Jump to content
Dogomania

**VeGa -Szalony Ast , buldozie dziecko Wollie oraz ich przyjaciele!ZapRaszAmY!~*~


emdziolek

Recommended Posts

  • Replies 6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Alicjo, ten podtekst byl w sumie nie potrzebny, bo dlugo nieutrzymywalam z nia kontaktu, poza tym, to ze jest moja kolezanka jak ujelas, nie jest powodem tego, ze jej tu bronie. Poprostu wydaje mi sie, ze [U]mrowa[/U] wykorzystuje to, ze Emila nie bierze udzialu w tej rozmowie, i pisze CO POPADNIE, tudziez, chce chyba uzyskac jakiekolwiek poparcie ze strony forumowiczów. (Mrówa rozpetala 'wojne i klotnie' nie tylko na tym forum.)
Jesli zalezalo Ci na popsuciu zycia Emili, to gratulacje- udalo Ci sie to, ale dla mnie Twoje zachowanie jest szczeniackie. Zalatw sobie ta sprawe vis a vis z Emila i jej rodzina, a Ty piszesz w polowie nieprawdziwe opowiesci, na podstawie, których mozna by napisac niezly i nawet dobrze sprzedajacy sie tomik.
*Po pierwsze mrowa nie powinna potracac tutaj takich b.osobistych spraw dotyczacych Emili, (;a odniose sie równiez do lamiania prawa- to tez jest karalne.)
Zszokowalo mnie oczywiscie to, ze nawet PRZYJACIELE, tudziez dobrzy znajomi Emili tak latwo dali sie wciagnac w ten ciag manipulacyjny ;-)
P.s. Pozdrawiam wszystkich.

Link to comment
Share on other sites

a i owszem, ze wyrazilam swoje zdanie na temat hodowania dog obecnie, ktore staja sie kalekami a nie psami i dzieki temu pol swiata hodowli dogow obrazilo sie na mnie- jakos mnie to nie rusza, bo nie bede siedziala cicho jak jest problem.

karalne jest obalenie klamstw? no no no ciekawie sie robi w tym kraju :D

jakie nieprawdziwe historie zostały przedstawione?
jaka klotnie rozpetalam tutaj wg ciebie, skoro jak widze nikt sie nie kloci, tylko ludzie martwia sie stanem Calusa, a ja przedstawiam fakty (poprate np. badaniami Calusa) i pokazuje klamstwa emilii?

rozumiem, ze ciezko ci uwierzyc, ale cyz np. mieszkalas z emilia na codzien? widzialas jak od rana do wieczora opiekuje sie psem? czy moze tylko slyszalas jej opowiesci, albo widzialas ja na spacerach, spotkaniach i podczas odwiedzin? bo tez jest roznica ;)

wczoraj mnie atakowała "pani z prawniczej linii" dzisiaj Igusiolek a jutro co gwardia narodowa wtargnie do mojego domu, bo mialam czelnosc zawalczyc o wlasnego psa? z tego to dopiero bylby dobry film, tylko ze mnie jakos nie bawi taka dziecinada...

Link to comment
Share on other sites

Mnie zastanawia czemu Emi jeśli czuje się niesłusznie oskarżana to nie zakończy tego sporu tutaj. Nikt nie każe jej się tutaj wszystkim tłumaczyć, wystarczyłoby napisać że nie ma ochoty aby ten temat był tu ciągnięty i o to samo poprosić mrówę, która jestem pewna nie drążyłaby tematu publicznie i zdawała nam jedynie relacje ze stanu zdrowia psa. No ale to wymagałoby również od Emi wytłumaczenia się mrówie z tego wszystkiego co zaszło i dlaczego pies jest w takim stanie w jakim jest.

Link to comment
Share on other sites

Mrowa- Ja nie atakuje, tylko smieszne jest dla mnie to, ze poruszasz tu sprawy, które powinnas zalatwic osobiscie, jakbys chciala pozyskac poparcie u ludzi. Kazdy chyba ma prawo wypowiedziec, sie i przedstawic swoje poglady, ja rowniez je mam.

*I tu Cie zadziwie, gdyz mieszkam w tej samej klatce co Emilka, 2 pietra wyzej.
Mnóstwo czasu spedzalysmy razem (dopoki nie wyjechala), znamy sie dobrze; nasze mamy takze, i WIEM jak Emila zajmowala sie swoimi psiakami. Niezliczenie wiele bylo takich sytuacji, kiedy wracalysmy skads zobaczywszy bezpanskie zwierze na ulicy i Emila bez wahania, nie pytajac mamy brala zwierze do domu.., nie jestem w stanie policzyc ile bylo takich sytuacji.[B]Wiec prosze, nie traktuj mnie jak wiekszosci osob z tego forum, ktore kieruja sie tylko tym CO PRZECZYTAJA LUB USLYSZA, a nie tym co widzialy i czego doswiadczyly.[/B] ;)
Ta dziewczyna ma dobre serce, i nie dziw sie mrowa, ze jestem zbulwersowana tym co piszesz, gdyz mieszasz opieke nad psem, ze sprawami bardzo prywatnymi. Przedstawiasz Emile w jak najgorszym swietle, a ludzie bez zadnego 'ale' zgadzaja sie z Toba. Lepiej bylo by gdybys porozmawiala o tym wszystkim z Emila, a nie bezczelnie wtykasz ludziom swoje racje, co jest STRASZNIE NIE FAIR z Twojej strony. Nie zachowujesz sie dojrzale. Mozna wywnioskowac z twojego podejscia do tej sprawy, jakim jestes czlowiekiem. Ale po co ja to mowie, przeciez pewnie to i tak Cie nie obchodzi. Dziecinne jest dla mnie równiez to, ze kazesz sie jej jeszcze z tego wszystkiego tlumaczyc, tak jak i reszta ;-), ...ale gdzie na swiecie znajdziemy sprawiedliwosc...?

Nie pomysleliscie nawet przez chwile o tym, ze moze Emila nie ma dostepu do internetu, lub jest jakis inny powazniejszy powod, gdyz Ktos ja wyrzucil dosc niedawno z mieszkania. .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='IgUsIoLeK']Nie pomysleliscie nawet przez chwile o tym, ze moze Emila nie ma dostepu do internetu, lub jest jakis inny powazniejszy powod, gdyz Ktos ja wyrzucil dosc niedawno z mieszkania. .[/QUOTE]
Przepraszam bardzo jesli nie miala by dostepu to by sie nie logowala. od czasu ujawnienia sprawy logowala sie klika razy w rozne dni

Ciekawe czy Ty widzialas w jakim stanie jest/byl Calus i przez to przeszedl. dostajac leki ktore mogly go zabic czy nie dajac mu jesc..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='IgUsIoLeK']

Nie pomysleliscie nawet przez chwile o tym, ze moze Emila nie ma dostepu do internetu, lub jest jakis inny powazniejszy powod, gdyz Ktos ja wyrzucil dosc niedawno z mieszkania. .[/QUOTE]

[B]nawet nam to do głowy nie przyszło [/B]:)


[B] Ostatnio aktywny 04-06-2010 13:04[/B]

Link to comment
Share on other sites

Nie wnikam w to kiedy i czy sie logowala, widocznie JAK NAPISALAM wczesniej, byl inny powod, nie odzywania sie na forum przez Emile. Nie wiem tego, to byly moje TAKIE gdybania.
Pozatym skoro mrowa nie znala dziewczyny bardzo dobrze, nie powinna zgodzic sie na zamieszkanie Emili u niej; skoro teraz takie konsekwencje chce z tego wyciagac.
POZATYM TA SPRAWA NIE POWINNA DOTYCZYC NIKOGO WIECEJ POZA MROWA I EMILA, ale ktos dobitnie postaral sie zmieszac drugiego czlowieka.
Sa ludzie i ludziska. This is it.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='IgUsIoLeK']Nie wnikam w to kiedy i czy sie logowala, widocznie JAK NAPISALAM wczesniej, byl inny powod, nie odzywania sie na forum przez Emile. Nie wiem tego, to byly moje TAKIE gdybania.
Pozatym skoro mrowa nie znala dziewczyny bardzo dobrze, nie powinna zgodzic sie na zamieszkanie Emili u niej; skoro teraz takie konsekwencje chce z tego wyciagac.
POZATYM TA SPRAWA NIE POWINNA DOTYCZYC NIKOGO WIECEJ POZA MROWA I EMILA, ale ktos dobitnie postaral sie zmieszac drugiego czlowieka.
Sa ludzie i ludziska. This is it.[/QUOTE]

no to się nie mieszaj kochana :)

Link to comment
Share on other sites

He, he, he, wiesz Alicjo, Twoje docinki mnie troche bawia, napisalas wczesniej:'' raczej wszyscy czekamy na wyjasnienie..'', czy cos w ten desen.
Ta sprawa napewno nie dotyczy Ciebie, a skoro brak Ci 'rozrywek' to skocz na bungee; jestes ewidentnie nudna osoba. ;)
Widze, ze wszyscy sa bardzo ciekawi tego jak sprawa sie potoczy, i to sie wlasnie nazywa wtykanie nosa w nie swoje sprawy. ;)
Skoro Emila nie chce rozmawiac na forum, to widocznie bedzie chciala roztrzygnac ta sprawe w 4 oczy, a nie przy internetowych swiadkach..:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='IgUsIoLeK']He, he, he, wiesz Alicjo, Twoje docinki mnie troche bawia, napisalas wczesniej:'' raczej wszyscy czekamy na wyjasnienie..'', czy cos w ten desen.
Ta sprawa napewno nie dotyczy Ciebie, a skoro brak Ci 'rozrywek' to skocz na bungee; jestes ewidentnie nudna osoba. ;)
Widze, ze wszyscy sa bardzo ciekawi tego jak sprawa sie potoczy, i to sie wlasnie nazywa wtykanie nosa w nie swoje sprawy. ;)
Skoro Emila nie chce rozmawiac na forum, to widocznie bedzie chciala roztrzygnac ta sprawe w 4 oczy, a nie przy internetowych swiadkach..:shake:[/QUOTE]

polecam idź sobie poskacz w gumę ...ja nie potrzebuję takich rozrywek
wiesz dziewczynko :roll: mam naprawdę wiele ciekawszych zajeć jak rozbawianie małolatów ...więc nie wyobrażaj sobie że pisze tutaj dla zapełnienia twojej nudy
a czy twoje tutaj pisanie to nie przypadkiem WTYKANIE NOSA :hmmmm:... popatrz jak ty wszystko ślicznie wiesz co Emilka mówiła ...czyżby konsultacja :roll:

a to że Emilia decyduje sie rozstrzygnać tą tak żenującą sprawę to pewnie bardzo Mrówe ucieszy

Link to comment
Share on other sites

a jakze inaczej, ja na to czekam dzielnie i powtorze po raz ostatni - nie wyrzucilismy Emili z mieszkania, no ale moze tak sie teraz nazywa np. wolanie karetki i sleczenie pol nocy przy osobie...

kazdy popelnia bledy, kazdy! ja czekam na to az Emilia przyzna sie do bledu, przeprosi za pojechanie po mnie i moim mezu, jak rowniez brukanie smierci moich psow na potrzeby wlasnego dowartosciowania sie czy spowodowania, ze Calus bedzie teraz kanapowym pieskiem, zamiast pelnym energi szajbusem jak kiedys. emi doskonale wie, gdzie mieszkamy, zna nasze telefony, gg czy maile, wie doskonale, ze dla nas nie jest problem nawet pojechac do suwalk, wystarczy powiedziec "chce (tu wstawic slowo np. wyjasnic, przeprosic, pogadac itd)" dla mnie ucieczka i udawanie, ze problemu nie ma jest dziecinne.

wg ciebie mieszkanie w tym samym bloku to to samo co mieszkanie w tym samym mieszkaniu? ciekawe... ja wiem, ze sasiad z 4 pietra nosi hawajskie gatki i czasami szczeka na moje psy pod oknem ok 3 w nocy, zeby je rozjuszyc ;) tak teraz bylam ironiczna, nie nie zartowałam, sasiad na prawde to robi ;)

sprawa miedzy mna a emilia no pewnie, ze tak, ale jezeli ktos mne pyta to odpowiadam, jezeli jestem atakowana przez oddzialy emi to odpowiadam, wiedzac, ze rozni ludzie maja rozne wersje, wole napisac odpowiedz publicznie na wypadek gdyby ktos nie zapytal jak bylo - ot taka forma przezornosci a ze ja nie mam nic do ukrycia, to i nie boje sie pisac publicznie. nie lubie niedomowien, niedopowiedzianych sytuacji- z tego rodza się piękne ploty.

Link to comment
Share on other sites

He, he, nie, nie konsultuje tego co pisze z Emila, bo nawet sie z nia nie widzialam, dowiedzialam sie tylko od niej o calej sytuacji. Reszta to tylko i wylacznie moja inwencja.
Alicjo, to ze jestes dorosla, nie znaczy, ze jestes dojrzala, nie musisz byc taka nieprzyjemna. Konwersacja na ten temat nie polega na wymienianiu sie nieprzyjemnymi inwektywamii zarzucaniu czegokolwiek. Szukacie najmniejszej niejasnosci w wypowiedziach, a zamiast bawic sie w detektywów, przestancie obarczac swoje umysly NIE swoimi sprawami.
Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Wiesz mrowa, wydaje mi sie, ze gdybys nie upubliczniala calej sytuacji, i zbyt nerwowo nie podchodzila do sytuacji, to moze Emila chciala by rozmawiac, i sprawa inaczej potoczyla by sie. Prosze mi nie zarzucac, ze konsultuje wypowiedzi z Emila; powiem po raz drugi, nie konsultuje sie z nia.
Wiedz, ze znam Emile 10 lat, wydaje mi sie, ze to wystarczajaco by poznac druga osobe, a Ty próbujesz na sile wmówic mi, ze jej nie znam. Obled.

Link to comment
Share on other sites

ja mowie, ze moze nie znasz jej z tej strony co ja, bo poznalysmy ja w roznych sytacjach- ja z zycia w domu, ty z zycia kolezenskiego.

ja jestem tylko czlowiekiem i nerwy mi puscily, kiedy dzieciak o ktorego walczylam poswiecajac wlasne zdrowie zostal niemalze zabity przez nieodpowiedzialne poczynania osoby, ktorej zaufalam. a ponadto uslyszalam dosc słów, które nie tak łatwo zapomnieć czy puścić między uszy. emilia miala szanse pogadac zanim napisalam co i jak. nie wykorzystala szansy, pomimo, ze dopytywalismy co sie stalo...

Link to comment
Share on other sites

IgUsIoLeK więc zgodnie z tym co napisałaś .. nie wtrącaj się w nie swoje sprawy :cool3:

a tak na marginesie ...ach jakże się cieszę jaka nam dojrzała młodzież wyrasta :evil_lol:, ale wiesz stosowanie w wypowiedziach wyszukanego słownictwa nie świadczy jeszcze o dojrzałości :roll::razz:

Link to comment
Share on other sites

IgUsIoLeK zastanawiam się dlaczego obrażasz Mrówę i Alicję? Co prawda nie używasz do tego wulgarnych słów ale mimo wszystko to robisz. Nazywanie Mrówy "gówniarą" tylko dlatego że domaga się wyjaśnienia sprawy, w której jedna ze stron milczy jest co najmniej poniżej poziomu. Dodatkowo masz jeszcze czelność zarzucać Alicji niedojrzałość pomimo tego że sama chwile wcześniej tak się zachowałaś. Jeśli robi się komuś uwagi to należałoby najpierw spojrzeć na siebie krytycznym okiem.
Zarówno Mrówa jak i Alicja nie obraziły Ciebie w żaden sposób więc troszeczkę mogłabyś się zastanowić zanim coś napiszesz.

Link to comment
Share on other sites

[U]jonQuilla[/U]- To jakas paranoja :shake:, nie obrazam nikogo, tylko twórczo dyskutuje.
Pozatym jesli one podchodza do mnie z takim podejsciem, wpierajac mi, ze nie mam jednak racji to róznie sie to rozwija dalej.
Ponadto [U]Alicjo[/U], ja nie powiedzialam, ze jestem dojrzala. Mówilam glownie o Tobie. Jakiz narcyz byl by ze mnie, gdybym sobie tak schlebila ;).
Nie wiem jak Wy, ale dla mnie ta konwersacji powoli trac sens, bynajmniej dlatego, ze ta sprawa dotyczy obu pan, ale nic wiecej z tego przeciez nie wynika. No.. chyba, ze skoczymy sobie do gardel, a szczerze powiedziawszy nie mam na to checi juz dzisiaj..

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...