Klaudia2014 Posted June 14, 2014 Share Posted June 14, 2014 Witam. Kupiłam szczeniaczka i ma dziwne obtarcia Pani od której kupowałam twierdziła, ze to może pchłe miała i sie wygryzła a że sie nie znam to uwierzyłam początkowo na drugi dzień jednak mnie to bardziej zaniepokoiło i czy to nie jest świerzb? prosze o pomoc/ ? Wiem ze muszę isc do weterynarza ale chciała bym wiedziec już teraz co to może być? [attachment=3374:11520.attach] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kyu Posted June 14, 2014 Share Posted June 14, 2014 Nie mam siły do takich ludzi jak Ty. Jest chory, a teraz to co "zaoszczędziłaś" na psie bez rodo będziesz musiała wydać na weta, gratuluje. To może być wszystko dopóki wet nie weźmie zeskrobiny i nie obejrzy pod mikroskopem nie będzie wiadomo co to jest. Radzę sie spieszyć, sprawy dermatologiczne długo i ciężko się leczy. I można się samemu zarazić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudia2014 Posted June 14, 2014 Author Share Posted June 14, 2014 Nie nie oszczędzałam ! Szukałam ładnego pieska i kosztował mnie tyle samo co z rodowodem lecz mi na rodowodzie nie zależało, A że chodowca mnie oszukał lub nie wiedział sam to nie moja wina, Wiem ,, że musze isc do weterynarza , Lepiej jak by sie meczyła u niej według Ciebie skoro mówisz ze nie masz sily do mnie ? Też gratuluje traktowania zwierząt na lepsze ( rodowodowe ) i gorsze nie rodowodowe . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted June 14, 2014 Share Posted June 14, 2014 klaudio,czy to świerzb -to stwierdzi lekarz jak pobierze zeskrobinę z tego miejsca,mogą to byc takze zmiany przebiegające w nużycy,grzybicy,zwykłe otarcie zaniechane,zapalenie skóry spowodowane bnakteriami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mozarcik Posted June 14, 2014 Share Posted June 14, 2014 [quote name='Klaudia2014'] Też gratuluje traktowania zwierząt na lepsze ( rodowodowe ) i gorsze nie rodowodowe .[/QUOTE] Chyba masz najlepszy dowód na to, jak się traktuje psy w pseudohodowlach. Dla mnie to nie pomyślenia doprowadzić szczeniaka do takiego stanu i jeszcze bezczelnie wziąć za niego kasę, bo te zmiany wyglądają na dość zaawansowane, a tacy ludzie jak Ty nakręcają ten biznes, gdzie nie dba się o dobrostan zwierząt, tylko o swój interes. I przyznam szczerze, że mi też ręce opadają na taką na taką beztroskę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudia2014 Posted June 15, 2014 Author Share Posted June 15, 2014 Dzwoniłam do tej Kobiety i powiedziała, że moze mi oddać pieniądze bo nie wie co to jest ona myślała ze to obtarcie od słomy bo niby suczka spała na słomie ;/ NO dowód mam własnie jak są traktowane psy, ale prosze was już nie piszcie o pseudohodowlach bo juz sie naczytałam, z suczka w tygodniu pojade do lekarza i zobaczymy co to jest mam nadzieje ze nic poważnego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czaki Posted June 15, 2014 Share Posted June 15, 2014 Czy suczka jest rasowa (tj. ma rodowód, nawet byle jaki) ? Bo jak nie, to po prostu pani złamała prawo od 2012r :p Trzymam kciuki, żeby to nie było nic poważnego i długiego do leczenia , mam nadzieją, że to tylko obtarcia.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted June 15, 2014 Share Posted June 15, 2014 klaudia napisz póżniej co stwierdził lekarz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vetches Posted June 15, 2014 Share Posted June 15, 2014 Klaudia idź do weterynarza, bo jeśli to świerzb to jest groźny również dla Was. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chefrenek Posted June 15, 2014 Share Posted June 15, 2014 Kiedy skończy się ta moda na buldogi :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudia2014 Posted June 16, 2014 Author Share Posted June 16, 2014 Byłam u lekarza i stwierdził na 95% że to jest nurzyca i leczenie ,badania kilka set złotych będą kosztowac wiec zdecyduje się chyba oddac tego biednego pieska tej Pani niech go leczy sama. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IvyKat Posted June 16, 2014 Share Posted June 16, 2014 Nie sądzę, żeby pseudohodowca zdecydował się leczyć szczeniaka :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted June 16, 2014 Share Posted June 16, 2014 klaudia jeśli to jeszcze przeczytasz-co ten wet ci naopowiadał,leczenie nuzycy jest dużo dużo tańsze niz on wyliczył,w zalezności od masy ciała psa max 200-300zł cała kuracja,bez przesady....no chyba że leczysz psa za granica polski Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudia2014 Posted June 19, 2014 Author Share Posted June 19, 2014 Zadzwoniłam do Pani od której kupiłam i oddała mi pieniądze, strasznie to przeżyłam ponieważ szkoda mi było bardzo tego szczeniaczka ale nie miałam wyjscia ;( To nie małe pieniądze dla mnie by ryzykować, Tak mi jej szkoda ;( Może i zdecydowała bym się na leczenie tej choroby bo skoro te 300zł i miało by byc dobrze to nie ejst to aż tak dużo ale wystraszyłam sie ponieważ czytałam o tym dużo i pisało ze to długotrwale leczenie które moze wyjść a za np. rok może powrócić i że jest to zaraźliwe to innych zwierząt słabych odpornosciowo a nawet czasami dla człowieka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IvyKat Posted June 20, 2014 Share Posted June 20, 2014 A teraz hodowczyni z pewnością troskliwie zajmie się leczeniem pieska... Nie potępiam Cię, bo właściwie żadne wyjście nie jest dobre w takiej sytuacji. Gdybyś zostawiła sobie tego szczeniaka, byłoby to tylko napędzaniem pseudohodowli i utwierdzaniem hodoffcy w przekonaniu, że nawet chore szczenięta można korzystnie upchnąć. Ale z drugiej strony... chyba zdajesz sobie sprawę, że najprawdopodobniej podpisałaś na tego pieska wyrok śmierci. Hodoffca nie będzie marnował czasu i forsy na leczenie. W najlepszym wypadku pies pozostanie u tej "Pani" (oczywiście nieleczony) i jeśli w międzyczasie nie padnie, to może kiedyś ktoś go kupi i zacznie leczyć. Może... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madie Posted June 20, 2014 Share Posted June 20, 2014 Poza tym, istnieje wiele sytuacji kiedy pies ( nawer prawdziwy rasowiec) będzie mógł potrzebować weterynarza. Niektóre koszta są niemałe - takiego psa wtedy też oddasz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasikz Posted June 20, 2014 Share Posted June 20, 2014 I co zrobiłaś z tym biednym psiakiem? Żle zrobiłaś, że go kupiłaś, ale zrobisz jeszcze gorzej jak go oddasz. Nie łudź się, że tamta baba go wyleczy. Sprzeda następnemu (nie obraź się) naiwnemu i co dalej? W najlepszym razie może do schronu trafić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted June 20, 2014 Share Posted June 20, 2014 klaudio szkoda.nużyce leczy się długo(ale nie rok,bez przesady),na pewno nie jest to zarażliwe bo w takim przypadku ja czy moja rodzina i moje psy mielibyśmy juz dawno objawy(no chyba że masz kiepski układ odpornościowy) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasikz Posted June 20, 2014 Share Posted June 20, 2014 Zero odpowiedzialności. Szkoda nerwów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted June 21, 2014 Share Posted June 21, 2014 zakładam że to taka forma prowokacji,cos w rodzaju trolla Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasikz Posted June 21, 2014 Share Posted June 21, 2014 Nie wiem, ale kurde, jak już ktoś wykazuję się tak skrajną nieodpowiedzialnością kupując w taki sposób psa, to niechże będzie odpowiedzialny ponieść tego konsekwencje. Ale lepiej psa oddać i po kłopocie, mieć czyste sumienie i udawać, że jest wszystko w porządku, a pies dostanie najlepszą opiekę medyczną... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.