Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='dziuniek']Karlosek dziś wyglądał marnie, jakoś tak biednie. No i siusia pod siebie, gfudzie stoi...[/QUOTE]
Dziuniek; czy może prosiłas jakaś wolontariuszke, żeby wpisala Twoje spostrzeżenia nt Karlosa do książki uwag wolontariuszy, czyli do lekarz a? To moze być chory pęcherz

Posted

[quote name='Beat2010']Dziuniek; czy może prosiłas jakaś wolontariuszke, żeby wpisala Twoje spostrzeżenia nt Karlosa do książki uwag wolontariuszy, czyli do lekarz a? To moze być chory pęcherz[/QUOTE]
Nie wiedziałam, że jest taka książka...

Posted

z obserwacji od piątku do niedzieli: Karlos w porządku, siku się z niego nie leje, kupa też nie, ma dobry humor :)

Ponawiam moją prośbę sprzed jakiegoś czasu-bardzo proszę , żeby NIKT oprócz Dorci nie dopytywał się o stan Karlosa, nie rozmawiał ani nie pisał do władz schronu. Osoby, które sa od początku na wątkiu Karlosa , Zuzi I soni , wiedzą jak zadziałalo nadmierne zainteresowanie staruszkami. Jakoś Rosjanie mówia( nie za bardzo pamiętam ten język, pewnie źle napisałam) ale zrozumiecie : tichsze budziesz , dalsze jedziesz i tego się trzymajmy. Prosze też tylko o przekazywanie informacji, bez komentarzy nt schronu.

Posted (edited)

Proszę o usuniecie wpisu o wielkim bracie, przypadkiem i zaprzestanie wpisywania komentarzy negatywnych dot schroniska na wątkach gdzie są moje psy,również u staruszków

Edited by Beat2010
Posted

Kochani:loveu: wszystkie działania nastawione są na pomoc Karloskowi i każda z nas działa w dobrej wierze i z dobroci serca :lol: musimy jakoś przez to przejść razem i wspierać się bo chodzi tu przede wszystkim o Karloska, który nas potrzebuje :placz:
Każda z was wykonuje dla dobra zwierząt wspaniałą pracę godną podziwu i szacunku i dziękuję Wam za to:calus:

Posted

Zaglądam do Karloska i niestety nadal żadnych konkretnych wieści.

Nie mogę trzymać dla niego miejsca w nieskończoność. Bardzo mi przykro, ale do poniedziałku mam doć odpowiedź w sprawie miejsca dla innego staruszka i muszę wiedzieć czy Karlos przyjedzie w najbliższym czasie czy nie.

Posted (edited)

[quote name='Alla Chrzanowska']Przykro mi, ale nie widzę sensu we wpłacaniu stałej deklaracji na psa, który być może będzie, a być może nie w hoteliku. Moja deklaracja będzie nadal aktualna od momentu, kiedy Karlosek znajdzie się w hoteliku.[/QUOTE]

Alu, nie ma sensu na razie wpłacać, bo nie wiemy co dalej :( Jak się go wyciągnie, na początek coś już ma. Tylko gdzie go wyciągnąć, nawet jak się w końcu uda? :(

Karlos ma na koncie około 620zł - nie wiem, czy ma sens to dalej trzymać? Tyle dookoła bied w potrzebie :(

Edited by Maruda666
Posted (edited)

[quote name='Maruda666']Alu, nie ma sensu na razie wpłacać, bo nie wiemy co dalej :( Jak się go wyciągnie, na początek coś już ma. Tylko gdzie go wyciągnąć, nawet jak się w końcu uda? :(
Karlos ma na koncie około 620zł - nie wiem, czy ma sens to dalej trzymać? Tyle dookoła bied w potrzebie :([/QUOTE]

Myślę, że ma sens trzymać pieniądze dla niego, skoro są już zebrane, a na pewno będzie ich dużo potrzebował. Wszystko rozstrzygnie się we wrześniu. Wyciągnąć go w każdej chwili to nie problem, Dorcia czeka na konsultację dra Galantego, to najlepszy chirurg w Warszawie. Tak jak mówiłam wcześniej, szkoda, że tyle czasu pies czeka w schronisku, ale skoro to trwa tak długo, to dwa tygodnie nie stanowi chyba problemu. Może za wcześnie zaczęłyście zbierać pieniądze, może wystarczyłyby deklaracje. Szkoda, że Makila się wycofuje, trzeba szukać czegoś odpowiedniego, może uda się bliżej.

Edited by dziuniek
Posted

[QUOTE][COLOR=#000000] Zaglądam do Karloska i niestety nadal żadnych konkretnych wieści.[/COLOR]

[COLOR=#000000]Nie mogę trzymać dla niego miejsca w nieskończoność. Bardzo mi przykro, ale do poniedziałku mam doć odpowiedź w sprawie miejsca dla innego staruszka i muszę wiedzieć czy Karlos przyjedzie w najbliższym czasie czy nie.[/COLOR][/QUOTE]
Kochana Makilo , jak sama wiesz sytuacją z Karloskiem się skomplikowała z przyczyn od nas niezależnych:shake:, wierzę jednak, iż do połowy września Karlinek będzie już po konsultacji, jeżeli zajdzie potrzeba może po operacji i będzie mógł wreszcie opuścić mury schronu:-(.
Makilo rozumiem Cię ale czy Twoja decyzja o wycofaniu się z opieki nad Karloskiem jest nieodwołalną?:modla: jeżeli tak,to czy ktoś zna odpowiednie miejsce dla niego:placz:

Wpłaciłam następną stałą dla maluszka

Posted

o matko, obawiałam się tego, i rozumiem Makilę, ale tak jak napisałam wcześniej dorcia, może uda się jeszcze poczekać z decyzją, i też rozumiem, ze sporo jest bid wokół, ale myślę, że Karlosek jest w naprawdę duże potrzebie i w schronie nie daje Mu dużych szans:(

Posted

[quote name='dorcia2']Makilo rozumiem Cię ale czy Twoja decyzja o wycofaniu się z opieki nad Karloskiem jest nieodwołalną?:modla: jeżeli tak,to czy ktoś zna odpowiednie miejsce dla niego:placz:[/QUOTE]

Nie napisałam, że wycofuję się. Prosiłam o jakieś konkrety. Zaczyna robić się zimno i mam coraz więcej zapytań o miejsca dla psiaków w szególności dla staruszków, bo wiadomo że staruszki gorzej znoszą zimę w kojcu.
Minęło już ponad 2 miesiące jak pytałyście o miejsce.
Z tego co czytam to do dwóch tygodni ma być wiadomo co z Karlosem.
Ostatecznie mogę jeszcze te dwa tygodnie poczekać. Mam nadzieję, że w końcu uda się Karloskowi opuścić schroniskowe mury.

Posted

[quote name='Makila']Nie napisałam, że wycofuję się. Prosiłam o jakieś konkrety. Zaczyna robić się zimno i mam coraz więcej zapytań o miejsca dla psiaków w szególności dla staruszków, bo wiadomo że staruszki gorzej znoszą zimę w kojcu.
Minęło już ponad 2 miesiące jak pytałyście o miejsce.
Z tego co czytam to do dwóch tygodni ma być wiadomo co z Karlosem.
Ostatecznie mogę jeszcze te dwa tygodnie poczekać. Mam nadzieję, że w końcu uda się Karloskowi opuścić schroniskowe mury.[/QUOTE]

To dobra wiadomość; niestety adopcja nie poszła o naszej myśli; chciałysmy zabierać go od maja; a tu operacja za ooeracja; staruszek ma pod górkę:-(.
Makila, dobrze; ze są pieniądze, jak pisała dziuniek, beda na start , a i deklaracje nie pokrywają w 100% hotelikowania.

Posted

[COLOR=#000000] [QUOTE]Ostatecznie mogę jeszcze te dwa tygodnie poczekać. Mam nadzieję, że w końcu uda się Karloskowi opuścić schroniskowe mury.[/COLOR][/QUOTE]

dziękujemy Makilo:Rose:

Marudko moja stała od zeszłego miesiąca to 30zł;)

Posted

[quote name='dorcia2'][COLOR=#000000]

dziękujemy Makilo:Rose:

Marudko moja stała od zeszłego miesiąca to 30zł;)[/QUOTE]

Ciut się ostatnio opuściłam w rozliczeniach - już wszystko uzupełniam. Dziękuję bardzo :)

[quote name='asiuniab']ja też przyłączam się do podziękowań; Makila dziękuję za cierpliwość:)[/QUOTE]
I ja również - Makila dziękujemy za cierpliwość :)

[quote name='milagros19853201']stala poszla az zal dziadunia jak sie czyta o jego problemach zdrowotnycvh[/QUOTE]

[quote name='phase']zaglądam do Karloska.....[/QUOTE]
Oby jak najszybciej odbyła się ta konsultacja :modla:

Posted

Kochani:loveu: wczoraj rozmawiałam z P.D. schronu, i we wtorek Karlinek będzie już po konsultacji u profesora , jak dostanę informację o przebiegu konsultacji od razu napiszę, trzymajmy kciuki za bidulinka:roll:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...