Happy end...? Do 3 razy sztuka! Piracio pojechal do DS!

[:: FiGa ::]

[quote name='andzia69']Figa - zanim posłuchacie "osóbek" to dopytajcie się innych osób, które tam działają i dokarmiają psy! A tu mozesz porównać, czy faktycznie możesz porównać hotel Edyty do schroniska:

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/217347-słodkopsiaki-szukają-swoich-domków-Pomóż-im-!!!!!!!!!-aktualizacja-1-i-2-strona?p=20673911#post20673911[/URL][/QUOTE]Andzia, o calej sytuacji sami dowiedzielismy sie zaledwie wczoraj, nam od poczatku mowiono ze pies ma isc do schroniska, gdyby od poczatku sprawa byla przedstawiona jasno nie szukalibysmy dzien i noc DT dla niego i nie blagali (niestety bezskutecznie, bo Kropek to agresor) zapsionych DT o pomoc.

[słodkokwaśna]

Przybywam i ja .Dziś się dowiedziałam o całej sytuacji i muszę stwierdzić ,że psiak chudy ....ale nie jest tak źle. Gorsze przypadki do nas trafiały .... Ja mam podpisaną umowę ze Staszowem ,ale o niczym nie wiem i nie wiedziałam. Dowiedziałam się dopiero dziś .Śmieszy mnie ,że tak płaczecie nad tym ,iż psiak trafi w najgorszym wypadu do nas. Nie sądzę ,że te wiadomości o schronisku są od osoby co mnie zna lub była tu u moich piesów kiedykolwiek. Proszę nie piszcie czegoś o czym nie wiecie!!! Nie mam w tej chwili miejsc ,ale prosiłam osobę co do mnie dziś dzwoniła o przesłanie zdjęć psiny ...to pomogę mu znaleźć dom docelowy ...a nie tymczasowy ,bo sama jestem również domem tymczasowym. Sorki za chaotyczne pisanie ,ale mam beznadziejny nowy laptop.Dodam jeszcze tylko to, iż nie sądzę żeby pies był agresywny. 90% psów niby agresywnych trafia do nas i tylko jeden znamy taki przypadek agresorka ...i to też tylko do obcych . A tak na prawdę , to uważam nasze miejsce za troszkę przytuliska, troszkę schroniska ,troszkę hoteliku ,troszkę domu tymczasowego ....nazwa nie ma znaczenia . Grunt ,że psy są szczęśliwe!

Edited April 2, 2013 by słodkokwaśna

[andzia69]

[quote name='słodkokwaśna'] A tak na prawdę , to uważam nasze miejsce za troszkę przytuliska, troszkę schroniska ,troszkę hoteliku ,troszkę domu tymczasowego ....nazwa nie ma znaczenia . Grunt ,że psy są szczęśliwe![/QUOTE]

a ja życzyłabym sobie, zeby wszystkie hotele/dt a nawet i przede wszystkim schroniska miały taka opiekę i tyle serca, co mają u ciebie!!! (bo wtedy hotele i dt nie musiałyby istnieć ;))

jesli ta osoba, co takie pomówienia sieje uważa, ze u ciebie jest 'be" - to niech sobie weźmie tego psa po prostu lub mu znajdzie taki dt, który jej pasuje...co się będziesz na siłę pchala tam, gdzie cię nie chcą! szkoda tylko psa, który będzie przerzucany z kąta w kąt...bo gdyby do ciebie trafił od początku to by siedział do momentu znalezienia mu domu...no ale inni uważaja inaczej i wiedzą najlepiej!

[:: FiGa ::]

Mamy problem ze znalazieniem DT dla tego psiaka, a ma znalezc sie DS od reki? Nie ma DT, ktore chcialoby z Kropkiem popracowac, a zglosi sie rodzina chetna wziac sobie na glowe psa bardzo nieufnego, byc moze (zaznaczam, byc moze) agresywnego?
My mamy kilka bardzo proludzkich, sympatycznych psiakow do wyadoptowania i dlugo czekaja na domki, a Kropek ma go znalezc od zaraz?
Podpisujecie umowy z nowymi DS? Robicie PA? Macie pozniej wiesci i zdjecia? Mozecie wyadoptowanego psiaka odwiedzic? Nie miesci mi sie jak w tak krotkim czasie zalatwiacie to wszystko.

Bo o ile dobrze rozumiem w waszym hotelu miejsca nie ma.

[andzia69]

[quote name=':: FiGa ::']Mamy problem ze znalazieniem DT dla tego psiaka, a ma znalezc sie DS od reki? Nie ma DT, ktore chcialoby z Kropkiem popracowac, a zglosi sie rodzina chetna wziac sobie na glowe psa bardzo nieufnego, byc moze (zaznaczam, byc moze) agresywnego?
My mamy kilka bardzo proludzkich, sympatycznych psiakow do wyadoptowania i dlugo czekaja na domki, a Kropek ma go znalezc od zaraz?
Podpisujecie umowy z nowymi DS? Robicie PA? Macie pozniej wiesci i zdjecia? Mozecie wyadoptowanego psiaka odwiedzic? Nie miesci mi sie jak w tak krotkim czasie zalatwiacie to wszystko.

Bo o ile dobrze rozumiem w waszym hotelu miejsca nie ma.[/QUOTE]

Figa - czytalaś wątek? tam masz odpowiedzi na większosc twoich pytań! Nie ma tam np. tego, że Słodkokwaśna ma 11 psow nieadopcyjnych, ktore ma na swoim utrzymaniu do konca ich zycia! Za to znajdziesz zdjęcia i wiadomości psów z nowych domów...a z resztą...co ja się będe produkować. I kto powiedzial, że psy znajdują domy w krótkim czasie???? Simka szuka go prawie 1,5 roku i pewnie szybko nie znajdzie, bo jest specyficzną suką. Morek? stary pies, ktory trafił w opłakanym stanie ma dozywocie u Edyty...a ty mówisz, ze to łatwe, szybkie i przyjemne????:shake:
Miejsca jak napisala Słodkokwaśna nie ma....ale może wtedy, kiedy ktoś robił to co zrobił było...szkoda tylko tego psa.
tu wątek Morka:

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/231113-MOREK-ma-DS-w-hoteliku-u-swojej-ukochanej-słodkokwaśnej-)-)-)-)[/URL]

[:: FiGa ::]

Skoro nie ma miejsca to o co caly ten krzyk? Jesli nie mozecie nam pomoc po co robicie zamieszanie? Nie napisalam na wasz temat zlego slowa, jesli tak zrozumialyscie, to przepraszam, nie mialam nic podobnego na mysli. POWTARZAM, nam powiedziano ze pies trafi do schroniska, o istnieniu hotelu dowiedzielismy sie wczoraj.
Byc moze mamy dla Kropeczka DT w Warszawie, na dniach okaze sie czy pojedzie na pewno. Wszystkim nam zalezy na psie, wspolpracujmy, prosze. Jesli nam DT nie wypali poprosimy was o pomoc, jesli bedziecie miec miejsce i ze swojej strony finansowo wspomozemy, bedziemy szukac domu.

[słodkokwaśna]

Dziewczyny wiem ,że chcecie dobrze...tylko się nie zrozumieliśmy. Jak w/w napisałam ,że nie mam miejsca i pomogę mu znaleźć dom stały a nie tymczasowy i uważam ,że Wy też taki stały kąt powinnyście mu szukać .Jeżeli jednak będzie problem ze znalezieniem mu domu i Wy nadal też mu nic nie znajdziecie...a u mnie zwolni się miejsce to będę mogła go przyjąć.......ale tylko wtedy jeżeli gmina będzie chciała. A wiem ,że różnie to bywa i nie raz psy trafiają do nas dopiero po miesiącu lub 2 albo w ogóle. Np. sprawa Kropka nie jest mi wiadoma od gminy ,tylko od dziewczyny ze Staszowa ,co pomaga bezdomnym psiakom. Zabolało mnie to ,że ktoś napisał na wątku ,że pies zostanie uśpiony u nas i tylko do tego mogę się doczepić,że bez sprawdzenia rzucacie straszne oszczerstwa. Jestem ostatnią osobą, która usypia psy .Zawsze mam nadzieję....... Mam wykupione ogłoszenia na bazarkach ogłoszeniowych , to poproszę o jakiś tekścik o Kropku . Wstawimy łobuziaka na portale ....może szczęście go znajdzie szybciej niż myślimy....i problem sam się rozwiąże.

Edited April 2, 2013 by słodkokwaśna

[andzia69]

[quote name=':: FiGa ::']Skoro nie ma miejsca to o co caly ten krzyk? Jesli nie mozecie nam pomoc po co robicie zamieszanie? [/QUOTE]

Figa - o co taki krzyk? o to, ze ktos oskarża kogoś nie mając fioletowego pojęcia co mówi! o to, że gdyby ta osoba, która wlaśnie oskarżała hotelik o Bóg wie jakie rzeczy zrobilaby to, co powinna zrobić - nacisnąć gminę, dowiedzieć się gdzie i z kim ma gmina podpisaną umowę - to pies być moze byłby u Słodkokwaśnej i nie musiałby się tułać i szukać na gwałt czegokolwiek! A przede wszystkim jeśli coś takiego jest pisane na wątku i na FB to nie my robimy zadymę! Ja tylko przyszlam bronić Slodkokwaśnej!!! Bo szlag mnie trafił jak przeczytałam ten stek bzdur na jej temat na FB!!! a potem tu!

Nie musicie korzystać z jej hoteliku, przytuliska czy jak tam ktoś nazwał to miejsce - ale nie rzucajcie oskarżeń bezpodstawnie!

I jeszcze jedno - nie trzymam psów u Edyty - bo właśnie nigdy nie ma miejsca niestety (a jeśli ma to nigdy nie odmówi pomocy!)...I nie jest to też mój biznes - żebym go broniła.

Bardzo się cieszę, ze psiak ma możliwość dt. Powodzenia.

[:: FiGa ::]

Dostalismy info o schronisku, a w schroniskach czesto takie psy sa izolowane, a po czasie usypiane, bo "agresywne". Rozumielismy ze ratujemy go przed ostatecznym.

Proszac ludzi o pomoc piszemy ze szukamy tymczasu ale tez domu dolecowego, jesli zglosi sie rodzina chcaca adoptowac Kropka, po uprzedniej wizycie przedadopcyjnej oddamy jej psa i ze swojej strony zaoferujemy wsparcie.

Pies nie byl zgloszony do gminy, domu szukaja mu osoby prywatne . Jesli zostanie zgloszony gmina na pewno poprosi hotel o przejecie psa.

[:: FiGa ::]

Wasza pomoc w szukaniu mu domku jest jak najbardziej mile widziana :multi:

Zrobimy wszystko by Kropek mial sie jak najlepiej i bedziemy informowac jak przebiega sytuacja.

[Buńka]

O hoteliku u słodkokwaśnej złego słowa powiedzieć nie można! Psiaki są pod wspaniałą opieką wspaniałych ludzi. Codziennie spacery, sprzątanie, zabiegi pielęgnacyjne... Psy często trafiają tam w fatalnym stanie i dochodzą do siebie, ba są w rewelacyjnej formie. Przykładem jest choćby Morek z wątku który podała andzia69. Trafiają się też często psy dzikie i wycofane które są w miarę możliwości socjalizowane i przystosowywane do normalności. Dzięki temu znajdują kochające domki w których się szybko aklimatyzują. A my mamy radochę na wątku bo właściciele przysyłają fotki wyadoptowanych szczęśliwych psiaków. Także broń Boże tego do schroniska porównać nie można! Tym bardziej rzucać jakiś oskarżeń!

[Buńka]

A psiakowi oczywiście życzę wspaniałego, kochającego domku! POWODZENIA KROPECZKU:)

[słodkokwaśna]

Andzia mam czerwone uszy ...proszę przestań. Nie kłóćmy się ,bo wszyscy chcą dobrze:) Pisać tu piękny tekst o Kropku , bo szkoda czasu.Dziś mam pełno telefonów, ale w większości o szczeniory i to o te co już się grzeją w domciu..... chyba coś się ruszyło w ludziach po świętach. To trzeba szybko to wykorzystać i robić Kropkowi ogłoszenie.

[PaSja Hera]

[quote name='(:Buńka:)']O hoteliku u słodkokwaśnej złego słowa powiedzieć nie można! Psiaki są pod wspaniałą opieką wspaniałych ludzi. Codziennie spacery, sprzątanie, zabiegi pielęgnacyjne... Psy często trafiają tam w fatalnym stanie i dochodzą do siebie, ba są w rewelacyjnej formie. Przykładem jest choćby Morek z wątku który podała andzia69. Trafiają się też często psy dzikie i wycofane które są w miarę możliwości socjalizowane i przystosowywane do normalności. Dzięki temu znajdują kochające domki w których się szybko aklimatyzują. A my mamy radochę na wątku bo właściciele przysyłają fotki wyadoptowanych szczęśliwych psiaków. Także broń Boże tego do schroniska porównać nie można! Tym bardziej rzucać jakiś oskarżeń![/QUOTE]

Nie mówiąc już o pomocy psiakom wziętym na zasadzie DT ze schroniska.....wiele tu można podawać przykładów.

[słodkokwaśna]

Dziewczyny macie już tekst o Kropku ? dopiszcie też dane kontaktowe osoby co go zna najlepiej.
Zdjęcia mogę wybrać z tych co są na wątku. Tylko nie mam tekstu o psie ...
Poprosiłabym dziewczyny z bazarków ogłoszeniowych o szybkie ogłoszenia dla chłopaka , bo szkoda czasu.

[Kamila Proc]

wszyscy chca dobrze.. jak zwykle

[słodkokwaśna]

Dziewczyny co znacie historię Kropka i założyłyście ten wątek czy mogłybyście napisać tekst do ogłoszeń Kropka>?
Ja to potem wkleję razem ze zdjęciami i zamówię mu ogłoszenia.....ale muszę mieć tekst i dane do kontaktu.

PROSZĘ!!! Pies nie ma się gdzie podziać.....

[kate11]

Pies jednak nie jest mordercą, po prostu nie wie za bardzo co się dzieje, jest w klinice, ciągle przychodzą nowi ludzie, nowe zwierzęta, jest poddenerwowany bo klinikę traktuje już jako swoje terytorium. Weta nie zna, widzi go czasem, ciągle w kitlu i po prostu się boi. na psy powarkuje ale jest na smyczy...moja superłagodna suka też warczy i się rzuca na smyczy; bez smyczy nie zwraca uwagi na inne psy.
co do hoteliku o którym tu się zaczęła dyskusja - nie znam, tylko coś słyszałam. Niestety jedyne co mi się na myśl nasuwa jak słyszę że gmina ma podpisaną umowę z hotelikiem to słynne wojtyszki - na serio nie chcę nikogo obrazić, mam tylko takie skojarzenie. Pies będzie fajny, pod warunkiem, że będzie spokojny o swój byt, zycie i michę, dlatego szukamy dt w domku, żeby opiekun był ''cały jego'' i mógł poświęcić mu czas. Boję się że hotelik nie będzie miał dla niEgo dużo czasu, stąd też wątpliwości. JEst szansa na kolejne tymczasy, jutro to będzie wiadome i trzymajcie kciuki. Nasza FIGA robi wszystko co może by pomóc i by ta pomoc była jak najlepsza, to że ma wątpliwości odnośnie hoteliku to właściwie moja wina, bo ja takie info dostałam. Ale lepiej być zbyt ostrożnym niż ufać wszystkim bezgranicznie, sami wiecie. także proszę nie obrażajcie się. I trzymajcie kciuki ;)

[słodkokwaśna]

Dobrze ,że Kropek ma opiekę,ale czy mogłybyście napisać mu tekst do ogłoszeń...? Szkoda czasu....


A co do Wojtyszek , to jak to przeczytałam to się aż popłakałam ze śmiechu...
Dziewczyny rozumiem ,Jesteście młode i jak to młodość ...szalone i o wielu sprawach jeszcze nie wiecie ,ale że aż tak !
Co mają Wojtyszki do Hoteliku ? Jak można coś pisać i nie mieć o tym zielonego pojęcia.
To tak jakbyś napisała ,że np. wszyscy mieszkańcy bloku są beznadziejni a mieszkańcy domów są wspaniali.
Nie można oceniać niczego i nikogo przez wyimaginowane pozory .Sądzę ,że nawet nigdy nie byłyście w żadnym hoteliku a piszecie oszczerstwa. Często hoteliki są domami tymczasowymi ....i wtedy jak jest nazwa odpowiednia to już jest wszystko wg. Was dobrze??? Dziwne to !!
Ja Was zapraszam do mnie i dopiero proszę o wyrażanie swojej opinii na temat mojej psiakowej przystani .
Jeszcze powiem jedną rzecz . Ja zawsze miałam od dziecka psy w domu a teraz od kilku lat mam 2 psy swoje i 2 siostry(przybłedy)... czyli niby ponad 40 lat doświadczenia ...ale tak na prawdę o odpowiedniej opiece , wychowaniu ,potrzebach ,chorobach itp bezdomnych psów. nauczyłam się jako wolontariuszka w schronisku a potem tu u mnie na miejscu . I cały czas się uczę ....uczą mnie bezdomne psy.
Takie domowe psy to inna inszość i osoba co nie ma z nimi doświadczenia nie będzie potrafiła rozpoznać wielu zachowań,objawów wielu chorób. Dlatego tak często czytam z relacji tzw domów tymczasowych ,że pies jest agresywny i atakuje ...albo zbyt późno są rozpoznawane choroby i niestety pies odchodzi...
Nie sugeruje ,że wszystkie domy tymczasowe są takie same , bo wpadłabym w Waszą pułapkę ,ale uważam iż osoby co nie miały nigdy styczności z prawdziwą krzywdą i bezdomnością psów ....po mimo swojego dobrego serca nie są wstanie czasami dać sobie radę z psiakami problematycznymi. Szczególnie jak mają jeszcze swoje inne psy.I to nie jest kwestia czasu ,tylko doświadczenia.
Bo co z tego ,że maj wiecej czasu???
Znam osobiście osobę, co pomaga psom w organizacji pro zwierzęcej ...uważa ,że wie wszystko na temat psów ale swojego jednego psa,którego ma od szczeniaka uważa za agresywnego.... To chyba coś jest nie tak z tą jej wiedzą???
Bo co innego jest pomagać psom a co innego się nimi opiekować...
Takie osoby co pomagają są potrzebne i te co się dobrze opiekują też .Dlatego powinny sobie pomagać a nie szkodzić .
Następnym razem zastanówcie się w jaki sposób możecie pomóc psu aby jednocześnie nie szkodzić innym psom....bo takie mogą być konsekwencję Waszej niczym nie podpartej pisaniny...


Ja się nie obrażam i też chcę aby psiak znalazł dom/
Napiszcie proszę ten opis Kropka , bo pies jest normalny ...tylko domu mu brakuje!

P.S. ja też bym chciała aby wszystkie psiaki spały na kanapach ,ale to jest nie realne ....bo nie wszystkie psy chcą tego samego co ja!

Edited April 3, 2013 by słodkokwaśna
dopisek

[Kamila Proc]

ja bym napisala, ale slabo z tym u mnie

[kate11]

[quote name='słodkokwaśna']dobrze ,że kropek ma opiekę,ale czy mogłybyście napisać mu tekst do ogłoszeń...? Szkoda czasu....


A co do wojtyszek , to jak to przeczytałam to się aż popłakałam ze śmiechu...
Dziewczyny rozumiem ,jesteście młode i jak to młodość ...szalone i o wielu sprawach jeszcze nie wiecie ,ale że aż tak !
Co mają wojtyszki do hoteliku ? Jak można coś pisać i nie mieć o tym zielonego pojęcia.
To tak jakbyś napisała ,że np. Wszyscy mieszkańcy bloku są beznadziejni a mieszkańcy domów są wspaniali.
Nie można oceniać niczego i nikogo przez wyimaginowane pozory .sądzę ,że nawet nigdy nie byłyście w żadnym hoteliku a piszecie oszczerstwa. Często hoteliki są domami tymczasowymi ....i wtedy jak jest nazwa odpowiednia to już jest wszystko wg. Was dobrze??? Dziwne to !!
Ja was zapraszam do mnie i dopiero proszę o wyrażanie swojej opinii na temat mojej psiakowej przystani .
Jeszcze powiem jedną rzecz . Ja zawsze miałam od dziecka psy w domu a teraz od kilku lat mam 2 psy swoje i 2 siostry(przybłedy)... Czyli niby ponad 40 lat doświadczenia ...ale tak na prawdę o odpowiedniej opiece , wychowaniu ,potrzebach ,chorobach itp bezdomnych psów. Nauczyłam się jako wolontariuszka w schronisku a potem tu u mnie na miejscu . I cały czas się uczę ....uczą mnie bezdomne psy.
Takie domowe psy to inna inszość i osoba co nie ma z nimi doświadczenia nie będzie potrafiła rozpoznać wielu zachowań,objawów wielu chorób. Dlatego tak często czytam z relacji tzw domów tymczasowych ,że pies jest agresywny i atakuje ...albo zbyt późno są rozpoznawane choroby i niestety pies odchodzi...
Nie sugeruje ,że wszystkie domy tymczasowe są takie same , bo wpadłabym w waszą pułapkę ,ale uważam iż osoby co nie miały nigdy styczności z prawdziwą krzywdą i bezdomnością psów ....po mimo swojego dobrego serca nie są wstanie czasami dać sobie radę z psiakami problematycznymi. Szczególnie jak mają jeszcze swoje inne psy.i to nie jest kwestia czasu ,tylko doświadczenia.
Bo co z tego ,że maj wiecej czasu???
Znam osobiście osobę, co pomaga psom w organizacji pro zwierzęcej ...uważa ,że wie wszystko na temat psów ale swojego jednego psa,którego ma od szczeniaka uważa za agresywnego.... To chyba coś jest nie tak z tą jej wiedzą???
Bo co innego jest pomagać psom a co innego się nimi opiekować...
Takie osoby co pomagają są potrzebne i te co się dobrze opiekują też .dlatego powinny sobie pomagać a nie szkodzić .
Następnym razem zastanówcie się w jaki sposób możecie pomóc psu aby jednocześnie nie szkodzić innym psom....bo takie mogą być konsekwencję waszej niczym nie podpartej pisaniny...


Ja się nie obrażam i też chcę aby psiak znalazł dom/
napiszcie proszę ten opis kropka , bo pies jest normalny ...tylko domu mu brakuje!

P.s. Ja też bym chciała aby wszystkie psiaki spały na kanapach ,ale to jest nie realne ....bo nie wszystkie psy chcą tego samego co ja![/quote]

nie ma sie z czego śmiać a propos wojtyszek....i mojego skojarzenia, też trochę żyję na tym świecie i wcale taka młoda nie jestem....nie znam wszystkich jednak ludzi, hoteli, warunków....czerpię z doświadczenia....treść ogłoszenia; młody, skrajnie zagłodzony piesek w typie dalmatyńczyka poszukuje domu tymczasowego lub stałego na już. Został przyprowadzony do kliniki do uśpienia - był potwornie chudy - teraz jest już lepiej. Pies jest bardzo energiczny, potrzebuje spacerów i ruchu. Przebywa w klinice, jednak ma niewiele czasu, właściciele nie mogą go tam trzymać - pies traktuje klinikę jako swoje terytorium, warczy na inne psy, ludzi którzy się ciągle kręcą, jest bardzo niespokojny i siedzi w klatce. Na spacerze warczy na inne psy. Broni dziewczyny, która się nim opiekuje.pies potrzebuje kogoś kto go trochę wyciszy, popracuje nad nim, jego zachowaniem i poświęci mu czas. Możliwe że był szczuty na ludzi i inne zwierzęta dlatego jest taki niespokojny przy obcych. Jest zdrowy, zostanie wykastrowany i zaszczepiony. Pies ma kilka dni a później.....tel 889386607

[słodkokwaśna]

Już ogłoszenia zmontowane i podane na 4 miasta Kielce ,Tarnobrzeg ,Warszawa,Kraków.

[kate11]

[quote name='słodkokwaśna']Już ogłoszenia zmontowane i podane na 4 miasta Kielce ,Tarnobrzeg ,Warszawa,Kraków.[/QUOTE]

dziękuję pięknie :roll:

[Kamila Proc]

wierze, ze bedzie dobrze

[:: FiGa ::]

Wpadam przelotem, nie wiem nawet o czym pisałyście powyżej, nadrobie pozniej.

Napisalam na szybko krotki tekst, poprzekształcajcie go wg waszych "widzimisie" ;)



[I][B]Przerażony, głodzony psiak z łańcucha szuka domu[/B]
Piracik jest młodym psiakiem w typie dalmatyńczyka Przebywa obecnie u weterynarza, do którego przyprowadził go jego "właściciel" by uśpić i pozbyć się problemu. Pies był bardzo wychudzony, z początku nieufny wobec ludzi. Niepokój budzili w nim szczególnie mężczyźni, stad tez domyślamy się ze był bity.
Kropek jest pełnym energii psiakiem, na spacerach wszędzie go pełno, to piesek, którego trzeba nauczyć życia z ludźmi. Osóbki, którym już zaufa mogą z nim zrobić dosłownie wszystko, psiak uwielbia kontakt fizyczny i zabawę z nimi. Pies zachowuje czystość w domu, mamy nadzieje ze znajdzie się dom, który go pokocha. On odda całego siebie... za ciepły kat, miskę i wieczorne smyranie za uszkiem... musisz tylko powiedzieć TAK, dać mu szanse.
Skontaktuj się z nami....
nr tel: 889-386-607
e-mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/I]



Wystawiam mu ogloszenia, ale mysle ze jak slodkokwasna wykupi tez drugi pakiet to nie zaszkodzi, bedzie go wszedzie wiecej ;)

Pozdrawiam cieplutko i wracam do ogloszen.