Jump to content
Dogomania

Azyl na Koziej


caha

Recommended Posts

  • 4 weeks later...

właśnie patrzę, że nie było mnie tu prawie miesiąc :crazyeye:
niestety tyle się u nas dzieje, że brak czasu na dogo :oops:

a chciałam tylko poinformować, iż dzisiaj odbyła się rozprawa w sprawie Kory, tej co mieszkała w 'pięknym' pomieszczeniu gospodarczym i miała jedzenie i wodę z wkładką..... (post: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/241358-Azyl-na-Koziej?p=21664478#post21664478"]109[/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/241358-Azyl-na-Koziej?p=21664478#post21664478"])[/URL]
kobieta mimo, że się nie przyznała do winy została uznana za winną, ufff
mam nadzieję, że już nigdy żadnego zwierzaka nie skrzywdzi

Edited by caha
Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

[URL]https://www.facebook.com/StowarzyszeniePomocyDlaZwierzatAzylNaKoziej?fref=ts[/URL]Kasiu,piszę ten post nie po to ,aby Was pouczać czy krytykować,ale bardzo dziwna to jest sytuacja,kiedy stowarzyszenie,mające pomagać zwierzętom w swoim mieście wstawia u siebie na FB informację,że po mieście błąka się od jakiegoś czasu "takie cudo".Dalej już nic nie wynika,parę osób wpisało,że faktycznie gdzieś on biega i na tym koniec.
Rozumię ,że nie macie miejsca,ale czy nie można go zgłosić do schroniska? Gmina ma podpisaną umowę z Zieloną Górą(dobre schronisko)

Link to comment
Share on other sites

Tak sytuacja dziwna, ale ten pies lata już długo, do gminy zgłaszany był kilkanaście razy (i nie tylko przez nas)....z jakim skutkiem widać.... my nie mamy miejsca, w tej chwili mamy ponad 30 zwierząt (gdzie większość jeszcze wymaga leczenia np. Maks czy koty),
do mnie trafiło 8 szczeniaków właśnie ze schroniska (bo też nie mieli miejsca, udostępnilam swoją małą kuchnię, bo musiałam wybrać szczeniaki czy dwa psy latające po Świebodzinie o których wiem i które sama dokarmiam). Wiemy o wielu zwierzętach,które na już powinny być złapane czy zabrane (z interwencji) ale gdzie???? Musimy z ciężkim sercem wybierać.
Niestety gmina może i ma podpisana umową ale często słyszymy, że nie ma już miejsca i wtedy to do nas odsyłają zwierzaki. Mieliśmy 4 kojce na góra 8 psów (w tej chwili się rozbudowujemy, ale to też 1-2 kojce), reszta zwierząt jest w prywatnych mieszkaniach. Do tego wszystko co robimy to albo za swoje pieniądze albo to co ktoś wpłaci, bo mała dotacja z gminy starcza na niewiele niestety, przy takiej ilości zwierząt.
Niestety ludzi do pracy też brakuje, każdy tylko ocenia, krytykuje lub wymaga....a my cudotwórcami niestety nie jesteśmy :(

A co do tego psa wczoraj zgłosiła się osoba z fb, która chce dać mu dt.....zobaczymy czy coś z tego wyjdzie

Edited by caha
Link to comment
Share on other sites

Maksio, bo podobno tak psiak się wabi, jest już w domku tymczasowym, wczoraj została podpisana umowa (dom chciał mieć pewność, że nie zostanie sama z psem a my, że pies będzie miał opiekę) :)
Wczoraj go również zaszczepiliśmy i odrobaczyliśmy.
Teraz będziemy mu już szukać domu stałego :D
Maksio teraz odsypia swoją tułaczkę, najchętniej nie wychodził by z domu, na spacer opiekunka musi go wynosić ;)[IMG]http://img31.otofotki.pl/obrazki/og365_SAM_1802.jpg[/IMG]
[IMG]http://img31.otofotki.pl/obrazki/fy260_SAM_1803.jpg[/IMG]
[IMG]http://img31.otofotki.pl/obrazki/sy344_SAM_1807.jpg[/IMG]

Edited by caha
Link to comment
Share on other sites

z 8 szczeniaków - 3 mają już domki
[IMG]http://img31.otofotki.pl/obrazki/ok505_MIX.jpg[/IMG]
w trakcie leczenia jest pies Maks odebrany z interwencji, kotka Łezka (bez oczka) oraz kociaki Mambo, Lilo i Antoś
wszystko co robimy w azylu robimy za pieniądze z darowizn albo dokładamy swoje, żadna gmina nie płaci nam za psy, czasami prosimy chociaż o pomoc w szczepieniu czy wyżywieniu, bez skutku,
schronisko ma zapewnione pieniądze za psa, my musimy martwić się sami o jego los, łącznie z miejscem do przechowania
pomagamy na tyle na ile starcza nam sił...niestety, chociaż nie wiem jakbyśmy się starali wszystkim nie pomożemy :(

Edited by caha
Link to comment
Share on other sites

tak, Maksio jest obcięty, na tamtym zdjęciu miał tylko powycinane kołtuny, teraz jest obcięty mocniej i dokładniej, Maksio jest cudowny, DT nie może się go nachwalić, do tego ma przecudne kolory,
dzisiaj jadę na wizytę przedadopcyjną w sprawie Maksa i jeśli wszystko będzie ok, to na weekend Maksio zamieszka już w nowym domku :)

wczoraj odeszła za TM, malutka koteczka, którą wzięłam do siebie z ulicy, bo było podejrzenie, że potrącił ją samochód i ma połamaną miednicę, niestety okazało się, że to wady genetyczne i kotkę jak najszybciej trzeba uśpić, by jej ulżyć w cierpieniu
:-( strasznie mi smutno, bo była taka dzielna, tak słodko mruczała mimo bólu, gdy jej się masowało brzuszek, uwielbiała pieszczoty ehhh :-(

do tego wrócił Snikers, miał być u mnie, niestety strasznie wyje i szczeka, gdy zostaje sam, ja pracuję i do tego mieszkam w bloku w wynajętym mieszkaniu (nie mówiąc o zjedzonych drzwiach i ścianie, ale to akurat mi nie przeszkadza), więc musiał zostać przeniesiony do kojca :( :(
został bardzo skrzywdzony przez człowieka a mimo tego domaga się ciągle jego bliskości, musiał być zamykany w jakimś małym pomieszczeniu (łazienka?), do tego był bity (na widok podniesionej ręki np. z zabawką cały się kurczy), gdy zostaje sam wpada w panikę, tak bardzo potrzebujemy doświadczonego domu tymczasowego, gdzie byłby blisko kogoś i mógł dojść do siebie :( :(

ostatnio mamy tyle zgłoszeń o skrzywdzonych psach i kotach, że zaczyna wysiadać psychika, jak wszystkim pomóc?? :shake:

Edited by caha
Link to comment
Share on other sites

Maksio został w dt, który zamienił się na stały :) po długich rozmowach i wzajemnych odwiedzinach obie rodziny doszły do takiej decyzji :D

wykrywko niestety coraz ciężej, dopiero co odeszła za TM mała kotka justynka, następnie dostaliśmy wiadomość o odejściu adoptowanego rok temu Łatka a dwa dni temu odeszła Koma (kotka z cukrzycą) :( :( :(
nawet adopcja Trampka czy jutro jednego ze szczeniaków nie daje satysfakcji ehhh

Link to comment
Share on other sites

[quote name='caha']Maksio został w dt, który zamienił się na stały :) po długich rozmowach i wzajemnych odwiedzinach obie rodziny doszły do takiej decyzji :D

wykrywko niestety coraz ciężej, dopiero co odeszła za TM mała kotka justynka, następnie dostaliśmy wiadomość o odejściu adoptowanego rok temu Łatka a dwa dni temu odeszła Koma (kotka z cukrzycą) :( :( :(
nawet adopcja Trampka czy jutro jednego ze szczeniaków nie daje satysfakcji ehhh[/QUOTE]
Nie myśl tak.Te zwierzaki,które musiały odejść za TM to odeszły i rozumiem,że jest przykro, a ile jeszcze uratujesz, podarujesz szansę na nowe normalne życie.Te psiaki czekają na pomoc od Ciebie.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

dzięki dziewczyny za wsparcie dobrym słowem, ostatnio dopadło mnie zmęczenie fizyczne i psychiczne i stąd ten nastrój

już trochę lepiej, mimo, że ciągle pod górę

jak mój komp.zacznie ze mną współpracować, to może uda mi się dzisiaj wejść na dłużej

na razie zaktualizowałam pierwszą stronę :)

Edited by caha
Link to comment
Share on other sites

[quote name='gohah']Zapraszamy na bazarek dla Azylu !!

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/254521-TANIE-CIUCHOWISKO-na-SPdZ-Azyl-na-Koziej-do-03-08-14-g-21!-Zapraszamy!!![/URL][/QUOTE]

serdecznie zapraszam:loveu:

Link to comment
Share on other sites

dzisiaj byliśmy ze staruszkiem Pele w lecznicy w zg, mina na widok Pele - bezcenna
tego nie da się opisać, jak Pele wygląda, w tej chwili waży 1,8 kg, przy znalezieniu ważył 1 kg :crazyeye:
nie będzie miał badań, gdyż jest w takim stanie, że nie chcemy go męczyć, chcemy mu pozwolić dożyć w cieple i spokoju,
na szczęście dopisuje mu apetyt, bo wszystko inne wygląda marnie, dzisiaj dostał steryd, jutro mamy pojechać znowu, jeśli będzie ok, to dostanie drugi (taki długodziałający)

a żeby nie było mało, to uciekła nam Łezka :( wykorzystała chwilę i zniknęła, a na dniach miała mieć sterylkę (musieliśmy czekać bo była po porodzie), ehhh :(

Link to comment
Share on other sites

Kasiu odwiedzami sciskam za Was
Snikersik [IMG]http://img31.otofotki.pl/obrazki/lk649__Snikers.jpg[/IMG]:-(:-(.....ech podly swiat
takie cudne serdunko, tak sie boi.... :-(
wytrwalosci kochana
adopcji prawdziwie cudnych
:thumbs::thumbs:

Link to comment
Share on other sites

sercem wyczyniony bazarus dla Waszych Lapeniek [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/254572-Dla-Azylu-Na-Koziej-od-Lenki-Torun-cudenka%21Badzcie-z-nami-do-15-08-g-22-00[/URL]
:loveu::loveu:zapraszamy z Lenka Torun :loveu::loveu:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...