olapaco Posted August 19, 2006 Share Posted August 19, 2006 ma starczą marskość wątroby :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olapaco Posted August 30, 2006 Share Posted August 30, 2006 rottki co z Wami :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lapiovra Posted November 24, 2006 Share Posted November 24, 2006 Oj dawno mnie tu nie bylo. Złożylo się na to parę przyczyn. Od wrzesnia trochę przykrości związanych z pracą mojego męża, teraz się to wszystko już prostuje, więc mam nadzieję ze już będzie dobrze, Potem wystawa w Poznaniu na której bylam, a ostania w Kielcach, przy której duzo pracuję. tak to zlecialo, ze ani się nie obejrzalam. Ale witam was wszystkich serdecznie. Fajnie ze piszecie, bo już się zorientowalam trochę w temacie, i kto tu jeszcze zagląda. Witam starych i nowych forumowiczów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monika3 Posted November 25, 2006 Share Posted November 25, 2006 Cześć Aniu Już się zastanwaiłam co się z Tobą dzieje. Fajnie, że będziesz znowu na necie. No i zapraszam na fora rottkowe i wyślij mi nowe fotki piechów to wstawię :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magicnesca Posted December 6, 2006 Share Posted December 6, 2006 Wszystkim miłośnikom i właścicielom rottweilerów [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img222.imageshack.us/img222/5661/b16io0.gif[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julieczka_poz Posted December 16, 2006 Share Posted December 16, 2006 Jak ja dawno tu nie bylam :) tak sie pozmianialo ze az hasla zapomnialam i 2 dni z tym wlaczylam :roll: . Witam p. Aniu po przerwie, milo widziec ( czytac) znowu :) Ciesze sie ze suczydla:evil_lol: zdrowe. Mam nadzieje ze to taki niezniszczalny gatunek :) Pozdrawiam i zycze rowniez ZDROWYCH I WESOLYCH ( na wypadek jakbym nie zdarzyla tu juzz wiecej zajrzec, bo wiadomo swieta = zero wypoczynku:roll: ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pegaza Posted December 21, 2006 Share Posted December 21, 2006 [COLOR=red]Najserdeczniejsze Życzenia:Cudownych Świąt Bożego Narodzenia,Rodzinnego Ciepła I Wielkiej Radości Pod Choinką Zaś Dużo Prezentów A Waszych Sercach Dużo Sentymentów.[/COLOR] [IMG]http://images3.fotosik.pl/302/8eacd99100bb59f4.gif[/IMG][COLOR=red]życzą Soma Pipi Daria :santagri: [/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiunia Posted December 22, 2006 Share Posted December 22, 2006 Hej! My również wszystkim miłośnikom i właścicielom(a w skrócie rottkofiołkom:evil_lol:)życzymy: [FONT=Verdana][SIZE=1][COLOR=#000080] Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia pragnę przesłać najserdeczniejsze życzenia. Niech nadchodzące Święta będą dla Państwa niezapomnianym czasem spędzonym bez pośpiechu, trosk i zmartwień. Życzę, aby odbyły się w spokoju, radości wśród Rodziny, Przyjaciół oraz wszystkich Bliskich dla Państwa osób. Wraz z nadchodzącym Nowym Rokiem życzę dużo zdrowia i szczęścia. Niech nie opuszcza Was pomyślność i spełnią się te najskrytsze marzenia asia&ferajna [/COLOR][/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monika3 Posted December 23, 2006 Share Posted December 23, 2006 Z barszczem, z grzybami, z karpiem, Z gościem, co niesie szczęście! Czeka nań przecież miejsce. Wesołych Świąt! A w Święta, Niech się snuje kolęda. I gałązki świerkowe Niech Wam pachną na zdrowie. Wesołych Świąt! A z Gwiazdką! - Pod świeczek łuną jasną Życzcie sobie - najwięcej: Zwykłego, ludzkiego szczęścia [img]http://img1.wapster.pl/bckgrdsrv.aspx?id=2650608&countryID=26[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lapiovra Posted December 25, 2006 Share Posted December 25, 2006 [quote name='julieczka_poz']Jak ja dawno tu nie bylam :) tak sie pozmianialo ze az hasla zapomnialam i 2 dni z tym wlaczylam :roll: . Witam p. Aniu po przerwie, milo widziec ( czytac) znowu :) Ciesze sie ze suczydla:evil_lol: zdrowe. Mam nadzieje ze to taki niezniszczalny gatunek :) Pozdrawiam i zycze rowniez ZDROWYCH I WESOLYCH ( na wypadek jakbym nie zdarzyla tu juzz wiecej zajrzec, bo wiadomo swieta = zero wypoczynku:roll: )[/quote] Znalazlaś się, fajnie bo strasznie dlugo cię nie bylo. Muszę ci naskarzyć, ze Monika i Asik tez ty bywają rzadko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiunia Posted December 25, 2006 Share Posted December 25, 2006 [quote name='lapiovra']Znalazlaś się, fajnie bo strasznie dlugo cię nie bylo. Muszę ci naskarzyć, ze Monika i Asik tez ty bywają rzadko.[/quote] Hej! Ojj Pani Aniu i kto to mowi?:eviltong: Pani tez tutaj cos ostatnio rzadko wpada:roll:co słychac u pociech?U nas niestety nie zbyt rozowo jezeli chodzi o Rocky'ego(moj drugi piesek)wdał sie czasowy paraliz tylnich lapek:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monika3 Posted December 25, 2006 Share Posted December 25, 2006 Asik, nie żartuj. Co z Roketkiem. Przecież w sobotę było jeszcze wszystko ok. Zobacz jeszcze 2 miesiące temu chodziłyśmy na spacery z 4 psiami a teraz Roket i Afra w tak złym stanie. Jakby dało cofnąć się czas :roll: Mam nadzieję, że obudwu polepszy się jeszcze i cała czwróka będzie zdrowa biegać jeszcze razem na spacerkach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiunia Posted December 26, 2006 Share Posted December 26, 2006 [quote name='Monika3']Asik, nie żartuj. Co z Roketkiem. Przecież w sobotę było jeszcze wszystko ok. Zobacz jeszcze 2 miesiące temu chodziłyśmy na spacery z 4 psiami a teraz Roket i Afra w tak złym stanie. Jakby dało cofnąć się czas :roll: Mam nadzieję, że obudwu polepszy się jeszcze i cała czwróka będzie zdrowa biegać jeszcze razem na spacerkach[/quote] Hej! Cholera sama nie wiem,jutro do weta wreszcie idziemy ale mnie objawy na nosowke wskazuja(co prawda nie ma tego charakterystycznego wycieku z noska ale wiekszosc objawow sie pokrywa):-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pegaza Posted December 26, 2006 Share Posted December 26, 2006 Oj to bardzo przykre :-( mam nadzieje że wszystko z psem będzie oki ale narazie nie zamartwiać sie na zapas wet zobaczy i wtedy się okaże może to nic poważnego oby.! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiunia Posted December 27, 2006 Share Posted December 27, 2006 Hej! Wrocilismy wlasnie od weta...Te swieta nie byly szczesliwe dla wielu wlascicieli...Przed naszym wejscie uspiono juz dwa psy i kota:-( Dla nas ta wizyta okazala sie jednak zbawieniem-Rocky ma "tylko"reumatyzm i jest przeziebiony;)a tak sie bałam tej nosowki:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monika3 Posted December 27, 2006 Share Posted December 27, 2006 A widzisz :lol: Super, że to tylko reumatyzm i przeziębienie. No i super, że wczoraj rady Lenki znów były na wagę złota i uspokoiły i Ciebie (tak myślę) i mnie :lol: Teraz trzeba ją zapytać co radzi na reumatyzm :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julieczka_poz Posted December 28, 2006 Share Posted December 28, 2006 Asik widze ze mialas chwile grozy. Ciesze sie bardzo, ze twoje obawy sie nie potwierdzily. Na pocieszenie powiem tobie ze te "male" najdluzej zyja:evil_lol: . Moja "kundlica" Cola, coprawda ma biodra w nieciekawym stanie, ale trzyma sie twardo, w domu lezy i sie raczej nie przemecza. Za to na spacerku to potrafi jescze pognac kota albo co gorsza Borga, co potem konczy sie tym ze on zaczyna ganiac ja i bawic sie w swoja ulubiona zabawe - zderzenia:angryy: I wtedy musze interweniowac bo by ja malutka stratowal, wariat jeden. W kazdym razie Cola jest taka stara ze ja sama nie pamietam ile ona ma lat:oops: . Nigdzie nie moge sie tego doszukac. Teraz najgorsze dla psiakow: sylwester:angryy: Nielubie sama tych hukow, ladne fajerwerki na niebie sa piekne, ale te huki petard mnie draznia. A to dziwne bo na strzelnicy to mi huki nie przeszkadzaja. Dziwne nie ? Pozdrawiam wszystkich :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jano1976 Posted December 29, 2006 Share Posted December 29, 2006 bylo haslo, jest i odp.pozdrawiam z krakowa. jednego rottka mialem hodowli, drugiego ze schronu, tego przejelismy bo wlasciciel sobie nie radzil. dzis ma 7 lat.i widzial wszysko. nic go nie rusza. mysle o jakims drugim psie, wacham sie miedzy rottkiem, stafem i bullem. nawet widzialem juz na dogo pare fajnych psow. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lapiovra Posted January 2, 2007 Share Posted January 2, 2007 [quote name='asiunia']Hej! Wrocilismy wlasnie od weta...Te swieta nie byly szczesliwe dla wielu wlascicieli...Przed naszym wejscie uspiono juz dwa psy i :-(kota Dla nas ta wizyta okazala sie jednak zbawieniem-Rocky ma "tylko"reumatyzm i jest przeziebiony;)a tak sie bałam tej nosowki:shake:[/quote] Asiunia, faktycznie nie bywam tu zbyt częśto, ale zaglądam, i jak wasnie ma to co będę pisać. U starszego psa nosówka pojawia się sporadycznie, tymbardziej jak byl szczepiony. Jak przeczytalam twoj poprzdni post, to wydawalo mi się wlasnie tak. .....U starszych to pojawiają się wlaśnie zmiany reumatyczne, /nawet jak pies jest w domu/, kostne. Na takie zmiany ma teraz Tina, coś się zaczyna z biodrem, mimo ze jak miala robiona dysplazję to wynik byl na jednym A, ale na drugim B. I wlaśnie to zaczyna się odzywać. Z tym, ze ona w pażdzierniku 2006 skończyla 11 lat. Ja juz jej nie będe męczyć, bo narkoza to tez dla takiej suki może być ........... A w 2006 byla leczona intensywnie i potem operacja, ale o tym wam pisalam wcześniej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julieczka_poz Posted January 2, 2007 Share Posted January 2, 2007 Lapiovra witam :) Mam podobny z moja suczka ma 13 lat biodra jej dokuczaja juz na powaznie. "Pokrioc" jej nie dam bo za stara. Staram sie poprostu tylko robic tak zeby nie cierpiala, ale tak naprawde ciezko powiedziec na ile cierpi. Przeciez mi nie powie. W kazdym razie jak ma dzien to i Borga potrafi jeszcze pogonic ;) chociaz nie powinna miec raczej zbyt duzo ruchu. A wynik badan na dysplazje Borg ma A chociaz podobnie jak i Tinki na jednym jest B. I weterynarz powiedzial ze to mu sie kiedys odezwie. Byle nie za szybko. Pozdrawiam. No i szczesliwego nowego roku :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joasiasia Posted February 18, 2007 Share Posted February 18, 2007 Witam:) Ja jestem od 10-ciu lat z wzajemnością zakochana w rottkach. Moja pierwsza sunia Kora jest juz niestety za TM. Obecnie mam dwa; Żabka, 12 lat, cztery miesiące temu adoptowana z fundacji i Bruno 7 lat, zabrany ze schroniska na granicy śmierci głodowej (17kilo), jak się okazało pies z rodowodem, przepiękny. Lubię wszystkie psy, ale nie wyobrażam sobie swojego domu bez rottka:p To najwpanialsi przyjaciele, obrońcy, przytulanki!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monika3 Posted February 19, 2007 Share Posted February 19, 2007 Witaj i na tytejszym forum :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiunia Posted February 19, 2007 Share Posted February 19, 2007 [quote name='joasiasia']Witam:) Ja jestem od 10-ciu lat z wzajemnością zakochana w rottkach. Moja pierwsza sunia Kora jest juz niestety za TM. Obecnie mam dwa; Żabka, 12 lat, cztery miesiące temu adoptowana z fundacji i Bruno 7 lat, zabrany ze schroniska na granicy śmierci głodowej (17kilo), jak się okazało pies z rodowodem, przepiękny. Lubię wszystkie psy, ale nie wyobrażam sobie swojego domu bez rottka:p To najwpanialsi przyjaciele, obrońcy, przytulanki!!![/quote] Hej! Witamy cieplutko:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia_82 Posted February 20, 2007 Share Posted February 20, 2007 Witam serdecznie :hand: Posiadam dwa psy rasy Rottweiler.Oczywiscie sa to rasowe pieski z rodowodem ;) Ninja pochodzi z Polski a Angel z Holandii.Mieszkaja wraz ze mna na przepieknej wyspie na ktorej sloneczko swieci przez caly Bozy rok :cool3: Jestesmy wiec na wiecznych wakacjach :evil_lol: Milosc do nich dziele rowniez do pozostalej dwojki w opisie :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szczurosława Posted September 15, 2007 Share Posted September 15, 2007 chciałam Wam przedstawić parę rottków, kiedy je poznałam zaczęłam marzyć o takim psie, wyglądem wzbudza respekt, a w środku słodka przytulanka:loveu: taki duży misio:smile: Elza do schronska trafiła w 2004 r,odebrana alkoholikowi,ktory jej nie karmił, puszczał w samopas, suka błąkała się po wsi i każda rujka kończył się potomstwem, na poczatku byla przerażona , nie chciała jeść, kierownictwo wydało ją komuś... [IMG]http://img404.imageshack.us/img404/1659/59028987ld3.jpg[/IMG] Brutusa po 4 latach państwo oddali, bo "wyrósł za duży", w schronisku nazwałam go Bolek, tak jak Sara jest uczulony na jad pcheł i po kilku dniach w schronisku wygryzł sobie olbrzymią ranę przy ogonie,do DT zabrała go pani z TOZ-u, teraz jest to już DS;-),a Bolek został Lolkiem, od szczeniaka mieszkał w budzie, a teraz łóżko w schronisku był ok.2 ms, ok.1,5 roku temu [IMG]http://img119.imageshack.us/img119/4679/60466400si2.jpg[/IMG] [IMG]http://img159.imageshack.us/img159/2833/95722949gs9.jpg[/IMG] [IMG]http://img76.imageshack.us/img76/2175/23670026ui4.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.