kasianowaksaba Posted April 21, 2014 Share Posted April 21, 2014 Witam.Pisze ten post nie wiem czy w dobrym dziale, ale nie wiem co robic? Mam 2 kundle-sabę i salse(5 i 7 lat) przygarnięte znajdy. Psy glosno szczekaja i niestety mam wspólny płot z sasiadami ktorzy ich nienawidza i grożą otruciem. Co robic?Obecnie psów nie puszczam na cały ogród tylko na wydzielona częśc a i tak im przeszkadzaja. co robic? Zgłoszalam sprawę na policje i straz miejską bez efektu Czy ktos moze mi cos doradzic?:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
isabelle301 Posted April 21, 2014 Share Posted April 21, 2014 Może zadbaj o to psy NIE szczekały... Trudno się dziwić ludziom że NIE chcą słuchać szczekania non stop... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasianowaksaba Posted April 22, 2014 Author Share Posted April 22, 2014 Ok , mam im poprzecinać struny glosowe? to nie moja wina że jak mnie nie ma to psy szczekają:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted April 30, 2014 Share Posted April 30, 2014 moze zostawiaj je w domu, nie bedzie tak słychać? albo w kojcu w drugiej części posesji, nie przy tych sąsiadach? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szanelka Posted April 30, 2014 Share Posted April 30, 2014 Już jakaś osoba tutaj miała podobny problem, że sąsiad z bloku skarży się na szczekanie psa. Niektórzy doradzili mu, że gdy wychodzi z domu, a psy są w mieszkaniu, żeby puścił im radio (tam, gdzie dużo gadają, bo psy nie zawsze lubią muzykę) lub telewizję. Można też w domu pochować smakołyki, żeby psy mogły ich szukać gdy Ciebie nie będzie. Dobrze by też było, gdyby w czasie gdy jesteś razem z psami w domu również puszczała radio (np tok fm), żeby psy przyzwyczaiły się do tych głosów by myślały, że ktoś z domowników ciągle z nimi jestem. A jeśli chodzi o ciągłe szczekanie, to po prostu taka natura psa, niektórzy pupile są mniej i więcej szczekliwi. Rozumiem, że nie można dogadać się z sąsiadami? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted April 30, 2014 Share Posted April 30, 2014 Te psy nie są w bloku, nie w mieszkaniu, tylko na posesji, tu radio nic nie pomoże. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szanelka Posted April 30, 2014 Share Posted April 30, 2014 malagos, napisałaś, żeby zamykać je w domu, więc jeśli autorka wątku zamknie je w domu to może tego spróbować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted April 30, 2014 Share Posted April 30, 2014 Jeśli psy obszczekują tego sąsiada (a nie szczekają na całokształt), to jedynym wyjściem będzie zasłonięcie im widoku. Można użyć elementy płotu lamelowego umocowując na istniejącym płocie albo czegoś innego wg własnego pomysłu. [url]https://www.google.pl/search?q=p%C5%82ot+lamelowy&espv=2&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=E9ZgU_yZDYaM5AT_hYGQBA&sqi=2&ved=0CE0QsAQ&biw=1366&bih=649[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasianowaksaba Posted May 5, 2014 Author Share Posted May 5, 2014 Cześć. Psy nie szczekają na sąsiadów bo już się przyzwyczaiły, szczekaja na inne psy przechodzące obok płotu i auta z przyczepami(mieszkam kolo progu zwalniajacego i hamujace auta wydają dziwny dzwiek ktorego moje psy nie cierpią) Po rozmowach z sąsiadami nie dam rady dac ich do tyłu, mają byc na odgrodzonej częsci przedniej i jak zasugerowałam zasłonięcie płotu to powiedzieli.:crazyeye:że to głupie bo psy muszą coś widzieć bo inaczej zdziczeją i takie tam :crazyeye:nie wdawałam się w dyskusję bo szkoda nerwów. co do zamkniecia ich w domu to one nie wytrzymaja calego dnia bez siku i bede mieć armagedon na podłodze, a zapaszek z sików nie tak łatwo usunąc z parkietu jak wsiąknie:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted May 5, 2014 Share Posted May 5, 2014 Lepiej niech zdziczeją, niżby miały zostać otrute. Oczywiście to ironia. Na pewno nie zdziczeją jak nie będą widziały innych psów przy swoim płocie i aut. To ci sami sąsiedzi się wypowiedzieli, którym przeszkadza szczekanie? Jak masz możliwość zasłoń tą część od ulicy, a psom zostaw zabawki, kostki do gryzienia itp. w ogrodzie, niech się zajmą czym innym niż wypatrywaniem co się rusza za płotem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasianowaksaba Posted May 6, 2014 Author Share Posted May 6, 2014 [quote name='terra']Lepiej niech zdziczeją, niżby miały zostać otrute. Oczywiście to ironia. Na pewno nie zdziczeją jak nie będą widziały innych psów przy swoim płocie i aut. [B]To ci sami sąsiedzi się wypowiedzieli, którym przeszkadza szczekanie?[/B] Jak masz możliwość zasłoń tą część od ulicy, a psom zostaw zabawki, kostki do gryzienia itp. w ogrodzie, niech się zajmą czym innym niż wypatrywaniem co się rusza za płotem.[/QUOTE] Tak ci sami moje pieski maja totalnie gdzies zabawki kostki o ogolnie -najlepsza impreza to spacer i rzucanie patykow probowlam z kongiem bez efektu, zabawki na podworku jak w przedszkolu pileczki kostki i frisbee Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted May 7, 2014 Share Posted May 7, 2014 Hmm, na to wygląda ,że szukają dziury w całym. Ale zupełnie nie przejmować się nimi nie można, bo nigdy nie wiadomo co człowiekowi do głowy wpadnie. Wiadomo, każdy psiak najbardziej lubi spacery, zabawy i kontakt z człowiekiem itp. ale jakoś trzeba sytuacji zaradzić. Nie wierzę, że psiaki nie zajmą się z ochotą wołowymi kośćmi. Zakup wielkie gnaty, lekko obgotuj i przeznacz po min. 2 szt. na psa (żeby zadymy nie zrobiły podczas Waszej nieobecności). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasianowaksaba Posted May 12, 2014 Author Share Posted May 12, 2014 Sąsiedzi wyniesli lezaki do tylu, po powrocie z roboty zapiep...na 2 godzinny spacer w pola lasy obserwuje psy jak jestem w domu i nie prawda jest to ze szczekaja non stop Inni sąsiedzi bardzo je lubia i daja smakolyki :)) na razie staram sie jak najkrócej trzymac psy na podworku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted May 12, 2014 Share Posted May 12, 2014 Nie dajmy się zwariować, nie możesz być więźniem na własnej posesji. Może spróbuj zaprzyjaźnić się z sąsiadami. Może też polubią pieski :) Powodzenia życzę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnisia100 Posted May 19, 2014 Share Posted May 19, 2014 [quote name='kasianowaksaba']Witam.Pisze ten post nie wiem czy w dobrym dziale, ale nie wiem co robic? Mam 2 kundle-sabę i salse(5 i 7 lat) przygarnięte znajdy. Psy glosno szczekaja i niestety mam wspólny płot z sasiadami ktorzy ich nienawidza i grożą otruciem. Co robic?Obecnie psów nie puszczam na cały ogród tylko na wydzielona częśc a i tak im przeszkadzaja. co robic? Zgłoszalam sprawę na policje i straz miejską bez efektu Czy ktos moze mi cos doradzic?:shake:[/QUOTE] MOże obroża antyszczekowa. Nie wiem jak działa ,ale słyszałam ,że jest coś takiego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.