kasiatatry Posted June 20, 2009 Posted June 20, 2009 wiec trzeba bedzie albo psy gdzie indziej ciachać, albo :mad::mad::mad: Quote
Ulka18 Posted June 20, 2009 Posted June 20, 2009 Gdyby zakladali kolnierze psom po kastracjach, to by sobie nie rozlizywaly rany i wszystko byloby dobrze. Ale oni sa uparci jak osly w tym temacie. Jest tez drugie wyjscie : Fundacja bedzie brac psy/suczki sterylizowane wczesniej jak np. Ewunia, Milutka, Gracja. Co oznacza, ze doktor juz teraz musi zaczac ciachac co ladniejsze, male piesy. Na pocieszenie olbrzymy Whisky i Vodka dwie papużki nierozlaczki :loveu::loveu: [URL=http://img199.imageshack.us/i/whisky1neuneu.jpg/][IMG]http://img199.imageshack.us/img199/7505/whisky1neuneu.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img199.imageshack.us/i/whiskyneuneuneu.jpg/][IMG]http://img199.imageshack.us/img199/7566/whiskyneuneuneu.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img199.imageshack.us/i/vodka1neuneuneu.jpg/][IMG]http://img199.imageshack.us/img199/323/vodka1neuneuneu.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img199.imageshack.us/i/vodka2neueneu.jpg/][IMG]http://img199.imageshack.us/img199/2489/vodka2neueneu.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img199.imageshack.us/i/vodkaneuneuneu.jpg/][IMG]http://img199.imageshack.us/img199/9396/vodkaneuneuneu.jpg[/IMG][/URL] Quote
Reno2001 Posted June 20, 2009 Author Posted June 20, 2009 Ja też jestem za tym, by ciachac regularnie a nie na hura wszystko na raz :shake:. Pocieszenie w postaci zdjątek dwóch olbrzymów z b.13 działa bezbłędnie na wszelakie smutki ;) :loveu:. Quote
halcia Posted June 21, 2009 Posted June 21, 2009 do ciachania regularnie....zawsze to było tak "fazami"zrywy i potem nic sie nie działo.....Ale jak sobie uswiadomią,ze tylko takie psiaki maja szanse wyjechać.....sama nie wiem ,bo czasem łatwiej z chińczykiem sie w tym temacie dogadac Quote
Ulka18 Posted June 21, 2009 Posted June 21, 2009 Bolle ten wygryzajacy sie mix owczarek ze 129 nadal nie moze jechac :shake: A ludzie, ktorzy na niego czekaja wiedza w jakim jest stanie, maja juz leki kupione i weta w pogotowiu. [QUOTE]Temat: Bolle Od: "Profil1" <[email protected]> Data: N Czerwca 21 2009, 10:02 am Do: Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Mielcu [B]Bollego wczoraj doktor badał i stwierdził że jeszcze nie może jechać[/B] ----- Original Message ----- From: Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Mielcu To: [email][email protected][/email] Sent: Friday, June 19, 2009 9:31 PM Subject: [Fwd: Bolle]pies ze 129 moze jechac 28.6. do NIemiec Pies owczarek ze 129, ktory nie pojechal do Niemiec ostatnio moglby pojechac 28.6.2009. Jak p.kierownik wroci to prosze dopytac czy Bollek moze jechac. Wyjazd bylby z Belchatowa/Piotrkowa jak kiedys pisalam.[/QUOTE] Co do ciaglych sterylek to nie wiem czy sie dogadamy, bo przeciez dzialamy juz tyle lat i do tej pory tak ciezko to idzie :shake: A przeciez i nici zalatwiamy i wplaty wirtualne na psy tez sa. Im to wszystko tak wolno i dlugo idzie conajmniej jak w jakiejs panstwowej firmie. Quote
halcia Posted June 21, 2009 Posted June 21, 2009 Co do tych sterylek i pretensji,nie ma co rozmawiać meilami,to musi byc"w oczy"zdecydowanie!Czy oni teraz na bazie zdjec,których duzo wysłałas dobieraja psiaki na wrzesień?Czy dopiero pózniej.... Quote
Reno2001 Posted June 21, 2009 Author Posted June 21, 2009 A jednak przygotowują się do przyjazdu, choc my z TZ trochę powątpiewaliśmy, że wybiorą się tak daleko ;). Fakt, że wkrótce oddają odcinek autostrady Zgorzelec-Bolesławiec, więc bedzie zdecydowanie lepiej na trasie. Fajnie, fajnie. Choc z drugiej strony, trochę mnie to przeraża ... :razz: Quote
kasiatatry Posted June 21, 2009 Posted June 21, 2009 A tam mówi ktoś po polsku w fundacji czy nur Deutsch? Quote
Reno2001 Posted June 21, 2009 Author Posted June 21, 2009 [quote name='kasiatatry']A tam mówi ktoś po polsku w fundacji czy nur Deutsch?[/quote] Można jeszcze po angielsku. Ktoś na bank będzie mówił. No chyba, że przyjedzie z nimi Basia, to wtedy problemu językowego nie będzie ;). Quote
kasiatatry Posted June 21, 2009 Posted June 21, 2009 Ja raczej nie mam duzych problemów z niemieckim ;), bardziej z tym, ze po pierwsze nie znam schroniska, po drugie nikt mnie tam nie zna :p swoja drogą może na nastepny zlot sie wybiorę, bo najpóźniej do 15.08 ma być juz moje auto. Generalnie bede tez czesto (1-2 razy w mc) jechac na trasie warszawa- kraków (z możliwością niewielkich poprawek ;-)) to bede mogla zabrać cos po drodze, np jakiegos siersciucha :D Quote
Sabina02 Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 Ulka18, dostalam e-maila z Allegro w sprawie tego pieska: [B]Boks nr. 20 - piesek MNIEJSZY[/B] [IMG]http://www.mielec.bezdomne.com/galeria/100_1502.JPG[/IMG] [LEFT]Cytuje e-mail: [/LEFT] [LEFT][B][I]"czy bylaby mozliwosc przetransportowania pieska do Wroclawia.Mieszkam w Niemczech a we Wroclawiu mieszka moj brat .Chodzi mi o Boks nr. 20 - piesek MNIEJSZY, wiek: 3 lata, mieszaniec."[/I][/B][/LEFT] [LEFT]Mialam przeslac ten e-mail na skrzynke schroniskowa, ale widzialam na watku, ze nie odpisuja na e-maile, wiec przelalam ten e-mail na Twoja skrzynke Aga. Czy odpiszesz?[/LEFT] Quote
agusiazet Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 Kurczę, strasznie mi szkoda, że jak Fundacja przyjedzie do Mielca, mnie już w Polsce nie będzie:( Nie znam niemieckiego, ale w miarę władam angielskim. Poza tym bardzo chciałabym poznać takich wspaniałych ludzi. Ale niestety nic z tego nie będzie:( Quote
yoko100 Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 [quote name='Ulka18']Halcia, ja bylam przeciez 2 razy z kierownikiem w Zgorzelcu i cala droge trulam o sterylkach, to nie jest tak, ze tylko pisze maile. Mowilam tez kilka razy w schronisku. Ale jakos widac skutki sa falowe, raz sterylki ida, raz stoja. Psow na wrzesien jeszcze w ogole nie wybierali, ja tez nie podsylalam, ale jesli beda chcieli moje typy, to dam same wysterylizowane suczki. Fundacja chce od 9.9 do 12.9. (sroda-sobota) przyjechac do schroniska. Potrzebna bedzie osoba, ktora im wszystko pokaze od srody do piatku, moze ew. dostane urlop na piatek, chociaz to nie jest pewne :oops:[/quote] A czy Fundacja byla juz kiedys u nas w schronisku?? Quote
Reno2001 Posted June 22, 2009 Author Posted June 22, 2009 [quote name='yoko100']A czy Fundacja byla juz kiedys u nas w schronisku??[/quote] jeszcze nie ... Quote
yoko100 Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 [quote name='Reno2001']jeszcze nie ...[/quote] O to pierwszy raz zdecydowali sie na przyjazd do schroniska i to taki kawal drogi. Quote
Ulka18 Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 Decyzja o przyjezdzie byla podjeta juz w styczniu. Fundacja nie byla w schronisku i nie ma pojecia, na co sie porywa. Zdjecia ogolne maja wysylane na biezaco, filmik rowniez nakrecony przez Murke, ale czy sie spodziewaja tego co jest, to wielki znak zapytania. Na pewno beda w szoku. Chca tez wziac psy w drodze powrotnej, na razie nie ma zadnej informacji ktore, oprocz Siostry 2(tej bardziej lękliwej). [B]Sabinko[/B], odpisze zainteresowanej Pani gdy bede wiedziec cos konkretnego ze schroniska. Dzisiaj powinien wrocic kierownik z urlopu, to moze odpowie czy pies jeszcze jest i jak on widzi transport do Wroclawia. Quote
yoko100 Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 [quote name='Ulka18'] Decyzja o przyjezdzie byla podjeta juz w styczniu. Fundacja nie byla w schronisku i nie ma pojecia, na co sie porywa. Zdjecia ogolne maja wysylane na biezaco, filmik rowniez nakrecony przez Murke, ale czy sie spodziewaja tego co jest, to wielki znak zapytania. Na pewno beda w szoku. Chca tez wziac psy w drodze powrotnej, na razie nie ma zadnej informacji ktore, oprocz Siostry 2(tej bardziej lękliwej)[quote] Napewno beda w szoku, dla nich pewnie takie warunki sa nie do pomyslenia.Dobrze ze nie zrezygnowali ze wspólpracy. Moze jak zobacza te warunki to beda brali wiecej psow:) Quote
Sabina02 Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 A kiedy Fundacja przyjedzie do Mielca? Moge wtedy pojechac do schroniska, jesli to bedzie podczas mojego pobytu w Polsce. Sluze angielskim. :lol: Quote
yoko100 Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 [quote name='Sabina02']A kiedy Fundacja przyjedzie do Mielca? Moge wtedy pojechac do schroniska, jesli to bedzie podczas mojego pobytu w Polsce. Sluze angielskim. :lol:[/quote] Od 9.9 do 12.9 Quote
halcia Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 Ulka,rozmawiałam z dr,mówił,ze po kastracji starszych psów te zasinienia,krwiaki to normalne.Młode czesto nie maja ,ale starsze tak i nie jest to fuszerka,tylko powinna byc dłuzsza przerwa miedzy zabiegiem a podróza,powinny wydobrzec.Naprawde nie widział w tym nic dziwnego.Ja tez myslę,ze fundacje przeraza warunki/a jeszcze jak tradycyjnie bedzie w deszczu:shake:/ale zaprocentuje to w adopcjach.... Quote
Reno2001 Posted June 22, 2009 Author Posted June 22, 2009 [quote name='halcia']Ulka,rozmawiałam z dr Komorowskim,mówił,ze [B]po kastracji starszych psów te zasinienia,krwiaki to normalne.[/B]Młode czesto nie maja ,ale starsze tak i nie jest to fuszerka,tylko [B]powinna byc dłuzsza przerwa miedzy zabiegiem a podróza,powinny wydobrzec[/B].Naprawde nie widział w tym nic dziwnego,/a lubi innych wet.krytykowac/Ja tez myslę,ze fundacje przeraza warunki/a jeszcze jak tradycyjnie bedzie w deszczu:shake:/ale zaprocentuje to w adopcjach....[/quote] No to może trzeba to napisac do Fundacji. To jest wskazówka dla nas i dla nich. A że przerażą ich warunki to na bank. Oni raczej nie są świadomi jak jest, tyle co ze zdjęc. Quote
agusiazet Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 Jeśli mogę, to bardzo proszę o zaprezentowanie Emi Fundacji, choć wierzę, że jej uda się znajeźć domek w polsce, ale tak na wszelki wypadek! Quote
Ulka18 Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 [quote name='Reno2001']No to może trzeba to napisac do Fundacji. To jest wskazówka dla nas i dla nich. [/QUOTE] [B]Reno[/B], napisalam z kopia do Ciebie, cytowalam Halcie jakbym to ja rozmawiala z dr Komorowskim. Rozchodzi sie tez o tego owczarka, ktory sie wygryzal, doktor nie chce go puscic, a moglby jechac 28.6. do swojego domu. Maile przychodza juz w niezbyt grzecznym tonie. Ze schroniska oczywiscie zadnego wsparcia, ani maili :ekmm: Nie wiem czemu ja mam sie za nich tlumaczyc, nie jestem pracownikiem schroniska :question: [QUOTE]Bolle wird hier in Deutschland mit Sicherheit sehr gut behandelt. Ich verstehe den Tierarzt nicht, die Hunde die er kastriert, kastriert er nicht richtig und wir müssen hier mit denen zum Tierarzt. Und Bolle will er nicht ausreisen lassen. Was ist mit sissy, der anderen Bernhardinerhündin und der Boxerhündin???????????? Anja hatte doch gefragt ob Ihr Trichter/Tüten braucht. Braucht Ihr welche??[/QUOTE] Quote
jogi Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 jeśli decyzja byłaby podjeta szybko, to mogłabym psiaka zawieźć do Wrocka w tą środę:) Quote
yoko100 Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 [quote name='Ulka18'][B]Reno[/B], napisalam z kopia do Ciebie, cytowalam Halcie jakbym to ja rozmawiala z dr Komorowskim. Rozchodzi sie tez o tego owczarka, ktory sie wygryzal, doktor nie chce go puscic, a moglby jechac 28.6. do swojego domu. Maile przychodza juz w niezbyt grzecznym tonie. Ze schroniska oczywiscie zadnego wsparcia, ani maili :ekmm: Nie wiem czemu ja mam sie za nich tlumaczyc, nie jestem pracownikiem schroniska :question:[/quote] A wiadomo dlaczego doktor nie chce puscic tego owczarka? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.