Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Joanna Maria']"Ciotko Aśko", pycholek jest naprawdę radosny (że nie wspomnę o naszych pycholkach), a jeśli będziesz miała kiedyś ochotę obejrzeć go w naturze, to dla przyjaciół Kajana drzwi stoją otworem. [/quote] Joasiu, Ty się tak nie rozpędzaj z tymi zaproszeniami, bo niedługo nie opędzisz się od gości ;) Co będzie jak pół Dogo Wam się zwali na głowę???
[quote name='Joanna Maria']Aktualnie żałuję, że nie mogę Wam podesłać ścieżki dźwiękowej - moja Olka wyje , a Kajan najpierw przekrzywia łepetynę, patrzy na nia uważnie i... zaczyn wyć tak samo. Śpiewają w duecie! Kino!!![/quote] My z moim Bobo robimy to samo :oops: Niestety czasami Bobo wyja sam podczas snu - taki mały side effect tych zabaw ;)

  • Replies 482
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='GoniaP']Joasiu, Ty się tak nie rozpędzaj z tymi zaproszeniami, bo niedługo nie opędzisz się od gości ;) Co będzie jak pół Dogo Wam się zwali na głowę???
My z moim Bobo robimy to samo :oops: Niestety czasami Bobo wyja sam podczas snu - taki mały side effect tych zabaw ;)[/quote]


He, he, he! Pół dogo, to mogłaby być istotnie przesada, ale poznańskie "wróżko-ciotki";):lol: mogłyby faktycznie wpaść. Na przykład pod koniec sierpnia będę znowu na urlopie - szkolnym dla odmiany, bo kończę studia podyplomowe, ale przecież nie będę sie uczyć od rana do nocy.
Kajan jest już w 100% nasz. Po pierwsze zaczyna coraz wyraźniej słuchać i reagować na polecenia (aczkolwiek, aczkolwiek... czasem ma inne poglądy:oops:), po drugie - a w zasadzie dla mnie najważniejsze - zaczyna broić. A tylko pies zadomowiony i dobrze się czujący zachowuje się jak dziecko, potrafi się naprawdę bawić, dokazywać i... czynić szkody. Na szczęście niewielkie. Dziś wydarłam mu z paszczy końcówkę szlaucha, którą wyniuchał w trawie (malutki kawałeczek zdążył już odgryźć), podkopuje nam chałupę - jałowiec zostawił w spokoju, ale za to z lubością kopie przed samym wejściem do domku. My zasypujemy, on kopie. Wie, że mu nie wolno, bo kiedy ktoś pojawi się na horyzoncie, natychmiast przestaje i układa się na dziurze, zasłaniając ją brzuszyskiem, ale kiedy nikt nie patrzy... "no to sobie jeszcze raz kopnę, a co!":evil_lol:. Będziemy chyba musieli przyspieszyć prace budowlane (tam trzeba zrobić porządny ganeczek i wyłożyć kostką ścieżkę do domku Pawła), bo jak wywali wielką dziurę, to sobie ktoś na niej nogę złamie, wychodząc z domu, tylko... obawiam się jednego: gdzie wtedy Kajan znajdzie sobie miejsce do kopania?
Pisałam Ci kiedyś, że Perła "śpiewała" mu spod werandy. Czy wiesz, że on zapamiętał, że ona tam była? I teraz, jeśli wyczuje ją gdzieś w pobliżu, a nie wie gdzie, to pcha się na siłę pod werandę! Kino podwójne: bo on się nie mieści, a ona na przykład patrzy na niego (z pogardą!:eviltong:) z górnego balkonu.
A poza tym zaobserwowałam coś bardzo ciekawego (i chyba niezwykłego, chociaż może inni psiarze to znają). Otóż trzeba bardzo uważać, kto przy Kajanie powie hasło "spacerek", bowiem osoba, która to powie - musi iść!! Jeśli np. Olka z nim wychodzi, ona musi go zawołać: "Kajanek, spacerek", wtedy pędzi za nią w podskokach, jeśli natomiast ja to powiem, a Olka chce z nim wyjść - mogiła. Kajan dochodzi do bramy, ogląda się, po czym układa w bramie i... czeka na mnie! I nie pomaga, kiedy do magicznego słowa "spacerek" dodaję "idziesz z Olą". No owszem, w końcu pójdzie, ale jest głęboko niezadowolony:shake:. Spotykam się z czymś takim po raz pierwszy i jestem zdumiona:shocked!:.

Posted

[quote name='Gonitwa']Mądra psina! Kocha Was całym sobą;)[/quote]

A owszem mądra. Chwilami za bardzo- kombinuje jak może, co by tu jeszcze zbroić i jak pańciostwo "podejść":diabloti: i zrobic po swojemu. Ale my sie nie dajemy!:evil_lol::evil_lol:

Posted

[quote name='Gonitwa']Po prostu jak to czytam to mi się łezka w oku kręci...;)[/quote]

Rozumiem, że ze współczucia nad dolą pańciostwa;), które sie nawet na psa pogniewać nie może, bo nawet kiedy zwierz broi, pańciostwu się gęby śmieją!:lol: Tylko nasze biedne koty dalej zniesmaczone:cool1: i złe:mad:

Posted

[quote name='Gonitwa']Kotki się przyzwyczają;) A Pańcisotwu tylko pozazdrościć takiego rozrabiaki;)[/quote]

A już miałam nadzieję, że napiszesz, że to rozrabiace panciostwa pozazdrości;). A poważnie, to faktycznie jest czego zazdrościć. On jest absolutnie piękny i wspaniały i zachwycają się nim wszyscy, chociaż niektórzy boją, bo jest wielki i przez swoje futro niedźwiedzio-lwi. Ale on tylko straszy wyglądem i groźnym basem, a poza tym sama słodycz - i tak powinno być.

Posted

[quote name='Joanna Maria']A poważnie, to faktycznie jest czego zazdrościć. On jest absolutnie piękny i wspaniały i zachwycają się nim wszyscy, chociaż niektórzy boją, bo jest wielki i przez swoje futro niedźwiedzio-lwi. Ale on tylko straszy wyglądem i groźnym basem, a poza tym sama słodycz - i tak powinno być.[/quote] No to teraz się jż chyba mogę wszem i wobec przyznać, że Kajanek vel Kruszynka warczał w moje ucho pół drogi do Wawy :oops: no i że miałam ferfra nie z tej ziemi... Ponoć zwierzęta wyczuwają złych ludzi... A kajan się na mnie uwziął i już - ocząwszy od 6.30 rano :mad::mad: Ale jak Joasiu widziałaś później, wybaczyliśmy sobie i już :evil_lol:
Poza tym masz ode mnie maila ;)
Głaski dla Kajanka i Kocurów, ucałowania dla Was :lol:

Posted

Gonia, a Ty już tylko o nocnej porze??? :razz: Spać i już!!! :mad:

Mizianka, głaski i wielkie całuski dla Kajanka i Kocurków!!! A dla Pańciostwa only całuski!!! :loveu: ([SIZE=1]bo głaski i mizianki nie pasują...:eviltong:)[/SIZE]

Posted

[quote name='GoniaP']No to teraz się jż chyba mogę wszem i wobec przyznać, że Kajanek vel Kruszynka warczał w moje ucho pół drogi do Wawy :oops: no i że miałam ferfra nie z tej ziemi... Ponoć zwierzęta wyczuwają złych ludzi... A kajan się na mnie uwziął i już - ocząwszy od 6.30 rano :mad::mad: Ale jak Joasiu widziałaś później, wybaczyliśmy sobie i już :evil_lol:
Poza tym masz ode mnie maila ;)
Głaski dla Kajanka i Kocurów, ucałowania dla Was :lol:[/quote]

No bo Kajanek próbuje być terrorysta. Na nas nie warczy, ale za to czasem kłapie paszczęką (co w domowej nomenklaturze zostało nazwane: robi krokodyla;)), nie łapie, ale straszy, głównie w zabawie, kiedy zabiera mu się zabawkę. Ale wystarczy powiedzieć: Kajan nie wolno, nie lubię (szczególnie nie lubię skutkuje) natychmiast przestaje. A jeśli się za bardzo rozbryka i zostanie ostrzej skarcony - kładzie nos na ziemi, tak jakby sie na nim opierał, i robi skruszona minę. Ale swoja drogą Kruszynka wymaga stanowczości i choć nam sie gęby śmieją:lol::lol:, kiedy rozrabia, to jednak wprowadzamy twarde zasady, czego nie wolno (z wyjątkiem dołu przed domem, trudno, gdzieś kopać musi, a to i tak do remontu, więc tu troche luzu).
Maila zaraz przeczytam;), a Ty faktycznie - spać!! Ja zreszta też.
Ucałowanka cieplusieńkie:loveu:

Posted

[quote name='Hakita']Gonia, a Ty już tylko o nocnej porze??? :razz: Spać i już!!! :mad:

Mizianka, głaski i wielkie całuski dla Kajanka i Kocurków!!! A dla Pańciostwa only całuski!!! :loveu: ([SIZE=1]bo głaski i mizianki nie pasują...:eviltong:)[/SIZE][/quote]

Istotnie, mizianki to już chyba niekoniecznie, ale za całuski dzięki

Posted

No wróciłem z krótkiego urlopiku :razz: I czekam na nowe informację o Kajankowi :lol: Kopanie to normalne , szczególnie w dni gorące , bo piesio szuka zimna i odkopuje górną warstwę żeby się dostać do tej chłodnej :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Ja też mam mały poligon na placu :mad::mad: Pozdrawiamy serdecznie :lol:

Posted

[quote name='Peter Beny']No wróciłem z krótkiego urlopiku :razz: I czekam na nowe informację o Kajankowi :lol: Kopanie to normalne , szczególnie w dni gorące , bo piesio szuka zimna i odkopuje górną warstwę żeby się dostać do tej chłodnej :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Ja też mam mały poligon na placu :mad::mad: Pozdrawiamy serdecznie :lol:[/quote]

Hej, ja, niestety, też już po urlopie:placz::placz:, a że "leniuchowałam":razz: całe trzy tygodnie, to teraz mam roboty powyżej wszystkiego:cool1:.
Kajan ma się znakomicie. Przede wszystkim donoszę uprzejmie, że kuracja przepisana przez naszego zaprzyjaźnionego "wujka weta" przynosi znakomite rezultaty. Kajan wyraźnie "sprawnieje". Dla jego zdrowia i spokoju naszych serc - cudownie, dla spokoju ducha... hm... trochę mniej:evil_lol:. Kajan bryka!! Gania jak szalony, skacze, szczególnie uwielbia ten sport, kiedy wita kogoś, a najbardziej mnie!!! A ja nie herod-baba, więc kiedy Kruszynka rzuca się w moją stronę w podskokach, to tak jakby czołg witał mnie nader radośnie, i co prawda jeszcze gleby nie zaliczyłam, ale ten szczęsny:mad: moment niewątpliwie nadejdzie.
Co do kopania - znalazł sobie nowe miejsce. Dalej podkopuje chałupę, ale teraz z innej strony:evil_lol::evil_lol:. Teraz na szczęście z boku, gdzie w zasadzie się nie chodzi (a czego oczy nie widzą...;)) - nie zaglądam tam na wszelki wypadek od trzech dni, bo wolę nie widzieć, co się tam dzieje. W każdym razie dół musi być już niezły, bo w sobotę Kajan przyszedł do domu z łapami upapranymi w piachu i mokrej ziemi aż do samego brzucha! Ma łobuziak szczęście, że i tak przed nami prace remontowe, więc póki co ma pole do popisu, potem będzie gorzej:mad::mad:
Natomiast jest paskuda w stosunku do innych psów. Drze paszczę na każdego i póki co z żadnym się nie chce zaprzyjaźnić. Chwilami, chwilami widać, że coś mu się w tym rozumku kotłuje, tak jakby się wahał: "odpuścić" i może jednak "pogadać" normalnie, czy jeszcze trochę postraszyć.
Ale za to jest przekupny za... komplementy. Na spacerze na innych ludzi w ogóle nie zwraca uwagi. Kiedy jednak zaczepił mnie pewien pan i zapytał, skąd mam to cudo, bo on bardzo chce właśnie takiego pięknisia, Kajan przekrzywił głowę, posłuchał i... podstawił mu łeb do głaskania:oops:!!!

Posted

No i w końcu sie doczekałem na nowe info z o Kajanku alias Kruszynka :evil_lol::evil_lol::evil_lol:
Super zapraszam cię też Joanno na jego topik na Owczarku ;)


[url]http://www.owczarek.pl/forum/forum_posts.asp?TID=11380[/url]

Pozdrawiam

Posted

[quote name='GoniaP']Cudowne wieści, które, jak zwykle, wspaniale się czyta :loveu: Mizianko dla futrzastych!!! Ucałowania dla Ludzi :))[/quote]


Gonia, maila "prive" Ci napiszę na pewno w tym tygodniu. Na razie z rozumem nie mogę się pozbierać, bo mi spadła na głowę potworna robota: ponad trzysta stron redakcji naukowego dzieła o konserwacji zabytków, i to nieledwie na przedwczoraj! Dlatego pisze na poście: wiesz, że ja krótko nie umiem, a jak zacznę do Ciebie bezpośrednio, to już będzie zdecydowanie długo.
Dlatego tylko dwie wieści o Kajanku, którego dziś bardzo nie lubię:angryy::angryy:, bo mi zjadł mojego ulubionego ogrodowego jeża-maskotkę, takiego z trawy, gałązek brzozy i patyków. Mam takie śliczne dwa, siedziały sobie pod choinką i tak ładnie wyglądały. Jednemu Kajan chciał chyba zrobić pedicure, ale coś mu nie wyszło i jeżyk nie ma dwóch łapek.:mad::mad::mad:.
A skoro mowa o jedzeniu, to już wiemy przy czym Kajan zapluwa sie absolutnie. Przy bobie!!! On w ogóle o nic nie żebrze, z wyjątkiem gotowanego bobu. Tu nie ma zmiłuj, pies dostaje szału, jakby mógł wejść cały na stół, to by wszedł. Właśnie przed chwilą dosłownie wzrokiem wyżerał nam z ust:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:. Musieliśmy mu dać (ale nie przy stole, tylko do miski, co wcale mu sie nie spodobało:cool3:, niemniej bób po żarł w mgnieniu oka.
Peter, obiecuje wieści na topiku, ale jak wyżej: kiedy sie tylko nieco z rozumem pozbieram, czyli przewalę choć trochę robotę.
Ucałowanko-mizianki dla wszystkich stworzeń dwu i czworo nożnych.

Posted

Hej, jeszcze tylko dwa zdania: wybaczyłam Kajanowi jedną jeżową łapę;). Przed chwilą wróciliśmy z wieczornego sikanka. Szliśmy sobie spokojnie, nagle nie wiadomo skąd wyskoczyły dwa jamniki! Luzem! I wcale nieprzestraszone przygnały do Kajana. Olka zamarła, ja też, a Kruszynka spokojnie dał się obwąchać, popatrzył na tatałajstwo pętające mu się pod nogami i nawet nie mruknął. Jamniki go obejrzały i pognały dalej przed siebie. Uff, może jednak nasz niedźwiadek zechce zawierać psie przyjaźnie i nie będzie ciągle taki "nasadzony":evil_lol:.

Posted

napewno na zewnatrz bedzie towarzyski - gorzej na swoim terenie!
moj Cezar ma swojego terenu bardzo niewiele /balkon 3x3/ ale jak jest
na nim to też zachowuje sie jak obronny pies - nawet szczeka i to groznie :lol:
przekomicznie to wygląda - pyskujący flat :lol::lol:
mizianka dla Kajanka!!!!

Posted

[quote name='Joanna Maria']Gonia, maila "prive" Ci napiszę na pewno w tym tygodniu. Na razie z rozumem nie mogę się pozbierać, bo mi spadła na głowę potworna robota: ponad trzysta stron redakcji naukowego dzieła o konserwacji zabytków, i to nieledwie na przedwczoraj! Dlatego pisze na poście: wiesz, że ja krótko nie umiem, a jak zacznę do Ciebie bezpośrednio, to już będzie zdecydowanie długo.
[/quote] No to czekam jak zwykle z niecierpliwością! A to, że krótko nie umiesz, to wiem! i to wg mnie Twoja największa zaleta :evil_lol::evil_lol::evil_lol:
Dziękujemy o wieści o Kajanku. Z chęcią odkupię Ci jeża jak mi jakiś wpadnie w ręce :lol:

Posted

[quote name='GoniaP']No to czekam jak zwykle z niecierpliwością! A to, że krótko nie umiesz, to wiem! i to wg mnie Twoja największa zaleta :evil_lol::evil_lol::evil_lol:
Dziękujemy o wieści o Kajanku. Z chęcią odkupię Ci jeża jak mi jakiś wpadnie w ręce :lol:[/quote]


No wiesz! A ja myślałam, że moją największą zaletą jest wielkie serce:evil_lol::evil_lol::evil_lol: tudzież wdzięk osobisty:diabloti:
Z jeżem "sie wstrzymaj". Na razie posadziłam kalekę w wysokiej trawce, żeby nie było widać ubytków, a o nowego sie postaram, jak Kruszyna przestanie trochę dokazywać:mad:, czyli jeszcze nie wiem kiedy:lol::lol:.
Sorki, przewaliłam trzydzieści stron tekstu naukowego, oczy mi wypływają i idę spać. Szczekająco-mruczących snów życzę wszystkim. Ucałowanka:loveu::loveu:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...