ariete2503 Posted May 15, 2014 Posted May 15, 2014 Śliczności! Fajerfoksik jak nic! Rozumiem, że ze spacerku dalej nici. Zresztą trudno się dziwić przy takiej pogodzie. Dobrze, że przynjamniej ze smakiem je! Quote
vjolcys Posted May 15, 2014 Posted May 15, 2014 Zakochałam się w Rudasku od pierwszego wejrzenia i był w sumie pierwszym, którego poznałam. Kiedy byłam pierwszy raz pod przytuliskiem i stałam pod bramką, to merdał ogonkiem na mój widok - nie przypuszczałam jednak, że może być taką kupką nieszczęścia :( Kiedy podeszłam, zobaczyłam w jego kochanych oczętach smutek i przygnębienie. Widać, że potrzebuje miłości, ale kiedy się go wyprzytula, wycałuje i poświęci dłuższą chwilę to od razu mu się lepiej robi i chce więcej. :) Szkoda, że nie mogę go wziąć do siebie. :( Quote
Becia66 Posted May 15, 2014 Posted May 15, 2014 [quote name='vjolcys'] Szkoda, że nie mogę go wziąć do siebie. :([/QUOTE] a czemu nie możesz ? :razz: Quote
Agula99 Posted May 15, 2014 Posted May 15, 2014 Bo już ma dwa :lol: a Rudek jak to Rudek innego tałatajstwa nie toleruje ;) Quote
vjolcys Posted May 16, 2014 Posted May 16, 2014 [quote name='Agula99']Bo już ma dwa :lol: a Rudek jak to Rudek innego tałatajstwa nie toleruje ;)[/QUOTE] dokładnie to. :) może on za kimś niesamowicie tęskni? Quote
Becia66 Posted May 16, 2014 Posted May 16, 2014 [quote name='vjolcys'] może on za kimś niesamowicie tęskni?[/QUOTE] jeśli tak, to ten ktoś ma go daleko w d... skoro go nie szuka. Sprawdzam codziennie ogłoszenia [B]zaginione - znalezione[/B] i nic. Quote
vjolcys Posted May 16, 2014 Posted May 16, 2014 [quote name='Becia66']jeśli tak, to ten ktoś ma go daleko w d... skoro go nie szuka. Sprawdzam codziennie ogłoszenia [B]zaginione - znalezione[/B] i nic.[/QUOTE] aż serce się kraja patrząc na biedaka :( Quote
ariete2503 Posted May 16, 2014 Posted May 16, 2014 Właśnie wszystkich zadziwia ta sytuacja; taki piękny pies i nikt go nie szuka. Wieszałyśmy nawet tradycyjne ogłoszenia ze zdjęciem w miejcowości, gdzie go znaleziono. I nic! Ja swego czasu na Kundelku zamieszczałam info o znalezieniu i też nie było żadnego odzewu:shake: Quote
karolciasz28 Posted May 16, 2014 Posted May 16, 2014 Cześć vjolcys! :) Nie przywitałam się na głównym,więc nadrabiam. ;) Ogłoszenia Rudka będą jutro, przepraszam za poślizg. Quote
Becia66 Posted May 16, 2014 Posted May 16, 2014 (edited) tu jeszcze Rudasek z Becią , Agula takie pikne zdjęcia nam zrobiła :cool3: [IMG]http://images63.fotosik.pl/984/2ad5a92cbbbd9925gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images65.fotosik.pl/986/9cdc01b098ebc87agen.jpg[/IMG] [IMG]http://images65.fotosik.pl/986/254253c2a816d315gen.jpg[/IMG] Edited May 16, 2014 by Becia66 Quote
karolakola Posted May 16, 2014 Posted May 16, 2014 A w telefonie nadal cisza .... ale wierzę w jakość a nie ilość biorąc dzisiejszy przypadek Lary. Quote
Becia66 Posted May 16, 2014 Posted May 16, 2014 nie wiem jak wam ale mnie bardzo brakuje imienia dla Rudego, to takie nie w porządku kiedy jestem w przytulisku i wołam Czester, Elvis i ...Rudy. Nawet głupio go głaskać czule, przytulać i mówić Rudy, to takie zimne i niefajne. Quote
Agula99 Posted May 17, 2014 Posted May 17, 2014 [quote name='karolciasz28']Strzeliłam mu pakiet :)[/QUOTE] Super Karolciu, a jak tam z pakietem dla Bajera?? Niestety nikt nie dzwoni :shake: Quote
karolciasz28 Posted May 17, 2014 Posted May 17, 2014 Bajer ogłoszenia ma, odświeżane o ile to możliwe. Quote
ariete2503 Posted May 17, 2014 Posted May 17, 2014 Mam wrażenie, że Rudi/Rudek pomału coraz bardziej się cywilizuje: nie siedzi już uparcie w budzie, poszczekuje (a nawet ujada) na inne psy. Wprawdzie Emi jest bardziej mobilna na wybiegu, ale może to kwestia charakteru: Rudi woli sobie posiedzieć w swoim ulubionym miejscu za kontenerem, woli, żeby ktoś do niego podszedł i pogłaskał. Widzę też, że apetyt mu coraz bardziej dopisuje. Quote
karolciasz28 Posted May 18, 2014 Posted May 18, 2014 Dziewczyny dostałam taką wiadomość [COLOR=#414141][FONT=Verdana]Dobry wieczór[/FONT][/COLOR] [COLOR=#414141][FONT=Verdana]Czy ma Pani więcej informacji o piesku? Jesteśmy rodziną z dziećmi z Wrocławia po rozmowach z osobami współpracującymi ze schroniskiem. Rozważamy bycie DT dla psiaków w potrzebie. Jeżeli Rudek potrzebuje domu DT aby odbudować swoje "ja" to prosimy o kontakt. [/FONT][/COLOR] [COLOR=#414141][FONT=Verdana]pozdrawiam[/FONT][/COLOR] [COLOR=#414141][FONT=Verdana]Marta Pani podała numer telefonu, prześlę go Karoli. [/FONT][/COLOR] Quote
Agula99 Posted May 18, 2014 Posted May 18, 2014 Kurde, fajnie, tylko czy ten dom musi być aż we Wrocławiu??? :roll: Quote
ariete2503 Posted May 18, 2014 Posted May 18, 2014 Dla mnie to zdecydowanie za daleko. Poza tym on nie chodzi na smyczy; jak go będą wyprowadzać na spacery? Zbliża się też okres wakacyjny... Fajnie, że ktoś się nim zainteresował, ale jest kilka "ale". Quote
Agula99 Posted May 18, 2014 Posted May 18, 2014 [quote name='ariete2503']Dla mnie to zdecydowanie za daleko. Poza tym on nie chodzi na smyczy; jak go będą wyprowadzać na spacery? Zbliża się też okres wakacyjny... Fajnie, że ktoś się nim zainteresował, ale jest kilka "ale".[/QUOTE] Dokładnie~!!!! Quote
karolakola Posted May 19, 2014 Posted May 19, 2014 Ja też niestety jestem na nie, wyklucza to jego stan psychiczny. Jeżeli dla niego przypinanie smyczy to taka trauma to wyobraźcie sobie co się może z nim zacząć dziać podczas jazdy samochodem .... Ja dostałam dzisiaj rozpaczliwego smsa o 7 rano ze pewna pani się zakochała w Rudku i marzy zeby go wziąc do siebie i zeby jej dac znac jak wstanę to ona zadzwoni itd. Zadzwoniła, na dzień dobry info - mają drugiego psa , wiec ja ze nie bardzo bo on z psami sie nie dogaduje. Za parę godzin 5 połaczeń nieodebranych..pani dzwoni znowu i mówi ze oni z rodzina debatują, że Rudek jest identyczny jak ich ukochany piesek co dopiero umarł i tacy sa poruszeni jego losem i ze zrobią wszystko zeby się u nich odnalazł, bedą szukali wszelkich rozwiązań i że piękny ogród i oni są gotowi przyjechać choćby dziś ... no to sie zaczynam zastanawiać pomimo tego ze pani mówi że ma 100 km do nas .... i pada TO pytanie : "Ale gdzie miałby Rudek mieszkać " a pani ...."no jak to gdzie ? na podwórku " :flaming: Quote
ariete2503 Posted May 19, 2014 Posted May 19, 2014 A tak optymistycznie zapowiadał się ten wpis i takie fatalne zakończenie! Gdzie my mieszkamy, jakimi kategoriami myślą ci ludzie?! Ciemnogród, zacofanie, tępota... Quote
Agula99 Posted May 19, 2014 Posted May 19, 2014 Bez komentarza, trafia mnie, trafia!!! Miała bym ochotę tutaj trochę poprzeklinać i nawrzucać, bo taka jestem nabuzowana od soboty, ale szkoda słów!!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.