Jump to content
Dogomania

Kastrować czy nie? - dog argentyński


Darkabso

Recommended Posts

[quote name='vetches']W mojej wypowiedzi nie było niczego podchwytliwego. Zwyczajne dobre życzenia, coś w stylu tego jak kobiecie w ciąży życzysz lekkiego rozwiązania tak psu przed zabiegiem można pożyczyć aby wszystko poszło dobrze i szwy mu się ładnie zagoiły .[/QUOTE]

Wybacz, myślałam że chodzi o to iż mogą powstać tak skrajne problemy jak przy suce gdy puszczą szwy po sterylce...

[quote name='klaki91']Ja jestem ciekawa czy były prowadzone jakieś badania porównawcze i czy jest gdzieś to wszystko zebrane do kupy. Chętnie bym poczytała.

Bo chyba tak z powietrza się nie wzięły wskazywane co raz częściej możliwe negatywne konsekwencje sterylizacji/kastracji w młodym wieku?



Co do kwestii wypowiedzi fachowców- mi doradzono zeby suke wysterylizować. Dopiero po zabiegu trafiłam na szkoleniowca który mi powiedział że to był solidny błąd, przeprowadzanie sterylizacji akurat w tym okresie życia mojego psa. Weterynarz też niby specjalista ale nie miał nic do powiedzenia złego o przeprowadzaniu tego zabiegu u mojej suki mimo że był poinformowany o jej problemach behawioralnych ;) więc specjalista specjaliście nierówny.[/QUOTE]

Nie z prostej przyczyny, pies był ciachnięty jeszcze w schronisku. Jak coś z psem jest nie tak to bierzemy go do 'odpowiedniego' weta. nie leczymy psa u jednego najbliższego. Zachowywał się jak 'prawdziwy samiec' więc badania hormonów miał robione w 1 klinice, poślizgnął się u stłukł staw kolanowy w tylnej łapie to poszliśmy do innego (najlepszego w szczecinie chirurga), miał biegunki pojechaliśmy do lecznicy całodobowej (zrobił w nocy z krwią więc spanikowaliśmy). Szczepienia kompleksowe u najbliższego zaufanego weta.
Ogólnie przez te 3 lata mój pies chorował wyłącznie na biegunki przez pierwsze miesiące zanim nie zauważyliśmy że to przez karmę. Tak tylko kompleksowe szczepienie.
Niedawno popadłam w paranoję i myślałam że ma coś z przednimi stawami, okazało się że panikuję ;)
Jest zdrowy, nadpobudliwy (od zawsze, teraz się troszkę wyciszył), dominujący.

Ja np słyszałam od wetów i szkoleniowców że sukę się sterylizuje przed 1 cieczką żeby uniknąć w przyszłości guzów listwy mlecznej, zaś samce żeby nie nauczył się popędu na cieczki i walki o suki. Tylko jeden wet mi oznajmił że kastracja/sterylizacja nie jest taka wspaniała.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 53
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Pies został wczoraj oglądnięty przez weterynarza (w klinice cieszącą się dobrą opinią). W dniu zabiegu będzie miał już prawie 9 miesięcy. Weterynarz (w sumie dwóch tam było) stwierdził, iż pies już się kwalifikuje do kastracji i nie będzie problemu z jego rozwojem. Opierając się na ich wiedzy i wiedzy szkoleniowca, zabieg został potwierdzony. :) A "chłop" (mowa o psie :) ) waży ponad 50 kg, nie nie jest gruby, ani zapasiony :). Wielką radość sprawia mi świadomość, iż dobrze się rozwija, a my zabiegiem pomożemy mu pogodzić się z warunkami jakie panują w naszym "stadzie" (chodzi tutaj o hierarchię, z wiadomych przyczyn nie może być na samej górze) :)
Dla "ciekawskich wstawiam jego fotkę. Miał wtedy prawie 6 miesięcy. Dla zobrazowania obok niego jestem "Ja" i mam prawie 185 cm wzrostu :)
[IMG]http://img197.imageshack.us/img197/9290/969y.jpg[/IMG]

Edited by Darkabso
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...