Hakita Posted May 30, 2007 Author Posted May 30, 2007 Chociaż jedna dobra Duszyczka nocnie czuwa nad Mozartem...:loveu: A my wędrujemy na dobranoc na samą górę!!! :multi: Quote
asiak Posted May 31, 2007 Posted May 31, 2007 ale cudowne wiadomości...:ghost_2: :Cool!: :bigcool: :sweetCyb: :ghost_2: :smilecol: :laola: :cunao: dobrze ze wczoraj nie czytałam bo wyła bym jak bóbr taki miałam dzień...:diabloti: Quote
Hakita Posted May 31, 2007 Author Posted May 31, 2007 Ooo, widzę że jak poszłam spać, to i druga dobra Duszyczka czuwała nad Mozartem...:loveu: Dziewczyny, ze spokojem, jeszcze nic nie wiemy na 100%...:shake: Ja też się cieszę, ale wolę z dystansem podchodzić. :roll: MOZARCIK kochany do góry!!! :multi: A Ciotki kciuki niech trzymają cały czas!!! Quote
Hala Posted May 31, 2007 Posted May 31, 2007 moim zdaniem to w Mozarcie łatwo się zakochać. :evil_lol: Quote
asiak Posted May 31, 2007 Posted May 31, 2007 :thumbs: :thumbs: :thumbs: :thumbs: :thumbs: :thumbs: tyle kciuków trzymamy za wspaniałego i pięknego Mozarcika...:loveu: Quote
AMIGA Posted May 31, 2007 Posted May 31, 2007 Nawet nie chcę myśleć, żeby nie zapeszyć! Ale czuję, że to jest TO i mocno za to trzymam kciuki :loveu: Quote
Hakita Posted May 31, 2007 Author Posted May 31, 2007 Mozart czeka i marzy, aż w końcu coś się wydarzy...:loveu: [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images20.fotosik.pl/394/93c4678fb6dc7caf.jpg[/IMG][/URL] A ja przestępuję tylko z nogi z nogę...:eviltong: Quote
irysek Posted May 31, 2007 Posted May 31, 2007 slodki pieknis z tego mozarcika. a oczka rzeczywiscie slicznie mruzy podczas glaskania. chyba problemu ze znalezieniem do mu nie bedzie mial. :) Quote
nyna Posted May 31, 2007 Posted May 31, 2007 Hej Moge zaadoptowac pieska ale dopiero za ok miesiac... Pozdrawiam Quote
Hakita Posted May 31, 2007 Author Posted May 31, 2007 [quote name='nyna']Hej Moge zaadoptowac pieska ale dopiero za ok miesiac... Pozdrawiam[/quote] Jeżeli mogłabym prosić trochę więcej informacji o Tobie, to proszę napisz do mnie pv lub na maila: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]. Jeżeli nie znajdzie się do tego czasu nikt, to możemy o tym pomyśleć, ale muszę więcej się o Tobie dowiedzieć. Quote
Hala Posted May 31, 2007 Posted May 31, 2007 te...ciotka Asia....nie chcę być nachalna................ :cool1: Quote
Hakita Posted May 31, 2007 Author Posted May 31, 2007 No Kochani...:eviltong: Musicie się domyślić...:eviltong: Wszystko wskazuje na to, że Mozart jutro pojedzie do nowego domku!!! :loveu: Ale nadal mocno trzymajcie kciuki, żeby już nic się nie zmieniło!!! Quote
Hala Posted May 31, 2007 Posted May 31, 2007 nie chcę być upierdliwa....ale czy w schronie o tum wiedzą? :cool1: Quote
Hakita Posted May 31, 2007 Author Posted May 31, 2007 No właśnie z Kamilą rozmawiałam i są już umówieni z Panią...:loveu: I ja też będę, ja też!!! :multi: Quote
AMIGA Posted May 31, 2007 Posted May 31, 2007 :multi: :kciuki: Tfu tfu tfu trzy razy przez lewe ramię Quote
Hakita Posted May 31, 2007 Author Posted May 31, 2007 Kochani, chyba mogę już powiedzieć, że jestem bardzo, bardzo szczęśliwa...:loveu: Chciałam zaczekać do wieczora, kiedy Pani do mnie zadzwoni i potwierdzi jutrzejszy dzień. I tak się stało...:loveu: Jutro wielki dzień dla MOZARTA!!! :multi: To jego ostatnia noc w schronisku, Pani jest już w pełni przgotowana, obroża i smycz nowiutkie kupione!!! I nie może się doczekać jutra. Powiedziała, że przeżywa to wszystko wyjątkowo...:loveu: To wspaniała osoba i wierzę, że Mozart będzie tam bardzo, bardzo szczęśliwy...:loveu: Już nie mogę się doczekać...:lol: MOZART będzie miał dom!!! :multi: :multi: :multi: :loveu: :loveu: :loveu: Quote
Hakita Posted May 31, 2007 Author Posted May 31, 2007 Dodam jeszcze, że jestem bardzo wzruszona...cały dzień tak dziś mam...ale to ze szczęścia...:loveu: bo i dla Tinki pojawiło się światełko w tunelu...:loveu: Moje kochane Mordeczki...:loveu: Quote
haker11 Posted May 31, 2007 Posted May 31, 2007 Kolejna udana adopcja! :multi: :multi: :multi: :multi: Quote
AMIGA Posted May 31, 2007 Posted May 31, 2007 Ja cos tak czułam, że tym razem to już będzie TEN domek. Widocznie tak miało być, że Mozart nie pojechał do Żywca, bo miał TEN domek :loveu: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.