piechcia15 Posted June 15, 2013 Posted June 15, 2013 no więc tak... Wczoraj Pani która miała wziąc Rozi wzięła jak się okazuje białego Mikusia :) wychwalić go nie może,grzeczny,chodzi bez smyczy przy nodze (!!!już ją ochrzaniłam) nie załatwia się w domu,ciągle chce na kolana,sam zostaje w domu:) Ale dziś w schronisku nie widziałam nigdzie Rozi więc pewnie też adoptowana,dowiem się w pn. A dziś dzwoniła do mnie całkiem fajna Pani z hmm chyba Katowic albo Kielc? w sprawie Alis.mówiłam jej że szykujemy transport na środę i że ma czas do wt na decyzję,bo tak to można by było zabrać 3 psiaki i oni by po nią tam przyjechali,a 2 inne zostały by u Anety.Ale ma dać znać. Wg mnie najbardziej tymczasu potrzebuje Alis i brązowy lub ten mały biało czarny jazgot Quote
paula_t Posted June 15, 2013 Posted June 15, 2013 Wspaniale, że Mikuś ma dom!:multi: Może one faktycznie takie wystraszone przez warunki schroniskowe, skoro Mikuś, największe strachałjo, tak cudownie się w domku zachowuje.... Czekamy w takim razie na decyzję Pani, wtedy już 4 psiaczki byłyby zaopiekowane...I w zależności od tego, które zdecydowałaby się wziąć Anetka zostałby w schronie Gucio, Olaf albo Bryś (szkoda by było, jakby któryś z nich został zupełnie samiusieńki, bez towarzystwa jakiegokolwiek psiaczka, którego zna :(), no i ciekawe co z Rozi:roll: Quote
ewu Posted June 15, 2013 Posted June 15, 2013 [quote name='paula_t']Wspaniale, że Mikuś ma dom!:multi: Może one faktycznie takie wystraszone przez warunki schroniskowe, skoro Mikuś, największe strachałjo, tak cudownie się w domku zachowuje.... Czekamy w takim razie na decyzję Pani, wtedy już 4 psiaczki byłyby zaopiekowane...I w zależności od tego, które zdecydowałaby się wziąć Anetka zostałby w schronie Gucio, Olaf albo Bryś (szkoda by było, jakby któryś z nich został zupełnie samiusieńki, bez towarzystwa jakiegokolwiek psiaczka, którego zna :(), no i ciekawe co z Rozi:roll:[/QUOTE] Kurcze okropnie jednego zostawiać... Oby u Rozi było ok, trochę się martwię... Quote
piechcia15 Posted June 15, 2013 Posted June 15, 2013 ja już się pogubiłam.Kasia chyba kontroluje sprawę czarnego więc jutro musimy się zgadać co i jak i muszą w końcu zapaść decyzje,bo jeśli jechałby do Poznania na 100% to ci ludzie z Warszawy wzięliby brązowego na DT. Quote
Joven Posted June 15, 2013 Author Posted June 15, 2013 bylam w schronie...malenstwa sie boją...a ta mała biała z dłuzszymi wloskami jest MALEŃKA...o połowę mniejsza od reszty, max 2,5 kg...jak mały york...jest przerażona....niech ją ktoś zaadoptuje, jakiś dobry dom...bo moj chlopak już ją chciał brać do nas na DT...a to jest w ogóle cud bo ostatnio po 2gim psiaku mnie chcial eksmitowac;) Quote
kasia14 Posted June 15, 2013 Posted June 15, 2013 Magda zadzownie do Ciebie jutro bo sama już się gubię w tych maluchach. Fakty chwilowo są takie, że 2 psiaki mogą jechać do Krakowa do dt, Mikuś jest w domu stałym, jest szansa na dom dla Alis z tego co piszesz - jeśli Państwo by przyjechali po niego do krakowa to myślę, że byłoby super - psiak mógłby poczekać u mnie chociażby dzień/dwa. Dom z Poznania miał mieć wizytę dziś ale będzie jednak dopiero w czwartek bo wyjechali gdzieś na działkę na parę dni - tu mam parę rzeczy z Tobą do ustalenia ale to telefonicznie jutro. Quote
paula_t Posted June 16, 2013 Posted June 16, 2013 Kasiu, podałabyś mi swój nr na pw? Czy jest możliwość, żeby ktoś, kto będzie odwoził maluchy zawiózł też do Makili paczkę, którą dostałam dla mojego Baksika? Oczywiście bym ją podwiozła w konkretne miejsce:) Quote
paula_t Posted June 17, 2013 Posted June 17, 2013 [quote name='piechcia15']biała Alis jedzie w środę do Katowic :)[/QUOTE] Wspaniale!:multi: Czyli w schronisku prawdopodobnie zostanie jedno maleństwo, tak? Quote
kasia14 Posted June 17, 2013 Posted June 17, 2013 (edited) Alis -jeszcze do katowic Mikuś - adoptowany Olaf - jedzie do dt do Anety Bryś - jedzie do dt do Anety Czarny - sprawa w toku - chwilowo w schronisku, czekam na wizytę przedadopcyjną w Poznaniu (środa) - jeśli coś nie wypali jedzie do Warszawy w połowie lipca (chyba, że coś jeszcze po drodze ''wyskoczy''). Gucio- chętnych brak, zostaje w schronisku. Edited June 18, 2013 by kasia14 Quote
paula_t Posted June 17, 2013 Posted June 17, 2013 Czyli trzeba Gucia ogłaszać, żeby sam bidota nie został :( Quote
ewu Posted June 17, 2013 Posted June 17, 2013 [quote name='paula_t']Czyli trzeba Gucia ogłaszać, żeby sam bidota nie został :([/QUOTE] Dyzio czy Gucio?????? Quote
ewu Posted June 17, 2013 Posted June 17, 2013 Jejku to ten najodważniejszy z tymi pięknymi uszami miałby zostać????????? Nie to okropna sytuacja... musimy go mocno promować. On jest rewelacyjny , niezwykle adopcyjny chłopaczek... Quote
kasia14 Posted June 17, 2013 Posted June 17, 2013 [quote name='ewu']Dyzio czy Gucio??????[/QUOTE] Gucio Gucio, nie wiem skąd dyzia wytrzasnęłam ;p Quote
piechcia15 Posted June 17, 2013 Posted June 17, 2013 no faktycznie najfajniejszy psiak i został na lodzie :( Quote
Madzik77 Posted June 18, 2013 Posted June 18, 2013 boją się ze będzie szczekał..skoro piszecie o nim szczekliwy... Ludzie nie rozumieją ze warunki schroniskowe, stres ect nie są miarodajne. Quote
piechcia15 Posted June 18, 2013 Posted June 18, 2013 ale on nie jest szczekliwy.On jest najcichszy z nich wszystkich.Jak wszyscy szczekają to on spokojnie stoi i czeka Quote
ewu Posted June 18, 2013 Posted June 18, 2013 Żeby ten czarny też nie został na lodzie....Anetka weźmie najbardziej wycofane a on taki właśnie jest... Ciągle ktoś ma go zabrać a biduniek nadal w schronie... Dowiedzcie się przed jutrzejszą podróżą czy te deklaracje są pewne.... Quote
ewu Posted June 18, 2013 Posted June 18, 2013 [quote name='piechcia15']ale on nie jest szczekliwy.On jest najcichszy z nich wszystkich.Jak wszyscy szczekają to on spokojnie stoi i czeka[/QUOTE] To trzeba to napisać w ogłoszeniach. Quote
kasia14 Posted June 18, 2013 Posted June 18, 2013 [quote name='ewu']Żeby ten czarny też nie został na lodzie....Anetka weźmie najbardziej wycofane a on taki właśnie jest... Ciągle ktoś ma go zabrać a biduniek nadal w schronie... Dowiedzcie się przed jutrzejszą podróżą czy te deklaracje są pewne....[/QUOTE] Cały czas to sa te same osoby - rodzina z poznania lub rodzina z warszawy. Jeśli coś nie wypali z Poznaniem (powinna być wizyta w środę...) to psiak jedzie do Warszawy tylko będzie musiał chwile poczekać.... Ale bez sensu go wieźć do p.Anety moim zdaniem na 3tyg. bo potem do Warszawy kawał drogi, z łodzi bliżej... Quote
piechcia15 Posted June 18, 2013 Posted June 18, 2013 dziś ludzie z Warszawy potwierdzili, że nadal czekają na psiaka,no tyle że niestety po urlopie w związku z jego zębiskami :) a może znacie kogoś w Warszawie lub okolicach co wziąłby go już teraz i przetrzymał do 14.07?? Quote
ewu Posted June 18, 2013 Posted June 18, 2013 Ja mam ten sam problem dla Frodo... Warszawiacy hop , hop dwie malizny proszą o dwa tygodnie tymczasu... Quote
ewu Posted June 18, 2013 Posted June 18, 2013 Z Guciem , który miałby zostać sam sprawa jest następująca - Anetka nie może wziąć kolejnego psa na bdt bo ma już za dużo tych gratisowych i nie da rady... Może go wziąć za 200 zł a w sytuacji ,kiedy jadą trzy pieski to kwota jest symboliczna. Uważam ,że on szybko znajdzie dom i dlatego powinien jutro jechać. [B]Ja zapłacę za pobyt Gucia ale proszę o wsparcie...Mam tyle deklaracji,że już nie ogarniam i dwa psy w hoteliku... Ńa żebry pójdę chyba... [/B] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.