REKSIO uratowany przed schroniskiem. PROSIMY o wsparcie na hotel i szukamy DS.MA DOM

[piechcia15]

Maria na litość boską, nie sugeruj od razu swoją wypowiedzią że ktoś tym ludziom psa wciskał! tak nie można.
Przeciez po adopcji Karina z nimi rozmawiała i pisała tu również że jest wszystko ok, albo ja mam coś z pamięcią?

[Marycha35]

Magdaleno, znasz mnie już z wpisów, ja nie sugeruję, jak coś chcę powiedzieć, to walę. Tu chodziło mi o tempo, wcisnąć w sensie byle szybciej, byle urlop już zacząć. Doceniam, co więcej, nawet to dobrze o Tobie świadczy, że murem za kobitą wtryniaczką stoisz, ale na miłość boską, tu nie ma grama info o REKSIU!!!!!!! GDZIE TY COŚ WIDZISZ AKTUALNEGO, JAKIEŚ FOTY, DONIESIENIA?????? Jak coś jest do pipla to jest, nie można pisać i udawać, że jest ok! I mam pod ogonkiem, którego niestety nie mam, czy ktoś się poczuje urażony. Prosiła o pomoc przy Reksiu, uzyskała, od wielu osób, a teraz wszystkich olała, bo się obraziła czy dlatego, że olala również Reksia?????

[mdk8]

[quote name='Marycha35']Magdaleno, znasz mnie już z wpisów, że ja nie sugeruje, jak coś chcę powiedzieć, to walę. Tu chodziło mi o tempo, wcisnąć w sensie byle szybciej, byle urlop już zacząć. Doceniam, co więcej nawet mi to dobrze o Tobie świadczy, ze mure za kobitą wtryniaczką stoisz, ale na miłość boską, tu nie grama info o REKSIU!!!!!!! GDZIE TY COŚ WIDZISZ AKTUALNEGO, JAKIEŚ FOTY, DONIESIENIA?????? Jak coś jest do pipla to jest, nie można pisać i udawać, że jest ok![/QUOTE]



popieram oprócz kilku słów na początku po "adopcji" nie ma nic. Tak się nie robi. :shake:

[Marycha35]

Dokładnie o to chodzi, nie o przepychanki osobiste. To wątek REKSIA!!!!! I zero tu Reksia:(

[Figunia]

Powstrzymam się lepiej, bo każdy wpis który chcę zamieścić jest zły.
Napiszę tak: nadal bardzo martwię się o Reksia.
Jeśli zostanę przekonana, że to głupie i niepotrzebne, to gotowa jestem swe podejrzenia odszczekać...nawet możecie mi na czole napisać: głupia baba.

[Marycha35]

Ja nawet salto fiknę, żeby tylko foty szczęśliwego Reksia zobaczyć, relację sensowną, czyli nie to, co wet powiedział!

[piechcia15]

nie stoję za nikim murem i nie zamierzam.

[Marycha35]

Hi, hi, kochanaś:) Jak mając czas, możliwości i ochotę odwiedzisz Reksia daj proszę znać tu, fotę wklej jak się da. Donieś, uspokój, że u psa wszystko ok. Jak jest inaczej zaalarmuj.

[reksio7]

mnie również niepokoi ta cisza i chcę wiedziec co z psem

[kinga301]

Reksio szczęśliwy w swoim domu w Pabianicach.
Nic się nie zmieniło,biega luzem,nie jest uwiązany.
Nie dzieje mu się krzywda.Jest zdrowy,trochę przytył.
Rozrabia,kopie doły,szczeka za samochodami.
Dzwoniłam do ludzi kilka razy,zawsze chętnie opowiadają o poczynaniach Reksia.
Byłam u niego 2 razy,przejeżdżam często tamtędy i go obserwuję i nie zauważyłam niczego niepokojącego.
Reksiu jest psem młodym i żywiołowym.Uwielbia wolność i możliwość biegania po całym terenie.
Nadal uważam,że Reksio znalazł dobry dom i dobrych ludzi.
Rozumiem niepokój niektórych osób co dalej z psem się dzieje,więc odpisuję.
Fotki będą za jakiś czas.