jeszcze wczoraj pisałaś, że to niewykonalne :)
widać, że się da, nawet z dzikimi łakomczuchami, tylko musisz przyzwyczajać, że nic od razu nie dostaje.
ja Patrykowi wprowadziłam taką różnicę, że z automatu może coś łapać, jeśli mam w ręku i podrzucę do góry (łapie na oślep - przydatne, kiedy chcę podać leki;) ).
jeżeli zaś coś położę, nawet blisko niego, to nie rusza, tylko się kładzie i obserwuje.
czasem się zapomni i wyciąga jęzor po coś,to tylko powiem mu E-E...i luzik, czekamy ;)
to jest do wypracowania, serio :)

Link to comment
Share on other sites

Ćwiczymy na razie w domu, ale przeniesiemy to na spacery przy nadarzającej się okazji. Viki łakomczuchem nie jest, ale coś, co pani trzyma w ręce = rarytas, nawet jeśli to jej karma z michy i TRZEBA TO ZEŻREĆ TERAZ.

Odnośnie jeszcze tych uszu... przyzwyczaiłam się do tego i nawet się nie zastanawiałam. Teraz mam zagwozdkę...

Link to comment
Share on other sites

Ej, całkiem ładnie to wygląda. Poczytaj sobie o samokontroli i dog zoone, fajne rady można dostać.

A tropienie z ręką na sercu mogę polecić. Tylko ma jedną wadę, jak człowiek się na nie nakręci to potem tylko nim żyje :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ty$ka']A tropienie z ręką na sercu mogę polecić. Tylko ma jedną wadę, jak człowiek się na nie nakręci to potem tylko nim żyje :D[/QUOTE]
Uprawiacie? Może podzielisz się jakimiś wskazówkami dla żółtodzioba? :chaos:

Link to comment
Share on other sites

Uprawianie to za dużo powiedziane, dopiero się bawimy. Wcześniej było wszystko na intuicję, teraz się wzięłam za lekturę i sięgam po doświadczenie innych, ale i tak raczkujemy :D.
Polecam książkę Górnego "Nowoczesne szkolenie psów tropiących", można rzec, że to "biblia" dla tropicieli. Zastanów się też czy celujesz w tropienie użytkowe (moim zdaniem najfajniejsze, pies podejmuje własną inicjatywę i faktycznie jes to tropienie), tropienie sportowe (pogardliwie nazywane posłuszeństwem na śladzie, z tą opinią sama się zgadzam, pies musi być precyzyjny i zero własnej inicjatywy, dla mnie nuda :p) czy rewirowanie (też fajna zabawa). Jest też jeszcze ślad zwrotny i tu się inaczej pracuje niż w TU. Natomiast szukanie zabawek to też inna forma zabawy nosem, ale tropieniem tego do końca nazwać nie można ;)

Link to comment
Share on other sites

Poczytam. Dużo psich lektur mi się szykuje.

Dzisiaj byłam po karmę na smaczki i przy okazji kupiłam Viki pluszową kaczkę z piszczałką, na którą czaiłam się na wystawie. Karma to coś z rybą, śmierdzi strasznie, ale pies zachwycony :lol:

Co do zabawki, grzebałam w torbie, do której ją wsadziłam, zapiszczała i... pies stracony :lol: W domu ją dostała na chwilę, z pyska nie wypuszczała, tylko wszędzie ze sobą nosiła. To jej pierwszy pluszak :loveu:

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-4cfW1dNRnQA/U6ryqPMlF8I/AAAAAAAAAXw/2iA7XcaLffc/w422-h563-no/2014-06-25+15.12.07.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

18 zł. Mają też kuropatwy w ofercie, w 3 rozmiarach, ale są droższe, bo to inna firma (kaczka jest czeska). JK Dog bodajże - mamy od nich furminator, mieliśmy :evil_lol: smaczki - rybki owinięte mięskiem.
Widziałam tę samą kaczuchę w innym sklepie za 30 zł :crazyeye: Kupujemy w zaprzyjaźnionym sklepie, mają też wersję internetową, ale tam tych kaczek nie ma :oops:

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj wieczorem wyjeżdżamy do opolskiego całą gromadą. Na szczęście ojciec zgodził się nas odwieźć samochodem, więc będzie wesoło :loveu: I będą pewnie nowe fotki.

Wczoraj miałam nieprzyjemną sytuację. Idę spokojnie ulicą z psem, a jakiś facet wyskakuje z łapą do Viki i "ugryź, no co jest, ugryź" :angryy: Miałam mu zacytować art. 78, na co mam pełno świadków, ale dałam sobie spokój. Gorzej, jak kiedyś spotka psa, który naprawdę mu się odwinie. Po cholerę pchać łapska? :angryy:

Link to comment
Share on other sites

Bawiłyśmy się rano w szukanie zabawki pod kołdrą. Uwielbiam minę Viki, gdy w końcu znajduje ją węsząc, ale nic tu przecież nie ma :-D Poza tym TŻ chciał, żeby usiadła, bo ciężko było ogarnąć kręcącego się psa. A Viki co? Usiadła NA MNIE :loveu:

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-MPIP-P_Slo0/U657Y1_mERI/AAAAAAAAAY8/YspETgcmkos/w750-h563-no/SAM_3991.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-uDuz-NyT9ik/U657ZnyviZI/AAAAAAAAAZE/Tb3qx9aGy2Q/w750-h563-no/SAM_3992.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-nNUHiPFmXy8/U658EME---I/AAAAAAAAAZU/V52SuTYS4Ys/w750-h563-no/SAM_3994.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

U nas smaczki są pilnowane przez psa, nic się przed nim nie ukryje, nawet jak pani robi sobie jedzenie, więc takie "szukanie" nie przejdzie :eviltong: Zabawka wczoraj pozbyła się części piór, bo pozwoliłam się ją pobawić z psem siostrze TŻ-ta, ale jestem z niej zadowolona, bo pomimo tego piszczy zawodowo. Piłki wymiękają, ostatnio Trixie za 15 zł rozwaliła w 20 minut :roll:

My dzisiaj wracamy do Wrocławia. Pies na spacerach nie widzi nic ciekawszego, niż zabawki, pańcia sobie jest, czasem się posłucham, czasem nie. Wczoraj myślałam, że jej nie odciągnę od kretowiska. A siku czy kupka schodzą na wsi na tak daleki plan, że aż się zastanawiałam, czy nie ma zatwardzenia. Nie ma, jest zbyt zajęta niuchaniem :roll:

Stwierdzam, że spanie z psem pomaga mi zasnąć. Wieczorem wsłuchiwałam się w jej oddech i padłam :loveu: W nocy Viki przeniosła się w moje nogi, chyba za bardzo się wierciłam :lol:
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-oefhHxiaZ2k/U6_TzPcu-vI/AAAAAAAAAZs/UDjoDDpa81o/w705-h529-no/SAM_3997.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-Gj06WmbuqUQ/U6_T6k9IkDI/AAAAAAAAAZ0/hGYZ6vgdQm4/w422-h563-no/Zdj%C4%99cie0136.jpg[/IMG]

[I]Ale ja wolę tam! Za zapachem![/I]
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-L4QTa5k26Hw/U6_T-BOKJSI/AAAAAAAAAZ8/pBtc9TPURPw/w422-h563-no/Zdj%C4%99cie0138.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pani Profesor']ale słodko :loveu: + ja też uwielbiam spać z psem o ile jest wykąpany :cool3: Patryczek śpi jak pluszak :D[/QUOTE]
Z Patrykiem to się nie dziwię. Viki trochę z paszczy dawało, no ale czego się spodziewać po karmie rybnej jedzonej przed snem :lol:

[quote name='Ty$ka'][URL="https://lh3.googleusercontent.com/-L4QTa5k26Hw/U6_T-BOKJSI/AAAAAAAAAZ8/pBtc9TPURPw/w422-h563-no/Zdj%C4%99cie0138.jpg"]https://lh3.googleusercontent.com/-L4QTa5k26Hw/U6_T-BOKJSI/AAAAAAAAAZ8/pBtc9TPURPw/w422-h563-no/Zdjęcie0138.jpg[/URL] wspaniałe foto :) Fajny duet tworzycie z Viki :)[/QUOTE]
Dzięki :loveu:

[quote name='zuzaw']Hej
Viki jest świetna.Wcale nie taka mała i prawie identyczna jak suczka znajomej-Brzózka :)
pozdrawiamy[/QUOTE]
Mi się mała wydaje, zwłaszcza jak się trzeba naschylać do psa. Ale jest różnica między nią a pimpkami do kostki :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ty$ka']Gratuluję pomysłu, dołączam ;)[/QUOTE]
:multi:

Lipiec będzie pracowity. Smażę właśnie posty na bloga. I na fanpage będzie mini-konkurs, dorwałam fajne książeczki :loveu: Rozkręcam się i na e-booku pewnie się nie skończy :lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...