Ratujmy świnki morskie, ok. W-wy!

[Elurin]

Jestem!
Ronja - super, że weźmiesz świnki! Będą pojutrze, to się z Neris jakoś podzielicie? Neris, zajrzyj tu, podzielisz się z Ronją, czy weźmiesz całą czwórkę?
Hala - Evelin ma rację. Tych świnek jest nieskończona ilość, co sobotę kolejna czwórka... Ratujemy, ile się da.
Pucka - świnkoporadnik jest potrzebny. Ja nawet dwa dni temu wpadłem na pomysł stworzenia takiego porządnego poradnika i wydania go przez Stowarzyszenie - o ile weźmiemy się wreszcie do tak zwanej kupy i je założymy. I porządna pozycja byłaby na rynku, i kasa na pomoc prośkom.
Bianka - plakacik będzie dziś wieczorem.

[Elurin]

Jeszcze jedno - Dziewczyna z Koszalina, Karena, która ma do oddania klatkę, chce adopotować Jurandka. Będzie jechać przez Wrocław 10 sierpnia i wtedy może wziąć prosię. Zalogowała się już na dogo, ale na razie nie może pisać postów. Więc, Ulv i Bianka, Jurand jest wstępnie zarezerwowany.
BTW, Karena przyśle mi 2 klatki jako pomoc dla świnek laboratoryjnych. Będziemy mieli czym wspierać nowych opiekunów świnkoosobowości.
Pidzej - ogromnie dzięki!!! Od nas, i od prosiąt!

[BIANKA1]

Jurand to ten pogryziony z bielmem ? To może ULV weżmie do siebie Juranda i odda go 10 sierpnia , bo gdzie ja go dam ? on chyba musi być osobno ?
ULV ? czytasz ?
mój telefon 604 116 056 - czasem nie słysze albo jestem na ogrodzie :oops:
Jak coś , to dzwońcie bo mój komputer umiera :evil_lol:

[Elurin]

[quote name='BIANKA1']Jurand to ten pogryziony z bielmem ? To może ULV weżmie do siebie Juranda i odda go 10 sierpnia , bo gdzie ja go dam ? on chyba musi być osobno ? [/quote]
Jurandzik nie jest taki biedny, żeby od razu być osobno. Ja bym całą ekipę zestawił - teraz jest tam Atos, który jest samcem alfa, to świń z poprzedniej ekipy "laborantek". On może ustawić Ugryzia i do walk nie dojdzie. Ale musicie je mieć pod ścisłą kontrolą na początku, żeby w razie czego reagować.

[zasadzkas]

Ja nieśmiało, ale muszę zapytać:
Mogę ponegocjować z siostrą, żeby wzięła świnie dwie, ale:
1. na razie na tymczas, bo nie wiemy, czy siostrzeniec się nie uczuli
2. na razie z klatką, bo jeśli będzie miał rzut alergii, to nie będą mogły zostać.
Nic nie obiecuję, bo nie wiem, co wyjdzie z rozmów. Skierniewice są niedaleko Warszawy, więc widzę tu pewną możliwośc ruchu w tą i z powrotem. Świń do siebie nie wezmę, bo mam obecnie 6 szczurów i już mi wystarczy.
Powiedzcie, czy to brzmi dobrze, czy nie? Sama nie wiem i nie obrażę się za krytykę. Nie wiem, czy negocjować. Mieliśmy Alkowi sprawić chomika, miałam go uczyć opieki nad zwierzątkiem (od podstaw, a chomik to podstawa), itp. ale ta ilość świń w potrzebie robi się zatrważająca.

[Elurin]

Zasadzkas, myślę, że powinniśmy spróbować. Klatka będzie, jeśli Pucka przełoży Łomiankę do swoich dziewczyn, to nawet jutro.

[Kar0la]

Ja już napisałam na wątku Pajączka, że w awaryjnej sytuacji prawdopodobnie będę mogła wziąźć jakąś świnkę na tymczas. Wprawdzie TZ jeszcze o niczym nie wie, ale może go przekonam. Ja także mam nadzieję, że moje dzieci nie mają alergii na świnki. W domu mam dwa psy, 4 papugi i jest OK, więc chyba powinno być dobrze, ale... No właśnie mam tylko klatkę dla papug (podstwa ma jakieś 50 x 35 cm, nie wiem czy śwince nie będzie tam ciasno. Ewentualnie mogę jej dorobić pięterko tylko czy by nie zrobiła sobie krzywdy? Na zakup nowej klatki specjalnie na tymczas mnie nie stać. I jeszcze jedno świnkę mogłabym wziąźć dopiero w połowie sierpnia, bo wcześniej prawdopodobnie wyjadę na parę dni. Decydujcie czy się nadaję. Świnek nigdy nie miałam, ale miałam chomiki. Szkoda każdego życia, mam nadzieję, że uda się ich uratowac jak najwięcej.

[pucka69]

Elurin - najpierw muszę ja dokładnie obejrzeć - to jutro nie przełoże. Moze mieszkac w klatce po chłopakach. Jak mi ja dzis przywieziesz - do ksiegarni - to jej klatke mozesz sobie zabrac - bo ja mam jak zwykle jakis kontenerek w ksiegarni :)

[Elurin]

Pucka - jeśli dasz radę ją sama przewieźć do domu, to super. Ja ją przytargam w klatce, bo mój jedyny transporter jedzie do Wrocławia.:evil_lol: Oglądałem prośka, wygląda zdrowo, nie drapie się zanadto, zresztą sama ją widziałaś, ale Ty decydujesz, i ja Cię rozumiem.
Kar0la - klateczkę dostaniesz w pakiecie ze świnką, Karena przysyła nam dwie w ramach pomocy tym prosiakom. O wszystko pytaj na tym wątku albo na makabrze, podpowiemy co i jak.
Swoją drogą jak to jest, że my nie mielismy alergii ani na świnki, ani na chomiki, czaaasem się słyszało o alergii na psy czy koty, nie mówiąc już o tym, że sama alergia była rzadkim przypadkiem...a teraz ciągle na coś jest uczulenie:shake:

[pucka69]

dam radę :)

[ronja]

mogę wziąć świnki dwie (Magdarynka powiedział,że mogę pożyczyć je klatkę, która jest u Pucki - o ile nie jest teraz zajęta) tylko wolałabym po 1 sierpnia, bo nie stać mnie na razie na wyprawkę dla nich. i trochę się boję tego co robić, jakby one zaczęły się gryźć ( o ile w ogóle tak się zdarza)
generalnie proszę o wyrozumiałośc - początki zawsze są trudne,ale dam radę

[pucka69]

oj Magdaryna - w Twojej klatce jest Balbina z trójką nieletnich dzieci!:)

[invictus hilaritas]

matko kochana ja to juz sie pogubilam :) tyle osob chce pomoc :)

[Elurin]

Invictus - ja jeszcze nie mogę w to uwierzyć. Tyle tygodni zastoju - i nagle taka eksplozja:loveu: :loveu: :loveu: .

[Agata Hanel]

[quote name='invictus hilaritas']matko kochana ja to juz sie pogubilam :) tyle osob chce pomoc :)[/quote]
Żeby jeszcze bardziej zamącić:diabloti: ja równiez mogę na tymczas wziąć prosiaczki nawet w trochę większej ilości. Mam dwie klatki oraz jeden pusty kojec u królików.

[Elurin]

Dzięki, dzięki wszystkim!!!
Na razie mamy tyle tymczasów, że ja też się już pogubiłem. Agata, te świnki to się pojawiają w ilości 3-4 co tydzień w sobotę. Jakie masz te klatki? Znaczy rozmiar?
Będę musiał w wolnej chwili zrobić aktualizację zestawienia tymczasów...

[agamika]

moge zalozyc laboratoryjnym watek na innym forum?? psim, co prawda, ale tu tyle chetnych do pomocy ze moze ktos tam sie skusi?

[invictus hilaritas]

agamika ty nie pytaj, ty zakladaj :)

[Elurin]

[quote name='agamika']moge zalozyc laboratoryjnym watek na innym forum?? psim, co prawda, ale tu tyle chetnych do pomocy ze moze ktos tam sie skusi?[/quote]
Jak najbardziej. Nadajemy, gdzie się da i nie da;)
Namiary dawaj moje, [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL], zajmę się koordynacją tej akcji świnkowej.
Wychodzi mi na razie ok. 40 miejsc dla prosiaczków. To kolejne 10 tygodni bez uśpionych świnek. Ja się wzruszyłem...

[Evelin]

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Świetnie..
Elurin a oni dlugo jescze zamierzaja stwierdzać czystość tego wapna?
Bo ilez można.. Już tyle świń otrzymało wapno...To albo jest czyste albo nie..
Nie masz pomysłu jakby się mozna tego dowiedzieć?

[Elurin]

Ja wcześniej wyjaśniałem ,ale widać to Ci umknęło - oni sprawdzają czystość kolejnych partii leków weterynaryjnych, w tym m.in. wapnia. O tym wapnie pisała dziewczyna na gryzoniach, i tym się początkowo zasugerowałem - że to tylko wapń.
Obawiam się, że będą tak robić do likwidacji laboratorium - czyli w nieskończoność. Spytam weta przy okazji, czy to tak jeszcze długo, ale obawiam się, że tak. Bardzo, bardzo długo.

[pucka69]

pidzej jedzie z chłopakami. zostali przed podróza napojeni ze strzykawki ( Elurin - to wiadomość dla Twojej Mamy , bo sie martwiła ze nie dala temu od Ciebie poidła) dostali tez po kawałku marchewki - oprócz wczesniejszej wałówki. teraz pewnie nastepuje przekazanie swinek tanitce:)

[Hala]

to jak będą świnki kolejne to dajcie znać..ja też wezmę..może dwie?

[Elurin]

Kolejne będą w sobotę, ale te bierze chyba Neris.
Neris - weźmiesz te prośki? I kiedy? Jak się umówimy, w końcu Prążek do Ciebie ma jechać, kiedy?

[pucka69]

swinki przekazane tanitce:)
pidzej tak do końca nie wierzyła chyba ze to były świnkoosoby ;) pidzej - tym bardziej dziekujemy :)