Stella i 2 szczeniaki w super domu w Wieliczce,Bakier odszedł[']

[ewatonieja]

po 11 będe w schronisku ,musze cyknąc kilka zdjęc ,sprawdzic parę psów i zabieram się do adopcji, juz mnie brzuch boli ze strachu :p

[Szyszka]

to o której będzie potrzebny transport dla Stelli?
Myślisz, że zmieścimy ją do seicento?

[ewatonieja]

można spróbować,najwyżej sie przejdziemy albo zamówię taxi :)
pewnie chwile po 12

[Szyszka]

Dobra, myślę że wejdzie, wrzucimy ją na tylne siedzenie. Będę o 12 w schronie, ok?
Daleko od schronu mieszkasz?

[Szyszka]

Odebrałam wiadomość. Dzięki. Jutro się melduję. Do zobaczyska :lol:

[ewatonieja]

do zobaczenia :)

[Ada-jeje]

Trzymam kciuki za powodzenie akcji i z niecierpliwoscia czekam jutro na dobre wiadomosci.:crazyeye:

[ewatonieja]

mozliwe że sie nie doczekasz,podobno opłaty za adopje psów wzrosły do kilkudziesięciu a nawet kilkuset złotych,nie podano tej informacji do publicznej wiadomości,ale u ktoś wyraźnie o tym pisze
[url]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/index.php?co=nius&w=50[/url]

ja na prawde nie wytrzepuje kasy z rekawa, zanim wyadoptuje Stelle musze kupić jej jedzenie,obrożę,przygotowuję sie na awanturę w schronisku

[Ada-jeje]

Bardzo wam wspolczuje, bo naprawde robicie tak wiele dla naszych milusinskich a tu ciagle klody pod nogami. To jest jakis absurd. Wyglada na to ze wiekszosc schronisk to prywatne folwarki, w ktorych nie ma pracodawcow. Czyzby w schroniskach byly zatrudniane osoby bez umowy o prace? i nie podlegali kodeksowi pracy? Kto w koncu jest pracodawca dla osob zatrudnionych w schroniskach? Bo wiadomo kazdy pracodawca ma prawo zwolnic pracownika w kazdej chwili bez podawania przyczyny zachowujac okres wypowiedzenia zawartej w umowie. Nie rozumiem ze przy tak duzym bezrobociu zeby nie mozna bylo dobrac odpowiedniej kadry pracowniczej.

[Szyszka]

Dupa! Przepraszam. Ale jestem zła. Wyobraźcie sobie pani dyrektor nie wydała nam Stelli :angryy: .
Uznała, że to bez sensu. Pani Lidia ma sobie odebrać psa sama!
Zadne argumenty nie były wystarczająco dobre. Nie wiem do czego zmierza pani dyrektor i jaki ma cel, ale na pewno nie jest to dobro tych zwierząt.
Jest też nowy cennik. 20 zł za małe, 30 zł za duże a 200 zł za psy z ras groźnych. Pewnie według uznania pani dyrektor. Że też musiała tam być akurat dzisiaj. Nerwowa, agresywna baba. I tacy ludzie są odpowiedzialni za dobro zwierząt.:-(
Dodam j eszcze, zerowy szacunek dla wolontariuszy, którzy wkładają wiele serca w poszukiwanie domów.
Pani dyrektor kazała wolontariuszom założyć swoje schronisko i wyłapywać psy z ulicy a potem robic z nimi co sie tylko podoba. Dała popis. Nie ma co.

[ewatonieja]

chciałam zaadoptować na siebie Stellę -nie mogłam wiec miałam juz podac dane Pani z Wieliczki ale sie okazało że mam zapłacić 300 zł, powiedziałam w gabinecie w jakim stanie jest pies i opuscili do 30 zł, jak dla mnie to za duzo,w koncu byłam wirtualnym opiekunem czyli wpłacałam przez kilka miesiecy na konto schroniska pewna kwote pieniedzy,za darmo szukam psom domów, wychodze z nimi na spacery, dokarmiam, organizuje transporty, doradzam odwiedzającym
dlatego wydawało mi sie ze powinnam zostac potraktowana ulgowo ,g****
Dyrektorka usłyszawszy ze chcę wziąc psa ,jeszcze bezczelnie powołuje sie na Fundację, odmówiła stanowczo, bo w schronisku Stella jest bezpieczna,ma lepiej niż w domu,bo ja tylko ją chce narazić na niepotrzebny stres związany z transportem i nowym otoczeniem, stwierdziłam ze to warunki schroniskowe i trzymanie razem suk i psów doprowadziło do tej nieszczesliwej sytuacji ,w której poszkodowana jest tylko Stella, i ze wcale mi sie nie przypomniało o psie na 12 h(jak utrzymuje Dyrektorka) przed przyjazdem nowego właściciela,
normalnie szkoda słów na rozmowy z tym człowiekiem, jestem umówiona na jutro na godz 11 z Panią Lidią, jesli coś pojdzie nie tak,to prosze Was o wsparcie ,trzeba coś zrobic z tym człowiekiem ,który uważa schronisko i psy za swoją własność oraz świadomie działa na ich niekorzyść

[Szyszka]

Natalia jakby jakaś akcja to ja się dołączam. Mówiłaś, że kasę można wpłacić na konto fundacji, gdzie mogę je znaleźć?
Nie była potrzebna na transport to może na coś innego się przyda. Potrzeb na pewno wiele....

[ewatonieja]

[url]http://www.niechcianeizapomniane.org/[/url]
jak wejdziesz to po lewej stronie na dole masz podane namiary na konto
pod opieka Fundacji jest duzo psów, opłaty za hotele sa ogromne ,każda pomoc sie przyda,dziekuję w imieniu dziewczyn

[ewatonieja]

na marginesie chciałam dodac ,że w schronisku były przypadki wydawania psów osobom nietrzeźwym a nawet bezdomnym ...

[szajbus]

[COLOR=Red][B]O matko kochana. Dziewczyny jestem po prostu w szoku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[/B][COLOR=Black]O co w tym wszystkim chodzi???
[/COLOR][/COLOR]

[ewatonieja]

dla mnie to jest niezrozumiałe,nielogiczne,nienormalne :/

[jola od jadzi]

Przeczytałam i oniemiałam.Żałuję,że nie pojechałam z Wami,chętnie podyskutowałabym z p.dyrektor na temat dobra psów przebywających w schronie...
Natalia, a jak chcesz jutro zabrać Stellę,przecież jutro chyba nieczynne dla adopcji? A sprawa opłat...Czuję się zażenowana,że takie sytuacje mają miejsce,żeby jeszcze te pieniądze wpływały do kasy schronu,ale przecież one idą do Urzędu Miasta..A propozycja ceny 300 zł za Stelle... Nie skomentuję tego

[ewatonieja]

Dyrektorka zaproponowała żeby Pani Lidia jutro przyjechała,ja będę przy tym,chyba wezme coś na uspokojenie bo może miec miejsce to :placz: albo to :mad:

[ciapuś]

Obawiam się że adopcje staną zupełnie ,jeśli ja napiszę w ogłoszeniach że pies kosztuje 30,50 czy 300 zł to mogę zapomnieć o zainteresowaniu takim psem.SZczerze mówiąc nie wiem co robić

[Szyszka]

Ja jeszcze tak myślę, może poczekać z tą wpłatą, może ta kasa, choć niewielka, może przydać się na wykup Stelli ze schroniska. Bo co będzie jak jutro zaśpiewają za Stellę więcej niż 30 zł? Okaże się, że zamiast na transport, teraz trzeba będzie na duże psy zbierać kasę, żeby ktoś mógł je wykupić.... Kto zapłaci 300 zł za psa ze schroniska, do jasnej cholery!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Szyszka]

Nie wiem, może prasę tym zainteresować, nagłosnić sprawę, niech się ludzi dowiedzą, bo niezainteresowani są niezorientowani. Opinia publiczna powinna znać temat, żeby nie było, że potem pani dyrektor robi wszystko, żeby znależć domy dla psów.:angryy:

[ewatonieja]

ja się w gabinecie dogadałam z Panią Jolą na 30 zł,uprzedze Panią Lidię zeby zabrała ze soba taka kwotę,mam nadzieje ze Dyrektorki nie bedzie w tym, czasie

[szajbus]

A ja zadaje sobie pytanie czy w takiej sytuacji jest sens szukać im domki? Stella ma zaklepany domek, panią, która ją chce mimo kłopotów z nóżkami, a schronisko utrudnia wydanie psa.
Toż to paranoja, albo ja źle coś kojarzę. [COLOR=Red]O co tu chodzi????[/COLOR]

[jola od jadzi]

Natalia,ale sama widzisz,że coś jest nie tak,skoro się mogłaś dogadać.Czyli,że człowiek z ulicy chcący adoptować psa nie będzie miał szansy na"dogadanie", logiczne, prawda? Zaczekajmy na Kaję, co prawda oni wrócą z ogniska dopiero późnym popołudniem ale może ona coś sensownego powie.

[ewatonieja]

Kaja wszechmocna? teraz to po ptokach, sie nie przetłumaczy,ja nie potrafie sie dogadać z ta babą,modle sie żeby jutro jej nie było