Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Chciałam zapytać, czy z ostatniej partii śwonek z labo, jest jeszcze jakaś do wydania?

I chcę też powiedzieć, że14 list. jadę pociągiem do wawy i wracam 16go. Mogę coś przewieźć. :lol:

  • Replies 9.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Hala']Chciałam zapytać, czy z ostatniej partii śwonek z labo, jest jeszcze jakaś do wydania?

I chcę też powiedzieć, że14 list. jadę pociągiem do wawy i wracam 16go. Mogę coś przewieźć. :lol:[/quote]


ojej Hala, to może byłby już labo proś dla Jany do Poznania do przewiezienia?
czy coś wiadomo w tym temacie? jest jakiś prosiaczek dla Jany zarezerwowany?

Halu, chętnie Mamutka zostawiłabym u mnie ,ale złamałabym tym komuś serce, więc wolę sama cierpieć ....buuuu....

Pucka , oddział terenowy gotowy do akcji ,czekamy na szczegóły z centrali, odbiór;)

Posted

zarezerwowane są -
jasniutki i z rozetka dla trolki
oraz
nr 1 - dla Ani z Poznania. Dobrze byłoby tak zgrać - żebyście poszły na wizyte do niej PRZED wyjazdem Hali i wtedy Hala mogłaby prośka dla Ani zabrać, jeśli wizyta wypadłąby ok! To ja jej podam Wasze maile, dobrze? I umawiajcie sie, tak?

Posted

a jeszcze dla MonikiZet jest zarezerwowany nr 4 chyba

czyli wolny - ten
na pierwszym planie nr 2
[URL="http://grono.net/gallery/328776/5/"][IMG]http://b50.grono.net/62/101/gallery-35387569-500x500.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[quote name='pucka69']a jeszcze dla MonikiZet jest zarezerwowany nr 4 chyba

czyli wolny - ten
na pierwszym planie nr 2
[URL="http://grono.net/gallery/328776/5/"][IMG]http://b50.grono.net/62/101/gallery-35387569-500x500.jpg[/IMG][/URL][/quote]


o.k czyli byłby dla Jany maluszek...
jakoś się zgadamy i umówimy z dziewczęciem i jej rodzicami :p

Posted

hej :)


jesli chodzi o ilosc czasu w biurze to wszystko jest do ustalenia - zalezy to od Was.

I tak bedzie 1 biurko na wszystkie organizacje i 1 komputer, poza tym będa sie tam tez odbywac lekcje gry na fortepianie w biurze, wiec miejsce na przyjmowanie interesantow w czasie lekcji bedzie tez za kontuarem sklepowym ( wstawie tam tez biurko obok).

Jest tu miejsce na robienie zebrań, mamy projektor - mozna go wypozyczac albo za groszową kwote (w koncu musi mi sie zamortyzowac - tani nie byl i pożera dużo prądu) albo w zamian za wykonanie jakichs okreslonych zadań fizyczno-umysłowych w sklepie/ksiegarni itd

Mozna tez robic tutaj zamkniete spokojne imprezy na 20-30 osob ( spokojne ze wzgl na sąsiadów i zwierzęta sklepowe ( pewnie beda siedziec te 2-3 króliki). Przewidujemy zakup zmywarki i wystawienie kompletu filizanek do herbaty, kawy oraz zapewnimy ciastka. zreszta jedzenie tez mozna ze soba przynosic - jak bedzie zmywarka - nie bedzie z tym problemu. (oczywiscie jedzenie bedzie tylko dla tzn "Swoich ludzi" czyli czlonkow organizacji formalnych i nieformalnych oraz pracowników sklepu).
Zwykły klient z ulicy jedzenia tu nie kupi ani nie dostanie, bo tego nie bedzie w ramach dzialalnosci gospodarczej przeciez.

Faktycznie obecne koszty zakladania stowarzyszenia to dramat, ale mozecie miec przeciez nieformalne biuro jako nieformalna inicjatywa świnkowa (Stowarzyszenie Empatia przez wiele miesiecy dzialalo jako Inicjatywa Empatia - po prostu nie bedac zarejestrowanym nie mozna uzywac nazwy "stowarzyszenie").

Nie jest sie tez wtedy osoba prawną - nie dostanie sie dotacji, nie ma sie konta firmowego w banku, itd, ale zawsze przy jakiejs akcji mozna sie podpinac pod inna organizację.
Nie mozna tez oficjalnie robic interwencji jako "inspektor". Bo taki musi byc nie dosc,ze czlonkiem stopwarzyszenia broniacego zwierzat to jeszcze "upowaznionym", czyli miec specjalna legitymacje czlonkowską ( np ktora sie dostaje po jakims wewnetrznym szkoleniu w stowarzyszeniu).

Taki inspektor moze prowadzic sprawy w sądzi e jako oskarzyciel posilkowy i z nim wladze bardziej sie licza niz z osoba, ktora nie nalezy formalnie do organizacji.

Jak cos, to moj tel 609 174 962 gg 599069 mail [email][email protected][/email] ( naleze tez jednoczesnie do Empatii).

Posted

Ais! jak Elurin sie ujawni - to moze cos postanowimy. ja jutro wyjezdzam i wracam w niedziele. Np mozna by tam jakies ulotki o zywieniu swinek zostawic, albo info o swinkach do adopcji - na jakiejs takiej tablicy ogłoszen - moze tam bedzie? Czyli tam będzie :\
sklep zoologiczny bez zwierząt
sklep z roznosciami
biblioteko-kawiarnia
biuro stowarzyszen rożnych?

Czy ja dobrze zrozumiałam? A ta biblioteka to z jakimi ksiazkami? Zwierzęcymi czy wszelkimi?

Posted

A czy Jana z Poznania chce nr 2 (Arnoldzik) do drugiej świnki? Bo to jest dominant i jeśli ona nie ma doświadczenia ze świnkami to boję się, żeby nie miała poważnych problemów. U mnie Arnoldzik sam siedzi w klatce, próbowałam go łączyć ze wszystkimi świnkami, ale od razu atakuje którąkolwiek jak wejdzie na jego teren. Teraz są na wybiegu, ale oczywiście wszystkie się zaszyły i nie mają ochoty spacerować.

Z ostatnich news'ów to zastanawiam się czy nr 4 (Misio dla Moniki), nie przemianować na Misio Alpinista czyli Alpi. Okazało się, że wspina się po klatce i cały czas chce być na górze domku ;)

A Arnoldzik co rusz przenosi swój domek i organizuje klatkę jak mu wygodniej. Też można pomyśleć o zmianie imienia np. na Archi (Arczi) od Architekt :cool3:

Posted

[quote name='seledynek']A czy Jana z Poznania chce nr 2 (Arnoldzik) do drugiej świnki? Bo to jest dominant i jeśli ona nie ma doświadczenia ze świnkami to boję się, żeby nie miała poważnych problemów. U mnie Arnoldzik sam siedzi w klatce, próbowałam go łączyć ze wszystkimi świnkami, ale od razu atakuje którąkolwiek jak wejdzie na jego teren. Teraz są na wybiegu, ale oczywiście wszystkie się zaszyły i nie mają ochoty spacerować.

Z ostatnich news'ów to zastanawiam się czy nr 4 (Misio dla Moniki), nie przemianować na Misio Alpinista czyli Alpi. Okazało się, że wspina się po klatce i cały czas chce być na górze domku ;)

A Arnoldzik co rusz przenosi swój domek i organizuje klatkę jak mu wygodniej. Też można pomyśleć o zmianie imienia np. na Archi (Arczi) od Architekt :cool3:[/quote]


Hm....
nie wiem jaki byłby dla niej przeznaczony prosiek...
Ona ma już w tej chwili dwie labo świnki, i chce dołączyć do stada jeszcze jedną,te jej prośki są napewno starsze, zresztą nowy prosiek będzie na obcym dla siebie terenie, więc nie wiem czy będzie wtedy taki skory do bójek ze starszymi chłopakami ;)
zapytam jej czy podejmie się tego ryzyka

Pzdr

Posted

Jestem!
Popieram propozycję Ais. Z mojej strony problemem jest brak czasu w tygodniu. Może mógłbym poświęcać 1 wieczór. Soboty mam wolne.

Mam problem z Batmankiem. Wypuściłem jego, Benka i Bolusia na spacer, i Batek zaczął strasznie dominować kolegów. Cyka zębami, gania...koszmar. Najmniejszy prosiak!

Posted

No tak, skąd ja to znam Elurin, tak jak mój biedny, mały, strachliwy Stasio.... :evil_lol:

Co do dołączania świnka dominującego do starszych, to o tym co sie u nas działo, chyba nie dałabym gwarancji, że świnka, mimo, że będzie na obcym terenie, zmieni zachowanie.

Posted

Za radą Elurina wypuściłam świnki na spacer. Na początku myślałam, że nic z tego nie będzie, mija pierwsza godzina, druga a one nadal siedzą w swoich domkach. No to byłam drastyczna i zabrałam im domki. Wtedy jakoś odżyły i zaczęły łazić po wybiegu. Okazało się, że Arnoldzik (nr 2) wcale nie był taki zaborczy. Na nikogo się nie rzucał (no oprócz tych zachowań dominantów). Natomiast Kazio za wszystkimi świnkami łaził i próbował je "gwałcić". Czy to normalne zachowanie świnki? :P

Posted

Mam doświadczenie tylko z samiczkami i na wybiegu biegały za sobą, bawiły się. Razem jadły. A te małe potwory nie miały czasu na jedzenie, ot czasem skubnęły ziółka i sianko orazm marchewkę, ale miseczkę z karmą już nie. Wolałby cały czas ustalać hierarchię. Turkotania, biegi, ucieczka od siebie ;)

Posted

[quote name='pucka69']Np mozna by tam jakies ulotki o zywieniu swinek zostawic, albo info o swinkach do adopcji - na jakiejs takiej tablicy ogłoszen - moze tam bedzie? Czyli tam będzie :\
sklep zoologiczny bez zwierząt
sklep z roznosciami
biblioteko-kawiarnia
biuro stowarzyszen rożnych?

Czy ja dobrze zrozumiałam? A ta biblioteka to z jakimi ksiazkami? Zwierzęcymi czy wszelkimi?[/quote]

ulotki na bank, nawet koniecznie.
W tym lokalu będa takie rzeczy jak powyzej plus jeszcze nauka gry na pianinie. Biblioteko - czytelnia oficjalnie (kawiarnia dla członków stowarzyszeń - pewnie postaw sie jakis dystrybutor z ciepla i zimna woda jak w OAZIE i z tego sie bedzie nalewac).

W bibliotece i księgarni przewiduję wyłącznie książki zwierzęce (polskie i obcojęzyczne): chcę, zeby byly i poradniki takie najprostsze, zaawansowane weterynaryjne, jakies edukacyjne dla dzieci, bajki o zwierzetach, o prawach zwierząt, przyniose mase swoich z domu, zamawiam tez wlasnie z USA ksiazki, ktorych nie ma na naszym rynku - przysle je czlonkini Empatii, ktora tam mieszka).
chcialabym tą biblioteką przyciagnąc projesjonalistów - np studentów weterynarii, tez licealistów ( niedaleko jest liceum), oczywiscie czlonkowie naszych organizacji tez będą to wypozyczac ( nie kazdy wszystko czytał).
Oczywiscie w bibliotece bedzie ich znacznie wiecej niz w ksiegarni - w koncu nie spię na takim kapitale, zeby az tak inwestowac - ksiazki są drogie, a oplacalob ysie tylko hurtowe sprowadzanie, a nie dokupywanie pojedynczych tytułów, więc w księgarni pewnei beda podstawowe poradniki na temat konkretnych gatunków wybrane przez stowarzyszenia i ich ekspertów jako najbardziej rzeczowe oraz wybrane bestsellery, zeby przyniesc jakis dochód, a takze nierentowne pewnie w przypadku zwyczajnych klientów, za to konieczne z punktu widzenia praw zwierzat ksiazki jak "wyzwolenie zwierzat" i tego podobne( ale napewno bede sprowadzac ksiazki na zamowienie).

Mam chec wprowadzic specjalna karte znizkowa - ten czytelnik, ktory wypozyczy i przeczyta 10 ksiazek ( jakos sie jeg owiedze potem paroma pytaniami sprawdzi) dostanie np znizke w sklepie 10 procent - to powinno zachecic ludzi spoza stowarzyszen, zwyklych ludzi do czytelnictwa :)

Gdybyscie mogli skompletowac jakies ksiazki o swinkach i wypozyczyc je do tej biblioteki ,to byloby super.

Mam specjalne pieczatki z krolikiem i okraglym napisem "Biblioteka SPK" bo nasz statut ma tak izapis: ze mozemy prowadzic biblioteke.
Wiec chcialabym, zeby ewidencja ksiazek i biblioteka byla oficjalnie SPKowska. Kazda ksiazka oczywiscie bedzie miala swoj numer, opis i adnotacje o jej wlascicielu.
Czytelnikow bedziemy spisywac z dowodow jak przy adopcji.

Wpadlam tez na pomysl ,zeby tam przyniesc gry planszowe :) szachy itd.
Zrobić z tego taki mini dom kultury.

Posted

Ais masz super pomysły, ale czy się to tam wszystko zmieści? To chyba nie jest jakieś olbrzymie pomieszczenie ;)

Ja bym z chęcią wypożyczyła książkę na temat witaminy C i świnki morskiej :P U nas w Polsce jakoś nie ma za dużo na ten temat. Może jakieś zagraniczne publikacje?

Posted

Ais, pomysł naprawdę świetny i z rozmachem, ale troszkę się obawiam, czy uda się tyle zrobić. To bardzo ambitne zamierzenia i nie wiem, czy po pierwsze będzie wystarczająco dużo pieniędzy, żeby wytrzymać pierwszy rok/dwa, po drugie - czy uda się zainteresować tym centrum więcej ludzi... Ale nie neguję Twojej koncepcji. To tylko takie zastrzeżenia zawodowego pesymisty.
Mam listę książek świnkowych wydanych w Polsce (moją świnkobiblioteczkę już niemal skompletowałem), z tego trzeba by wybrać tytuły o rozsądnej zawartości.
Myślę, że powinniśmy się spotkać w przyszłym lub kolejnym tygodniu, tzn. Ty i świnkowarszawiacy (jaki to użyteczny przedrostek!:evil_lol:), żeby to obgadać.

Posted

To moze ja odpowiem. :eviltong: Gdyby kroliki byly samotnikami, to nie mieszkaly by na wolnosci w wielkich stadach. ;) Co innego zajace, ktore nie tworza stad.

Jeszcze a propos jego wady zgryzu - czy to jest potwierdzone i jak wyglada fakt tych "dwoch rzedow"? Pytam, bo krolikom fizjologicznie rosna dwa rzedy gornych siekaczy - jedne sa dlugie z przodu, a tuz za nimi sa drugie nieco krotsze. To jest normalne. ;)

Posted

[quote name='Ayia']Bajon przesle ci czasem jego zdjecia :evil_lol: i mozesz kiedys przyjechac do niego zobaczyc jak sie ma :evil_lol:[/quote]

To wcale nie jest śmieszne.....:placz:

Posted

[quote name='Hala']Mam pytanie, czy ktos kursuje na trasie Poznań Stargard Szczeciński? Są dwa szynszyle do przewiezienia.[/quote]

Moja znajoma będzie do mnie jechać ok 17 listopada ze Szczecina, jeśli jest to gdzieś blisko to mogę z nią pogadać żeby podskoczyła i zabrała szynszyle

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...