Kraków-Sara została sama na poł roku, ma tylko krótki łancuch i wielkie serce! POMOCY

[weszka]

I jak ona ma tam wrócić, do tego syfu...??? Kiepsko :shake: :shake: :shake:

[carolinascotties]

[quote name='karusiap']dziekuje:loveu: :loveu:

w poniedzialek sunka jedzie do domku...:(chyba sie srednio ciesze choc jej Pani wydzwania co u niej...[/quote]

[quote name='karusiap']kurcze wlasnie nie wiem jak to rozwiazac...bo jesli ona ucieka i ma sie dostac na te ulice tam 4 pasmowke:(ale lancuch-dramat,niech sobie ogrodzenie zrobia <marzenia>[/quote]

[quote name='karusiap']Ten Pan podobno robi jej bude:roll: zobaczymy co z tego bedzie....tez mysle,ze zostac w tym co ma nie moze:([/quote]

[quote name='karusiap']wlasnie mysle,ze bedzie trzeba ich sprawdzac a az strach mnie ogarnia,wracac w tamte okolice:(oby nowe psiaki sie nie znalazly tam w potrzebie,choc jest ich tam jeszcze pare:([/quote]

tak czytam... i moze to glupie - ale szkoda mi tego pieska...

[AniaB]

carolinascotties - nam tez szkoda niestety..
ale został tam jeszcze szczeniak z przepukliną i pewnie jak suka nie wróci do nich to nie wydadza szczeniaka na opreacje..
taki świat...

[weszka]

Tak wszystkim żal bo psiaki zasługują na lepsze warunki :shake:
Już nie mówię o cudach-wiankach ale żeby miały opiekę weta, miały choć porządne budy i Sara nie musiała być na łańcuchu. Bo na głodne i bite nie wyglądają więc chodzi tylko o poprawę warunków mieszkaniowych że tak powiem.

[karusiap]

Dokladnie....Sara i Max to radosne psy,ale warunki:shake:
i wlasnie dokladnie jak pisze weszka,opieka weterynaryjna....nawet nie wiedzieli,ze maly ma przepukline,zreszta nadal uwazaja chyba ze to normalne...

[karusiap]

Sara wrocila juz do siebie,Pani wziela ja na noc do domu:)Sarunia jest wspaniala taka radosna i usmiechnieta;)skacze i rozdaje calusy:)
Maxa bedziemy umawiac na zabieg przepukliny,jednak raczej go nie oddadza:roll:
Zostawilysmy Sarze suche jedzonko i mleczko,teraz trzeba dopilnowac by powstala buda,lub skombinowac jakas.
Za ok tydz jeszcze szczepienie Sary
AniaB- dziekuje kolejny raz:loveu:

[Jagienka]

A może ktoś miałby budę do oddania, był taki topic kiedyś, zaraz poszukam.
np. [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=54087[/url]

[karusiap]

Jagus pisalas do tych osob??jak nie to zrobie to dzis

[Jagienka]

[quote name='karusiap']Jagus pisalas do tych osob??jak nie to zrobie to dzis[/quote]
nie, nie pisałam, teraz wychodze wysłac bazarek, jak wróce to się z Toba skonsultuje, któras napisze :p

[karusiap]

w 1 poscie rozliczenie i linki do bazarkow na Sare i Maxa

[weszka]

Trzymaj się Saruniu w tym twoim niezbyt udanym ale jednak domu.

[karusiap]

tez o niej mysle,ciekawe jak sobie radzi.Na pewno dobrze,dzielna z niej dziewczyna

[MaxSta]

Psinki w górę!!!!!!!

[AniaB]

karusia - i co z tą operacją szczeniolka?

[karusiap]

wlasnie kurcze trzeba sie za to wizac...wczoraj pytalam p.weta czy mozna sie umawiac,on powiedzial zebym zadzwonila bo ma czas w tym tyg...

[black sheep]

Karusiu z mojego bazarku jednak będzie trochę więcej pieniędzy:) Wyjaśnienie na wątku bazarku:D

[karusiap]

super:)zaraz znajde;)

[karusiap]

czy ktos ma ochote na wycieczke z Sarunia na szczepienie ktoregos dnia?
(jak uzbieramy pieniazki)...
i z malym na zabieg?
:cool3:

[AniaB]

karusia - ja moge pojechać z sara - w końcu to jakby już moja podopieczna :) Niestety od jutra do piątku jestem na delegacji wiec dopiero najwczesniej w przyszłym tygodniu..No i mały jeszcze - ale pewnie zabieg to rano byłby, a ja rano to moge jechać jedynie przez weekend..Wiesz..

[karusiap]

pewnie ze wiem Aniu:)
to jakos wybierzemy sie po Sarunie a z malym cos pokombinujemy;)
udanej delegacji:)

[weszka]

karusiap mam 20 zł z bazarku - pewnie się przyda na szczepienie albo na coś tam innego :) Przekażę przy najbliższej okazji.

[karusiap]

dziekujemy!!
bardzo sie przyda...Sarunia bedzie zaszczepiona...zbieramy zbieramy:multi:

[AniaB]

karusiap - mam dla Ciebie 30 zł dla sary z mojego bazarku za filizanki od asiuniap:loveu:

[karusiap]

dziekuje!!!!!!!!:multi: :multi:

[black sheep]

a co tam wogóle słychać?